W wielu stajniach - również szczecińskich - mozna po treningu pomóc przy obrządku. Pozamiatać po koniu, sprzęt przeczyścić, pomóc wyczyścić i osiodłać kolejnego konia... Pomóc stajennemu siano zadać, czy żłoby pomyć... wystarczy zapytać... Ja nie mam koni dla początkujących niestety, nie prowadzę też szkółki jeździeckiej...
Z centrum Szczecina do Brzózek jest 50 km,lekko stówe w obie strony.Kawałek jest,ale sporo osób jednak dojeżdża. Jest tam jeszcze ta stajnia: http://simona.home.pl/glowna.php .Jazdy prowadzi świetna wykwalifikowana instruktorka z indywidualnym podejściem do każdego.Jej podopieczne również startują w zawodach.
z brzózek do szczecina jeżdze prawie codziennie. zajmuje to 40 min max do samego centrum (no chyba ze mega korek) , np do dworca. do miasta- pierwszysch urzedow :P -parenaście,a nie jestem piratem drogowym 😉 to jakies 35 do km (wiadomo zalezy jakie miejsce bo szcz ma kilkadziesiat km) ale i mozna z 2 stron do niego dojechac - do środka centrum (rodła) to taka sama ogleglosc chyba.
a o podopiecznych simony nie slyszlam, nie widzialam nigdy... naprawde ktos tam jezdzi? wiem ze jakies konie sa w hotelu. i slyszalam plotki ze stajnie sprzedaje, ew zamyka dzialaność. to prawda? moze wie ktos cos wiecej? niby to pare domow dalej ale chyba widzialam ją raz i to iles lat temu jak poproszono mnie o dostarczenie jej czegos..., jak przejeżdżam obok tez zawsze pusto...
Horse art - ode mnie z domu (nie ze wsi) do Brzózek jest równo 40 km, zatem z centrum będzie 45 - 50 nawet... Przy dzisiejszych cenach paliwa to sporo - jak auto spala średnio 8 l/100 km , codziennie na sam dojazd trzeba wydać ok 50 zł :-/ Co do zamykania stajni - nie wierz plotkom ;-) A skoro jeździsz codziennie do Szczecina, to może podrzucisz mi cukierki?? ;-)
podrzuce podrzuce, sa jakies nowe smaki i są suuuper 😀 no prawie codziennie, na zmiany jezdzimy 😉 jutro będe jechać - postaram się pamietać 😜 a plote slyszalam też ze mialas być w niedziele popoludniu i ...nieprzyszlas do mnie 🤬
i tak - wyprawa do szcz i z powrotem to ok 50 zl teraz 🙁 żeby tak dojeżdzać do konia często to strasznie dużo... i tak nie mają padoków, wiec naprawde lepiej postawić konia bliżej/wybrać bliższą stajnie jak chce się często jeździć... jak rzadko a koń ma mieć dobrze - jest trochę innych stajni zapleczem pod tym kątem...może i dalej, no ale to już wybór pomiedzy niestety🙁 połaczenie busikami jest wygodne (z polic/szczecina) i tanie z sieciówką (bez też taniej niz autem)no ale to też spory czas i rzadko jeżdżą 🙁 tak wiec zapraszam na obozy, warsztaty itp - 3 stajnie je tu robią 😉
edit: oczywiście jeśli liczy się kase i czas... bo jak nie to warunki całkiem fajne, tereny piękne ...
włąsnei doczytałam, że szukaliście zimm do pary.... kurcze, że wczesniej nie zobaczyłam... w zeszły weekend znajomy sprzedał swojego ogierka pieknie zrobionego w zaprzegu.... 2 dni w przyczepie w drodze spedził żeby do dobrego domu pójść 🙁
[quote author=horse_art link=topic=14602.msg1395951#msg1395951 date=1336498053] a plote slyszalam też ze mialas być w niedziele popoludniu i ...nieprzyszlas do mnie 🤬 [/quote] jak pisałam - tydzień bez luzaka = uwiazanie we własnej stajni na zawody do s tajni obok nie jechałam, więc mnie w Brzózkach nie było... od zeszłych zawodów praktycznie nie wierz zatem plotkom - szczególnie w zachodniopomorskim światku hihihi
neee... ty poprostu nawet nie wiesz jakie masz plany. inni wiedza lepeij 😉 a slyszlam, że bedziesz od niezadowolonych twoja neiobecnościa zawodników/trenerów. ze rano niestety cie nie ma, ale popoludniu masz przyjechac na wyższe klasy chociaż nie chciałaś. a ty o tym nie wiedzialaś i nie przyjechałaś... 🙇 no musisz pytac ludzi o swoje plany .... 😂
mi też sie plan wyjezdzania do miast chyba włąsnie się zmienia, do szcz. chyba nei dojade, tylko police i to popoludniu ;/ wiec...poprostu jak bede jechać kolo ciebie (chyba pojutrze w tym układzie) to zadzwonie. a jak cie nie bedzie to wrzuce przez płot 😉)))
Ale startować miałam, sędziować czy prowadzić zawody?? 😂 Następnym razem zadzwonię podpytam coby auto do przyczepy zdążyć skołować przed ew startami ;-) no i wiedziec czy wbijać się w białe bryczki, czy w strój sędziego hihihihi przepraszam szanownych modów za off, ale przy okazji widać że lokalne środowisko wie lepiej kto co i kiedy robi i nie ma "totamto" 😅
no przecież na temat jest 😀 obrazowanie co się dzieje z pensjonatach i stajniach zachpom 😉
a miałas sędziować 😎 no PACZ, zawodnicy, instruktorzy, organizator - no wszyscy wiedzieli tylko ciebie zapomnieli spytac? następnym razem będę dzwonić to może zdążysz 😀 bo pewnie teraz wyszlo ze franca jestes , sie umówiłaś i nei przyjechałaś hahaha 😉))
oczywiście to żaaaarty - żeby ktoś się nie obraził przypadkiem 😉
a... tego, że sie boisz koni (pewnie karych bo to diably przecie, a ze takie masz..no to swoich) jeszcze nie dotarlo do mnie 😉 ale może w końcu ktos doniesie. pewnie też znów z którejś reki, bo miejscowe stajnei się do nas nei odzywają praktycznie, wiec jak ktos zewnątrz się pojawi/odezwie, to przynosi info że zawody, kto sedziuje, co sie dzieje 😉))
w tej drugiej stajni to niewiem. teraz robia taki projekt dla dzieci z gminy. fajna sprawa zgloszone dzieciaki moga za male pieniazki z rok sie uczyć. kiedyś robilismy razem, ale sasiedzi już się nauczyli i sami robia, albo nie robia ...ich klienci maja kase , wiec nie maja potrzeby robic dofinansowanych 😉 no na to wyglada 🙂 dzielimy się rynkiem 😉
a "u nas" moge powiedzieć, bo ja (fundacja) projekty pisze na dofinansowanie z unii (polsko-niemieckie projekty) są obozy jeździeckie (+ biwaki, rowery, basen itd) dla dzieci, dla młodziezy, spotkania dla dorosłych takie rózno-tematyczne (z okazji świąt, warsztaty jeździeckie, rajdy konne, rowerowe, żeglarskie i inne). fajnie jak moga uczestniczyć ci którzy forsy nei mają, albo dopiero poznają nowe dziedziny wiec nie chcą ryzykowac wydania grubszej gotówki 🙂 własnie skończylismy warsztaty western o których pisalam w wątku west i w "pożarowym", w czerwcu kolejny taki, w wakacje będa obozy dl amłodziezy i rajd konny po niemczech , oraz warszty west tez w niemcowie (start z brzozek). jesienią także. ogólnie możemy (i wczesniej robilismy) tez skokowe, uj., no i rajdy. zalezy jak chetni będą. w osrodku sa też "normalne" obozy, ale to już nei miejsce na to bo jeszcze będzie, że reklama cyz coś :P
a dzisiaj na wycieczce byla u nas dzeiwczynka taka mała która u niej jezdzi 🙂 czyli jeżdzą 🙂😉) ale ja nie doinformowana...poprostu nigdy nie zauwazylam...
Ostatnio przeglądając stronę KJ Equus w Leśnie Górnym odkryłam informację, że od jakiegoś czasu nie ma tam już rekreacji. Ktoś wie co się stało z tamtejszymi końmi rekreacyjnymi?
Czy ktoś był na obozie jeździecko-językowym w Nowej-Studnicy koło Wałcza (mała, kameralna stajnia przy gospodarstwie agroturystycznym) albo kojarzy to miejsce?