Nam nic nie mówią, ale myślę, że nie jest to dla nich najprzyjemniejsza sytuacja. Chyba pierwszy raz w tej szkole tak się zdarzyło, jeden z rodziców organizował studniówkę i to właśnie on to wymyślił.
Oo gratuluję pomysłu rodzicom...O czymś takim jeszcze nie słyszałam, jak żyję. Ale ja stara jestem 🙂. Wklejajcie sukienki, ciekawa jestem w czym się obecnie chodzi na studniówki. 🙂
U mnie w szkole relacje uczeń-nauczyciel są dość dziwne i pomieszane. Jeśli chodzi o studniówkę, to bardzo cieszyłabym się z tego, gdyby część z nich miała zakaz pojawienia się tam, niestety, w tym moja wychowawczyni. My nie lubimy jej, a ona nas, co bardzo dobrze widać i czuć. Czasem łaskawie pójdzie na rękę, ale z reguły wszystko załatwiamy sobie sami, żyjemy tak, jakbyśmy wychowawcy nie mieli 🤣 A wracając... Nauczyciele za bardzo ingerują w sprawy studniówek w mojej szkole. Narzucają nam swoje zachcianki, które musimy spełnić, a to chyba nie dla nich jest ta zabawa 🙄
Hermes, no to pięknie... Współczuję.. Dlatego nie ufam krawcowym!
Dobra dzisiaj pojechałam po odbiór po poprawce i ma szczęście, że zrobiła to co chciałam. Po wielkiej kłótni w końcu doszła do wniosku, że może i mam rację. Mało tego, na wykroju sukienki krawcowa pomyliła zdjęcia i uszyła zupełnie co innego niż ja chciałam, ot moje super szczęście.. A sukienka miała być taka(inny kolor tylko i na górze chciałam koronkę zamiast cekinów): A mam taką: No i pytanie czy te buty pasują??
Pialotta, no to nieciekawie macie... Tak nie powinno być- to Wy macie się dobrze bawić, a nie Wasi rodzice. My negocjowaliśmy co się dało i też jechaliśmy po kosztach, ale będzie tak jak chcieliśmy. Szkoda, że u Was się nie dało nic zmienić. Hermes, według mnie buty pasują 😉 luska017, wiadomo, że nie zawsze uczniom nauczyciele będą pasować 😉. Zaprosić wypada zawsze. U nas,np. idzie bardzo mało nauczycieli,a w tym nauczyciel weterynarzy z młodszych klas,który nas nigdy nie uczył i nowa nauczycielka angielskiego, która uczy nas niecały miesiąc 😉. Co zrobić... 🙂
Moja studniówka już za tydzień 💃. Sukienką pochwalę się już po studniówce. Doczekać się nie mogę, wszystko już mam. 🙂
ODRADZAM SKLEP ROMWE ❗ ❗ ❗ na przesylke paczki do UK czekam juz ponad 2 miesiące. Przez ten czas juz zdazyli mi napisac, ze jednej rzeczy brakuje (oczywiscie najbardziej przeze mnie wyczekiwanej).... Mejlowo zbywaja mnie wciaz takimi samymi wiadomosciami: "Paczka jest w trakcie realizacji, prosimy spodziewac sie zamowienia w ciagu 6 dni roboczych (...)" to jak tu nie zwariowac?! Poza tym zdazylam sie przekonac, ze biora rzeczy 3x taniej stad: dresslink.com
To jakiś żart z tymi nauczycielami.. U nas też nie z każdymi się dogadywaliśmy ale zostali zaproszenie wszyscy. Przyszli na poloneza i później część wyszła. Ci co zostali naprawdę super się z nami bawili. My nie zaprosiliśmy nauczycieli na połowinki ale tylko dlatego, że mogłyby one być w szkole do 22 jako, że byliśmy niepełnoletni. Zrobiliśmy więc je sami, teoretycznie nie miały one nic wspólnego ze szkołą wiec nauczycieli też tam nie mogło być. Ale studniówka bez nauczycieli? 🤔 masakra..
akselka ja nie jestem przeciwna zapraszaniu nauczycieli, nic z tych rzeczy 😀 byłam w szoku nawet i uznałam za niegrzeczne, że u nas część z nich nie dostała w ogóle zaproszeń na studniówkę. Tak, jakby to było takie wybiórcze.. Jak zapraszać, to wszystkich, z grzeczności nawet. Jednak nawiązując do mojej wcześniejszej wypowiedzi, żebym sama sobie nie zaprzeczała 🤣 - wiem, że z mojego lo kilku nauczycieli mogłoby utrudniać dobrą zabawę na studniówce, a najbardziej moja wychowawczyni, to jest ciężka osoba do zniesienia. Do tego dowiedziałam się od przewodniczącej, jakie wymagania są narzucane, którymi musi się zająć (a tak naprawdę nie są to aż tak potrzebne rzeczy), bo inaczej "studniówka będzie tragedią" ->słowa nauczycielki <- , dlatego taka była moja wypowiedź. Jednak mam nadzieję, że jakoś to wszystko gładko pójdzie i nikt się tam nie pozabija... A z tego, co słyszałam od poprzedniego rocznika, to z niektórymi osobami z grona pedagogicznego była wyśmienita zabawa 🙂
Hermes, jak dla mnie buty też są okej. Jak to mówią "czarny do wszystkiego pasuje" 😀 Ja sama będę zakładać czarne buty do jasnej sukienki.
Ja dzisiaj odebrałam sukienkę, ale po przymiarce w domu stwierdziłam, że potrzebuje jeszcze małej przeróbki więc czeka mnie znowu wizyta u krawcowej 😁 A 100dniówkę mam dopiero pierwszego lutego, także jeszcze trochę czasu na przygotowania jest. Mam nadzieję, że przynajmniej dobrze się będziemy bawić, bo jak na razie cała organizacja tej studniówki to jakiś żart i mam tego wszystkiego dosyć... 😵
Studniówka wyszła niesamowicie dobrze, nawet nie spodziewałam się aż tak dobrej zabawy 😀 Część oficjalna zaczęła się o 20, ale nauczyciele powiedzieli nam, że mamy być o 19, więc przez bitą godzinę musieliśmy stać (ja do tego, jak okazało się w z biegiem czasu, w bardzo niewygodnych butach :hihi🙂, część oficjalna - polonez, walc, przemówienie dyrektora i samorządu, potem zaprosili już nas na główną salę, gdzie po kolei, klasami, były zdjęcia grupowe. W ciągu studniówki mieliśmy 4 ciepłe posiłki, co 1-1,5h i deser oraz sporo przekąsek na stole, generalnie z jedzeniem szału nie było, ale nie było też bardzo złe. Co do nauczycieli to podchodzili do uczniów, byli wyluzowani i dało się z Nimi pogadać, a część, w tym moja geografka i matematyczka, spędzały dużo czasu na parkiecie. O, i jak się okazało to nasz dyrektor rozkręcił cały parkiet, bo jako pierwszy wszedł i zaczął tańczyć, a potem do godziny 5 nie było sytuacji, żeby parkiet był pusty, a największą furorę zrobiła 'Belgijka', którą puścił DJ ze 3 razy i za każdym razem tańczyło ją mnóstwo ludzi 🙂 Wydaje mi się, że napisałam już wszystko - w pewnym skrócie, bo jakbym zaczęła bardzo dokładnie to wszystko opisywać to nie wiem jak długa byłaby ta wiadomość 😉 Zdjęć od fotografa nie mamy, nie wiem nawet kiedy możemy się ich spodziewać, a jedyne zdjęcia jakie mam to te robione telefonem - w lustrze 😁
gabb., myśmy bardzo długo czekali na zdjęcia od fotografa, wszystko zależy, jakie były zapisy w umowie. Ale nie ma opcji, żebyście je dostali na następny dzień.
U mnie 100dniówka za tydzień :O Sukienki wszelkie na szczęście już mam, teraz jedynie znaleźć dodatki... A zawrót głowy miałam z tym wszystkim, bo sukienka zamówiona na moją studniówkę szła około 1,5 tygodnia, a miała iść 3 dni, po czym okazało się, że nie jest taka fajna, jak myślałam.. Na szczęście wczoraj udało mi się coś kupić na mieście i jestem w szoku ile ładnych sukienek widziałam! Szczęście i nieszczęście, że w centrum handlowym zupełnie zapomnianym, gdzie korytarze świecą pustkami, a ciuchów ładnych jest naprawdę sporo.. z tym, że drogich 🤣 Na drugą studniówkę zamawiałam ze sklepu vubu, który polecam. Zamówiłam w niedzielę wieczorem, a we wtorek miałam paczkę pełną ubrań 😲 Szok totalny. Do siebie kieckę mam srebrną, a do partnera czarną 🙂
gabb. to super, że zabawa udana 😀 Mieliście aż do 5 nad ranem? :O U mnie będzie do 3.
mils dobrej zabawy życzę! 🙂 Pochwal się później co i jak + koniecznie zdjęcia jak wyglądałaś! 🙂
Facella, ale ja dobrze wiem, że nie dostaniemy ich na następny dzień czy następny tydzień, po prostu nie zostało nam powiedziane, kiedy w ogóle możemy się ich spodziewać - czy za miesiąc, czy za półtora, czy jeszcze dłużej lub krócej.
olga96, pochwal się! 🙂
mils, udanej zabawy! 😀
luska017, dokładnie - aż do 5, ale jakby trwała jeszcze dłużej to myślę, że bawilibyśmy się dalej, bo do samego końca było bardzo dużo osób 😉
gabb., super, że Twoja studniówka była udana! Najważniejsze, że Ci się podobało 😉 mils, no to balujemy w tym samym dniu 😉. Udanej studniówki życzę 🙂
Moja też dziś... Stresuję się jak nie wiadomo co. Mam nadzieję, że to tylko dobry znak 😉. Mój kolega fajnie to określił- studniówka to taka dyskoteka, tyle, że elegancka i nie ma co się bać,i tego się trzymam🙂. Za godzinę przychodzi fryzjerka, a potem tylko umalować się i w drogę 💃
Cricetidae
Pialotta
Facella
epk
olga96
Hermes
luska017
akselka
yga
Sonkowa
gabb.
elamilka
jett
mils