Horseline Pro Vitaflex- ktoś używał, jakieś opinie ? Cena wydaje mi się przyjemna.. Ostatnio pojawiło się nam strzykanie w stawach, ogólnie kobyła na hm niby w miarę prostych nogach ale krzywo je stawia i kowal stopniowo zmienia kopytka, pomyślałam, że może dobrze byłoby ją trochę wspomóc. https://allegro.pl/oferta/horselinepro-vitaflex-2000-g-na-aparat-ruchu-13632542090
mam pytanie dot. tej boswelli z ironflex - piszecie tutaj o dawkowaniu 3000mg na konia, ale np w boswelli od Dromy (i od HorseLine zresztą też) mamy w zalecanej dawce na 500kg konia 6000mg ekstraktu. ja swojej kobyle (pod 600kg) planowałam dawać po 6 tabletek... chyba się zgubiłam
Fokusowa a bo wy mówicie o tej w proszku, ja się odwoływałam do tej w płynie - tam nie ma zalecenia zmiany dawki, jest informacja o podawaniu 50ml, które zawiera 6000mg i tyle. ciekawe
ja swojemu 850kg gdy się ślizgnął niefortunnie i lekko kulał, podawałam tabletki Ironflex 15 sztuk, i już po kilku dniach widać było że działają i nie widziałam różnicy w działaniu wobec słynnych saszetek przeciwzapalnych, które zdarzyło mi się podawać ok. 3-4 lat temu tez przy podobnej kulawiźnie
Pewnie to efekt placebo, ale od czterech dni jem IronFlex razem z kucykiem. Czy kucykowi jest lepiej ciężko stwierdzić - moooże minimalnie, no ale to 4 dzień, cudów się nie spodziewałam. Za to u mnie cud. Cuda panie i panowie, od nie wiem kiedy nie łupią mnie plecy😀 a mam rozszczep kręgosłupa 🙃
Evka, ja próbowałam to łykać bo jak koniu po miesiącu przestało strzykać w stawach, to uznałam że ja też tak chcę! Ale strasznie mnie wkurzają te wielkie tableciszcza i nie jestem w stajnie tego przełknąć zwykle 🙈
Moja starsza klacz tez na ironflexie jedzie, podaję 2 tabletki w sposób ciągły, własnie zauważyłąm, że ta firma to w ogóle u nie po sąsiedzku 😀 Od zewnątrz na poblematyczny staw używamy tez żelu z boswellią z Gorvity, który swpją drogą podrożał o 25% odkąd go używam :/