deborah, zmartwiłaś mnie tymi Lavalami. BRów kupić nie mogę, bo mój koń się strychuje no i wiadomo co będzie. Gdyby nie to, że Hooks'y mamy za duże i się brzydko zsuwają z nogi to bym je zostawiła. Potrzebuję ochraniaczy ujeżdżeniowych - nie neoprenowych. Białych i trwałych. Revo odpadają, bo się przekręcają na karym. Myślałam o Memphis'ach ale co w lato? Mam Veredusa olimpiki i używam je w teren i na lonżę. Ktoś coś?
ash,użyłam ich dotychczas dopiero 3 razy,ale wrażenia fajne: nie przemieszczają się,rzepy dobrze trzymają i ładnie się płuczą 🙂 No i te kolory,marzy mi się jeszcze fuksjowy komplet- mam veredus piaffe i mimo ceny veredusów nie mam o nich dobrego zdania: cena niewspółmierna do jakości nitek i lamówek,w dodatku muszę zakładać owijkę pod spód aby się nie przekręcały,zaczęły zamieszkiwać dno paki,nieużywane już od dłuższego czasu
No to poczekam jeszcze chwilę na Twoją opinię,może pozakładasz je częściej 😉 Jaki masz rozmiar? Zastanawiam się czy full nie będzie za duży, u nas M Veredusa jest idealny, a Full Hooksa za duży.
Mają tylko 3 warianty; pony cob i full, ja mam full i szczerze mówiąc mogłyby być ciut mniejsze-z 1,5 cm w obwodzie bo jak dopnę wystaje mi 1,5 cm rzepa za tą rzepową powierzchnię
Dava, unicorn skrzypczak ma w ofercie. Ja się chwilę jeszcze wstrzymam z zakupem, poczekam na relację DressageLife, po jakimś czasie użytkowania. Bo to że są piękne to każdy widzi.
melduję, że turkusowe Horse Guard doskonale sprawdzają się na ujeżdżalni i w terenie. Jesli chodzi o tereny to nie jeżdżę po prostych równych dróżkach. Zawsze pojawiają się jakieś bagniste tereny, piach, korzenie, zarośla. Dzisiaj po przejeździe przez jakieś kolczaste krzaki na ochraniaczach pojawiła się jedna ryska... Poleam do codziennych treningów, nie trzeba się z nimi pieścić.
A na stronie 182 pantofel wrzuciła zdjęcia swoich turkusowych HG 🙂 A na stronie 179 było odgadywanie co to w ogóle za ochraniacze 😉
Tylko opis tych ochraniaczy w sklepie Unicorn skrzypczak to jakaś porażka 😵 HORSE GUARD DRESSAGE Silnie amortyzujące, dzięki grubej warstwie neoprenu 5mm po wewnętrznej stronie. Materiał zewnętrzny wykonany z grubej skóry naturalnej. Twarda , formowana plastikowa osłona, po wewnętrznej stronie buta, zapewnia optymalną ochronę końskich nóg. Buty bardzo łatwo można umyć wodą. Sprzedawane w komplecie 4sztuki.
Rozmiar PONY posiada 2 rzepy na na tylne nogi oraz 3 rzepy na przednie nogi Rozmiar VB i WB posiadają 3 rzepy na tylne nogi oraz 4 rzepy na przednie nogi
Chyba pony - 2 rzepy na przody i 3 rzepy na tyły VB i WB - 3 rzepy na przody i 4 na tyły Ale mogę być w błędzie 😜
EDIT: na stronie sklepu figurują kolory: - bordeaux - brązowy - cayenne - biały - czarny - granatowy - turkusowy - różowy
To wynika chyba z tego, że na pierwszym zdjęciu są kolory bordeaux i cayenne a nie ma zdjęcia brązowych ochraniaczy.
Dziewczyny ja mam te HorseGuardy niebieskie popękały na szwach po kilku jazdach, podobnie od wewnetrznej strony pełno rys i przetarć. Ja zdecydowanie odradzam
ash, kaloszki nic nie daja, dziury straszne i tak sie robia. Obawiam sie, ze pozostaja tylko jakies ze skorupa. Potrzebuje wlasnie ujezdzeniowe pelne ze skorupa na zewnatrz.
Dziewczyny a co powiecie o ochraniaczach Veredus Splint Boot ? Szukam ochraniaczy na tyły i tak sie nad nimi zastanawiam 🙂
Mam takie, z biala skorupa. Maja juz dobrych pare lat i trzymaja sie super 🙂 Skorupa co prawda porysowana, ale moj kon sie strychuje. Ale generalnie bardzo je lubie, rzepy solidne, neopren tez.
Dziewczyny, szukam tanszej alternatywy Veredusa, koniecznie brazowe 🤣 i odpowiadajace veredusowej eMce. Ktore lepsze, York Sportiva czy Lami-Cell elite?? 🤔 I ktore sa bardziej zblizone rozmiarem do veredusa?
ash, kaloszki nic nie daja, dziury straszne i tak sie robia. Obawiam sie, ze pozostaja tylko jakies ze skorupa. Potrzebuje wlasnie ujezdzeniowe pelne ze skorupa na zewnatrz.
A próbowałaś tradycyjnych ochraniaczy pełnych z gumową łyżką od wewnątrz?
Angeel te yorki to takie typowe fulle, jak większość popularnych kompletów typu lamicell pro, hkm itp. Coś pomiędzy Mką a Lką veredusa. Co do użytkowania się nie wypowiem, używałam raz i czekają w szafie na śmierć poprzednich. Ceną za komplet na pewno się różnią i to chyba dość sporo, bo te lamicelle tez mi się podobały. 😉 Poszukaj kilkanaście stron wcześniej, był poruszany temat tych ochraniaczy i ktoś wstawiał zdjęcia brązowych na koniu.
xequus, to coś na wzór revo. Jeśli nie będą się przekręcały to powinny dać radę. Dziewczyny ja mam te HorseGuardy niebieskie popękały na szwach po kilku jazdach, podobnie od wewnetrznej strony pełno rys i przetarć. Ja zdecydowanie odradzam