Jeny dziewczyny jak ja Was doskonale rozumiem 😍 😍 😍 Piękne te wasze rośliny!
Viridila - ej fajne te łosie rogi! Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałam ;>
Ascaia super balkon! Bardzo, bardzo (tfu tfu! :hihi🙂 zazdroszczę 😍
Moon weź z tą monsterą! Bardzo bym chciała, ale chwilowo nigdzie nie mogę dorwać 🙁 Za to moja rodzicielka upolowała, również w biedrze.
Jara ale fajny ten kwietnik na bakon! Sama bym chętnie coś takiego zmajstrowała... Hmm chyba zaplanowałaś mi najbliższy wolny czas 😁
Za to do mojego "stadka" dołączył wczoraj biedronkowy kroton. Maleństwo, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Generalnie większość kwiatów to takie, które zdobyłam za jakieś śmieszne pieniążki, bojąc się inwestować większe sumy bez przekonania, że ogarnę hodowlę. I w ten oto sposób mieszkają ze mną:
- 5 storczyków (większość uratowanych za 5-7 zł z Leroy Merlin), - 3 draceny (w tym dwie Leroy Merli za szałowe 2 zł, które po przesadzeniu pięknie (ehh oby nie zapeszyć!) odżyły i rosną, - 2 palmy areki, pieszczotliwie nazywane Stefanami 😉 - 3 grudniaki kupione jako totalne maleństwa w Lidlu, a teraz czekają już na przesadzenie, - drzewko cytrynowe (kolejny uratowany członek naszej ekipy), - saganowiec (i znowu za szalone 10 zł z LM), - 3 azalie, - 2 skrzydłokwiaty, - krzaczek kawy (muszę przyznać, że to właśnie Wy zainspirowałyście mnie do jego kupna!) - zamiokulkas - drzewko bonsai (ostatnio uratowane z "półki śmierci" w LM, ale marnie to widzę szczerze mówiąc...)
I to chyba tyle. Przyznam, że dopiero spisane zrobiło na mnie wrażenie. Sporo tego wyszło 🙄 🤣
On generalnie lubi mieć jasne (ale nie bezpośrednio na słońcu), stale wilgotną ziemię (ale nie mokrą, nie błoto) i wilgotne powietrze, więc niestety codzienne zraszanie, ale myślę, że dla jego piękna to warto 😍
Laseczki, jak podlewacie monsterę? Ona woli "mokrzej" czy "suszej"? 😉
I... posadziłam nową tuję. I wróciła, cholera, zima 😫 - jak postoi kilka nocy przy przymrozkach -1, -3 to mi nie padnie, czy lepiej są wsadzić na noc do mieszkania? (mam plastikową donicę) Taka różnica temperatur (dom-balkon) nie wpłynie na nią negatywnie? Nie miała baba problemu, kupiła konia i... kwiaty 🤣
martva, łosie rogi to chyba najtrudniejsza do ubicia paproć 😁 Grunt to żeby nie były w przeciągu, a jak suche lato to nieco podnieść wilgoć. Lubi zacienione miejsca, dlatego u mnie póki co wylądowała "na końcu" regału, ale może wyląduje w pokoju na półce jeszcze dalej (zobaczę jak się zachowa jak dzień się wydłuży - ja mam okno i balkon zachodnie). No, i trzeba uważać na zawilgocenie liści - nie lubią. Ale poza tym, nawet jak się je przesuszy to długo wytrzymają - moja znajoma zostawiła swoje łosie rogi na.. 7 miesięcy w kartonie po przeprowadzce. Zapomniała o nich.. poza tym, że się nieco "zmarszczyły" nic im nie było i po wstawieniu do wody odzyskały turgor, była jak nowa 😁
JARA, a wiesz może jak takiego pieniążka "rozmnożyć" ze szczepków, które już ma? Tj. na logikę odszczepić malucha od matecznej i zakorzenić, ale jak testowo zrobiłam to z jednym (jakoś w lato) to mi padł maluszek i nic nie poszło dalej :c
Moon Monstera lubi raczej wilgotno, ale podobno jak czasem przeschnie to jej nie zaszkodzi, a z kolei gorzej jak przelana jest. Co do tui to przymrozki jej nie zaszkodzą, i ole wyhodowana była normalnie pod chmurką, to będzie zahartowana.
Monstera pomimo tego, że jest pnączem i rośnie naturalnie w lasach mglistych i równikowych to raczej miłośniczką wody nie jest 😉 Należy ją zraszać 2-3 razy w tygodniu, ale podlewać dopiero jak ziemia przeschnie. Monstera jest świetnym przykładem rośliny, która "stosuje" gutację 🙂
Viridila, podrośnięte bejbiki odrywasz i sadzisz bezpośrednio do ziemi 🙂
Ja dzisiaj w końcu jadę na roślinkowe zakupy, na liście mam na razie: - ziemia dla palm, gleba próchnicza, ziemia torfowa, - nawóz do sukulentów, - nawóz do roślin doniczkowych o ozdobnych liściach, - nawóz do roślin zielonych (chociaż to pewnie mogę podciągnąć pod to wyżej), - 3 doniczki,
I teraz mam pytanko, bo widziałam tutaj głos, że trzymanie roślin w osłonkach jest wersją dla leniwych :P Co lepiej kupować? Obecnie mam rośliny w plastikowych przezroczystych doniczkach (keramzyt na dno, do góry ziemia) w osłonkach. Do podlewania je wyciągam, żeby ta woda nie stała w osłonce i wsadzam z powrotem. Lepiej to zamienić na doniczki? Pytam bo obecnie i tak muszę przesadzić 3 kwiaty więc mogłabym wymienić, jeżeli to byłaby dla nich lepsza opcja 🙂
Moon, tak, zraszanie to psikani liści 🙂 Rośliny, które wymagają dużej wilgotności wymagają zraszania, nawilżacza powietrza lub stawiania ich na podstawce z woda (oczywiście wypełnionej kamieniami lub keramzytem żeby dno doniczki nie miało kontaktu z wodą).
Generalnie nie zrasza się sukulentów i włochatych roślin. No i nie robi się tego kiedy bezpośrednio na kwiata pada słońce, bo można poparzyć 🙂
edit:
macbeth, Osłonka generalnie jest tylko ozdobą i nie powinno się w nich sadzić kwiatów (brak odpływu wody i brak wentylacji). Jeśli w osłonkach masz kwiaty w doniczkach i pielęgnujesz je tak to opisujesz to nie ma problemu. Ja osobiście kupuję doniczki lub plastikowe osłonki i wytapiam w nich dziurki i sadzę 😉
W ogóle z tym kupowaniem doniczek to jest jakiś kosmos w tym roku. Najpierw szukałam plastikowych doniczek, żeby do nich poprzesadzać rośliny i wykorzystywać osłonki. Nigdzie ich nie ma, dosłownie nigdzie. Zaczęłam szukać doniczek i co? I też żaden wybór. Wszędzie osłonki, osłonki, osłonki. A jeśli są już gdzieś doniczki, to w kosmicznych rozmiarach - albo mega wielkie, albo jakieś malutkie 🙄
martva, ja poprzednio jak kupowałam doniczki do osłonek, to znalazłam w OBI, bo tez nigdzie nie było 🙁 Ostatnio w Leroy Merlin też widziałam, ale nie wiem jak to będzie dzisiaj :P
[quote author=JARA link=topic=43566.msg2860086#msg2860086 date=1554968959] Monstera jest świetnym przykładem rośliny, która "stosuje" gutację 🙂 A cóż to jest gutacja? 👀 [/quote]
Oddawanie nadmiaru wody z rośliny poprzez skraplanie się jej głównie na liściach, ale też niektóre roślinki na łodygach puszczają 🙂
Aaa! Nie wiedziałam, że to ma taką nazwę 😀 Moje filodendrony tak puszczają właśnie. edit. W weekend przesadziłam kilka roślin w końcu, w tym mój płomień afryki i oszalał 😜 wypuścił już 3 nowe liście 😍 zawsze po jednym puszczał.
No mówiłam wam, że nie ma doniczek! Wybór jest żaden...
macbeth, ja w swoich osłonkach porobiłam dziury, ale ja mam ceramiczne i trzeba było to wiercić frezem diamentowym, ja się na tym nie znam, więc oddałam specjaliście mojemu domowemu i mi zrobił. W plastiku jest dużo łatwiej. Musiałam dokupić też jakieś w miarę pasujące podstawki, co było najtrudniejsze. Jeżeli po podlewaniu wylewasz resztę wody z osłonki i ona nie stoi to powinno być ok, po prostu w osłonce ciężej o wyparowanie nadmiaru wody po podlewaniu i korzenie stoją w niej i mogą gnić.
Jeszcze powrócę do tematu osłonek, bo Cricetidae, napisała coś co mi się jeszcze przypomniało. Jak macie doniczki w osłonkach to pilnować, aby doniczki dobrze obciekły i wtedy wstawiać do osłonek. Jeśli będzie zalegać w nich woda, a na dworze będzie ciepło to temperatura wzrośnie i korzenie mogą się zaparzyć. 🙂
Cricetidae, no właśnie mi się też bardziej podobają ceramiczne i większość takich mam, ale skoro piszecie, że to nie żadna zbrodnia, to będę nadal robić tak, jak robię 🙂
EDIT
Całe towarzystwo 🙂
Wraca do siebie po tym, jak ją jakiś czas temu przelałam 🙄
Coraz więcej bejbików 😍
Nowa lokatorka, mam nadzieję, że się przyjmie 🙂
Poprzednim razem jak go wstawiałam, to były same badyle, a teraz 💘
JARA, to w okolicy świąt spróbuję dwa największe tak ukorzenić i jak się jakiś przyjmie to będę meldować, będzie do odbioru 😀
E: Weszłam na stronę i faktycznie ceny spore, ale.. zobaczyłam hoję. Choruję na hoję 😍 marzy mi się taka puszczona np. po karniszu jakimś czy coś.. 😀 Monstery też mi się podobają, ale no.. miejsce 🙁 Ogólnie lista roślin u mnie jest duża - więcej oplątw bym chciała, podwieszonych w jakiś makramach itd. 😁
JARA, byłam u nich w sklepie stacjo i rzeczywiście te duże rośliny byly drogie, ale porównywalnie jak w innych sklepach tej samej wielkości. Małe roślinki był za to dość tanie 🙂
Viridila, monstera rośnie powoli, więc zanim urośnie wielka to zdążysz uciąć liścia, a resztę wymienić na innego kwiata. Jak coś mam hoje woskownice to mogę Ci szczepke wymienić na pieniazka 🙂😉
Cricetidae, sklep wy macie u siebie w Warszawie 🙁 u mnie to chyba w Carefourze tylko sprzedają pojedyncze sztuki od niego.
Laski w Auchanie jest promka i zatrzęsienie kwiatów. Głównie balkonowe i skalniakowe, ale ceny 3-5zl, ogromne komarzyce w podwieszanych donicach 20zl. Kupilam dwie komarzyce (sama zrobię sobie podwieszane doniczki za 8zl 😉 ) i 3 surfinie. Zaraz będę sądzić kocimietke, poziomki i te dzisiaj zakupione. 💃
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 13 kwietnia 2019 16:56
Ja dzisiaj byłam na wystawie storczyków i przywiozłam dwóch nowych gości na parapet
A frangipani (Plumeria) ktoś ma ? Zakochałam się w tej roślince (w zapachu kwiatów) będąc na Teneryfie w ubiegłym roku i kupiłam dwa nasiona. O dziwo idą w górę ale przy naszym klimacie mam wątpliwości co do ich dalszego sukcesu.
Dziewczyny, potrzebuję porady - rośliny balkonowe. Mój balkon jest zachodni i tak umieszczony, że często dość mocno wieje "z boku". Mam na razie 2 puste skrzynki na poręcz, a zupełnie nie wiem co bym mogła tam dać poza ew. pelargoniami (które traktuję jako ostateczność). Mile widziane kwiaty, ale nie są konieczne - przede wszystkim w miarę odporne na wiatr "boczny" (więc długie wiszące czy wyższe, delikatniejsze rośliny odpadają). Ktoś coś? 🤔