z każdej świeżej dostawy owsa odmierzam 2 l lub litr i ważę ale wartosci te nie różnią sie drastycznie takze na potrzeby wątku o żywieniu można by takie założenia przyjąć
chodzi Ci o bukiet arabski? To zespół cech charakterystycznych dla arabów - to "coś" co sprawia że jak widzisz araba w ruchu to wiesz, ze to arab. Na pewno w chodzi w to odsadzenie ogona, sprezystosc chodu i wygiecie szyi. Czy cos jeszcze to musisz zapytac fanatycznych arabiarzy 😉
[quote="http://www.monikaluft.pl"]Idealny koń to taki, który ma fantastyczny bukiet arabski, czyli zespół cech charakterystycznych dla tej rasy: wklęsły profil, odpowiednio osadzoną głowę, duże oko, długą szyję, właściwe proporcje, wysoko osadzony, postawiony do góry ogon.[/quote]
a może stworzyć taką tabelę kg owsa całego to ile w np. L owsa gniecionego lub kg . otrąb to ile w litrach itd. oczywiście wszystko w przybliżeniu
ale to bez sensu, nie da rady takiej tabelki wyprodukować, przeciez jest owies gnieciony, łuskowy, bezłuskowy, stad litr owsa moze wazyc od 0,5 do nawet 0,7-0,8 kg otreby róznej "grubości" kazdy granulat tez ma inną gęstosc, wielkosć itd
jak dobrze konie widzą w nocy? pytam bo mieliśmy dzisiaj zderzenie dwóch koni wieczorną porą. Jeden stał i coś sobie wąchał na ziemi a drugi zaczął galopować i wpadł w tego stojącego. Wyglądał strasznie, nawet bardzo strasznie. Na szczęście zakończyło się tylko mocnym stłuczeniem, a pierwsze nasze podejrzenie (jak czekaliśmy na weta) to złamanie nogi .
Niekoniecznie, czytalam, ze konie widza w nocy dobrze, ale zanim ich oko i soczewka przystosuja sie do zmiany oswietlenia musi uplynac okolo pol godziny.
Mam trochę dziwne pytanie.. 😀 Mam kupione wodze, jakieś kilka msc temu, i chciałam je dziś w końcu przypiąć, ale ekhm nie umiem.. 😡 Wodze mają takie zakończenia jak te na środku- metalowe.. Czy ktoś może mi powiedzieć jak to "działa"? 😡 🤔
Niekoniecznie, czytalam, ze konie widza w nocy dobrze, ale zanim ich oko i soczewka przystosuja sie do zmiany oswietlenia musi uplynac okolo pol godziny.
to chyba jedyne wytłumaczenie. klacz patrzyła w kierunku stajni (światła), po obróceniu się w drugą stronę mogła przez chwilę bardzo słabo widzieć.
Młoda, rozpinasz wodze, żeby były dwie części, nie jedna i przewlekasz. Zaraz postaram się jakieś zdjęcie poglądowe znaleźć. Zdjęcia nie znalazłam, mniej więcej tak to idzie - fioletowa pętelka to to metalowe kółeczko, przewlecz wodze (błękitny) przez te kółka robiąc to z wędzidłem w środku robionej pętelki ; )
Próbowałam tak zrobić ale jest kolejny problem, w żaden sposób nie da się przewlec przez to metalowe coś do końca wodzy bo na końcu jest takie hm nie wiem jak to się nazywa, taki 'motylek' który trzymając wodze masz przy bokach szyi konia, jest za duży i za gruby a przewlekając tak wodze jak mówisz musiałabym w jakiś sposób się go pozbyć.. Może coś tam brakuje? Kombinowałam 20 minut z trzema osobami i nie damy rady nic wymyślić..
Niekoniecznie, czytalam, ze konie widza w nocy dobrze, ale zanim ich oko i soczewka przystosuja sie do zmiany oswietlenia musi uplynac okolo pol godziny.
A poza tym koń koniowi nierówny, są takie, które po zmroku widzą kiepsko lub wcale 🙄
[quote author=faith link=topic=1412.msg373893#msg373893 date=1257681716] Niekoniecznie, czytalam, ze konie widza w nocy dobrze, ale zanim ich oko i soczewka przystosuja sie do zmiany oswietlenia musi uplynac okolo pol godziny.
A poza tym koń koniowi nierówny, są takie, które po zmroku widzą kiepsko lub wcale 🙄 [/quote]\
A widział ktoś konia jak wchodzi np. na ścianę albo się po zmroku o coś rozbija... jak koń może w nocy nie widzieć hehe Fakt, o zmrku mają problemy z widzeniem podobnie jak to bywa u ludzi przy zmianie oświetlenia, coś jak kurza ślepota... ale później widzą lepiej od nas...
Nam pan Kolstrung na kursie tłumaczył, że końskie oko wolniej się adaptuje do zmian oświetlenia - stąd niechęć do wchodzenia do ciemnej stajni, oszołomienie po nagłym zapaleniu światła w stajni czy machnięciu latarką po oczach. Natomiast jak oko się już zaadaptuje, to konie widzą lepiej. Poza tym pomagają sobie innymi zmysłami, stąd orientują się w ciemności lepiej, niż ludzie.
Konie dość dobrze widzą o zmroku - makata odblaskowa + rozszerzona źrenica + jakiekolwiek mniejsze lub większe źródło światła pozwalają się orientować. Zaś (o ile dobrze pamiętam) w głębokich ciemnościach, bez jakiegokolwiek źródła światła nie są w stanie już rozpoznawać przedmiotów - jak ludzie.
mnie uczono i na kursie instr. mowiono ze konie widza w nocy dwa razy lepiej od czlowieka, przedmioty nie zauwazalne w nocy przez czlowieka sa zauwazalne przez konia. koniowi nie robi roznica nagłej zmiany oswietlenia, tak samo nie razi go wyjscie ze stajni w zimie gdy swieci mocno slonce, oczy ludzkie musza dostosowac sie do tego ze nagle jest jasniej i nas slonce razi, konie natomiast nie. co do kolorow to widza dobrze tylko niektore kolory, inne slabiej np czerwony i niebieski ( dlatego tez na zawodach przeszkody o tych kolorach polaczone z bialym sa trudniejsze dla konia niz np przeszoda zółto zielona) tyle odemnie 🙂
Solina, gdzie robiłaś kurs, jeśli mogę spytać? Mnie się zawsze wydawało, że czerwony i niebieski konie odróżniają najlepiej, natomiast gorzej radzą sobie z połączeniami typu biało-żółty. I nie zgodzę się z tym, co piszesz o nagłej zmianie oświetlenia. Nie wywaliło Ci nigdy korków w trakcie jazdy po zmroku na ujeżdżalni? Nigdy Ci się koń nie zatrzymał po wejściu ze słonecznego padoku do ciemniejszej stajni, bo nic nie widział?
A ja mam takie pytanie, czy możliwe jest, by koniowi po odpadnięciu odrusł ogon? (nie mówię tu o włosiu, a o odcinku ogonowym kręgosłupa.. tóż przy nasadzie ogona)
Co do "koni w ciemności" to dodam, że one używają też czegoś w rodzaju echologacji..
Artanis, a jaka mogłaby być przyczyna odpadnięcia? Jakiś poważniejszy uraz? Koń to nie jaszczurka, kręgi raczej nie odrosną. Z resztą, z tego, co pamiętam dawniej koniom chodzącym w zaprzęgach obcinało się ogony 🤔wirek: ale nic im nie odrastało 😉
nie tyle w zaprzegach, co w maszynach rolniczych, po to aby ogon im sie w te maszyny nie platal. dopiero niedawno unia zakazala kurtyzowania ogonow koniom, dlatego w polsce mozna spotkac calkiem sporo koni sprowadzonych z francji czy belgii ktore byly poddane temu zabiegowi. nie odrasta ogon, ktory zostal skrocony o kregi.
Orzeszkowa ma rację, końskie oko wolniej przyzwyczaja się do ciemności niż ludzkie, ale jak już się przyzwyczai - to widzi lepiej niż ludzkie, ale nie aż tak dobrze jak kocie.😉 Konie mają wyostrzony zmysł słuchu i węchu przecież, czym właśnie pomagają sobie w ciemnościach. Zauważają nagłe zmiany oświetlenia, "lepiej" niż ludzie nawet 😉 ich źrenice "pracują" tak jak ludzkie, czyli rozszerzają się i zwężają, ale... robią to wolniej. To, że koń nie mruży oczu tak jak ludź nie znaczy, że nagłe zmiany oświetlenia spływają po nim jak po kaczce. 😉 . Z tymi kolorami u koni to ja sama w końcu nie wiem jak jest.... na pewno duża część koni czasem ma problem z dużymi, białymi przedmiotami -> na wielkich i białych rzeczach na parkurze często są wyłamania.