Potrzebuję czegoś na wzmocnienie źrebaka sieroty (3 miesiące).
Pije mleko od innej klaczy, je siano, ale bardzo kiepsko z trawą i treściwym - może coś w zastrzykach / pastach?
Cześć wszystkim. Klacz kupiona w maju tego roku 7 lat, po dwóch źrebakach. Pierwsza ruja w czerwcu u mnie prawidłowa, pęcherzyk ładnie rósł, macica rujowa to została zainseminowana przy zabiegu pęcherzyk miał 5.2 , badana nastepnego dnia pecherzyk pękł, na 18 dzień sprawdzana niestety nie zaszła. Druga ruja- pęcherzyk rósł prawidłowo zamówione nasienie, pęcherzyk 5.3 podczas inseminacji badana za dwa dni pęcherzyk nadal był, została dolana, za kolejne 2 dni znowu badana pęcherzyk nadal był tym razem nie inseminowaliśmy wyszło tak że dopiero po 6 dniach od pecherzyka 5.3 pękł, tu niestety nie udało mi się dostać nasienia. Trzecia ruja- podczas badania pęcherzyk 4.6 ale macica flak, kompletnie nie rujowa także ta ruja została opuszczona. Czwarta ruja- wczoraj badana pęcherzyk 4.8 macica nadal flak i nie rujowa ale tym razem spróbujemy zainseminować. Spotkał się ktoś z taką delikwentką i może mógłby coś powiedzieć jak to było w ich przypadku? Czy udało się w danym sezonie czy moze lepiej już sobie darować? Czy już klacz stwierdziła że sezon się dla niej kończy? 🙈
_Aleksandra_, Początek opowieści jest taki sam jak w moim przypadku. Tyle ,że ja odpuściłem. Powody dwa: późny źrebak to nie moja bajka oraz to że od lipca ruje rzadko kiedy występują. naturalnie ponowne ruje na przełomie września i października. Tu patrz punkt pierwszy. Czekam do lutego i zaczynamy zabawę od nowa.
Narządy ok, dostala hormony na wywolanie rui bo nie pokazywała, że są.
Nasienie podane w najlepszym do tego momencie i nic…
Klacz pełnoletnia, ostatni raz zrebaka miala z 10 lat temu.
Możemy powtórzyć inseminacje za tydzień bo to ostatnia szansa w tym sezonie ale boje się utopić kolejne spore pieniądze na to…
Próbować dalej czy odpuscic temat? Jakie macie z tym doswiadczenie?
zvzia222, ja bym odpuściła temat. Jest za późno, źrebak urodzi się na koniec lata… bez słońca, pastwiska, w deszczu- co to za odchów?!
Moja starsza klacz miała przerwę po pierwszym źrebaku przez 15 lat, zainseminowana za pierwszym razem, zdrowy źrebak. Ponownie zaźrebiona rok od porodu i również za pierwszym razem, źrebak jeszcze przy boku.
Ma już obiecaną emeryturę 🙂
Jeśli komuś wyskoczę z lodówki to przepraszam 😅
Mojej hodowli Volare zajął pierwsze miejsce w czasie premiowania źrebiąt oldenburskich w Mikołowie jednocześnie otrzymał premię Elitefohlen