Interes jak każdy , jak nie włożysz to i nie wyjmiesz 😁 😁 😁 Ten koń jest o tyle lepszy od 3 latka że ma już 6 a to oznacza mniej pracy i szybsze efekty 😁
Nie wiem czy mniej pracy, prędzej więcej.Bo w pół roku, nadrobić to co powinien przez ostanie dwa lata robić, to nie takie chop siup, z poziomu L do C to hektar, nawet najlepszemu jeźdźcowi pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, tylko trzeba rzetelnie przepracować. Za chwile koniec roku, i już siedem latek......
[quote author=Smok10 link=topic=1647.msg2830971#msg2830971 date=1544900450] Interes jak każdy , jak nie włożysz to i nie wyjmiesz 😁 😁 😁 Ten koń jest o tyle lepszy od 3 latka że ma już 6 a to oznacza mniej pracy i szybsze efekty 😁
Nie wiem czy mniej pracy, prędzej więcej.Bo w pół roku, nadrobić to co powinien przez ostanie dwa lata robić, to nie takie chop siup, z poziomu L do C to hektar, nawet najlepszemu jeźdźcowi pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, tylko trzeba rzetelnie przepracować. Za chwile koniec roku, i już siedem latek......
[/quote]
Twoje zdanie twoja sprawa. Ja wiem że można 😀 . To co wypracujesz z koniem od 3 latka do 6 ciu spokojnie możesz to samo zrobić biorąc konia 5 cio letniego i przepracować do 6 ciu. 🤣 Niestety jest to handlowy samobój dlatego nikt normalnie tego nie robi , ale można . Inna sprawa że trzeba umieć 🤣 🤣 🤣
przez rok da się, ale nie pół , jak napisałeś.Zawsze możesz go kupić, i udowodnić, skoro to taki łakomy kąsek 😁 i rozmawiamy o koniu, który dobrych postaw nie ma jako czterolatek, a zaraz mieć będzie 7 o ile się nie mylę 😉
Rżą, tylko chrypią (swoją drogą piękny wyraz to "rżą"😉 😁 Jeśli zabieg się udał, to wcześniejszy rorer nie ma znaczenia. Czasem konie mimo operacji dalej słychać i dalej "sapią". Znam takiego, który leżał na stole dwa razy i nie pomogło 🙁 Ale jeśli ciekawy koń i wydolnościowo po zabiegu jest w porządku, to ja bym zaryzykowała.
A jak z dziedziczeniem tej wady?Według P. Blanki Wysockiej jedynie ograniczenie dla tego konia to WKKW ,wiadomo chodzi o próbę terenową.
No do tej pory jedynym wyjaśnieniem na roera u koni jest podłoże genetyczne...no chyba ,że są jakieś nowe super badania. Zależy do czego Ci ten koń i jaki był stopień tego roera przed zabiegiem. P.S. chodzi o folbluta??
Ja mojego kupiłam jako 5,5 letniego całkiem surowego konia, tak szczerze to to nawet na lonży nie potrafiło chodzić... Było trochę cyrku bo koń duży, znający swoją siłę i dominujący, więc samo ogarnięcie go z ziemi trochę trwało, a potem kwestia akceptacji człeka na plecach też bywała wesoła... Natomiast teraz mogę się tylko cieszyć że kolega tak długo sobie dojzewał bez jakiej kolwiek roboty. Po początkowych trudnościach aktualnie koń 8 letni, jak tylko ogarnął równowagę swoją i moja na jego plecach to otworzył się na naukę i nowe elementy to dla niego frajda. Jest jeszcze trochę roboty, ale żaden ze mnie zawodowiec a przynajmniej wiem że koniem będę się cieszyć długi czas bo zdążył fajnie dojrzeć, zawiązać się, nie był eksploatowany, przeciążony. Nasza Pani Wet. Również jezdzaca instruktorka też uważa że dla Konia i jego zdrowia to jedna z lepszych rzeczy. Natomiast nie zawsze dla jeźdźca 🤣 dla kogoś takiego jak ja, kto nie ma zamiaru konia sprzedawać czy iść w wysoki sport jak najbardziej. Co do konia z ogłoszenia to dziwne dla mnie ze dalej wygląda jak 3 latek, nawet przy nieregularnej pracy. Może taki typ budowy, ja wolę konie mocniejsze. Ale ogólnie konio dosyć fajny i myślę że można by było jeszcze go "odpracowac" 🙂
Na to chwilę słychać ją w galopie , w sytuacjach stresowych . Koń do zabawy w mały sport bo do 130 to tak chyba się nazywa. Ujeżdżeniowo lubię dłubać w domu i na róznego rodzaju konsultacjach, więc też , ale tutaj raczej bez występów na zawodach . Ratina Z Nie, to niemiecka rasa. Nie chcę na forum szczegółów pisać. Perlica ona rży
espana, zdarza się, że nie rżą po zabiegu i takie konie były w mojej stajni, niemniej nie znam całej populacji koni z Rorerem po zabiegu. Takie były moje doświadczenia.
Donia Aleksandra dośc ciężka decyzja przed Tobą... ale podpowiem CI tak: dr. Blanka jest raczej profesjonalistką. Ja ogólnie mam konia z Rao ,diagnozowała go Blanka i raczej konsultuję z nią większość moich dotychczasowych posunieć. Koń chodzi rajdy i na przyszły sezon będzie szedł 80km ( wszystko na to wskazuje,że spokojnie da radę) ,więc wszystko pewnie zależy od konkretnego przypadku. Jedno co mogę powiedzieć z doświadczenia z koniem nie do końca wydolnym oddechowo to to jak będzie i gdzie dojdziecie bedzie wymagało zdwojonej pracy i czujności od Ciebie. Czy 130 to mały sport ??? 🙂 No taki już raczej średni ,lecz jeśli dr. Blanka twierdzi ,ze na tą chwilę koń podoła tzn ,że istnieje duże prawdopodobieństwo ,że podoła... P.S. jeśli chodzi o wydolność to możesz jeszcze zrobić morfologie i biochemię: tylko musisz zrobić to tak: pobierasz 1 próbkę rano a drugą po treningu. Zobaczysz co się dzieje w mięśniach ( w tym w mięśniu sercowym) może to być pomocne przy ocenie możliwości wysiłkowych konia. A tak z ciekawości : Blanka Ci robiła endoskopie wysiłkową tego konia??
Smok10 jak się nazywa ta metoda i kto w Polsce ją wykonuje? Perlica wydaje mi się że bardziej na tle stresowym. Galopować może, dodania , skrócenia, mocny galop. W momencie gd zobaczymy fajną przeszkodę, bo też nie przy każdej słychać ją Moje pytanie to czy nie będzie później problemów z dalszą sprzedażą takiego konia , ale skoro twierdzicie ze nie. Ratina Z dokładnie tak- endoskopia wysiłkowa
Dr. Samsel . Ale ta metoda ( Nowa ? Klikanaście lat 😀 ) się tak przyjęła że już nikt inaczej nie robi 😉 Z tego co wiem to ok 3000 zł + koszt rekonwalescencji. Kilka dni .
P.S Młode konie wyleczone z powodzeniem chodzą w wysokim sporcie i nie ma z tym problemu . Koń który już chodzi i od operacji minęło parę lat jest bezproblemowy do sprzedaży 😉
Donia Aleksandra, ja myślę, że to zależy od konia. Jeśli koń chodzi 130 cm i ma wyniki, regularnie startuje to problemu nie powinno być, bo wiadomo , że wydolny skoro ma wyniki. Jednak jeśli koń będzie taki przeciętny to problem może być, bo po co kupować z jakimś problemem jak można bez?
Jednak jeśli koń będzie taki przeciętny to problem może być, bo po co kupować z jakimś problemem jak można bez?
No właśnie jak ktoś chce kupić dobrego konia to idzie na ustępstwa , zwłaszcza takie które nic do sportu nie wnoszą . 🤣 Jak jest dobry i regularnie startuje to z rorerem czy bez będzie startował tak samo 😉
Rorera operuje się z implantem (np dr Golonka) i bez implantu trwale otwierając skrzydełko struny głosowej nerwu, który został porażony (np klinika w Lesznie). Woziliśmy konie i tu i tu, i wszystkie rżały po zabiegu.
Diakonka wcale nie musi byc cos nie tak z koniem (może brak kasy, badz inne problemy). u mnie np jest na sprzedaz 4 latek z czystym TUV po pierwszych startach, który wcześniej był słabo wystawiany na sprzedaż, a teraz w miare ok i co? i nie mozemy sprzedac za 25 tys.