Jaki 5 sezon gry o tron jest słaby.... Zaznaczam ze przeczytałam książke. Ale każdy kolejny odcinek jest coraz bardziej... meh.
A już myślałam, że tylko ja tak sądzę! A wszyscy mi wmawiali, że taka jest GoT, bo najpierw nudno a potem się rozkręca, no ale ile można! Ten sezon powiewa nudą na kilometr na razie. I utwierdza mi to wszystko w przekonaniu, że pojawienie się tych 4 odcinków w sieci było zabiegiem marketingowym, bo dopiero na koniec 4 zaczyna się coś dziać. Musieli narobić dymu w okół tego żeby ludzie chcieli oglądać i żeby się nie zniechęcili....
Mnie GoT zanudziło już w pierwszym sezonie, książka o wiele lepsza od serialu, chociaż też nie jest wybitna (moim zdaniem). Jedyne, co mnie naprawdę zainteresowało, to wątek Daenerys i Brana, no i może trochę Snowa, nic poza tym.
Mnie w pewnym momencie książka też znudziła.. pierwsze tomy pochłaniałam dzień po dniu a potem wpadłam na taki, który zaczęłam czytać i odłożyłam na półkę na rok (nie pamiętam który to, ale dużo o Daenerys i cebulowym rycerzu, nie lubię tych wątków). Liczę na to, że jak wyjdą kolejne części książki to okażą się lepsze. A serial odłożyłam po 2 odcinkach bo nie dorasta książce do "pięt" 😉
Jak tam Greys Anatomy? Powinien wczoraj pojawić się nowy odcinek? Oglądam na iitv i nie ma..
Ja też nie. To chyba jak z paleniem - nic ci nie daje a nie możesz rzucić. Ja uwielbiałam ostry dyżur i house'a, chirurdzy na początku też byli fajni.. więc jak już się wciągnęłam to szkoda mi nie obejrzeć, nawet jeśli są na żenującym poziomie i tak naprawdę lecą w tle a robię coś innego. No ale muszę mieć satysfakcję z obejrzenia 😁
Oj bo sporo seriali to takie guilty pleasure 😀 Ja czasem potrzebuje wyłączyć mózg, i tak dla przyjemności pooglądać. Dlatego nie mogę im wybaczyć uśmiercenia głównej postaci. Po to oglądałam, żeby sobie na happy endy popatrzeć a nie takie coś....
Polecam serial The Game (2014). Lata 70 w UK, o szpiegach 😀 Dość powoli leci akcja, ale klimat całkiem fajny. Jest to miniserial więc tylko 6 odcinków.
edit: widzieliście stronę iitv? Nie mówicie mi że padła?
Dla mnie Chirurdzy maja dokładnie to, czego oczekuje od serialu- wzruszajace momenty, smieszne akcje, fajnych bohaterów, ciekawe przypadki, i różne zwroty akcji. To taki serial, który się po prostu Milo oglada- nie musi być ambitny 😉
I tak było go coraz mniej, więc jaka różnica? 😉 Dla mnie jego postać w ostatnim sezonie dużo straciła na wartości, smutno że go uśmiercili... ale serial moim zdaniem jak najbardziej ma sens bytu bez tej postaci.
Mnie w pewnym momencie książka też znudziła.. pierwsze tomy pochłaniałam dzień po dniu a potem wpadłam na taki, który zaczęłam czytać i odłożyłam na półkę na rok (nie pamiętam który to, ale dużo o Daenerys i cebulowym rycerzu, nie lubię tych wątków). Liczę na to, że jak wyjdą kolejne części książki to okażą się lepsze. A serial odłożyłam po 2 odcinkach bo nie dorasta książce do "pięt" 😉
Przeczytałam pierwszy tom i obejrzałam pierwszy sezon, na tym koniec, nie dałam rady dalej. Drugi tom może bym jeszcze przeczytała, ale nie miałam od kogo pożyczyć, a szkoda mi było kasy 😁
Marzena, o nowym sezonie Castle'a to wiadomo już od daaaawna 😉
Strzyga, u mnie też jest The end, ale w sumie i tak dawno nie oglądam przez iitv. Korzystam ciągle z scs - odcinki z napisami są zawsze max na następny dzień