Czy jakis posiadacz Pretige Lucky Dressage moglby mi zmierzyc dlugosc siedziska w linii prostej napietym centymerem miedzy srodkiem przedniego a tylniego leku? i dlugosc tybinki od zamka 🙂
Słuchajcie, a czy ktoś ma do czynienia z siodłem Stubben Maestoso? Jak ono na płaskich plecach może leżeć? Będę ogromnie wdzięczna za informacje, bo już kończą mi się pomysły...
faith, zmierzyłam 🙂 Długość od przedniego do tylnego łęku napiętym centymetrem ~39-40 cm, od zamka do końca tybinki na wysokości zamka 36 cm, przy najdłuższym końcu tybinki 38 cm.
przerobilam mnostwo siodel, mierzylismy na pewno min kilkanascie
na płaskich plecach bardzo dobrze moim zdaniem leżą kentaury ... moj jest wybitnie płaski a te co mierzylam lezaly super mialam testowke Afrodite tylko ona ma ogromne klocki i mi nie spasowala ale na koniu fajnie leżała moj typ natomiast to Penelopa i dla mnie i dla konia
polka cenowa jeszcze do przeżycia ale mierzylam nowe modele, używki z ogłoszeń troche mi wizualnie odbiegają od tych ze sklepu pod względem budowy paneli chociażby
na jesien zamawiam Penelope, a tymczasem czekam na dostawe zamowionej skokowki tez tej firmy, ma byc na dniach
izkadul, ja bym nie generalizowała Miałam Elektrę z Kentaura i nie leżała dobrze na płaskich plecach... Sądzę, że to również kwestia i modelu i samego siodła.
Mierzylam 5 kentaurow z uj w/w i leżały bardzo dobrze więc je tu wymieniam, moze komus sie przyda nie mówię ze to jedyne dobre siodla, kazdy model i na kazdego konia na 100 %
dziele sie doświadczeniem z plaskimi plecami i siodlem uj mam tez diamanta ale bez zelu podnoszacego tył nie da sie jezdzic bo lewituje tylem
zreszta siodlo to nie pojedyncze składowe tylko całokształt i śmiem twierdzic ze nie ma dwoch identycznych egzemplarzy pleców 😉 wiec to tylko wskazowki a nie dogmaty
Bardzo popularne sa w Holandii, zalezy jaki model jeszcze, kilka maja wg mnie interesujacych, u nas najczesciej mozna spotkac Symfonie, ktory akurat wyglada na najmniej ciekawy z ich oferty 😀
Z totalnego braku rozeznania wśród siodeł (co na co pasuje itd.) proszę Was o radę. Niedawno kupiłam konia i dopasowuję teraz do niego sprzęt. Koń ma 162 cm w kłębie, zamyka się w kwadracie, jest dość szeroki i ma też dość płaskie plecy (wszystkie siodła, które na niego zakładałam do tej pory, nieco lewitowały tyłem). Ściągnięłam starą Isabelkę ze strychu (16,5", niebieski łęk), koń pracował całkiem nieźle, za to mi siedziało się tragicznie - za szeroko, nad koniem, siodło leciało w przód, wypychając mi jednocześnie kolana do tyłu i usadzając widłowo. Wprawdzie osiodłałam dość nisko, ale mam za mało konia z przodu, przy przesuwać siodło wyżej. Przymierzyłam to siodło też z węższym o jeden rozmiar łękiem i było zupełnie nad koniem, źle leżało przy łopatkach (wolne przestrzenie). Mam 168 cm wzrostu i ważę ok. 57 kg. Z długością nóg szału nie ma. Czy możecie mi polecić jakieś siodło ujeżdżeniowe, które nie wypycha zbyt mocno nogi do tyłu, nie leci w przód na szerokich koniach i nie ma jakiegoś ultra-głębokiego ortopedycznego siedziska? A może to mój problem, że nie umiem usiąść prosto z cofniętymi udami i nie wysiedzę w żadnej ujeżdżeniówce, dopóki nie skoryguję dosiadu? Zależy mi też, by siodło nie robiło się na koniu zbyt szerokie, miało krótkie tybinki i dawało uczucie siedzenia "w koniu". Koń ma 5 lat. Zakładając, że siodło będzie inwestycją na rok do dwóch, raczej nie dojdziemy dalej niż do poziomu klasy N. Czy warto zatem w ogóle kupować siodło stricte ujeżdżeniowe? Może znacie modele siodeł, które nie są caLkiem ujeżdżeniowe, ale wygodnie się na nich pracuje do tego poziomu?
lilid; ja mam też 1,68 i nie potrafię siedzieć w ujeżdżeniówce bo zawsze miałam siodła skokowe. Na pewno odpadają dla Ciebie wszystkie close contact typu Cobra. Może pasowałby Tobie Euroriding Diamant 17? Ja wypróbowałam z 10 siodeł i w tym siedzi mi sie zdecydowanie najlepiej tylko nie mogę dostać 17 pasującej na moje krótkie szerokie konie...
ono dobrze usadza i jesteś bardzo blisko konia a co najważniejsze pasuje na szerokie, krótkie konie - ja mam tinkery i naprawdę ciężko było dopasować a diamant leży super 😉
lillid - lucky dressage, świetnie mi leżał na szerokim i płaskim ślązaku, jesteś drobna, więc i na Ciebie powinno pasować. Ja mam 170 i jak mierzyłam to było u mnie jakieś 65kg wagi, długie nogi i tragedii nie było, w sumie siedziało mi się bardzo dobrze, choć ciupke klaustrofobicznie 😉 Equishop wyprzedaje stary model - jest na ich stronie z siodłami używanymi, łatwo też w miarę to siodełko upolować.
a ja z kolei martwię się, że na osobę 168 będzie miało za krótkie tybinki; widziałam na nim osobę 156 i były jej za krótkie... miałam okazję i nie kupiłam szkoda, że nie przymierzyłam....
[quote author=mrowka004 link=topic=300.msg2380324#msg2380324 date=1434977449] Ktos moze mi cos wiecej powiedzieć o tym siodle http://arcus-konie.pl/erreplus-dressage-p-10026.html ? Jakies opinie? Czy lepiej inny model? :kwiatek:
lostak chyba miała do czynienia z Erreplusami, ale nie wiem czy z tym konkretnym modelem... [/quote] Dzieki, juz dostałam info od lostak :kwiatek: