Utrzymanie 1 konia: pensjonat 900zł kowal 110zł (220 co 2 miesiące) pasza 100zł witaminy 50zł trener 200zł zawody ?
Utrzymanie 2 konia: pensjonat 0zł (stoi u mojego taty) pasza ok 400zł (nie je owsa tylko samą paszę) trener 200zł kowal 90zł (180zł co 8 tyg) zawody ? dojazdy 120zł (bilet miesięczny PKP)
odkopuje,chcę obliczyć koszta utrzymania konia bo znalazłam fajną niedrogą stajnie 25km ode mnie (wypali jeżeli znajdę kogoś do dzierżawy jednego konia) ile kosztuje tona owsa? ile kosztuje kostka siana? ile kosztuje kostka słomy? bo to ma być argument do wstawienia koni na następną zimę a jak się nam spodoba to może nawet na dłużej 😁 i chodzi mi przede wszystkim o to że mają codziennie wymieniane,są codziennie wypuszczane a u mnie? nie mam szansy codziennie wymieniać i wypuszczać a droga na łąkę? masakra 😵 + najlepiej żeby ceny były z pomorskiego
Ceny zależą zapewne od regionu. U nas obecnie: owies - 600-700 zł/t, kostka siana 2,5 - 3 zł, słoma maks 2 zł. Ostatnich dwóch rzeczy nie kupuję - mam swoje na szczęście, a przy tej cenie owsa bardziej opłacalna jest pasza 😉.
też mam większość swoich ale jednak jakiś koszt jest bo to trzeba zrobić 😉 a muszę wszystko ładnie policzyć i przez wakacje mam nadzieję że uda mi się rodziców przekonać ,bo stajnia kosztuje 350zł/msc z kowalem i odrobaczniem , fajne tereny wokół chciałam z halą ale tam nie mają trawiastego terenu, i kosztuje 800zł (bez kowala i odrobaczenia 😵 )
pensjonat 500 zł kowal 120 zł witaminy dodatkowe ok 80 zł . dajazdy ok 150 zł wiec razem ok ok 850 zł
ludzie takie pytanie do tych co wydaja na konie ok 2 tys miesiecznie skąd wy na to bierzecie pieniądze? powiem szczerze że ja ze swojej skromnej pensji ledwo wiąże koniec z koncem ale jak ktoś już słusznie stwierdził czym by było zycie bez konia
kiara i ty znajdujesz czas? ja mam 2 konie i nie mam szansy ich codziennie wypuszczać i wymieniać w boksach a co dopiero 4? 🙇 ile masz lat? bo ja chodzę do szkoły dlatego brak czasu, mogłaby przed szkołą wypuszczać ale.. jak już wspomniałam o drodze- bym musiała się ciągle przebierać i mama z praniem by nie wyrobiła- dzisiaj miałam od kolan w dół całe spodnie od błota 👿 + pełno kropek na kórtce i udach 😁
hmmm- obecnie mamy 5koni i kosztują mniej niż nasze 3psy 😂 sprzątane 2razy dziennie- rano i ok 23ej przy okazji ostatniej wizyty- ścielone trocinami balot sianokiszonki na tydzień- ok 60-70zł (swoje) otręby- ok 3worki tygodniowo- 48zł owies- nie mam pojęcia, bo dostaje od znajomej w zamian za struganie jej koni lucerna- 2worki ok 38zł witaminy- groszowe sprawy wet- zazwyczaj kończy się na odrobaczaniu i szczepieniu, więc budżet nie kuleje 😂 kowal-zero 😂
AleksNever underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf 11 stycznia 2012 17:30
3 własne konie i, - sprzątanie raz dziennie - balot słomy na 2 tygodnie ( większy niż standardowy - 160 zdaje się ) - 45 zł - balot do 1,5 balota siana na tydzień - 60 zł w porywach do 90 zł - wysłodki - worek na miesiąc 30 zł - otręby - worek na 1,5 miesiąca - nie mam pojęcia, dostaję od znajomej w zamian za struganie jej konia - suplement - na pół roku około 100 zł - wet - odrobaczenia, szczepienie - kowal - pot własny zamiast fitnessss 😜
do tego 2 psy i 4 koty - koszt miesięczny przekracza koszt koni ...
siwa daję radę bo prowadzę szkołę nauki jazdy, całe moje życie to praca przy koniach, z tego nauka jeździectwa młodych adeptów to najmniejszy pikuś. Jak studiowałam miałam tylko 1 konia, którego trzymałam w pensjonacie za 380zł (pozdrawiam OSTROGĘ pod Lublinem 😉)
aaa no chyba że 🙂 no ja narazie mam szkołe wiec .. 😕 policzyłam i wychodzi 250zł samo jedzenie za konia ( odrobaczenia i kowala nie liczyłam bo to różnie wychodzi 👀 )
1 koń, dość blisko centrum ale w stajni, gdzie sama sprzątam boks, paszę, witaminy daję również samodzielnie... boks 600 zł Trener 400 zł Kowal co 6 tygodni w sezonie 150 zł/co 3 miesiące struganie - 60 zł Weterynarz??? Jeszcze nie wiem, nie był u nas od "nowości" :P Maści, żele, preparaty - ok. 100 zł miesięcznie Inne duperrele, ochraniacze, itp. 100 zł miesięcznie/zależy od potrzeb. + zawody, zwykle ok. 300 zł wyjazd. wychodzi ok1200 zł miesięcznie + zawody, a ja mam na konia przeznaczone 1000...
siwa, Ja mam szkołę, dodatkową pracę, spotkania towarzyskie i chłopa. 😎 Daję radę WYPUSZCZAĆ konie codziennie niezależnie od pogody, sprzątać im w boksach codziennie, sprzątać padoki co jakiś czas i ogarniać obornik, także... musisz się dużo lepiej zorganizować....I kupić gumiaki do tego błota!!!
300m to nie tak strasznie ja tyle z krowami codziennie biegam 😁 konie akurat mam caly czas na padokach kolo domu tak jak Sankaritarina mówi, wystarczy troche checi i organizacji 😉 ja mam studia 70km od domu a konie we własnej stajence kolo domu, po zajeciach pedze do nich, zrezygnowalam z wielu rzeczy ale czas sie znalazł 😀
300 m? O kurczę, ale daleko :P Wziąć 2 konie na uwiązach/zrobić korytarz z pastucha to nie znowu taka filozofia. W pracy miałam padok jeszcze dalej, koni +/- 20. Puszczaliśmy je w korytarz właśnie, cała operacja zajmowała około 5 minut, z tym że po drodze za każdym razem musiałyśmy odpowiednie "bramki" zamykać.
Mój koń u chrzestnego w gospodarstwie stoi. Płacę tylko za weta i kowala. W tamtym roku wyszło, że koszt utrzymania mego konia wyniósł: szczepienie- 1x 70zł + 1x80zł =150zł odrobaczanie- 1x 55zł +1x70zł =125zł siano- 6bel x 50zł = 300zł słoma- luzem, pewnie ok. 200zł (nie wyliczę dokładnie, bo w płachcie nosiłam słomę, bo nie była w belach) leczenie (grzybica)- 70zł kowal- 6x50zł = 300zł witaminy- 10zł (nie liczę marchewek, suchego chleba- nie mam pojęcia, ile tego dawał tata; nie liczę wody, pastwiska i robocizny) SUMA= 1135zł
W tym roku koszt będzie niższy, dzięki łagodnej (a właściwie braku) zimie.
kasik 1 balot sianokiszonki na tydzień 🤔 🤔 🤔 ile dajesz ?
Moje wydatki ,wole nie podliczać 😵 ale jestem ciekawa 😉 Na miesiąc : siano 30 balotów x 35 zł = 1050 zł (swoje ) słoma 25 balotów x 20 zł = 500 zł (swoje) kowal 80 x 10 =800 zł (sama robie , koszt nożów i pilników) mieszanka 4 metry =240 zł wysłodki 1 metr = 65 zł witaminy ,czosnek ,probiotyki około 100 zł Pasze dla źrebaków 150 zł Pasze dla źrebnych klaczy + ogier =150 zł Treningi =200 to tak najmniej ,dochodzi transport konia + dodatkowy trening Marchew + buraki itd około 100 zł Dodatkowo około 100 zł na kantary ,derki ,taśmy na ogrodzenie itd . Miesięcznie 3455 zł na 10 koni ,czyli na jednego 350 zł nie jest tak źle choć by mogło być mniej 😤 Nie liczony wet ,szczepienia itd
hugolina009 zimą też? bo teraz u mnie cały czas pada,a latem też mam cały czas na łące
Mo B. 2 koni nie dam rady przez to błoto, korytarz też odpada ,bo konie(edit- pomieszczenie w których są konie ) mam na podwórku i nie uśmiecha mi się grodzenie go, mama by mnie zabiła,bo ja to by wyglądało? w zeszłym roku to zrobiłam i nie zdało egzaminu- bo bym wszystkie sznurki musiała zdejmować 👿
siwa, może nie powinnaś mieć koni skoro nie możesz ich codziennie wypuszczać? Zastanów się - albo dygasz codziennie te 300m w kaloszach albo weź sprzedaj w cholerę te konie. Po co mają stać cały dzień w brudnych boksach?
edytuje,bo widzę ,że się nie rozumiemy: mają codziennie dościelane pół pęka słomy ale zanim im dościele to wybieram bobki i wymieniane co 2-3 dni jak je wypuszczam to są o 7:30 do 16 na łące i jakoś nie wydaje mi się że są niezadowolone 😁 tym bardziej że od kwietnia/maja do października są albo cały czas na łąkach albo o 7😲0 do 22😲0 nasz okres"załamania" trwa od listopada do początku marca (czyli ok 3 msc są wypuszczane co 2 dni, a nawet nie: sobota,niedziela, wtorek,czwartek) w tym roku było tak: listopad- połowa grudnia -tak jak napisałam wyżej od ponad 2 tygodni wymieniam i wypuszczam codziennie i myślę że już tak będzie bo teraz w szkole mam luz, potem będą ferie a następnie zacznie się robić cieplej 🙇
monia- czy balot sianokiszonki na 5 koni na tydzień to dużo 🤔wirek: Czasem może na więcej starcza, choć ostatnio jakby mniejsze te baloty się zrobiły 😂 Moje hucki są żerne....a arab ze źrebakiem to dopiero obżartuch.....
siwa - weź się w garść i dygaj codziennie z konikami! ja mam 1 dziecko które chodzi do szkoły - czyli lekcje itp drugie 3 letnie w domu i trzecie pół rocznie wiecznie na ręku. Mam też pod domem 3 konie - psa i dwa koty Specjalnie dla koni wstaje 30 min wcześniej aby je puścić i dać sianko na dwór. ze sprzątaniem tez nieraz mam ciężko ale kombinuję jak mały zaśnie to lecę szybciorem. Koniki są 3 razy dziennie karmione - mają czysto i są codziennie na dworze. Pół kostki słomy? To zapewne jest wgniecione w obornik na którym stoją w chwilę moment
mają codziennie dościelane pół pęka siana i wymieniane co 3 dni jak je wypuszczam to są o 7:30 do 16 na łące i jakoś nie wydaje mi się że są niezadowolone 😁 tym bardziej że od kwietnia/maja do października są albo cały czas na łąkach albo o 7😲0 do 22😲0 😂 nasz okres"załamania" trwa od połowy listopada do początku marca (czyli ok 3 msc są wypuszczane co 2 dni, a nawet nie: sobota,niedziela, wtorek,czwartek) wymieniane w środy i soboty a jak mam luźniejszy dzień to częściej 😉
no właśnie dziewczyno jak je wypuszczasz. Nie wyobrażam sobie nie wypuszczać koni bo: błoto, bo mi się nie chce wcześniej wstać. No litości. My mamy na padok ja wiem z 60-70m? Tylko że koni sztuk koło 20 i można je tylko i wyłącznie w ręku, parami wypuszczać. I jakoś konie wychodzą codziennie.