Forum konie »

Jeździcie w te mrozy??

rtk, Może takie termoaktywne ? Na pewno jest taka bielizna i podkoszulki więc skarpetki też pewnie ktoś wymyślił🙂 Pewnie drogawe, ale czego się nie robi by nie zamarznąć!

No.... mnie w sumie śnieg powinien cieszyć, bo mam w tej chwili w pełni możliwą do użytkowania łączkę "ujeżdżalniową" 😁
Z resztą, zima jest fajna. Byleby nie przynosiła wiatrów, śnieżyć i temperatur pt -30 😵
Nie bójcie się Wieeelkiej zimy w tym roku nie będzie, może tylko zimno. Za to powódź to nam na pewno grozi,u nas od początku listopada,leje, i leje, na polach pełno wody, pewnie w przyszłym roku znowu będą problemy ze słomą. 🙁


To dziwne, bo u nas zaczęło padać dopiero w zeszłym tygodniu, a i tak popadało 3 dni (z przerwami, bo tylko raz szłam na spacer z psami w okrutny deszcz!) i tyle. Było pochmurnie, ale stosunkowo ciepło.
zeszłej zimy u mnie temp dochodziły do -30 (rano nawet -35), i jak któregoś dnia było -10 to latałam po stajni w bluzie bo było tak upalnie 😂

a macie jakiś dobry patent na zamarzającą-zagrudziałą ujeżdżalnie?? słyszałam że niektórzy sypią gnojem ale czy to nie będzie wtedy zamarznięta-zagrudziała kupa??
sól
taka zwykła drogowa?? nie będzie miało to jakiś skutków obocznych na kopytach/nogach??
śnieg, mróz nie straszne koniarzom, oby tylko nie powtórzyła się sytuacja z zeszłej zimy, jak po odwilży nastąpiły ostre mrozy i zrobiły tzw. oblaszczkę czyli warstwę lodu na śniegu, która uniemożliwaiła jazdę w terenie, bo koniom nogi kaleczyła. A co do skarpet polecam polarowe, ja mam np. onucki polarowe do butów i jest super 🏇
[quote author=titina link=topic=15273.msg784194#msg784194 date=1290673891]
Nie bójcie się Wieeelkiej zimy w tym roku nie będzie, może tylko zimno. Za to powódź to nam na pewno grozi,u nas od początku listopada,leje, i leje, na polach pełno wody, pewnie w przyszłym roku znowu będą problemy ze słomą. 🙁


To dziwne, bo u nas zaczęło padać dopiero w zeszłym tygodniu, a i tak popadało 3 dni (z przerwami, bo tylko raz szłam na spacer z psami w okrutny deszcz!) i tyle. Było pochmurnie, ale stosunkowo ciepło.
[/quote]

Wiem, że u Was nie padało, było to widać na mapie pogody, ale u nas leje już od miesiąca, z małymi przerwami, wody na łąkach mam tyle, że kajakiem można pływać, rowy melioracyjne nie odbierają, bo są pełne ,aż po brzegi. 🙁
Co do skarpet na zimę, najlepiej się u mnie spisują włoskie "męskie" wełniane skarpety z wewnetrzną warstwą grubej frotte (?) Wyglądają tak samo jak jeździeckie w rąby i są mega ciepłe 😀 W tej chwili jest u mnie 0 stopni i zamarzam, dokładnie pamiętam jak po tych mroziskach zeszłej zimy przyszło 0 C to był upał hehehe
ElaPe soli to chyba trzeba było wysypać tone żeby ujeżdżalnia nie zamarzła..... Solą to można sobie posypać halę żeby piaseczek nie zamarzł i to ostrożnie bo ma negatywny wpływ na kopyta.

krysiex213 scieżka z gnoju to jedyne dobre rozwiązanie. Pół zim w swoim życiu przejeździłam na ścieżkach z gnoju, tylko to trzeba zrobić z głową:
- rozsypać wcześnie, zanim chwyci lód - inaczej będzie on całą zimą wychodził spod gnoju i bedzie ślisko i niebezpiecznie;
- rozsypać w miarę grubą ale nie za grubą warstwę (bo wtedy robi się grząsko)
- rozsypać dobry układ (bo na całej ujeżdżalni się nie da no i szkoda podłoża): np w okół ujeżdżalni i dwie przekątne, oczywiście można robić więcej kombinacji ale ostrzegam że roboty jest sporo i gnoju do wywalenia też
- no i na koniec zebrać po zimie z ujeżdżalni bo inaczej wszędzie zrobi się bergiel...

No i można pomykać! :-))
akurat z niszczeniem podłoża to nie mamy problemu bo ta część idzie na pastwisko na wiosnę więc z takim gnojem, zaorać, zrównać i będzie zielsko rosło jak talala🙂 czyli rozrzutnik gnój i jedziemy po całości i to szybko zanim mrozy złapią??
jeśli spadnie tyle śniegu, co w zeszłym roku, to nawet gnój nic nie pomoże...  konie miały po brzuch śniegu :-/
całe szczęście ja w tym roku zimuję z trzema końmi u znajomej, która ma halę  😅
krysiex213 chodzi o to żeby zdążyć przed momentem jak na podłożu zrobi się lód (bo jak tylko bedzie zmarźnieta ziemia, ale nie pokryta lodem lub zlodowaciałym sniegiem to tragedii nie bedzie choc mi sie wydaje że jak bedzie pod spodem miekko to lepiej)
Ale wysypać gnój na całą ujeżdżalnię to ho ho, potrwa troche i dużo gnoju trzeba ale będzie fajnie.
Tylko wiadomo ze trzeba dbac o to - poprawiać, dosypywać, przesypywać itd itd.
Ale da sie jezdzic na bank, nie słyszałam o innej metodzie (oprócz np. jeżdzenia po łąkach, gdzie jest gruba warstwa roślin)
rtk, a moze coś takiego: http://allegro.pl/item1329978636.html ?
dzieki za linki!  :kwiatek:
Muszę kupić coś cienkiego, bo przy grubych skarpetach noga nie wejdzie mi w oficerek. Czas zacząć mierzyć 🙂.

Jak tak dalej bedzie szło, to niedługo zakupie jakiś ocieplacz na twarz  😵
haha, może kominiarkę polarową? 🙂
jeżdzenia po łąkach, gdzie jest gruba warstwa roślin)

Uwaga na zamarznięte kretowiny - są kontuzjogenne.
Pierwsze mrozy i nie jeżdżę  💃

Konie wolne i padok - należy im się

Jestem taki zmarzluch że nawet hala mnie nie ratuje.
Ja w ramach tego mrozu zaczęłam pilne poszukiwana mega ciepłej kurtki - najlepiej puchowej. Ma ktoś pomysł?
NIKE?
a ja kiedys jezdzilam w kazda pogode a skonczylo sie tym  ze p. Doktor u nas w przychodni gadajac z lekarzem ze szpitala mowiła " nie. nie to nie jest zadna dziewczyna bezdomna. nie . żadna patologiczna rodzina" 😀 stojac obok slyszałam takie teksty 😀 a wszystko dlatego ze odmrozilam sobie meega palucha u stopy i nie wiedzieli co z tym robic  😀  W rtym roku trzeba o siebie zadbac ^^
ja w tamtą zimę zakładałam wełniane skarpetę na buty i okazało sie ze ta dodatkowa osłona zdawała egzamin, tyle że zakładałam  jak juz siedziałam na koniu i tak samo zdejmowałam żeby je nie moczyć w śniegu.
Widziałam gdzieś futrzane ocieplacze na strzemiona...tylko gdzie  🤔
Uff jak dobrze że moje młode jeszcze młode, ledwo podjeżdżone, w zimę nic nie robię, ew. stępowe tereny  💃 Czyli zostaje mi tylko jeden koń do jeżdżenia + termobuty, ciepła kurtka i lecimy!
Widziałam gdzieś futrzane ocieplacze na strzemiona...tylko gdzie  🤔


Za całe 27zł w HORSEPOL

http://www.horsepol.com.pl/index.php?str=prod_big&idk=363&kat=
też te ocieplacze widziałam, ale że ja mam nogę jak krasnoludek 🤔 , wiec kupowanie ich odpada.
Ja w tym roku wpycham grube wełniane skarpety w buty i tyle.
Mojej kochanej bandzie mrozy nie przeszkadzają, super się jeździ po grubym śniegu. Gorzej potem zsiąść, bo nogi bylą jak ch*.
W bardzo zimne dni podkolanówki,rajstopy pod bryczesy, podkoszulka, bluzka w gacie, bluza, kamizelka i kurtka, szalik, ciepłe rękawiczki i jak do tej pory żyję 🙂 oby nie było takich mrozów jak w zeszłym roku 😵
Zima zimą, śniegu mało, za zimno nie jest, ale jeździć się nie da  😵 Gruda!! zamarznięte błoto doprowadza mnie do szału...
hali brak 🙁
gruda jest przed stajnią i na wydeptanych padokach, dlatego teraz jezdze w tereny np w lasach i polankach.Mam to szczescie,ze wokol nas są przepiękne stare lasy z fajnymi sciezkami.Jeszcze zimno nie jest da się wytrzymac jak bedą takie mrozy jak w zeszła zimę to zakładam termobryczesy,termooficerki, mega ciepłą kurtkę i kominiarkę pod kask-z jazd napewno nie zrezygnuję
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się