donkeyboy, wiem że sama prowizja weta robi cenę. Np książeczka zdrowia psa w hurtowni kosztowała 80gr, a ta sama w lecznicy 10zl. Jak pomagałam jako wolo w schronisku to pamiętam czasy kiedy z hurtowni można było brać wiele rzeczy i oszczędzało się na samej prowizji weta.
Ossesmayer, no dokładnie dlatego marudziłam w innym wątku na transparentność cen. Jeden wet zawoła tyle a drugi tyle, nie ma tych informacji nigdzie publicznie ile faktycznie to powinno kosztować, nawet z podliczona recepta bo rozumiem że to zajmuje czas weterynarzowi zamówić, wypisać etc.