korysindex4 - mi dla podobnej, też temperamentnej, ale niezwykle delikatnej, którą w zeszłym roku jeździłam idealnie pasował plastikowy, pojedynczo łamany wielokrążek. Generalnie zwykłe było fuuuj, oliwka pierwsze pół jazdy jako-tako, ale potem też raczej fuj, a ten wielokrążek, tyle, że plastik w połączeniu z dźwignią rewelacja, fajny, delikatny, ale stabilny kontakt, obfite żucie. Dostała przez zupełny przypadek, bo zapomniałam kluczy i pożyczyłam ogłowie od znajomej z jej wędzidłem, a okazało się strzałem w dziesiątkę.
equi.dream,halo, ta sztanga z portem jest opisywana jako delikatne kiełzno... nie wiem na ile jest delikatne, ale na pewno jest respektowane przez konie. Używałam go na moim koniu, używała Burza na Piorku, teraz używa Amnestria od kilku dni - i wszystkie byłyśmy/jesteśmy nim zachwycone 😉 Może to kwestia tego, że port minimalizuje ucisk na język? Nie wiem. Faktem jest że działa...
Chciałabym dopytać osoby bardziej rozeznane w temacie ;] Co sądzicie o tym: http://allegro.pl/nowosc-kielzno-bezoglowiowe-natural-horse-i3378989462.html Czy ktoś już je testował? Jak oceniacie je w stosunku do zwykłego z wędzidłem czy ogłowia bezedzidłowego? Mnie osobiście zastanawia, czy faktycznie kawałek paska skórzanego jest wygodniejszy od wędzidła np gumowego?
Ktoś używał może tego wędzidła: http://www.gnl.pl/wedzidlo-oliwkowe-everline-rotary-p-3084.html ? Jak wrażenia? Bo udało mi się trafić na przecenie i trochę w ciemno złapałam w sumie tylko po to żeby przetestować jak moja baba będzie chodziła na czymś innym niż gumowe proste, i chociaż w sumie nie pokładam w nim jakiś wielkich nadziei jestem ciekawa opinii. :kwiatek:
equi.dream,halo, ta sztanga z portem jest opisywana jako delikatne kiełzno... nie wiem na ile jest delikatne, ale na pewno jest respektowane przez konie. Używałam go na moim koniu, używała Burza na Piorku, teraz używa Amnestria od kilku dni - i wszystkie byłyśmy/jesteśmy nim zachwycone 😉 Może to kwestia tego, że port minimalizuje ucisk na język? Nie wiem. Faktem jest że działa...
Chcę własnie teraz coś, co zmniejszy nacisk na język, bo koń go ewidentnie nie lubi-ma mało miejsca w pysku, język wyłazi przez zęby. Czaje się własnie na Trusta, tylko cena. Przy jakich kiełznach nacisk na język jest mniejszy ? Teraz mamy raz łamane z miedzią
Czy były gdzieś tu wskazówki o dopasowaniu wędzidła? Chodzi mi o coś więcej niż o to,że ma wystawać po 0,5cm z każdej strony. Wiem,że przez internet się po prostu nie da,ale może znajdę tu jakieś wskazówki.
Każdy koń jest inny więc wędzidła trzeba testować i obserwować jak koń reaguje na różne typy wędzideł 😉 (czy żuje wędzidło, czy jest "miękki"na kontakcie, czy się nie chowa za wędzidłem, czy nie otwiera pyska w czasie działania wędzidła, czy nie przekłada języka itd). Nie ma chyba żadnej innej ogólnej rady co do wyboru wędzidła (skoro nie ma ona dotyczyć jego rozmiaru).
Pytanie dla osób mogących wiedzieć : faktycznie przy kupnie wędzidła ( zmiana ze zwykłego na oliwkowe) oliwkę kupujemy rozm. większą? Tak gdzieś słyszałam. Co wiecie na ten temat?
a może coś innego? Hak też był już próbowany,fajnie chodzi ale szukam jakiegoś wędzidła.Niestety Biała nie ma zbyt dużo miejsca w pysku.No i dodatkowym utrudnieniem jest to,że nosi rozmiar 11,5cm.
milenka_falbana, ja mam teraz 2 trusty - curved port - prosta sztanga, wygięta lekko, i wide port segundo (kupiłam jednak, po recenzji halo). To wide port jest cienkie i ma wysoki port.
My aktualnie dogadujemy się na prostym , lekko anatomicznym NATHE (bez portu). To pierwsze wędzidło które zostało tak dobrze zaakceptowane (podwójnie łamane było straszną porażką, lepiej na pustej, pojedynczo łamanej oliwce). Ale wydaje mi się, że na prostym z portem byłoby jej jeszcze lepiej bo nie przepada za naciskiem na język i zbytnią ruchomością (stąd taki protest przy podwójnie łamanym).
Proste Nathe tak dobrze akceptuje ponieważ ono jest naprawdę cienkie i miękkie. Jest wręcz elastyczne więc tak bardzo na język nie uciska jak zwykła, prosta sztanga. Bardzo przyjazne, sama mogłabym to w paszczy nosić🙂
Boję się jeszcze kombinować, za wcześnie na to. Ale przeglądam i myślę co by jej mogło przypasować🙂 Myslę o tym prostym Nathe z portem - warto byłoby spróbować - ale nie mam skąd pożyczyć...🙁
Stąd wszystkie porty budzą teraz moje zainteresowanie🙂
P.S. a właśnie, przy okazji: CZY KTOŚ MÓGŁBY MI POŻYCZYĆ NATHE PROSTE Z PORTEM? Mogę się wymienić na Nathe proste bez portu... :kwiatek: Rozmiar 13,5
Anaa, a porównałabyś odczucia na obu wędzidłach? Moje segundo już dwa konie "uwrażliwiało", szykuje się trzeci, ale chyba poczeka, bo do niego wróciłam. I, o dziwo, koń skacze 🙂 i zaczął wreszcie porządnie galopować. I ma łeb tak wysoko.nisko jak ja chcę, a nie tak jak on chce 🙂 Uwielbiam to wędzidło - za to, że drgnięcia palców wystarczają, żeby uzyskać żądany efekt. I wreszcie mogę jeździć na naprawdę krótkich wodzach (np. w terenie) o co bezskutecznie walczyłam od 2-3 lat 🤣
halo, więcej będę mogła napisać jak wrócę (o ile wrócę) do jeździectwa na moim koniu 😉 Mam nadzieję, że niedługo. Ale wrażenie ze stępa pod siodełem i dwóch kółek kłusem jest dokładnie takie jak piszesz - czyli z G. który zwykle nosił głowę tam gdzie on chciał (czy to wysoko czy to ciut niżej) mam naprawdę jakieś sensowne pole do rozmowy i to ja decydowałam o ostatecznej wysokości/okrągłości ustawienia. Koń reaguje bardzo szybko (a mój jest z tych, który potrafi się całym sobą w wędzidło weprzeć i wyjść "na swoje"😉 i mogę bez problemu przepracować to co było niemożliwością na innym kiełźnie. Porównać ze sztangą nie mogę za dobrze, bo jednak jak chodził na sztandze to był w treningu, a jeszcze wcześniej nawarstwiły się ogólne problemy z akceptacją kiełzna (np. wylamianie się przy zbieraniu wodzy - już tego nie ma na szczęście) - na pewno sztanga jest delikatniejsza ale również ją respektował. Wrażenia z pierwszego wsiadania w sumie inne - przy sztandze za pierwszym razem próbował się chować. Tutaj - zero takich akcji - bardziej był zdziwiony - WTF dlaczego nie mogę tak jak ja chcę? Na pewno na wide port powinnam mieć ostatecznie lepszą kontrolę, ale w miarę upływu czasu planuję żonglować tymi wędzidłami więc jak tylko przypomnisz mi za jakieś 3-4 mies. to opiszę dokładniej wrażenia 🙂
Anaa, nie omieszkam przypomnieć 🙂 - nawet się nie obejrzysz, a wrócicie do pracy. Ze sztangi rozmyśliłam się po relacji Burzy, że m.in. koń potrafi się schować.