Ech a ja nie widziałam filmu. Może i dobrze, bo na bank bym ryczała.
Co do malującej Maceby - odchodząc od tego czy to artyzm czy nie, patrzyło się na tego konia jak na takie małe dziecko co paćka sobie radośnie po kartce 🙂
Tu widać, ze np te konie malują tylko po to by zarobić nagrodę:
Natomiast nie ogarniam póki co tego podlinkowanego wcześniej słonia, jest niesamowity 😲 maluje starannej ode mnie 😁
Edit: No dobra, poszukałam o słoniu - artykuł napisany przez tego faceta co badał malujące małpy i wyjaśniający co stoi za tymi niezwykłymi malowidłami tajwańskich słoni:
http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-1151283/Can-jumbo-elephants-really-paint--Intrigued-stories-naturalist-Desmond-Morris-set-truth.htmlWniosek: jest to trick i słonie artystami nie są 😉 Mimo wszystko odwzorowują z wielką precyzją i to jest zaskakujące.