Pytałam w siodłach uj ale zapytam i tu czy toś ma i czy może się wypowiedzieć o siodle DM Sylwester? czy jest z tych takich "ortopedycznych" dobrze trzymających? czy wart swojej ceny? chce kupić nowe i nie wiem czy warto czy lepiej dozbierać na jakiegoś prestiga?
Jeździłam w Sylwestrze, dosyć trzymające, niestety nie widziałam jeszcze konia na którym leżałoby dobrze (ale to było już jakiś czas temu, mogło się od tego czasu dużo zmienić). Widziałam w innym wątku, że boisz się wziąć siodło i w razie czego odesłać, ja bym się akurat na taką opcję zdecydowała, jeszcze nie słyszałam, żeby DM kogoś oszukał. Co do wymiany wypełnienia, jakieś dwa lata temu wysyłałam dwa Prestige, wróciły bardzo dobrze zrobione, teraz wysłałam im kolejnego Prestige'a do wymiany wypełnienia i korekty. Jak wróci to zdam relację.
to jestem spokojniejsza bo jakoś ciężko mi było uwierzyć że jak coś to wezmą siodło spowrotem. Co prawda mam trudnego konia do dopasowania siodła bo wygląda jak klacz źrebna ale mam nadzieję że zgubimy "sianowy" brzuszek. To zamawiam to siodełko 🙂
Poszerzam właśnie w Daw Magu siodło i jestem b. zadowolona z kontaktu z nimi. Pan Bernard dzwonił do mnie już chyba z 5 razy, wszystko uzgadnia ze mną i pyta jak nie jest pewien o co mi chodzi. Powiedział też, że jak nie będzie pasowało, to mam wysyłać i mi za free poprawią. Super, ale mam jednak nadzieję że będzie pasowało 🙂
_megi_, no jest jest... zastanawia mnei dlaczego teraz to zrobili...., nei bylo żadnych zmian vatu teraz... w zeszłym roku chyba stawki byly "państwowo" zmieniane... ja wiem bo jakiś sklep w newsletterze taką informacje rozsyłał.
okropnie... panika czy chce siodlo... miałam kupić, taka podwyżka mi tez się nei podoba 🙁
horse_art ja zdecydowana jestem na gp prawie rok, najpierw trzeba było sprzedać ''stare'' siodło potem ciągle coś ciągle nowe wydatki.. Całe szczęście że przez wypadek zajrzałam do sklepów i przeżyłam lekki szok. 😉 Zła byłam na siebie że zwlekałam ale przejrzałam wszystkie sklepy i w 3-4 była jeszcze stara cena. Wybrałam ten z największą zniżką i za GP exclusive zapłaciłam nie wiele ponad 2500zł. Niestety teraz spojrzałam sklep podniósł już cenę. 🙄 Można powiedzieć że zdążyłam w ostatnim momencie, czekam jak do mnie przyjedzie 😉 Przejrzyj sklepy może jeszcze uda się coś upolować 🙂
horse_art zmienili VAT na wyroby skórzane z 8 na 23 %, czyli dla siodła za 3 tysiące 450 zł podwyżki to sam VAT. Niestety, rząd dba żeby nam się dobrze żyło 👿
Robił ktoś z Was może siodło na miarę konia? Jakie opinie? Mój to taka klucha okrągła, ma bardzo szeroki grzbiet i słabo zaznaczony kłąb, nic na niego nie pasuje.
Ja chciałam ale ta kobieta w biurze... szkoda gadać. Głupie odpowiedzi typu po co, dlaczego i w jakim celu. Po rozmowie ze mną jak z idiotką machnęłam ręką i podziękowałam. 🙄
Nie wiem, ile jest tam pań w biurze, bo byłam raptem dwa czy trzy razy, więc trudno mi ocenić, ale polecam kontaktować się bezpośrednio z właścicielem, od razu inna rozmowa. 😉 Oglądałam siodło i w zasadzie pod wpływem chwili (a raczej pod wpływem dziadka-sponsora 😁 ) podjęłam decyzję o zakupie, miałam przyjechać po konkretne siodło, które oglądałam, a pani przez telefon zaczęła narzekać, że jutro nie, że lepiej za tydzień, że zamówić, że może Mikołaj pod choinkę. Jak szef wziął słuchawkę, to od razu powiedział, że mamy przyjechać i odebrać kiedy nam pasuje. Zdziwiło mnie to, bo to raczej w ich interesie leży zachęcanie mnie do przyjazdu.
Rozumiem, jakoś się doinformuje na dniach. A co do modelu... Najbardziej myślałam o Hubercie, jak sprawdza się na skokach? Do N w porywach do 130 będzie ok? Alternatywnie zastanawiałam się nad skokówką Grand Prix.
A jakieś inne wszechstronne daw-magi ktoś testował do skoków? Kiedyś więcej skakałam, a teraz praktycznie tylko konie zajeżdżam, więc jak już jakieś skoki na nich to małe. Do treningu na własne potrzeby został mi mój, ale na razie 4 lata ma więc niekoniecznie od razu idzie się nastawiać na coś wyższego, z resztą wyjdzie w praniu na ile okaże się dobry. Dlatego też tak na tą skokówkę się nie nastawiam za bardzo, zależy mi żeby siodło nie usadzało. Mam teraz starego stubbena, który strasznie pcha łydkę do przodu. To straszna wada według mnie, chciałabym uniknąć tego w nowym siodle.
Zdaje się, że to raczej kwestia jego budowy, na wielu koniach w nim siedziałam i nie było większej różnicy. To dość stare siodło, właściwie nawet nie wiem jaki model, na tabliczce jest tylko napisane SEIT 1894 SATTLER, ale raczej takiego konkretnie siodła już nie ma w produkcji. Na upartego te łydkę da się w miarę usadowić bardziej do tyłu ale niestety nie bez trudności. Dostałam je w sumie za darmo a jak to mówią "darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda", więc nie ma co marudzić ; ) Chyba jednak faktycznie tego GP wybiorę. Teraz może i mam zastój sportowy ale a nuż uda się jeszcze jakieś konie do treningów pozyskać i nie będzie w czym skakać wtedy ; )