Forum towarzyskie »

Wszystko do twarzy-czyli pudry,kremy etc.

Milla, zobacz sobie na Chanel CC cream, ma spf 50 i różne odcienie. Ja go używam zamiast fluidu/podkładu. pod to daję jeszcze Nivea Antiflecken też ma spf 50.
Dziękuje wam za podpowiedzi 🌷
Szukam SPF, po którym twarz nie będzie się świecić 🙏 Mam swoje dwa ulubione kremy z SPF, które są dobre pod makijaż, ale bez chociażby pudru wyglądają źle.
Potrzebuję teraz czegoś, co mogę nałożyć na koniec pielęgnacji i po prostu wyjść z domu, bez przypudrowywania. Ktoś coś? 🌷
Usagi, - holika-holika aloe. Nie używam makijażu, tak, zero, null (nie umiem, jestem za leniwa na naukę, a do tego mam naturalnie ciemną oprawę oka). Mogę posmarować się i wyjść, nie świece się, nie tłuści i nie zapycha. Całkiem spoko sprawdzał mi się też spf z revox, ale holika fajniejsza.
Czasem używam też bb z spf z skin69, ale mieszam go ze zwykłym kremem nawilżającym, bo jest dla mnie zbyt kryjący 😅
keirashara, ja od jakiegoś czasu mało się maluję, no ok, do pracy tak- podkład, trochę pudru, róż (uwielbiam! 😁 ), czasem rozświetlacz i bronzer, no i żel do brwi. Ale poza pracą nie bardzo mam na to ochotę i czas.
Holika niestety mnie zapychała. Ktoś mi sugerował (chyba nawet tu na forum), że może źle oczyszczam twarz, ale po innych produktach nie mam tego problemu. Podjęłam 2 próby, no i niestety. Być może po prostu zbiegło się to z czymś jeszcze. Sprawdzę ten revox, dzięki 🙂

Może ktoś jeszcze kojarzy coś dobrego, po czym twarz się nie świeci?
Usagi, - ja bym czasem chciałam coś na twarz ładnego i kolorowego położyć, nie jestem przeciwniczką makijażu. Najzwyczajniej w świecie nie umiem, a duża wadą wzroku nie ułatwia podejścia do tematu 😅 Jakoś tak wyszło, że większość życia miałam więcej kumpli niż koleżanek, od zawsze coś trenowałam, dojeżdżałam do szkoły spory kawałek i zwyczajnie jakoś tak nie było kiedy się nauczyć. Ani okazji, ani czasu. Ominął mnie ten etap, a teraz ciężko mi się zabrać.
Mam to szczęście, że mam naturalnie ciemną oprawę (brązowe włosy, brązowe oczy, ciemne gęste brwi, ciemne rzęsy), więc też nie potrzebuję sobie brwi namalować, tusz nie robi gigantycznej różnicy (w sumie wytuszowanie rzęs to jedyne co w miarę umiem xD). Mam w miarę spoko cerę, raczej normalną, także nawet jak raz kiedyś coś wylezie to ten krem BB w zupełności ogarnie. Do tego jestem blada jak ściana, więc dobranie podkładu czy pudru to zawsze był challenge, bo często najjaśniejszy odcień jest i tak za ciemny. Jeszcze teraz tą gama jest szersza, ale jak byłam młodsza to pomarańczowa maska murowana 🙈
No, a jeśli chodzi o cienie - jak wspomniałam jestem ślepa i prędzej sobie wydźgam oko niż pomaluje, tu brak skilla się odzywa. Usta mam dość wąskie i to nie jest atut mojej twarzy, strasznie podobają mi się podkreślone - ale na kimś 😅 mi w pomalowanych jest tak sobie. Konturować totalnie nie umiem, no czarna magia.

Co do tej holiki i oczyszczania, to raczej Ci nie służy po prostu, bo ja twarz jedynie myje żelem z Yope. Czasem delikatny peeling dorzucę. Mniej się nie da robić 😂
Usagi, ja też się w ogóle nie maluję, używam tylko kremu i jestem bardzo zadowolona z Ready to Wear 365, wypuścili ostatnio też lżejszą wersję Our Lightest (jak skończę moje opkaowania, to skuszę się, żeby przetestować ten nowy). Oba to UV 50 🙂
Ewa z Happy Rabbit tutaj ( https://www.instagram.com/happyrabbit_ewa/reel/DHwLsu-tuC0/ ) pokazuje jak wygląda ten nowy na twarzy 🙂
Usagi, u mnie również holika, bo mam tłustą skore. No ale jak zapycha. Ostatnio kupiłam Revuele Aloe Daily Sun Barrier i jest miły i przyjazny, ale też dość treściwy. Nie świeci się
Ja jestem zadziwiona że wam się one nie świecą 🙈 mi Holika się świeci, skin79 ten z małpka też. Teraz przywiozłam z wakacji SkinAqua (nie wiem czy jest w PL) to jest super ale też minimalnie się świeci.

I też nie spędzam dużo nad makijażem, mój makijaż zajmuje mniej niż 5 minut (podkład, rzęsy lub eyeliner, bronzer, ewentualnie mazak do brwi jak henna się spłukała), mimo wszystko często używam pudru ryżowego na koniec bo inaczej po 3h czoło jak księżyc
donkeyboy, pewnie kwestia skóry. Ja używam i retinolu i kwasów i mocno nawilżam i jakoś przestała się tak strasznie tłuścić
donkeyboy, - ja jestem pobłogosławiona dość dobrą cerą, do tego mocno nawilżam na noc, nic się nie świeci. Co prawda czoła w sumie u mnie nie widać pod grzywką 😂 Skin 69 mam z Pandą i wg. mnie on jest bardzo matujący, jak wspomniałam aż za dość w sumie - mieszam go sobie z nawilżającym z Miya.
madmaddie, 😦 to retinol można z kwasami? myślałam że nie wolno i w efekcie koniec końców nie używam ani tego ani tego 🙈

keirashara, być może ja złego BB wybrałam bo ten z małpka jest do suchej skóry. Aczkolwiek wtedy miałam sucha. W ogóle mam pół mordy sucha, no jak to mieszana to czoło się świeci

A i przepraszam, muszę poprawić - skin79 😉😉😉 hehehehehe
Usagi, ja niezmiennie podpowiadam La Roche-Posay Anthelios Niewidoczny Fluid SPF50+
On jest taki wodnisty, biały, w ogóle nie jest tłusty. Pod makijaż może być dla niektórych za lekki. Ale mi się ogółem sprawdza od lat i w ogóle się nie błyszczy, bo to kompletnie nie jest konsystencja kremu czy mleczka. 🙂
donkeyboy, - jakoś mi się tam 6 bardziej podobało 😂😂😂 Brałam pandę, bo najjaśniejsza, a ja mam kolor córki młynarza.
donkeyboy, można. Ale ja się przerzuciłam z retinalu na retinobazę 1700 i moja skóra lepiej wygląda, choć na efekty trzeba było czekać dłużej. Jest łagodniejsza zasadniczo. Z retinalem też używałam. Nie używam w jednej rutynie, daję skorze tez dni, ze tylko nawilzenie i okluzja i tyle. Kwasy używam rzadziej, raczej lekkie, choć teraz głównie 20% azelainowego i czasem coś dodatkowo.

Teraz testuję super needles z eveline, bo VT cosmetics ma dla mnie cenę zaporową, ale na szczęście, ewelina kosmetyczna podrabia wszystko. Wybrałam tę wersję, gdzie gliceryna jest najdalej w składzie i ogółem jestem zadowolona na razie.
Retinobazę nakładam i jak jeszcze nie idę spać, to po około godzinie dodaję warstwę ziaji siemię lniane, gdyż jest to najwspanialszy otulający krem i ogółem chyba mam najlepszą cerę ever. Także ogarnęło się w miarę tanio w końcu 😅
To ja przyznam się do burżujstwa, ale to co robi z moją twarzą clarins hydra essentiel to jest magia warta każdych pieniędzy. Starcza mi na jakieś pół roku, więc ok, może nie jest najtańszy, ale w rozbiciu na miesiące też nie jest to dramat. Pięknie nawilża bez zapychania i przeciążenia - a choć mam raczej normalną, okresowo mieszaną to dość łatwo ją "popsuć" źle dobranym kremem.
Poprosiłabym w takim razie o polecenie jakiegoś kremu z filtrem spf 50 nadającego się pod makijaż 😅 Po ostatniej polecajce zrezygnowałam z kremu BB z filtrem i przerzuciłam się na zwykły krem pod makijaż (to w sumie za dużo powiedziane, bo nie nakładam za wiele na twarz, jedynie na to właśnie krem BB + sypki puder aby się nie świecić).
Używałam Lirene do twarzy i ze skin79 i o ile jakoś wyglądają, to niestety zaczęło mnie wysypywać po nich, zwłaszcza na czole, gdzie nigdy nie miałam z tym problemów.
Czy ktoś ma już może jakiś sprawdzony krem 🌻

Milla, Nivea Antiflecken 50spf
Milla, którego Skin79 używasz? Ja używam od lat tego w żelu, all year long i wszystko działa. Ale to jest zupełnie inny krem niż 90% SPF-ów na rynku, ma inną konsystencję i właśnie mnie te ciężkie zapychały, a ten nie.
Sivrite, Waterproof Sun Gel używałam + mam wrażenie, ze po nim oczy bardziej mnie szczypały 🙁
mindgame, sprawdzę 🙏
SkinTra
Milla, ja używam od 4 lat Biodermy SPF50 wraz z podkładem mineralnym i nic więcej na dzień. Wydajny, można w promce dostać tylko dziwną tonacje ma. Mam ciemniejszą karnację i mam odcień Claire light, który wypada i tak ciemno po nałożeniu, a potem ten odcień się tonuje. Nie zapycha mnie ani nie mam alergii, jak na większość kosmetyków. Taki lejący jest i po nałożeniu odrobinę się człowiek świeci zanim się wchłonie. Oczy nie szczypią ani nic.
https://www.bioderma.pl/produkty/photoderm/nude-touch-mineral-spf-50-jasny
Holika Holika Aloe Water Proof Sun Gel
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się