w stajni złapało poidła, całą zimę daliśmy radę dzisiejszej nocy nie, było -22 hmmm
witaj w klubie. Mi zamarzł również kran w garażu i musiałam rano zasuwać z wodą z domu, z 1 piętra :/ No można się wkurzyć. A potem (bez związku z wiosną) zbiłam lustro.. I to nie byle jakie 🙁
Właśnie słuchałąm prognozy pogody i 4.04. ma być nawet 17 stopni. No ciekawe, ciekawe... nie napalam się na razie, bo dzisiaj znów lodówka, w stajni śniegi i lód wszędzie.
Byłam w stajni, u nas to nadal epoka lodowcowa i opowieści z narni. Czekam i czekam i odliczam do plusowych temperatur. Tak bardzo chciałabym już pohasać po lesie!
ash, mogę się zamienić, od pierwszego śniegu ciągle hasamy po lesie, bo ujeżdżalnia się nie nadawała kompletnie... Przez pół roku ze 3 razy jeździłam na ujeżdżalni 😵 Ja już chcę, żeby wróciła, bo oszaleję!
m.indira- u nas było -15, a u moich teściów -20 (ale tam to taki biegun zimna)a to prawie centrum Polski.
Ja miałam przerwę w jeździe od ubiegłych wakacji i wsiadłam tylko w pierwszy marcowy weekend- pamiętacie: ten co pachniało wiosną! Jutro kupujemy pół tony miału.
Toruńskie morsy najpierw utopiły a później spaliły swoją marzannę, motocykliści spalili... i NIC! Mój minibałwanek z żonkilem, którego lepiłam w czwartek, nadal stoi.
Właśnie słuchałąm prognozy pogody i 4.04. ma być nawet 17 stopni. No ciekawe, ciekawe... nie napalam się na razie, bo dzisiaj znów lodówka, w stajni śniegi i lód wszędzie.
Patrząc na to, co się dzieje - to chyba - 17 st 😵 Prognozom nie wierzę - zapowiadali wiosnę... konie odkurzyłam, pojeździłam tydzień i znów gruda, zimnica i śnieg 🙁
laparotomia, to akurat żadna nowość, już od kilku lat jest mówione i obserwowane, że te 'pośrednie' pory roku - wiosna i jesień zanikają, mamy zimno, zimno a potem nagle JEB i wyskakuje się z kozaków w japonki od razu.
w 3mieście rano jeszcze niemrawo sypnęło białym g. co mam nadzieję, że oznacza już naprawdę OSTATNIE opady śniegu w tym kwartale, a teraz tak mi świeci słonko, że czuję się jak w szklarni 😉 A za oknem, na chodniku nawet zaczęła się pojawiać WODA, więc topi się cholerstwo, topi! 😅
Nie będzie przebiśniegów, przylaszczek i zawilców 🙁 Jak chodziłam do podstawówki, mówiło się o 6 porach roku (przedwiośnie, wiosna, lato, jesień, przedzimie, zima). Później o 4. A teraz ma być tylko lato, jesień i zima 🤔
Jak chodziłam do podstawówki, mówiło się o 6 porach roku (przedwiośnie, wiosna, lato, jesień, przedzimie, zima). Później o 4. A teraz ma być tylko lato, jesień i zima 🤔
Matko, racja!!! Kiedyś było 6 pór roku!!! Już o tym zapomniała... ciekawe czego się będzie uczyć moja córka 🙁
Kiedyś natknęłam się na info, że te dotkliwe zmiany w pogodzie są zależne od aktywności słońca. Niedawno miało miejsce maksimum słoneczne (zdaje się przypadające na 2011-2012 rok) i duża liczba plam słonecznym miała świadczyć o tym, ze zbliża się kolejny okres srogich i długich zim.
Oświadczam wszem i wobec, że wiosna w reszcie jest! Śnieg topnieje, cieplutko i... mrówki zaczynają mi latać po domu - to już niezaprzeczalny dowód na powrót wiosny 😁
siedziałam od rana do popołudnia w stajni, nie chciało mi się wyjeżdżać! 4 stopnie, bezwietrznie, słońce grzeje 🙂 i niby jest jeszcze śnieg i teraz powiewa to i tak już jakoś mniej strasznie 🙂
cisza... prócz wiatru nic z nieba choć słońca ani księżyca nie dojrzy... wczoraj zwiedzałam Bieszczady, od Ustrzyk prawie po Komańczę, śniegu różnie od miejsc gdzie było z 10 cm do 40 góra, na prawdę u mnie więcej i zaspy po bokach a tam jakoś płasko tak na poboczach... znajoma stamtąd dzwoniła że dzisiaj do stajni dojechała, ale jak wracała to juz nie przejechała tą drogą, tylko drugą musiała bo zawiało 😉 i samochody w zaspach utknęły