Co zrobić, żeby koń przytył/ schudł ?

Zamówiłam właśnie płatki kukurydziane marstalla dla Gniadego- podawaliście może?

Halo weterynarz polecił nam łuskę słonecznika i olej lniany na końskie problemy z kolkami (często właśnie na wiosne pojawiają się zatory w jelitach).
Trawy koń ma naprawde dużo, są wydzielone wybiegi, na których stale jest dobrej jakości trawa, koniczyna. Czemu nie jest na tej trawie grubsza? Bo jesteśmy w nowej stajni od 10 dni.
Nie chce jej dawać więcej owsa, bo po co? Tylko ją po nim roznosi, a ze względu na chorą nogę nie mogę sobie pozwolić na pracę, która mogłaby dać upust energii.
Dodam teraz otręby...nic więcej nie wchodzi raczej w grę (jęczmień, kukurydza, pszenica) ze względu na to, że koń ma problemy z przewodem pokarmowym.

Sankaritarina wiem wiem...konina i tak juz duzo dostaje tylko jakieś urozmaicenie i wspomagacz by sie przydał🙂 poszukam może znajde cos odpowiedniego🙂

Robaczek M., A! i wszystko jasne - zabrakło mi podstawowych informacji. No to łatwo nie masz, ale trzymam kciuki, żeby adaptacja + trawa zrobiły swoje  💃

Moja kobyłka już ślicznie się zaokrągliła, żeber nie widać, kłąb się schował, zad zaokrąglił.
Tylko teraz mam takie pytanko.
Co będzie dobre do podania tak na 1,5 miesiąca przed wystawą.
Kobyła wygląda dobrze, chciałabym, żeby jakoś jeszcze choć troszkę przytyła, nabrała takiej zdrowej lśniącej sierści i ogólnie 🙂 Wiadomo o co chodzi.
Co polecacie na taki krótki okres czasu?
Nie chcę, żeby miała przy tym więcej energii.
Czy to będzie odpowiednie?
http://dodsonhorrell.pl/product/index/51/sales-prep-mix

Myślałam też nad otrębami, ale nie dość, że drogie strasznie to jeszcze mają dużo MJ

no to mnie trochę uspokoiłyście , dzięki za opinie  😉

Myślałam też nad otrębami, ale nie dość, że drogie strasznie to jeszcze mają dużo MJ


Drogie? 10 kg otrąb pszennych to ok. 15 - 17 zł.

[quote author=Monny link=topic=727.msg585632#msg585632 date=1273816081]
Myślałam też nad otrębami, ale nie dość, że drogie strasznie to jeszcze mają dużo MJ


Drogie? 10 kg otrąb pszennych to ok. 15 - 17 zł.
[/quote]

Kurcze u nas 100 kg kosztuje obecnie 40-45 zł

Sorka źle się wyraziłam. Myślałam o tych otrębach ryżowych od Dodsona  😡

Monny - otręby pszenne są naprawdę genialne. 1,5 miesiąca przed wystawą ja bym podawała jeszcze siemię lniane. sierść będzie się świecić i kopyta też. Naprawdę polecam otręby, ale pszenne bo niedrogie

No i byl u nas super fachowiec od żywienia. Generalnie wyniki krwi będą dopiero za tydzień, ale dowiedziałam sie trochę.
W krotce, taka dawka (build up + ryzowe otręby) jest ok dla konia zdrowego i dodson ma dosyć dobry sklad.
Ale wlascicelej koni z problemami oddechowymi zapraszam bardzo na pw., bo ani otręby, ani build up, a nie inne takiego typu rzeczy nie są dobrym wyborem jak sie okazalo.  😵

ps:  🤣 moje chłopaki waza razem 1190 kg  🤣  szkoda ze nie widziałam wagi ( nie bylo mnie w stajni), bo sobie nie wyobrażam jak taka waga musi wyglądać.  😲

Arimona, korzystałaś z badań proponowanych przez st.hippolyta może?

Si  😅

I ja też. I polecam, wagę widziałam, badanie włosów było robione. Ogólnie b. pozytywnie

Monny, ja właśnie skarmiłam Kucykowi dwa worki Sales Prep Mix. Bardzo chłopakowi smakowało, a on nie wciąga wcale wszystkiego, tylko samo dobre 😉 Poza tym, mimo futrowania go po uszy, nie eksplodował, co sobie niezmiernie cenię (i tak mamy nadmiary temperamentu).
Konia chcę wyokrąglić po początku wiosny (spalił się jako ogierzydło i schudł) i kastracji. Na Sales Prep ładnie przybrał, ale jeszcze nie wygląda tak fajnie, jak w zeszłym roku. Teraz mam pół worka śruty kukurydzianej - zje ją, a potem znowu albo Sales Prep, albo spróbuję ryżowe otręby Equi Jewel.

quantanamera, dzięki !  :kwiatek:
Jestem w kropce, bo mało czasu zostało muszę coś na dniach zamówić.

Czy ktoś podawał może Spillers Conditioning mix? Myślę o zakupię dla maciejowatego, bo ciągle mam wrażenie ze jeszcze nie wrócił do swojej idealnej wagi. Zastanawiam się tylko czy nie kupić tego spillersa w wersji senior, niby koń nie stary ale zależy mi na w miarę szybkim efekcie. Na chwilę obecną dostaje gnieciony owies, dostawał z witaminami i jeszcze olej kupiłam, coś niby ruszyło ale jeszcze nie to. Wyszedł na trawę, i nie chcę też przedobrzyć.

Arimona, korzystałaś z badań proponowanych przez st.hippolyta może?


A gdzie takie badania mozna zrobić?

Alice, na badania trzeba sie po prostu umowic - czyli telefon do przedstawiciela/dystrybutora hippolyta lub dodsona (tez robia badania w full opcji). Presja, o tej paszy bylo juz milion razy w tym watku. A pasza dla seniorow jest dopasowana do potrzeb koni starszych. Nie kombinuj bo przekomimujesz i bedzie bez sensu.

Już znalazłam, kupię i odczekam na efekt.

Alice, na badania trzeba sie po prostu umowic - czyli telefon do przedstawiciela/dystrybutora hippolyta lub dodsona (tez robia badania w full opcji).


I on wtedy przyjezdza do stajni? Il to kosztuje?

Alice... zadzwon i zapytaj przedstawiciela/dystrybutora?

Moje zwierze z tłustego pączka zmieniło się w coś takiego:




Zawsze mu się trochę chudło po zimie, ale nigdy az tak i szybko obrastał w tłuszcz, jak tylko wychodził na trawkę. Martwię się, bo nie zaczął tyć i dalej widać mu żebra. Poza tym sierść, która zawsze była błyszcząca teraz zrobiła się matowa i bez połysku. Wyjątkowo długo zmieniał sierść zimową. Nie dostaje paszy treściwej na codzien. Pracuje lekko tylko w weekendy (chodzi w tereny pod jednym jezdzcem). Byl odrobaczany pod koniec lutego Fenbenatem, w tym tyg kupiłam Equimax, zaaplikuję w ten weekend. Koń ma 17 lat, zauważyłam też że nie ma zbytniego apetytu. Ząbki zrobione w wakacje, krew również była badana w lipcu (miałam podobny problem-zaczął chudnąć) i nic to nie wykazało. Zastanawiam się nad jakimś tuczącym, ale nieenergetycznym musli. Co polecacie i w jakich dawkach (to arabokonik). Co wogle jeszcze radzicie, żeby w koncu zaczął tyć? 🙁 (zawsze miałam odwrotny problem, tj był zbyt tłusty, a teraz aż mi się płakać chce jak widzę te żebra.

Alice... zadzwon i zapytaj przedstawiciela/dystrybutora?


No, własnie pytam po to na forum żeby nie dzwonić:] Może ktoś jst zorientowany.

to ja też podłączę się pod pytanie Alice - może ktoś po prostu mógłby napisać jeśli wie, ile kosztuje takie badanie i jak to dokładnie wygląda? Dostosowują do konia pasze Dodsona, jeśli zamówię kogoś od Dodsona?
Szkoda, że nie ma nic na stronie (albo nie umiem szukać :oczy2🙂

Freddie, zabki bym sprawdzila jeszcze raz, od lata sporo czasu minelo.

Powiedzcie mi, czy ja mam zwidy:
kon ktoremu dymi spod czaszki, ma 4 lata, nie jest jeszcze zajezdzany, wychodzi na bardzo dobre pastwisko na cale dnie, ma siano w boksie, powinien dostawac owies?

OK, skoro nie ma info na stronie to przepraszam. Zatem siade wieczorem i dokladnie wam opisze jak to chodzi w dodsonie (teraz korzystam z netu w komorce, wiec nie dam rady takiego eseju napisac 😉)

Mmm, a jak samemu mozna sprawdzic zabki? Bo wet ktory u nas jest skasuje mnie na kilka dych a i tak mu nie ufam.

Ooo, będzie esej🙂 Też chętnie zobaczę na czym takie badanie polega.

Freddie, mam nadzieję, że nie zrozumiesz mnie źle, ale.... może pomogłoby jakbyś go zaczęła traktować jak starszego konia? Przynajmniej żywieniowo. Może on pomalutku zaczyna się starzeć coraz bardziej? Nie chodzi mi tutaj o przydatność do jazdy, nie mam na myśli odstawiania konia od jakichkolwiek prac i traktowania jak dziadunia po 5 złamaniach, 17-stka to jeszcze nie koniec świata, a i trochę starszy jegomość nie powinien być kompletnie odstawiony od pracy, ale może jakbyś wzbogaciła jego menu o meszyk 2 razy w tygodniu na poprawę trawienia oraz jo akieś musli dla starszych koni? Może on już nie przyswaja tak dobrze jak kiedyś? Fakt, że długo zmieniał sierść może mieć tu coś do powiedzenia - starszym koniom trudniej wszystko "działa" i często właśnie dłużej i mozolniej zmieniają sierść.
Zęby można sprawdzić, to nie zaszkodzi. Samemu niby można sprawdzić... niby można wyciągnąć koniowi jęzor z boku by nie zamknął paszczy [koń sam się w język nie ugryzie😉 ] oraz "pomacać" rękami czy nie ma tam czegoś, jakichś ostrych krawędzi, niezidentyfikowanych krzywizn.... ale i tak można nie zauważyć tego, co zauważyłby wet. Tak samo możesz teraz zrobić badanie krwi - skoro ostatnie miał w lipcu zeszłego roku, a już mamy prawie czerwiec - to prawie rok od ostatniego badania krwi.

A ja bym jednak przyglądnęła się karmieniu w stajni w której stoi... niestety wiem, że wiele osób nie widzi problemów i zwala winę na konia - bo on tak ma - jeśli wyniki wyszły w normie (dla pewności bym je powtórzyła) to należy rozważyć niestety i taką opcję...