Cena skoczyła, ale w zeszłym roku z 60 na 80. Ostatnio brałam od wetki 80-90 zł, nie pamiętam dokładnie, ale u niej zawsze było troszkę drożej, więc myślę, że od jesieni nic się nie zmieniło.
O ja... Ale za pastę przepłaciłam... 😵 Chyba się na iniekcyjną dla bydła i świń przerzucę... Będę iniekcyjnie odrobaczać konia, tylko nie pamiętam przelicznika...
My kupiłyśmy sobie ostatnio Equimaxa za 69zł, ale w wakacje chodził sporo taniej( nie pamietam ile dokładnie 50-60zł?)... szkoda, że zapasów nie zrobiłam...
U nas w przychodni weterynaryjnej takiej dla psów i kotów equimax po 64 zł. W ubiegłym roku jak kupowaliśmy dużo, bo 32 tubki, to dostaliśmy po 58 zł i to była cena hurtowa. Po okolicznych końskich wetach widzę, że sporo na pastach zarabiają.
Ostatnio equimax kupilam na ebayu dokladnie z USA. Kupilam 3 pasty za 46,60 w tym juz wysylka. Problem jest tylko wtedy kiedy nadawca zle wypelni papierki zwiazane z wysylka i paczka moze zostac zatrzymana na granicy, ale jesli chodzi o kontakt z celnikami tez nie ma problemu 😉
Mam zaufanego sprzedawce wiec jak cos to moge podacv na pw.
Powiedzcie czy do dobrze myślę , boks po odrobaczeniu powinien być wyczyszczony do zera dzień później ? Czy może po trochę dłuższym czasie ? Pierwszy raz odrobaczam "sama" konia bo "stajennego " odrobaczania sie chyba w ty roku nie doczekam ... ( konie były ostatni raz odrobaczane na początku października) , siwa nie wychodzi na pastwiska ,tylko na padoki sama, więc nie powinno być kłopotów- jedynie ten boks...
w poprzedniej stajni konie stały trzy dni i czwartego szły na dwór a boksy były czyszczone. U siebie wypuszczam od razu ale mam sprzątane padoki i boksy na bieżąco.
Ja ostatnio odrobaczałam Equestem - 75 zł w Tarnowie. Koń miał porządną robaczycę (weterynarz stwierdził że mógł nie być nigdy odrobaczany zanim go kupiłam), a inne pasty nie działały. Wreszcie Equest pomógł i na razie mamy spokój.