Taranty

Wybaczcie ze od razu nie napisalam pochodzenia ale to dokladnie tak jak napisala Karla.

PIANO
ur. 26.04.2009
m: Platyna sp http://www.bazakoni.pl/horse_73090.html
o: Fatim wlkp http://www.bazakoni.pl/horse_8315.html

Karla znasz tą stajnie z której pochodzi Piano?

W ramach ciekawostki jego półbrat z 2006r, który dostał licencję na krycie, od tej samej matki po ogierze As Trefl:


Zdjęcia pochodzą z bazakoni.pl

Witam dorzucam sie do wątku z moim Denirem🙂Sprawa jest o tyle zabawna ze deniro mimo iż ma w paszporcie kasztana i  tak tez wyglądał to obecnie co roku na sezon letni siwieje i tarantowacieje na raz:P🙂 każde zranienie sie lub ugryzienie przez kumpla na padoku kończy sie odrostem w kolorze białym na kasztanowym tle zresztą zęby jednego z kolegów nosi przy słabiźnie do dziś:P🙂zabawne są tez plamki które pojawiają sie po to by za jakiś czas zniknąć i pojawić sie na powrót w innym miejscu🙂Dzieje sie to chyba za sprawa  dziadków tj rodziców Baksika (sławny na Śląsku izabel)  który w połączeniu z Dessa(izabel) mial dać pięknego Izabela a wyszedł równie piękny i ciekawy Deniro lecz na próżno doszukiwać sie to izabelowatej maści...:P🙂Ja to sobie tłumacze w ten sposób ze jak przystało na prymaaprylisowego konia który na świat przyszedł 1 kwietnia to taki psikus wyszedł i co roku będę mieć innego konia🙂 nie mówiąc juz o tym ze na zimę jest dalej prawie ze kasztanem by na sezon obrzucić sie plamkami:P🙂Lecz widząc zdjęcia paru potomków Baksika juz nie dziwi mnie to wszystko aż tak...zdarza sie ze ktoś z zewnątrz podchodzi do mnie i pyta sie czy to po baksiku...chyba warto założyć osobny watek dla potomków Baksa gdzie plameczki wychodzą prędzej bądź później🙂😉
Deniro🙂😉

edytuj posty!

A rodzice Baksa byli maści....?

Karla🙂, Stał pod Tomaszowem Mazowieckim u hodowcy (no chyba, że w międzyczasie był jeszcze gdzieś indziej).

ojciec  Bakałaż po Dywizjon siwotarantowaty po mustaf i dalej mustaf po Lampart matka Marita bulana ale po Mustaf gniadotarantowaty i dalej mustaf po Lampart Dziwnie sie dubluje w dalszym pokoleniu ten paszport 🙂😉

amazonka*, fantastyczne te "ciapki" 🙂 Wasz zostaje jajczastym facetem?

Debiut mojego Młodego 🙂

amazonka*, fantastyczne te "ciapki" 🙂 Wasz zostaje jajczastym facetem?


Zobaczymy. Narazie nie sprawia żadnych problemów, chodzi w stadzie z chłopakami, grzeczny jak aniołek (odpukać) to nie planujemy kastrować w najbliższej przyszłości.
Fajnie byłoby mu wyrobić licencję ale narazie nie mamy konkretnych planów co do tego, nie jest to celem nadrzędnym. Tymbardziej, że nie specjalnie widzi mi sie puszczać go na lato na ZT zaprzęgowy  👀 No i jak jego półbrat niedawno dostał to jemu może być ciężko (podobne geny).

B. jaki uroczy! Co to, po czym? 🙂

madziara1984, Hehehe, to nasze konie mają wspólnych przodków. 😉

B., Ty wiesz co ja o nim myślę. 😍 Świetny jest. Jestem ciekawa co z niego wyrośnie.

Przez ten "głupi" wątek zaczynam rozważać zakup taranta :| Patrząc po zdjęciach które wstawiacie, to konie, jakie widziałam na żywo były średnio udanymi egzemplarzami i dlatego nie urzekały. Tu zobaczyłam niesamowite konie!!! JA TEŻ CHCĘ 🙂

Ja zawsze chciałam taranta, zaparłam się i tyle. Tylko szkoda, że mam siwego konia.  😁 A przedstawione tu osobniki, naprawdę są piękne. Pozazdrościć.

Sankaritarina, ja czekam aż Ty go w końcu znowu na żywo zobaczysz! :P

amazonka*, niestety NN :/ ale matka to kłusak francuski, a ojciec, to ogier bez licencji po Legionie.... W sumie, to były właściciel go przekreślił, bo stwierdził, że nic z niego nie będzie i kupiliśmy go zabiedzonego i za marne pieniądze. Teraz chce go odkupić 😀

Sankaritarina wrzuc jakies zdjecie swojego konia z  chęcią zobacze dalsza rodZinke mojego koniura 🙂😉

znalezione na facebooku
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.346407335402234.76692.100000989112512&type=3

madziara1984, Z tym, że mój to nie tarant, więc tu nie pasuje. Ten Dywizjon to daleki przodek (i pewnie pół polskich tarantów ma go w rodowodzie 😁 ), więc nie wiem czy taki ważny. 🙂

B., Czekam na Twoją wizytę. 😀 A Młodego może zobaczę w okolicach Wielkanocy......? 😉 😉
Swoją drogą, nie wiedziałam, że matka to kłusaczka. Ale nie tarantka?

Pytanie za 100 punktów: ile i jakie teraz są ogiery tarantowate z licencją na krycie?
Miałby ktoś jakiś spis/listę najlepiej ze zdjęciem, ewentualnie potomstwo?

np w wielkopolsce:
333 G Pz PATROL EX PARYS - sp 1998, siwotar.
po 1247 G Pz MONDEO - m (MIKADO i KSANA)
od 3210 G Pz PRALINA - wlkp (PEKIN i BRATANICA)
169 - 196 - 21 78 pkt. przy wpisie
169 - 200 - 21,5 80 pkt. przy weryfikacji
87 G Zg TABASKO - sp 1999, gn.tar.
po 10 G Rz COTTON CLUB - wlkp (SELIM i CEMBROWINA)
od 42/Zg TOLERANCJA - m (HUZAR i TARNINA)
167 - 200 - 22,2 81 pkt. przy wpisie
211 G Pz KASKADER - sp 1995, siwotar.
po 67 W Pz PENTAGON - wlkp (DALEN i PLAMKA)
od 4213 KASANDRA - wlkp (LIVIUSZ i KAMELIA)
168 - 185 - 21 79 pkt. przy wpisie
170 - 195 - 21,7 80 pkt. przy weryfikacji
1721 ex 85 W Pz JASYR - wlkp 1991, gn.tar.
po 67 W Pz PENTAGON - wlkp (DALEN i PLAMKA)
od 4370 JEDYNKA - wlkp (PIRYT i JEZIORNA)
167 - 195 - 21,5 79 pkt. przy wpisie
168 - 195 - 22 79 pkt. przy weryfikacji
15 G Pz LORD - m 2007, siwotar.
po 67 G Kt WIG - m (GARLAND i WIZJA)
od 1132 G Kl LORA - m (DIXAN i LERYKA)
166 - 192 - 21,5 78 pkt. przy wpisie
210 G Pz KLAKIER - sp 1994, kaszt.tar.
po 67 W Pz PENTAGON - wlkp (DALEN i PLAMKA)
od 8586 KLAUDIA - wlkp (ESZELON i KALA)
166 - 188 - 21,5 79 pkt. przy wpisie
15/Kl DRAGON - m 1988, gn.czapr.tar.
po 40 DYWIZJON - wlkp (MUSTAF i DIAMANTINA)
od TARCZA - . (NN i NN)
155 - 180 - 20 75 pkt. przy wpisie
156 - 192 - 20,5 79 pkt. przy weryfikacji

Bonat (Bony/Koderit xx - Atej), m, 163 cm, 79 pkt. bon., ZT (zaprzęgowe) - ocena dobra - MICHAŁÓW



Birkut (Talia/Dywizjon - Buncol), m, 165 cm, 79 pkt. bon. - MICHAŁÓW


As Trefl (Amanda/Wisus - Trefl), sp, 162 cm, 82 pkt. bon. - stoi gdzieś w łódzkim


Jasyr (Jedynka/Piryt - Pentagon), wlkp., 168 cm, 79 pkt. bon. - kujawsko-pomorskie



Bajerant (Borówka/Birkut - Łyk Szampana), m, 167 cm, 78 pkt. bon., ZT Gniezno - III, ocena dobra


Dixan (Iza/Idalin - Dandys), m, 163 cm, 80 pkt. bon.


Leopard (Telimena/Dywizjon - Lechistan), m, 169 cm, 79 pkt. bon.


Tabasko (Tolerancja/Huzar - Cotton Club), sp, 167 cm, 81 pkt. bon., II msc MPMK-D (4-letni)



Jest jeszcze kilku, ale nie znalazłam zdjęć...

edit: dodałam pochodzenie

Az 3 ogiery po Pentagonie wlkp , ma ktos moze jakies zdjecie tego ogiera bo na bazie koni nie ma?
http://www.bazakoni.pl/horse_18375.html

A As Trefl ma taką kłode czy to kwestia ujęcia?

Raz, że to zdjęcie z 2011 roku i może to mu być wybaczone wiekiem, dwa, że zad ma na małej górce 🙂 To raczej kwestia ujęcia.

większość związków wojewódzkich ma na swoich stronach aktualny rejestr ogierów na swoim terenie, chwila przed kompem i bez problemów można wyszukać nie tylko te reklamowane

To fakt, jedynym minusem jest to, że w większości nie piszą maści także trzeba się troche nagrzebać.

Konikikoniczynka
Dość dawno temu zajmowałam się korzeniami mojego taranta. Dzwoniliśmy do SK Michałów i od pani Białobok dowiedziałam się, że Tiger był knapstrupem oczywiście na chwilę obecną w starym typie. Tatą mojego konia jest Tunis, dziadkiem Tajfun, pradziadkiem Taiger. Po Tunisie artyście cyrkowym odziedziczył talent do uczenia się sztuczek, i  niechęć do pracy typowej dla konia wierzchowego. Mój koń będzie obchodził w tym roku 19 urodziny, mam go od 13 lat. Wszystkie te lata utwierdziły mnie w przekonaniu, że taranty są inne niż reszta - mój nie jest koniem wierzchowym z "urodzenia", to jakiś bardziej skomplikowany koński byt. Niebywale inteligentny, szybko się uczący pod warunkiem, ze proponowany materiał nie jest nudny, w przeciwnym razie obrzydliwie uparty i na nie. Kiedyś jak go próbowałam przekonać do ujeżdżenia widziałam w jego oczach komentarz do moich zmagań: "nie jestem idiotą to jest nudne, zupełnie mi się nie opłaca robić te dziwne figury". "Wirki"(obrót w osi puszczonej pionowo przez kłąb), chodzenie bokiem, czy kładzenie załapał już po drugiej trzeciej próbie oczywiście za marchewkę. Dlatego dla mnie taranty to zupełnie inne konie niż reszta. Jeśli masz jakieś ciekawe wiadomości o wyżej wymienionych koniach z Michałowa napisz proszę. Pozdrawiam

Tolcio,
Wszystkie te lata utwierdziły mnie w przekonaniu, że taranty są inne niż reszta - mój nie jest koniem wierzchowym z "urodzenia", to jakiś bardziej skomplikowany koński byt. Niebywale inteligentny, szybko się uczący pod warunkiem, ze proponowany materiał nie jest nudny, w przeciwnym razie obrzydliwie uparty i na nie.
ale żeby to z maści wynikało? Naprawdę?

Swoją drogą, ślicznego masz konia.

(...) Wszystkie te lata utwierdziły mnie w przekonaniu, że taranty są inne niż reszta - mój nie jest koniem wierzchowym z "urodzenia", to jakiś bardziej skomplikowany koński byt. Niebywale inteligentny, szybko się uczący pod warunkiem, ze proponowany materiał nie jest nudny, w przeciwnym razie obrzydliwie uparty i na nie. (...)


To kwestia charakteru, nie maści. Ile si,e znajdzie takich gniadych czy kasztanowatych. Ale konik cudowny, zdecydowanie w moim typie.

To fakt, jedynym minusem jest to, że w większości nie piszą maści także trzeba się troche nagrzebać.

w tych które otwierałem są maści, na przeszukanie rejestru z wielkopolski potrzebowałek ok 2min

Sankaritarina, emptyline
No może za duże uogólnienie ta moja teza, ale naprawdę większość tarantów, te które znam (znowu nie taka rekordowa ilość bo 5) to tacy końscy "mózgowcy", do tego dołączam jeszcze izabelki i błane, srokacze też bywają nie złe. Myślę, że nie tylko"futerko" sprawiło, że pracują w cyrku. Po drugie wydaje mi się, że w tarantach płynie jeszcze dużo pierwotnej krwi np. koni mongolskich - te bez ogonów, i koni iberyjskich (też mają czasem charakterki) dolewanych przez knapstrupy - te z grzywą i ogonem. Mój tok myślenia idzie trochę takim torem - gdybyśmy mieli większego konia maści myszatej z pręgą, o ekstrierze normalnego, wierzchowego konia i byłby uparty jak muł, niereformowalny, sprytny, plus inne typowe cechy myszaków to prawie dla każdego byłoby jasne, że to po koniku polskim. Wszystkie te koniki choć gdzieś głęboko mają nutkę pierwotności, są zazwyczaj partnerami do dyskusji niż wykonawcami naszych poleceń. No ale to tylko moje dywagacje spostrzeżenia niekoniecznie prawdziwe (poza kwestią "grzywy i ogona" to z książki). Jeśli ktoś coś wie o poważnych pracach dotyczących charakteru i maści niech zamieści jakieś info.

A mój koń to nie całkiem tarant, to "zbiór" wzorów, w efekcie naukowo gniadotobianotarantowaty. Dziękujemy za miłe słowa  🙂

Tolcio, mój też jest mieszanką wybuchową: myszato-srokato-tarantowaty 🙂

Tolcio, No właśnie, zastanawiam się nad Twoją tezą i...hmm... nie spotkałam oryginalnie umaszczonego konia, który nie byłby w jakimś sensie spryciarzem albo "dyskutantem". Mój koń też się w sumie łapie na tezę "inteligentny i dyskutujący jak mu się coś nie podoba" i też jest oryginalnie umaszczony (i to jeszcze rodziców ma tarantów), więc niby szłoby... Tylko, kurczę, na ile coś w tym jest? I tak poziom kombinatorstwa mojego konia wypada blado w porównaniu do kuca, który u mnie mieszka (a jest srokaty 😁 i w sumie szlachetny). Ten to jest niesamowicie sprytnym zwierzątkiem (ale i posłusznym jak widzi, że posłuszeństwo się opłaca).
Co sobie przypominam jakieś taranty... to one też były raczej bardziej "mądrzejsze", ale hmm.... zastanawiam się na ile wpływają czynniki środowiskowe -> wszystkie taranty, które spotkałam (nie wiem ile ich było, z 5 może) były albo w rekreacji albo w prywatnych rękach rekreacyjnych (albo jeszcze u chłopa-rolnika 😉 bo ci to mają jeszcze czasem jobla na punkcie ciekawie umaszczonych). Zastanawiam się na ile to nie "wpływ rekreacji na konia", że koń zaczyna kombinować. Choć z trzeciej strony... nie wszystkie konie w rekreacji kombinują. Zawiła sprawa.

Jeśli by sobie dywagować daleko od tematu... 😁 to można by wysnuć tezę, że skoro taranty nie było mile widziane w stadzie (taki rasizm koński 😉 ) to może musiały się przystosować do radzenia sobie poza...? Ale to jest kompletnie wydumane i tak mi się tylko luźno skojarzyło. 🙂

btw, od koni mongolskich? Ooo. Wiesz coś więcej na ten temat?

emptyline
Cudny ale czy w tych oczkach w "drugim" dnie nie czai się jakieś szelmostwo?
Sankaritarina
Kuce to spryciarska i intelektualna elita - materiał na fizyków jądrowych, badacz czarnych dziur i super nowych  🙂