[quote author=stillgrey link=topic=19013.msg1534017#msg1534017 date=1348586996] pampera, bardzo ladnie wyszlo 🙂 ja bym tam jeszcze pastucha dolozyla w razie czego 🙂 chocby takiego niewidocznego - izolatory do drewna i drut pociagniety wzdluz zerdzi i pomiedzy, drut wtapia sie w tlo, ale kon widzi i respektuje 🙂
Jakby była potrzeba to byłby i pastuch 😉 Ale mój koń ogrodzenie szanuje i przekonałam się o tym wiele razy ! 😉 [/quote]
Ja mam, co 8 metrów. I tak też będę stawiać stemple jak przyjdą. Wyobraźcie sobie, że dzisiaj się zorientowałam, iż ukradli mi kawał siatki, zwykłej. Wypuściłam konie na podwórko, wszędzie ogrodzone płotem betonowym, tylko w jednym miejsc była siatka, bo ktoś kiedyś wjechał w mur i go rozwalił, a tu patrzę, że arabka już przy uliczce. Co jest, myślę. Idę do miejsca z siatką, bo może przeskoczyła, a tu tyłek, dziura bez siatki. No bo mnie...
Mam kawałek pólka na pastwiska. Ogrodzone jest siatką. Poprzybijać żerdzie do płotu? Sama siatka, to chyba słabe ogrodzenie.... Czy konie mogą jej nie zobaczyć i się w nią władować?
jkobus no właśnie gdyby nie odległość to też bym powiedziała że u Ciebie i Być, pod....... ten sam [ albo ta sama] co i u mnie słupki, ale to chyba za daleko 😀iabeł:
Problemy z siatką są dwa. Jeśli oczka nie są dostatecznie małe - koń może włożyć kopyto i uwięznąć. To raz.
No i - jeśli górna część siatki nie jest mocno naciągnięta i odpowiednio zabezpieczona, to przeskakując taką przeszkodę - koń może się poranić. To dwa.
Dlatego nie zaleca się siatki na wybiegi po których chodzą małe źrebięta lub kucyki. Ale poza tym - siatka nie stanowi większego zagrożenia niż każdy inny rodzaj ogrodzenia
A u mnie młoda wyskakuje z kwatery do kwatery i za nią druga. Dzisiaj postanowiła zwiedzić sobie ogród wyskakując z wybiegu. Mała gnida. Chyba czas podwyższyć ogrodzenia do 160cm , bo obecnie jest na około 140.
Ja mam siatkę i źrebaka. konie chodzą całą dobę po tym wybiegu, doskonale wiedzą, ze przez siatkę się nie przechodzi 😉 Dla własnego spokoju, przeplotłam wzdłuż całego ogrodzenia taśmę ostrzegawczą biało-czerwoną na wysokości ok 150cm.
Dziewczyny - mam do obsiania ok. 2 ha i zeszło mi się z przygotowywaniami (oprysk, orka, bronowanie...) - teraz chciałam wysiać (korzystam z usług) i facet mi powiedział, że po pierwsze jest za późno bo mi trawa wzejdzie i przemarznie, proponuje na wiosnę wysiać trawę siewnikiem i siać owies i trawę .... Jakim siewnikiem wysiewaliście trawę ? Bo ja z ręki tego nie oblecę przecież ... Czy faktycznie siać razem z owsem? Co z tym owsem później 🙂🙂🙂 😀 ja to laik jeszcze jestem i mi szczęka opadła .... Czekać do wiosny ?
Być., może Ty się komuś naraziłaś? bo to aż niesamowite, że tak ciągle coś Ci ginie
Tylko że ja jestem osobą mało konfliktową. Mnie naprawdę trzeba wkurzyć, abym podniosła głos, a żeby kogoś celowo obrazić to w gniewie nawet nie potrafię. Szlag mnie jasny trafia, że ktoś na mnie żeruje.
Gdyby nie odległość, to bym powiedział, że siatkę zwinął ten, który wcześniej u mnie podpie..ył słupki...
Słupki stoją! Pewnie nie potrzebował... Tymczasowo.
Nie dość, że wykładam pieniądze i próbuje to zakończyć tak, aby mnie satysfakcjonowało to jeszcze to, bo nie wystarczy, że haruje i zapier... do bólu, a kolana mam już w opłakanym stanie...
Matinka to czy jest za późno czy nie - zależy skąd jesteś. Na północnym zachodznie i zachodzie Polski można jeszcze siać trawę, chociaż to ostatni moment na to. W innych częściech kraju rzeczywiscie jest na to za póżno i lepiej poczekać na wiosnę, chociaz plonowanie gorsze będzie :-( Owies wsiewa się w trawę, ponieważ jego system korzeniowy utrzymuje wilgoć w wierzchniej warstwie gleby. Również przy dosiewaniu rok rocznie trawy na pastwiskach - dosiewam ją z owsem. Konie toto jedzą, nic się z tym wiecej nie robi. Ja mam trochę ponad 1 ha pastwiska i... cóż - sieję ręcznie.
Matinka ja czekam do wiosny. Mieliśmy siać na jesień, ale jest za sucho. Na wiosnę większe szanse, że wszystko ładnie wzejdzie. Siejemy siewnikiem zbożowym-mieszanka traw+owies 🙂
Ja będę siać trawę jeszcze za 2 tygodnie - bo właśnie negocjuję dzierżawę pola. Z moich doświadczeń wynika że lepiej wschodzi trawa z siewu jesiennego niż w wiosennego ponieważ jesienią jest więcej wilgoci w glebie. Mróz trawie nie przeszkodzi
Jak masz możliwość pożyczenia siewnika to super. Ja sieję trawę rozsiewaczem do nawozów (o siewnik w moich okolicach trudno a kupować się nie opłaca)
Mieszankę owies + trawę można siać też jesienią czy tylko wiosną? Bo sam owies się sieje w marcu i teraz już sama nie wiem co robić. Wolałabym teraz bo u nas jest całkiem ciepło i wilgotno, ale muszę posiać owies + trawa bo inaczej nic z tego nie będzie.
ahh, jeszcze jedno pytanie: siejecie ten sam owies co skarmiacie konie czy kupujecie owies siewny?
unawen, moja wiedza maluśka, ale co ja sie dowiedziałam:
owies z centrali daje lepszy plon, więc nie opłaca się go dosiewać do trawska, bo nie liczymy na super ziarno i bogaty plon. takie super ziarno, np właśnie pierwszy plon po centrali sprzedaje się po wyższej cenie, bo to super materiał siewny, a nie ma potrzeby karmić tym zwierząt, bo im wystarczy taki ciut gorszy niż materiał siewny. lepiej siać na jesien, dlatego, że potem mozna skorzystać z pastwiska, a wiosną masz sezon do tyłu, poza pokosem w drugim terminie ewentualnie.
odpowiedzi "pana gospodarza" który u nas będzie w przyszłym roku 4 ha obsiewał i robił superłąkę.
Posianie teraz owsa z trawą jest bez sensu. Owies zima przemarznie. Jeśli teraz chcesz siac to samą trawę. Jeśli zdecydujesz sie na wiosenny wysiew to tak jak napisała Isabelle zwykły paszowy. Napisz jeszcze co planujesz zrobić później z taką uprawą. Skosisz wcześnie na siano (jak owies będzie jeszcze zielony) czy planujesz mieć ziarno owsa. W drugim przypadku nie liczyłabym na powalający plon. Zbieranie tego na ziarno może się w ogóle nie opłacać. PS. Jest odmiana ozima owsa, ale chyba trudno to dostac i może i tak nie przetrzymać mrozów. Ma ponoć dosyc niską mrozoodporność.
Ja jestem z centrum Polski - u nas ponoć faktycznie może trawa wymarznąć, jeśli się ją wysieje o tej porze ... dzisiaj przeprowadziłam rozeznanie wśród "łąkowców" 🙂 Także czekam do wiosny jednak. Moja łąka ma być pastwiskiem - nie chcę nic z tego zbierać - chcę tylko żeby dobrze wzeszło, dobrze się ukorzeniło i krzewiło.
Matinka, ja również z centrum i kilku "chłopów z dziada pradziada" (bo mieszkamy na totalnie wiejskiej wiejskiej wsi) bardzo niedawno doradzało właśnie sianie teraz, zwłaszcza samej mieszanki pastwiskowej, a z owsem, to kilku doradziło dosianie owsa na wiosnę, albo też teraz.
nie mam o tym bladego pojęcia, ale chyba "pan gospodarz" w liczbie mnogiej wie co godo 😉
Isabelle - no właśnie u mnie informacje też na zasadzie prawie legendy .... czyli dziadek mówił, żeby na wiosnę wysiewać 😲 No nic, teraz to już czekam do wiosny 😀 heh odkąd mam konie to nie lubię już zimy ...
brrr, ja na zimę na pewno będę kursować z wiadrami 😉 aż sie doczekać nie moge :P
do naszej stajennej menażerii dołączyły dwa kociaki😉 jeden cały rudy jak tygrys, a drugi z białym brzuszkiem. tygryskowaty jest bardziej nieufny, waleczny, wycofany i nie przepada za pieszczotami, za to biały-brzuszek jest upośledzony, bo łazi cały czas i mruczy, ociera sie o wszystko, nawet mruczy i rozpościera łapki na podłodze, chyba go duchy głaszczą😉 jest bardziej otwarty i ciekawski 😉 kotki póki co śpią na fotelu, na noc wylądowały w łazience z obawy o meble, ale wychodzą i poznają okolice drzwi, za kilka dni zupełnie je wygonię 😉
macie pomysł na imiona dla kotów stajennych? chłop chce je nazwać nazwami karabinów niemieckich i rosyjskich, albo sprzetu budowlanego, a ja nie mam pojecia dlaczego się mają nazywać Pepesza czy Szpachla 😉
Isabelle - ja mam Kiarę, Garfilda potocznie zwanego Gafikiem, Pyśka, Puszka. A kotów to ja miałam pełno, w tamtym roku miałam magiczną 7 ale przez choróbsko poginęły...🙁 Teraz mamy te 4 i więcej mieć nie zamierzamy 🙂 Z tych co najbardziej pamiętam - Malinkę, Filemonkę, Puszka, Szarka, Szarusia, Maxa, Poziomkę, Pusię, Mruczka, Mufinkę, Simbę no i Cookie 😁
iwona9208, wydaje mi sie, ze niektorzy uzywaja ich jako przeszkody, do slalomow np., mozna na nich klasc dragi i robi sie takie diy cavaletti, a niektorzy wkladaja w nie wiadra zeby sie nie przewracaly. Wiecej mozliwosci nie przychodzi mi do glowy 🙂
Zerknelam w gore i juz wiem o czym mowisz 😉 To sie trzeba Pampery zapytac 😉
Kinia16322
maluda
Met
jkobus
Annah
Ircia
nasicc
ansc
Andrzej1958
Azbuka
Matinka
_Gaga
iwona9208
fabapi
unawen
Isabelle
Oka
stillgrey
pampera