Forum konie »

Ochraniacze

prosciej niestety przyciagnac do domu- wyprac i wysuszyc.

jakie to sposoby? na neopreny?
To zależy od rodzaju neoprenu, bo np. z Eskadronami Pro Active II nie mam żadnego problemu. Neopren jest taki gładki, bez "zamszowej" warstwy. Co innego np. Eskadrony Pro Dressage, Tattini czy USG.

W mojej stajni naszczęście piasek jest taki, ze się nie przykleja za bardzo. Jeśli już to do kaloszy:-)
odpowiednia szczotka do czyszczenia- musi byc sztywna dosyc i moje SMB wyglądają o niebo lepiej nawet bez suszenia, a jak da się im czas i szczotą przemagluje to jakby nie były używane - ale to zajmuje troche czasu

skorupki za to wydają mi się sztywne - nie wiemy czy przypadkiem gdzies nie są zle wyprofilowane ...

bede polować na strychulce eskadronowe albo WW
a nie szarpie ci neoprenu ta szczotka?
polecam WW 🙂
nie zauważyłam
tzn. po ponad roku nie wyglądają jak nówki, ale nie wiem na ile to normalne zużycie, działanie konia i pranie a na ile szczotka
hm gdyby to było od szczotki to zmechacone by były głównie w okolicy stawu pecinowego a nie są
ja zostawiam neoprenowe kaloszki i ochraniacze do wyschnięcia, i taka dosc sztywna szczotka przed nastepną jazdą wytrzepuję cały piasek i usuwam oporne resztki - zajmuje mi to 3 minuty, a wyglądają jak nowe - przez pierwsze 10 min jazdy, ponieważ mamy wyjątkowo czepliwe 😉 podłoże na hali..
_kate moje wyglądają identycznie, tylko metkę mają trochę inną, może ja mam jakiś starszy lub nowszy "rzut".
kpiku mialam takie czarne ochraniacze eskadrona
i faktycznie były niezniszczalne
choc ww maja na pewno lepsze rzepy i wydaja sie byc porzadniejsze
Kolejny głos za strychulcami Eskadrona: mam wersję, w której neopren od zewnątrz jest dodatkowo pokryty tworzywem o fakturze zamszu. Inne ochraniacze dawno poszły miedzy ludzi - te są wciąż w użytku. A Kulesław ma ciężką nogę do szmacenia ochraniaczy, niestety.
Alvika ale z perspektywy czasu wole swoje double lock 😉
Ja długo chorowałam na WW, ale one mają wizualnie lekko "toporny" krój, a moje bydlątko i tak ma już toporne nóżki przy posturze raczej średniej. W połączeniu jednego z drugim mam w głowie obraz pancernego robokonia. I zamiast WW skończyłam na kolejnych strychulcach z klasyczną łyżką - z Kavalkade.
I szlus, żadnych więcej ochraniaczy!
(tak się łudzę...)
alvika moim zdaniem ww kiepsko wyglądaja bez konia, za to na koniu rewelacja
Też tak myślę. W razie czego służę swoimi do oblukania 😉
Lenka, Twoich zadnich WW to my nawet na pół nóżki nie dopniemy ;-)

(nie kuście... nie kuście... nie kuście....)
czyli dobre ochraniacze wyselekcjonowałam 🙂 super
Avlika - masz jakieś zdjęcia na nodze? gdzie kupowałaś?
Kpiku, tylko jakieś stare z 2007 - i to z hali, niewiele widać:


Kupowane na allegro ponad 2 lata temu za jakieś śmieszne pieniądze.
heh faktycznie nie wiele widac ...
no nic trzeba bedzie polowac na nie jakos
Jeżeli znów nie zostanę wyrolowana przez fotografa, to porobię foto porównawcze wszystkich naszych ochraniaczy - przyda się, jak będę do wyprzedaży zmuszona.
http://www.allegro.pl/item499008833_ochraniacze_tyl_classic_equine_nowe.html
czy posiadacie te ochraniacze??jakie są wasze opinie o nich?czy są trwałe?
Lenka, Twoich zadnich WW to my nawet na pół nóżki nie dopniemy ;-)

(nie kuście... nie kuście... nie kuście....)


Ale zady na przód może założysz 😉  A kusić nie zamierzam, sama zdecydujesz.
Mam do was pytanie gdybyście miały kupować  jakieś ochraniacze Pro , którą z tych 3 firm wybrałybyście ? Hampa , Norton czy Lami-Cell ?? Ceny są podobne więc pytam o jakość .
Hampa  ew Lamicell.... napewno nie Nortony
Głosuję na Hampę ( szczególnie pro )
Hampa Pro. Szmaciłam, szmaciłam, szmaciłam... i zniszczyć ich nie mogłam. Brakowało pretekstu, żeby nowe kupić ;-)
Dzięki za odpowiedź . Czyli zdecydowanie Hampa . Mógłby ktoś wkleić fotki Ochraniaczy Pro żebym mogła zobaczyć jak prezentują sie na koniu ? Najchętniej czarne .
Ja znalazłam takie zdjęcia moich pro, ale brązowe 🙂 moze coś uda Ci się na nich zobaczyć :P




[img width=640 height=454][/img]
czy ktoś może ma ochraniacze chłodzące recoolX?
wiadomo jak z jakością? jak sprawdzają się w dłuższym użytkowaniu?
Zastanawiam się czy przydają się tylko podczas leczenia kontuzji, czy sprawdzają się również jako "schładzacze" nóg po treningu zamiast wody z węża czy wcierki



http://www.okser.pl/sklep/607401-busse-ochraniacze-chlodzace-recoolx-p-1969.html
z wątku Jak dbać o końskie nogi?
- ochraniacze chłodzące - uzywałam <a href="http://i5.ebayimg.com/05/i/08/9b/bc/4c_1_b.JPG" target="_blank" class="postlink">EquiCool</a> - takie na 10 minut do zimnej wody a potem godzinami były chłodne (nie jak mrozonka z lodówki, tylko chłodne). moim zdaniem doskonale sie sprawdziły latem (zakładałam nawet na dwie-trzy godziny, kon sie bardzo dobrze w nich czuł)

moim zdaniem to byla (jest 😉) bardzo fajna alternatywa wobec stania z wezem w rece 🙂
właśnie to mnie kusi, szczególnie zimą  😉
tylko zastanawiam się jak z jakością, czy to cudo nie porwie się w miesiąc...
Precelek, tu znalazłam je w przecenie:
http://www.eltan.pl/pl/pokaz_produkt.php?idprodukt=1012036
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się