Co mnie śmieszy i bawi na re-volcie czyli koń by się uśmiał :) :) :)

Na filmiku-tak.
Ale w rzeczywistości kiedyś widziałam dziewczynę, która na zwykłym halterku tak jechała...No, może nie jakaś taka klasa jak na klasycznym, ale i tak strzsnie mi się to podobało 🙂

wg mnie ten koń dostaje wędzidłem po pysku w momencie gdy jeździec napnie wodze. szarpanina i tyle.
Nomi a ja widziałam na yt filmik który pokazywał co powoduje takie ustawienie głowy konia przy luźnych wodach... otóż było to szarpanie pionowo w górę dopóki koń się tak nie ustawił. nie wiem czy Ci to znajdę.
to że RAZ coś zobaczyłaś nie oznacza od razu, że tak ma być i tak jest najlepiej  🙄
nie znam się na naturalu i weście, ale to mi wygląda bardzo mało naturalnie.

Po przeczytaniu postów halo i duuni z poprzedniej przypomniała mi się taka śmiesznostka:

Zobacz kochanie, wrotki trenuje Ktosię i jak daleko zaszła.
Może i my mamy szansę dorosnąć im do pięt, jako re-voltowa para... Chociaż tylko w rekreacji...


To znaczy gdzie zaszła?


w ciążę zaszła
sorki 😉

nie mogę się powstrzymać  😁  😁 , szkoda że wątek już zamknięty  🙁
wątek pt. Sklep jeździecki
użytkowniczka sela2678:
"Zamówiłam w sklepie dla jeźdźca uśmiech zestaw : kamizelka, buty, toczek, spodnie. ale jest duży problem.
O tuż spodnie już dostałam ale o kamizelce pani zapomniała, buty jeszcze nie zrobione, toczek za mały!
i co myślicie? a to na prawdę dobry (w sensie "dobry" materiałowo czy coś) sklep.

I nie życzę sobie rzeczy typu np. nowa i już głupie wątki zakłada, jesteś dzieckiem czy coś w tym stylu.
możecie spamować ten wątek, ale napisze w nim, że użytkownicy RE-VOLTA (nie wszyscy ale większość) sądorośli i "rządząsię" bo mają większe doświadczenie kasują wątki itp. bardzo mnie to denerwuje!"  "


odpowiedź jednej z voltowiczek:
"Droga Sela2678 w nawiązaniu do twego postu na wstępie zaznaczę, że kamizelki w 2012 będą nie modne. Ich powrót nastąpi dopiero w roku 2014 i to tylko pod warunkiem kamizelek w kratę burberry w odcieniach "morski odpływ" bądź " karmazynowy wojaczek".  Co do butów stwierdzić mogę, że jeśli się długą robią, to znaczy, że dobre będą. A toczek... No cóż. Wyjście nr 1 - poczekać i dać swemu dziecku mówiąc "Józiu, ten kask dla ciebie dzierżyłam przez lata. Teraz bądź dobrym jeźdźcem, bym była z ciebie dumna". Mniej spektakularne wyjście nr 2. Robi tak większość szpitali  i umieralni na zachodzie z ciuchami. Przekaż kask dzieciom z kraju trzeciego świata. Taki gest z kapitalistycznego kraju. Brzmi też w dechę "po toczku dla każdego Somalijczyka". 😀  "

😂  😂  😂
😁  😁  😁

Takie drobiazgi 🙂
roztwór silnie rżący
widziałam nową kolekcje. Jest lepsza niż na żywo
😀

roztwór silnie rżący to i u mnie w zeszycie kiedyś mama znalazła :P

Jajkonik Szajbusek od Sio w swoim nowym domku.
Na postoju konik grzecznie wisi, a podczas jazdy galopuje.   (nie przeszkadza mi jego dyndanie zupełnie, nie widzę tego jak prowadzę)  Natomiast z nim w samochodzie jest mi przyjemniej. Jest do kogo gębę otworzyć. 

I napisał to psychiatra  😁

Wczoraj przy okazji pobytu u weta spytałam o to coś co mój koń posiada na klacie przy przedniej nodze.
Jak dobrze pamiętam nazwę to był to nadmanganian miedzi.

Ciekawe, czy nadmanganiam miedzi na klacie konia to jego część anatomiczna czy symptom jakiegoś schorzenia? 

To z pewnością jakaś wada genetyczna 😀

E tam, wada genetyczna. Czytajcie ze zrozumieniem. To poprostu gówno. Albo SAKROID. Napisane jak byk:
Wczoraj przy okazji pobytu u weta spytałam o to coś co mój koń posiada na klacie przy przedniej nodze.
Jak dobrze pamiętam nazwę to był to nadmanganian miedzi. Który ma dojechać do mojego weta i mam tym smarować sakroida\brodawkę czy co to tam jest. Ewentualnie pokazał mi jak to podwiązać, ale brak mi odwagi ;/

Mam zero pojęcia o obu sposobach i efektach. Nie chce żeby mu się to gówno "rozsiało".

No dobra, niech będzie, że koniowi rośnie na klacie nadmanganian miedzi zwany także gównem zwany także sarkoidem. No i ten nadmanganian miedzi aka gówno aka sarkoid jest bardzo mobilny, bo dojeżdża do weta    😀

Tania, jak to przejrzyście napisane 😍 😁

No dobra, niech będzie, że koniowi rośnie na klacie nadmanganian miedzi zwany także gównem zwany także sarkoidem. No i ten nadmanganian miedzi aka gówno aka sarkoid jest bardzo mobilny, bo dojeżdża do weta    😀

SAKROIDEM od sacrum. Stąd takie cuda.  😉

śmiesznie wyszło ale czasami coś piszemy potem kasujemy i nie czytamy ponownie
a efekt jest piorunujący

(...) czasami coś piszemy potem kasujemy i nie czytamy ponownie
(...)

To też Ci śmiesznie wyszło.  😂
Ja nie umiem przeczytać jak już skasuję. To pewnie kwestia wzroku?

no w sumie fakt 🙂 - ale wiadomo co miałam na myśli

Biczowa: Hola hola jak w piątek się przejedziesz do Leclerca? Jak ty w piątek zajęta jesteś od razu po zajęciach  Przerastam za  🚫
Wiosna.Biczowa "przerasta". Śmieszna literówka.

Mnie śmieszy rada starszych.

Z bardzo poważnego i tragicznego wątku:
[quote author=bez_konia link=topic=84018.msg1351501#msg1351501 date=1332842206]
czarny humor
( ja się przyznam szczerze, że mnie rozśmieszyło)


żaden humor - głupota.
skończy ci się śmianie z takich "żartów", jak sama dziecko będziesz mieć.
[/quote]

Naprawdę mnie rozśmieszyło  😁

natomiast ty, jako samotrzeć musiałaś przyczepić się terminologii właśnie.
Skierowane do mnie - zostałam "roztrojona".  😀

hihi, to juz smieszy, nawet chyba nie irytuje:
[quote=katija]Klasyczne sztyblety pfiff, raz użyte, nietrafione rozmiarem. długość wkładki 27cm. żelowa wkładka.
cena 113zl[/quote]
odpowiedz na ogloszenie:
moge dać za nie 50-60zł maks🙂
a mi nasuwa sie pytanie: co mnie to obchodzi? 🙂

Katija, aż się popłakałam ze śmiechu. Przydało mi się na początek dnia.  :kwiatek:

To literówka - ale 🤣 bawi setnie, tak po babsku:

.. jestem w szoku.. a ja okresków się cykałam..


Okresków to naprawdę idzie się cykać  🤣, co miesiąc albo dwa  😤

W sumie nie wiadomo, czy śmiać się czy płakać:

Jak zaczynałam jeździć nie było naturalnych, nikt nie dopasowywał siodeł, konie chodziły podkute, nikt nie jęczał nad jednym kopytem przez godzinę,nikt nie dzielił włosa na czworo, nie było tych wszystkich śmiesznych gadżetów, konie nie  jadły wysłodków, łusek słonecznika i innych pierdół, a mimo tego chodziły pod siodłem i dożywały późnej starości (moja pierwsza klacz żyła lat 30, pod siodłem chodziła do ok 23-24 roku życia).
Dlatego cały naturals uważam za zwykły produkt marketingowy.


I rozwinięcie tej myśli wyjaśniające, które konie nie potrzebują pierdół typu dopasowone siodło:

O rany.. zdrowy, dobrze zbudowany koń będzie służył długie lata. Kuty czy niekuty.
Wszystkie cherlawe, źle zbudowane, z wadami, chorobami genetycznymi nie wytrzymają. I to jest prawo selekcji naturalnej i już wiecie dlaczego te mustangi mają takie super kopyta.
Reszta to niestety korekcja, chuchanie, dmuchanie i wymyślanie pierdół.
Ile z was ma konia za ciężkie pieniądze, bez wad, ze świetnym pochodzeniem i super zdrowego?
Takie konie z reguły mają prawidłowe kopyta i służą przez lata (tak! podkute!)
Prawda jest taka, że w Polsce dużo jest koni tzw SP, gdzieś tam rozmnażanych, bez wpisów do ksiąg stadnych, bez bonitacji itp.
I stąd biorą się te wszystkie szpaty, trzeszczki (tak, znam kobyłę, po której każdy źrebak się rozsypuje, a mimo tego jest regularnie zaźrebiana).
Konie z dobrych hodowli, dobrze zbudowane, wyselekcjonowane raczej są zdrowe (przynajmniej w większości), dlatego też taki duży nacisk kładzie się na pochodzenie koni i czystość rasy.
 

To już nawet nie jest śmeszne to jest po prostu smutne...
Ignorancja postępu zawsze prędzej czy później wyjdzie bokiem.Eh....

To (o facecie):
wystarczy mi że chętnie ze mną jeździ do stajni, powtyka marchewki gdzie trzeba, podciągnie popręg, wypuści na padok
Dobrze, jasne  🙂 ale chichrałam bez opamiętania  🤣 Ta wizja wtykania (lubej?) marchewek gdzie trzeba w zaciszu stajni...  😜

w tym kontekście to nawet podciąganie popręgu dziwnie brzmi.... 😁

a "wyczyść mi konia"? też dziwnie brzmi  🤣

Wtykanie marchewek i czyszczenie konia    🤣  🤣  🤣

A propos marchewki. Kiedyś na bal przebierańców mój mąż przebrał się za ekshibicjonistę. Przebranie banalne: płaszcz + marchewka przyczepiona w wiadomym miejscu. Wrażenie było piorunujące, jak stawał przed osobniczką płci żenskiej i rozchylał plaszcz.  🙂

Forumowa Lov (chyba mnie zabije  :hihi🙂 notorycznie mówiła jak jeszcze byłyśmy w liceum, że po szkole jedzie zrobić trenerowi konia. Miała na myśli oczywiście wyszykowanie konia do treningu, ale nawet dla mnie brzmiało to nieco sprośnie  😂