Generalnie posypaly sie gromy, jak tak mozna, ze to dzieciak, ze podloze, ze szkoda nog, stawow itd., a dyskusja pojawila sie dlatego, ze jedna dziewczyna uparcie twierdzila, ze przeciez temu zrebakowi nic nie jest, ze skacze w siodle i na blocie. Byla przesada w obie strony, w takie skrajnosci momentami wpadano. 😁
[quote author=Isabelle link=topic=190.msg2180873#msg2180873 date=1410678317] jeszcze jest mała szansa, że koń ma delikatną skórę i reaguje obtarciami na lekkie sygnały, ale to mocno wątpliwe...
No proszę Cię... 😵 Sierść się nie wyciera od "delikatnych sygnałów". Trzeba się trochę nad tym "napracować". 😉 Masakra. Napisał ktoś coś do nich...? [/quote]
Napisałam, a efekt taki, że zdjęcie i film usunęła, co nie zmienia faktu, że na tych pozostałych też widać uszkodzoną skórę na bokach. Na filmie ewidentnie było widać, jak notorycznie dźgała ostrogą przy każdym kroku, bo konik widocznie mało chętny do przodu 🤔wirek:
A na koniec podsumowała moje zainteresowanie tą sytuacją w następujący sposób : cytat "Z uwagi na to, że najwidoczniej chciała Pani zabłysnąć umieszczając to ogłoszenie w wątku, robiąc z tego aferę (niesprawdzoną icon_rolleyes) jestem zmuszona usunąć zdjęcie ''nr. 2'' żeby osoby czytające to, przyjmujące Pani tok myślenia, nie zawracały mi potem głowy a ja nie musiała się tłumaczyć z czegoś czego nie ma... "
[quote author=_Gaga link=topic=190.msg2182168#msg2182168 date=1410846345] [quote author=Być. link=topic=190.msg2182166#msg2182166 date=1410846203] Nie podsuwa się do winy, smutne. [/quote] Byś, chyba nie poczuwa 😁 😁 [/quote] Tablet i jego autokorekta w ostatniej chwili. 😵 I love it.
ja bardzo podziwiam,że ktoś jest w stanie taką małą ostrogą zrobić takie rozorane boki.Jeżeli jeździ się w gwiazdce-jasne,czasem się zdarza mała ranka,spocony koń-ogólnie gwiazdką zrobić dziurę jest bardzo łatwo,ale takimi "pypciami"?
Ale wiecie,znam panią która uprawia szeroko pojęty natural,w jej wydaniu polegający na lataniu bez kontroli na cordeo i obijaniu się jak worek kartofli po siodle,która zrobiła dziury w boku (niewielkie,ale dokopać się do skóry pod zimową sierścią to duży wyczyn) BEZ OSTRÓG. Taka zdolna.
elwarka- zacznijmy od tego, że jak już Ci pisałam, wystawiłam te ogłoszenia grzecznościowo. Co z tego, że mi napiszesz o dziobaniu ostrogami, skoro nie ja powinnam być adresatem tej uwagi. A nawet jeśli, to nie widziałam jeszcze żeby koń cierpiący z bólu wykazywał taki spokój, tym bardziej koń, który czuł ostrogi drugi raz w życiu. Pokaż swoje referencje do oceniania jazdy to wtedy ta dziewczyna może posłuchać Twoich uwag. Póki co jeździ tak, jak ją uczono.
Po drugie, zapewniłam, że koń nie jest skaleczony od ostróg. I nie manipuluj moimi wypowiedziami, skoro już ujawniasz naszą prywatną korespondencję... bo twoje 'zainteresowanie' tą sprawą skwitowałam zdaniem [i][i],,Nie zamierzam kontynuować tej konwersacji. Ze swojej strony dodam tyle, że to dobrze, że ludzie patrzą i reagują jak coś ich niepokoi ale zapraszam na odwiedziny i obejrzenia konia na ŻYWO a potem paplania, że jest pokaleczony. Ja wręcz tego żądam, bo oczernić kogoś w internecie bardzo łatwo... ''[/i][/i] i po tym zdaniu dopisałam PS. i to zdanie, które zacytowałaś 😉
Generalnie koło dupy powinno mi to całe 'halo' latać, nie mój cyrk, nie moje małpy. Uczono mnie, że tylko winny się tłumaczy. Ale boli mnie takie szukanie aferek na siłę, żeby mieć co w wątku wstawić, kosztem innych. Bo jak zauważyłam, nawet ''głupia mina na zdjęciach'' może tutaj być hitem. Jeżeli uważasz, że koniowi dzieje się krzywda, to rusz dupę i przyjedź a nie wypisujesz swoje niesprawdzone przypuszczenia na wątku, który nic nie wniesie, jeżeli rzeczywiście jakiemuś zwierzakowi dzieje się krzywda. Z mojej strony to wszystko.