flygirl z tego typu to polecam Cobena, Tess Gerritsen(szczególnie cykl z Jane Rizzoli), ostatnio też czytałam i bardzo mi się spodobały książki Piotra Borlika (cykl z Agatą Stec) oraz Paulina Świst (takie fajne lekkie i zabawne)
flygirl ja również jak somebody polecam Tess 😍 od tytułu jej książki Skalpel jest Skalpelem 🤣 🤣 Dodatkowo mogę polecić Maxa Czornyja ma 2 osobne cykle jeden z komisarzem Erykiem Deryło, a drugi Liza Langer i Orest Rembert, ale z całego serca polecam też jego pojedynczą książkę Najszczęśliwsza! Kolega także mówi, że wgniata w fotel jego inna pojedyncza Rzeźnik (oparta na faktach). Co prawda pomału robi się z niego drugi Mróz, plujący książkami, co mi się przestaje podobać 🙁 ale Max ma specyficzny styl i bardzo obrazowo opisuje makabryczne sceny 😵
Czy możecie polecić zagraniczny serwis w stylu legimi ? Dostęp do ebooków i audiobooków (z naciskiem na ebooki) i koniecznie zagraniczny. Dostęp do literatury pięknej, faktu, reportaży, naukowej.
Dzięki dziewczyny, zapomniałam wcześniej odpisać, a w międzyczasie Tess przeczytana. 🙂 Resztę sobie zapisuję i będę czytać jak nadrobię najnowsze książki z fabryki Mroza. 🤣
Właśnie skończyłam trylogię Leigh Bardugo "Cień i kość". Trochę się zakończeniem rozczarowałam, ale myślę, że pomimo, że nie było to tak wybitne dzieło jak "Droga królów" Sandersona to i tak było fajnie.
JARA, Zastanawiałam się nad tym tytułem, powiedz mi czy nie jest skierowana raczej do młodzieży? Czytałam Igrzyska Śmierci, Więźnia Labiryntu i Niezgodną też, nie powiem żeby mi taka konwencja jakoś przeszkadzała, ale np. Malowany Człowiek już tak, już aż za proste w odbiorze było i finalnie nie skończyłam całości, odpuściłam w połowie 3 tomu.
To ja może zarzucę swoim Goodreadsem, choć prowadze dopiero od zeszłego roku i nijak nie miałam cierpliwości do update wszystkiego co w życiu przeczytałam 😂
fajnie, że udostępniłaś swoje goodreads, będzie to dla mnie jakaś motywacja, bo ostatnio jakoś nie mogę znaleźć sobie nic fajnego do czytania. chętnie też przyjmę jakieś rekomendacje, chętnie przeczytam coś w stylu cień wiatru albo taką fabułę opartą na jakimś rysie historycznym jak przeminęło z wiatrem 😁
To ja podrzucam polski odpowiednik goodreadsa, bo to mam chyba bardziej aktualne i uzupełnone :P [[a]]https://lubimyczytac.pl/profil/67047/budy%C5%84[[a]]
Niestety od ponad pół roku już nic nie czytam, zbieram się jak pies do jeża pokończyć zaczęte serie, ale ułeee, coś nie mam weny na to czytanie.
Odkopuję. Szukam beletrystyki podnoszacej na duchu. Takich ciepłych historii. Nie muszą być bardzo optymistyczne, ale żeby człowieka nie przytłaczały. Lubię Elif Shafak, ale już wszystko przeczytałam.
madmaddie, "Mężczyzna imieniem Ove" zdecydowanie pozytywna. Jeżeli lubisz elif shafak to polecam khaleda hosseiniego, zwłaszcza "tysiąc wspaniałych słońc". "Gdzie śpiewają raki" Delii Owens też była spoko według mnie, ale nie każdemu podejdzie.
Która książka shafak najlepsza według ciebie? Przeczytałam "10 minut i 38 sekund..." i zamierzam coś jeszcze przeczytać tej autorki.
Szukam jakichś ciekawych książek typu biografia/wywiad ze sportowcami, najlepiej jeźdźcami, a jak ujezdzenia to juz w ogóle super. Przesłuchałam audiobooka o Cathrine Laudrup-Dufour i bardzo mi się spodobał, jest o życiu, współzawodnictwie, psychologii, treningu koni i światku jeździeckim. Może ktoś kojarzy podobne tytuły?
Szukam książek które "rozwalą mnie psychicznie". Mile widziane gore, książki po których trzeba po prostu posiedzieć chwilę w ciszy i przetrawić to co właśnie się przeczytało. Horror, fakt, kryminał, thriller psychologiczny, wszelkiego rodzaju pamiętniki ofiar. Zależy mi na czymś co jest tak dobre że aż nie chce się tego czytać. Wpadły mi w oko "dziewczyna z sąsiedztwa" , "malowany ptak" ," the child called "it" ", "wyborny trup", może też"mechaniczna pomarańcza". Jeżeli czytaliście któraś z tych książek to recenzje też z chęcią przyjmę.jednak mimo wszystko nie chciałabym czegoś wokol przemocy w stosunku do młodszych dzieci bo to działa na mnie aż za bardzo i to raczej ostateczność.
Jak nie chcesz przemocy wokół dziecka to "Malowanego ptaka" nie polecam. Generalnie mnie się ta książka nie podobała. Jest przemocowa i to w taki wyuzdany, wynaturzony sposób.
Natomiast spróbuj z takimi tytułami jak "Droga" Cormacka McCarthyego, Amerykański brud (może mniej wciska w fotel, ale dobra jest IMHO), Księga nocnych kobiet (mocna jak uderzenie młota, pisana wulgarnym, prymitywnym językiem jamajskich niewolników), Kolor purpury, Szczelina (dobry horror), Inna dusza Łukasza Orbitowskiego (mocna pozycja moim zdaniem), może Bastion Kinga? No i Twardoch. Król i Królestwo położyło mnie na łopatkach. Jeszcze czytałam jego Chołod i Null - też dobre i mocne, chociaż do mnie mniej trafiło niż poprzednie dwie.
Jak mi się jeszcze coś przypomni to dorzucę.
livkaolivqa, mam nadzieję, że coś z tego ci się spodoba. Bo jak patrzę na Twoje propozycje to dominują horrory. Ja tutaj głównie wymieniłam książki z literatury pięknej. Dla mnie mocna książka to jest taka, która gra na emocjach, która sprawia, że serducho mocniej pika. A wiadomo, że każdemu inaczej pika😉. Mnie akurat te książki poruszyły.
livkaolivqa, ja z kryminałów (z dokładnym opisem okaleczeń ciał z miejsc zbrodni), to polecam wszystkie książki Chrisa Cartera z detektywem Robertem Hunterem
livkaolivqa, polecam thriller psychologiczny Sarah Pinborough - Co kryją jej oczy. Po przeczytaniu miałam efekt "rozdziawionej gęby" 😉
Piotr Kościelny - mocne kryminały - np. Skóra, Łowca. Ja czytałam wszystko co się ukazało.