Forum towarzyskie »

Euro 2012


Już wiem. Flaga jest z Dymitrem Pożarskim a nie bolszewikiem.
horse_art, z tą trawą to oni się tak cackają, że pewnie walcuja ją kilka razy dziennie, skoro koszą ją dwa razy w dzień meczu. Trochę to wariackie 😉
Niemcy aka "Drużyna Przystojnego Bramkarza" fajnie grają, 2😲.
szam jasne, dużo lepiej wyglądał słynny Jarmark Europa  😵 Ja się cieszę, że w końcu w Polsce mamy porządne stadiony, cieszę się, że wybudowano drogi. Nie pisz, że stadion nam się do niczego nie przyda, bo w Polsce odbywają się imprezy sportowe i ludzie na nie przychodzą, więc to fajnie, że w końcu mają gdzie iść, że mają miejsce, w którym nie brzydzą się dotknąć poręczy i nie obawiają się, że stary kawałek tynku spadnie im na głowy. Mieszkam w Warszawie, w samym centrum i jakoś nie czuję, żeby cokolwiek podrożało. Ceny w sklepach takie same, w knajpach również. Jakie widzisz podwyżki? Co takiego Twoim zdaniem jest droższe? Przepraszam... dzisiaj będąc na poczcie widziałam pocztówki związane z Euro, one faktycznie ceny mają dużo wyższe niż te normalne, ale to chyba nie o takie rzeczy Ci chodzi. To że Polacy wydają najwięcej kasy np. w pubach, to chyba nic złego? Jeśli kogoś stać na to, żeby po meczu iść sobie ze znajomymi na piwo, to czemu nie? Przecież wie na co go stać, a że więcej zarobi właściciel knajpy, to dobrze, bo więcej wyda np. na wakacje nad morzem, więc zarobi właściciel hotelu nad morzem i więcej sam będzie mógł wydać, aby inni mogli zarobić. Turystów w Warszawie też jest w tej chwili sporo i widać to chociażby po zajętych miejscach w hotelach. Ciebie nie bawi cała ta impreza, ale jest masa ludzi, którzy się z niej cieszą, jest masa ludzi którzy ze stadionów będą korzystać i jeszcze więcej tych, którzy będą uczęszczać nowymi drogami. Ja nie twierdzę, że Euro to dla nas dobry biznes, nie mówię, że wszystko jest super, ale takie narzekanie na wszystko tylko po to żeby narzekać też jest straszne. Piszesz, że nie interesuje Cię kto i za ile kupił loże, a powinno, bo zarobiono na tym ogromne pieniądze. Idąc tym tokiem rozumowania powinnam powiedzieć, że wkurza mnie budowa metra. Mam ciągle syf koło domu, korki straszne, metrem nie jeżdżę, a to wszystko za moje pieniądze. No jak nic uszczęśliwiają mnie na siłę, a ja zamiast tego metra, to wolałabym niższe ceny paliwa.

horse_art znalazłam stronę Ogrodnika Tomka i wszystko jasne  🤣 http://ogrodniktomek.pl/2011/12/trawa-w-paski-elegancki-trawnik/ Faktycznie robią to odpowiednim koszeniem i walcowaniem, a ja dałabym sobie głowę uciąć, że to jednak różne odmiany 😉
Kurde szukam i szukam , nie wie ktoś jak sie nazywa ta muzyka gdy piłkarze wchodzą na murawę ; D ?


Nie wiem czy ktoś już odpowiedział, ale -> http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=UTiFrKSiIBg

Świetne to jest!
martva: dzięki !! Szukałam dzisiaj tego cały dzień  🙂
martva, dzięki, że to wstawiłaś. Ta muzyka jest naprawdę świetna!
Heheh sama mam to zupełnym przypadkiem, ponieważ mój znajomy piłkarz napisał, że właśnie sobie to ogarnął, na co ja powiedziała "daaaaj" 😉

Mój nowy nr 1 na chwilę obecną z tego typu muzyki! 😉
Kurczak, ty mnie totalnie nie rozumiesz. Ja nie narzekam, tylko piszę o swoich odczuciach. Ty nie korzystasz z metra, ja nie korzystam ze stadionu. Ja dostaję środek komunikacji, ty dostajesz drogi. Co w tym jest dziwnego i gdzie tu narzekanie?
Podwyżki: no niestety od jakiś 2 miesięcy zauważam, że chcąc zachować swój poziom życia, wydaję więcej. Nie muszę całe szczęście analizować paragonów, ale z matematyką nie wygram. Kasa na koncie topnieje mi szybciej i tyle.
Tylko tutaj właśnie pojawia się pytanie, czy naród realnie potrzebuje tych stadionów i takiej rozrywki? Czy gdyby ta kasa poszła na NFZ, to nie bylibyśmy szczęśliwsi? Czy zwyczajnie pozbycie się Jarmarku było artykułem pierwszej potrzeby dla Polaków? No właśnie dla mnie nie. Mam prawo mieć takie zdanie i mam prawo, żeby nie interesowało mnie, że jakaś grupa ludzi w Polsce lubi piłkę i będzie raz na ruski rok na ten stadion przychodziła. Dlaczego interes grupy kibiców jest na tyle ważny, że zapomina się o kolejkach do lekarzy, o głodowych emeryturach, dziurawych drogach i całej reszcie rzeczy, które wkurzają na codzień nie tylko mnie (co widać też na forum)?
Szam piszesz jak Ci się to wszystko bardzo nie podoba, więc jest to narzekanie 😉

Ty nie korzystasz z metra, ja nie korzystam ze stadionu. Ja dostaję środek komunikacji, ty dostajesz drogi. 

Właśnie to próbuję wyjaśnić, że nie można myśleć w ten sposób, który przedstawiłaś wcześniej, czyli że skoro ja nie korzystam, to jest to nie potrzebne.

Nadal nie wiem co Twoim zdaniem podrożało, bo ja kupując normalne produkty typu chleb, napoje, kosmetyki itd. nie widzę różnicy w cenie. Owszem są drogie, ale tak samo jak były przed Euro. Co do stadionu, to sądzę, że będą tam organizowane różne imprezy, nie tylko spotkania piłkarskie "raz na ruski rok". Zresztą tak samo jak jest teraz na Torwarze. Non stop coś tam się dzieje i są z tego pieniądze, więc nie jest to tak, że postawienie stadionu, to tylko wywalone pieniądze, akurat to będzie się zwracać, zresztą już zaczęło. Piszesz, że zapomina się o polskich drogach, przecież one też przed Euro były budowane, między innymi o tym piszemy. To w końcu dobrze, że je wybudowali czy źle, bo ja już nie rozumiem. I znowu napiszę, że nie chodzi wyłącznie o interes kilkuset tysięcy kibiców, bo zarówno ze stadionu jak i z dróg korzystać będziemy my wszyscy.
Wiedziałam, że Niemcy:Holandia skończą 2:1... trzeba było obstawiać 😁
2 x dziennie kosza? niezle.... ale hym...to mogli by wimieniac tą przy bramce bo już zdarta do ziemi.... no brzydko to wygląda....kilka meczy dopiero, co bedzie ca miesiąc? dołek? normalnie  🤬  😉))

dzieki za link.. chyba spróbuje...takie wielki trawnik mamy 😀
może podsunę w wiosce zeby jak będą kosić wioskowego orlika tak zrobili  😅 hhaha 😀
Kurczak, u don't get it🙂 Serio, nie narzekam, bo to i tak musztarda po obiedzie. No nie wiem jak mam ci udowodnić, że zawsze kasy mi starczało spokojnie do końca miesiąca a teraz kończy się 5 dni wcześniej. No przecie skanów ze swojego konta wstawiać nie będę, bo to bez sensu🙂
Ja zwyczajnie nie rozumiem faktu, że potrzebujemy takiej imprezy jak EURO, żeby mieć kawałek drogi. No nie czaję, to powinno być kurde w pakiecie, bo płacę za to normalny podatek, wręcz podwójnie bo jeszcze w paliwie.
Ja nie mówię, że koszt wybudowania takiego stadionu się nie zwraca. Pewnie po iluś latach tak. Ucieszy to jakąś część naszego społeczeństwo, bo in na głowy nie nakapie na koncercie. Tylko pytanie czy to właśnie jest potrzebne ogółowi? Czy nie mamy pilniejszych wydatków? Tylko o to chodzi. Że nasze społeczeństwo jest w większości biedne jak mysz kościelna a z ich pieniędzy funduje się imprezę (a imprezy to jednak zbytek a nie potrzeba). I oczywiście Polacy są chętni do wielkich narodowych zrywów i chętnie pokażą jak wszyscy pięknie kibicują, ale gdyby się zastanowili i dano im możliwość wyboru: chcę piłkarską fetę czy swobodny dostęp do lekarza, to co większość by wybrała? Ja bym zwyczajnie wybrała pakiet podstawowy, podobnie jak większość moich znajomych. A tej możliwości wyboru mi nie dano i tyle.
Ładna galeria zdjęć z wczorajszego naszego spotkania z Rosją 🙂
http://totallycoolpix.com/2012/06/euro-2012-poland-vs-russia/
Szam ale ja się z Tobą absolutnie zgadzam, że takie rzeczy jak drogi, powinny być robione niezależnie od tego czy odbywa się u nas wielka impreza czy nie, ale wychodzę z założenia, że lepiej późno niż wcale więc i tak cieszę się z tych dróg, bo w końcu powstały. Jak długo wytrzymają, to już inna sprawa, ale o tym przekonamy się za jakiś czas 😉 Co do pieniędzy, to napisałaś, że zauważyłaś, że w Warszawie jest dużo drożej, chciałam jedynie, żebyś napisała co jest takie droższe, bo ja tych różnic nie widzę.
Wracając znowu do stadionu, to owszem uważam, że jest nam potrzebny, tak samo jak i masa innych rzeczy. Nie da się wszystkiego zrobić na raz, tym razem stanęło na budowie stadionów. Sama przyznajesz, że ta inwestycja będzie się zwracać, a więc będzie też i zarabiać, a to akurat dobrze, bo zarobione pieniądze będzie można inwestować dalej. Nie jest prawdą, że jedynie my jako państwo płacimy za Euro. Ta impreza jest między innymi finansowana przez UEFA, ma swoich sponsorów, naprawdę sporą część wydatków pokrywają inni. Do reformy naszej służby zdrowia raczej nikt by nam nie dopłacił, nikt by z jej powodu Polski nie odwiedził, nie zostawił tutaj pieniędzy itd.

Horse_art kunie bierz na uwiązy i z każdym w inną stronę po trawniku spaceruj, zjedzą trawę szybciej i dokładniej niż kosiarka  😀iabeł:
Wiedziałam, że Niemcy:Holandia skończą 2:1... trzeba było obstawiać 😁


Ja obstawiłam 3:2 i kurde nie weszło. Wkurzyłam się, więcej nie gram na tym Euro  😁
a ta serio na jutro też mam coś postawione, ale nie będę zapeszać
Słyszałyście piosenkę irlandczyków ?
  😍
Się zakochałam, leci w pętli. Piękne, że da się połączyć folkową muzykę z nowoczesnością, dowcipnym tekstem i nie wychodzi z tego Koko Koko...
Cudna jest ! 🙂

Edit:
Już wiem. Flaga jest z Dymitrem Pożarskim a nie bolszewikiem.


Taniu na wniesienie i wywieszenie takiej flagi musi wyrazić zgodę UEFA, więc nie mogło to być nic co mogło by kogoś urazić 😉
Ano słyszeliśmy, fajnie wyszło 🙂

Swoją droga liczę jutro na cud w postaci zwyciestwa Irlandii nad Hiszpanią.

swoją droga fajny artykuł o Irlandczykach na euro: [[a]]http://www.weszlo.com//news/10770-Z_piatego_stadionu_3_Irlandczycy_Co_za_narod%E2%80%A6[[a]] Bardzo polecam przeczytać 🙂
Kurczak, to dlaczego ja mam nie uważać, że to jest kurde smutne, że w biednym państwie przedkłada się takie inwestycje nad dobro ogółu (bo każdy choruje chociażby na grypę od czasu do czasu, nie mówię już o konieczności wizyty u specjalisty, każdy z nas w jakiś sposób korzysta z dróg, nieważne czy jadę swoim samochodem czy płacę za bilet w PKSie). No mam prawo i tyle.
Nie interesuje mnie za ile lat stadion się zwróci. Jeśli nie jest przebudżetowany i wszystko wypali to może za 5. Za pięć lat to moi rodzice będą na emeryturze (która nie pozwoli im żyć godnie póki co), a ja mogę mieć terminalne stadium białaczki ( a na przeszczep szpiku każą mi czekać kolejne kilka lat, których nie przeżyję), moje dzieci nadal będą dojeżdżały do szkoły ileśtam km (bliżej nie będzie, pytanie czy busy szkolne będą dojeżdżały do mojego zadupia czy będę musiała zorganizować swoją pracę tak, żeby sama je zawozić i być może zrezygnuję z lepszej posady w mniej dogodnych godzinach na rzecz gorszej bo edukacja najważniejsza). Ja tego nie wiem oczywiście, ale na daną chwilę ja jako obywatel zauważam ważniejsze wydatki niż EURO. I niestety żadna ilość turystów mi tego nie wynagrodzi, bo oni moich podatków nie płacą.
Stadion się nie zwróci... bądźmy realistami, takie obiekty sie nigdy nie zwracają niestety. No chyba że organizowane tam są non stop eventy, ale to każdego jednego tygodnia.
Ok, ale naprawdę uważasz, że gdyby nie organizacja Euro, to w kolejce do lekarza nie musiałabyś już czekać miesiącami? W Polsce jest wiele rzeczy, które powinny być usprawnione, ale wszystkiego na raz nie da się zrobić. Wypadło na drogi, na pociągi, na stadiony, którymi możemy się pochwalić, na dworce kolejowe. Organizacja Euro dała chociażby wiele miejsc pracy. Zarobili budowlańcy, inżynierowie, hotele, gastronomia, firmy ochroniarskie, sklepy itd. i te pieniądze nie zostaną wyrzucone, znajdą się dalej w obiegu. Żeby zarobić trzeba najpierw wyłożyć i tak jest w każdym biznesie, a inaczej tego chyba nazwać nie potrafię. Co do kosztów związanych z Euro, to nie rozumiem oburzenia, że powstał stadion, drogi, modernizacja PKP i wszystkiego tego co u nas zostanie. Przecież od lat ludzie narzekają, że po naszych drogach nie da się jeździć, że Jarmark Europa, to wstyd na cały świat, że dworce kolejowe, to ruina, a kiedy w końcu zaczyna to jakoś wyglądać, to ludzie narzekają znowu, bo zamiast tego, to oni jednak woleliby co innego. Niestety chyba już taka nasza mentalność... Zrozumiałabym jeszcze narzekania na kupę kasy jaka została wrzucona np. w strefę kibica, bo to faktycznie zabawa tylko na chwilę, zaraz jej nie będzie, a wydatek zostanie, ale narzekania, że Polska była w budowie już zrozumieć nijak nie potrafię.
A ja z kim nie rozmawiałam, wszyscy mówią, że strasznie im się w Polsce podoba i na pewno wrócą. Że są mega zachwyceni architekturą, atmosferą i ludźmi. I zdecydowanie chcą wracać w przyszłości.
Kurczak, gdzie ja narzekam na Polskę w budowie? No kurde gdzieś te pieniądze by poszły, skoro nie na stadion i Strefy to mam nadzieję, ze chociażby na to, żebym mogła normalnie anginę leczyć.
Tu nie chodzi o to, że ktokolwiek ma wyrzuty, ze coś powstało. Tylko o to dlaczego powstało dopiero gdy.... (nastało EURO). I gdyby nasze pieniądze od razu było inwestowane w to co potrzebne, całej rozkminy czy impreza jest ok czy nie by nie było.
Szam sama sobie już przeczysz. Piszesz, że nie masz pretensji, że cokolwiek powstało, tyle że powinno powstać wcześniej (pisałam kilka postów temu o tym, że to chyba lepiej późno niż wcale, Euro pewnie przyspieszyło te budowy i modernizacje, więc to chyba dobrze, że jest), zaraz piszesz, że za te pieniądze to Ty byś chciała co innego. Na koniec dodałaś chyba coś co jest sednem sprawy:
I gdyby nasze pieniądze od razu było inwestowane w to co potrzebne, całej rozkminy czy impreza jest ok czy nie by nie było.

Nas po prostu przeraża to ile kasy zostało wydane nagle, na raz, a przecież i tak powinna być na te rzeczy wydana, tyle że gdyby nie było tego całego szumu związanego z Euro, to nikt by tak skrupulatnie nie wyliczał kosztów, nikt by nie pisał, że to wszystko dla piłki nożnej, być może wtedy usłyszano by nawet, że w Polsce w końcu coś się ruszyło, a tak to słyszymy wyłącznie żale, że dużo, że drogo, że po co, że na co.

Strzyga i to są kolejne plusy. To ogromna promocja dla Polski. Wszędzie nas chwalą za organizację (pomijam kwestię wtorkowych burd), turyści są zadowoleni i być może część rzeczywiście tutaj wróci, albo poleci znajomym. Może część tych turystów skorzysta z tego, że są w Polsce i odwiedzą nasze morze czy góry, a tam dopiero będą mogli zobaczyć jaki nasz kraj jest piękny i jak wiele można w nim zobaczyć. Może w końcu przestaną o nas mówić jak o hołocie, o kraju gdzie choroba goni chorobę, a na ulicach jest tak niebezpiecznie, że po zmroku nie warto wychodzić. Sama miałam okazję rozmawiać z Grekami, Rosjanami i Irlandczykami i bardzo miło wspominam te spotkania.
😉 przy całej tej dyskusji dobrze byłoby zauważyc ,ze w przypadku dróg, pkp , dwórców pieniądze w znakomitej większosci pochodziły z unii.
Ja tam się cieszę ,że Euro jest u nas , że mówi się dużo o nas i oby w samych superlatywach.
Nie można wiecznie życ narzekaniami, dzis prawie wszystkim jest ciezko i niestety w najbliższym czasie lepiej nie bedzie. A taka impreza jest takim zwolnienie tempa dnia codziennego , taką chwilą przystanką potrzebną kazdemu z nas.
Ale Polacy lubią biadolic i narzekac.
Szam wiekszosc z nas moze sobie ponarzekac na naszą służbę zdrowia , kazdy wie co tam się dzieje ale...tam nie tylko idzie o forsę , poza tym te pieniądze a w szczególnosci te dotacyjne z unii nie były i nie moga byc przeznaczone na ten cel.

Lepiej myslmy o meczach a w sobotę mocno trzymajmy kciuki za naszych. Jaki wynik meczu obstawiacie?
Faza, amen!
W sobotę może być 1😲 dla nas 🙂 nieważne ile, ważne żebyśmy wygrali.
😉 przy całej tej dyskusji dobrze byłoby zauważyc ,ze w przypadku dróg, pkp , dwórców pieniądze w znakomitej większosci pochodziły z unii.


...które najpierw musielismy do tej Unii wpłacić 😉
Ktoś, może całe szczęście, bo inaczej, to byśmy w życiu tych pieniędzy nie wydali na to, na co powinniśmy - tylko pewnie na jakieś cudowne plany poronionych polityków 😉
Kurczak, oj jak ja sie z Tobą zgadzam! Nic dodać nic ująć w tym co piszesz, mam identyczne zdanie 🙂
Nikt nie zabrał szpitalom, żeby dać na stadion, tych pieniędzy by nie było i bez stadionu, tak już u nas jest. Jak widać piniądze są, tylko system jest zły. Można na to narzekać, ale jak jade codziennie autobusem i widze Narodowy to mi sie twarz sama uśmiecha, jak jade na Dworzec Wschodni, na którym kiedyś lepiej było stać na dworze niż w środku bo śmierdziało i kapało na głowe jakimś błotem, nie wspominając już o Centralnym, który witał swoją ohydą z przejściami podziemnymi jak z horroru... to sie ciesze no. Ale ja sie ciesze zawsze 😉 Wiem, ze nie wszyscy muszą się piłka interesować, ale to co sie dzieje teraz w Polsce jest bardzo miłe, ludzie odrywają sie od codziennych problemów, idą sobie z całą rodziną do strefy kibica i na te 90 minut zapominają, że jutro do pracy/szkoły... A to ze duzo kasy na raz wydane, to bardzo dobrze, wreszcie cos sie dzieje, kiedys to musiało nastąpic. A nastapiłoby pewnie jakby Dworce groziły zawaleniem i by TRZEBA było cos z nimi zrobic.

Faza, ja lubie duzo bramek, dlatego chce 3:2 dla nas oczywiście 😀
O! To Dodofon też na takim siedziała.
Dodo! Wygodne ?


spoko, wygodne
z takiego "mięsnego" tworzywa,
jak to na stadionie - na pewno nie cieniutki plasticzek, który sie złamie, one takie wypełnione, dobrze wyprofilowane
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się