Wynik BAL mówi o stanie płuc w danym momencie. Nie ma czynników drażniących, koń dostaje leki = wyniki się polepszają. Tak, jest to możliwe i po to robi się badania. Ale j.w. astma dalej jest. Może się znowu pogorszyć, może zostać jak jest.
jagoga,
U mnie np były wyniki BAL
w 2019 pierwsze objawy - neutrofile 14% makrofagi 56% - to już była astma w początkowym stadium - jakbym wcześniej nie miała konia z astmą to raczej na objawy jakie miała nie zwróciłabym uwagi
w 2023 zaostrzenie astmy: neutrofile 55% makrofagi 41% - tu już miałam lekką duszność ale bez wydzieliny
badałam też raz wałacha którego miałam w dzierżawie i miał delikatne objawy a wyszło mu w badaniach neutrofile 69% a makrofagi 25%
A czy nie będzie tak, że jak koń nie ma objawów od dłuższego czasu, to nie ma stanu zapalnego i stąd taki wynik? No byłoby to logiczne. Jak wróci czynnik powodujący astmę, wróci san zapalny i wyniki się pogorszą. No tak na logikę.
Dokładnie tak. Mocno zależy na co ma koń alergię - zwierzak mojej mamy przez wiele lat w okresie zimowym nie miał żadnych objawów, nawet żadne suple nie były potrzebne do magicznego ozdrowienia. Przychodziła wiosna i pyłki to objawy wracały.
Teraz męczy się całorocznie, ale raz, że wiek i zaostrzenie choroby, a dwa, że zimy to obecnie nie ma, tylko sezon deszczowy 🙄 wcześniej prawdopodobnie część alergenów tłukł zwykły mróz.
Z alergiami jest tak, że jak to jest czynnik, który możesz wykluczyć, to super. Jak to są sosny czy popularne, pospolite trawy to eliminacja jest praktycznie niemożliwa.
keirashara,
Ja właśnie mam jesień zima koń zdrowy, nie podaję nic, wiosna jak się zrobi ciepło to się zaczyna jazda. Jak jeszcze jest zimna i deszczowa wiosna to super, ale jak sucho to od razu pogorszenie.
ewelin_n, - no to u niego też tak było, ale po 15 latach z chorobą jest już gorzej całorocznie. I nie wiem czy to kwestia wieku i zaawansowania choroby, czy właśnie tego, że zimy już nie ma. Jednak ten mróz wiele patogenów wybija, blokuje. Błotko utrzymujące się długo to jest wykluwalnia wszelkiego syfu.
Jeszcze te 6 lat temu w zimie było ok, jak zdrowy koń, a obecnie jest różnie.
pytanie mam może głupie, ale podobno nie ma głupich pytań... Zawsze byłam przekonana, że BAL robi się tylko endoskopowo, a w zeszłym roku usłyszałam, że można zrobić wkłucie bezpośrednio do tchawicy(?) i pobrać płyn do popłuczyn bez endoskopii, czy to prawda?
Sama mam astmę od 30 lat, nie jest to uleczalna choroba ale mam okresy że nie mam żadnych objawów, nie przyjmuje leków itp.
Aktualnie (bo wszystko pyli na co mam alergię) znowu weszłam na leki bo czuje się oddechowo gorzej.
julka177, nie z okolic ale polecam 2 specjalistki w tym temacie - dr Biazik i dr Blanka Wysocka. Mam rozpisaną całą kurację jak i ile podawać sterydu (czy to dexa czy equisolon) + wszelkie wykrztuśne i dilaterol ale no właśnie, chyba lepiej skonsultować konia z wetem niż podawać rozpiskę na innego konia bo stan 2 zwierząt może być zupełnie różny.
Dr Biazik jeździ w te okolice regularnie, najlepiej napisać sms, zawsze odpisuje jak ustala trasy. Ja zawsze jak potrzebuję to tak w ciągu miesiąca max mam wizytę.
Katasia, można, miałam robionego właśnie samego BAL'a poprzez nacięcie. Dwa szwy, zagojone na momencie, znacznie krócej to trwało niż w przypadku z endoskopią. Ale pierwszy był z endo, a potem powtarzaliśmy samego BAL'a po leczeniu.
klaudiabolusiowa, właśnie zapytałam o to weta ostatnio, ale nakreślił mi to tak, że w sumie miałam wątpliwości, czy jest to mniej inwazyjne niż endoskopia. Sama nie wiem, a pewnie mnie to czeka w tym roku.
Katasia, również zależy od wprawy weta, u nas pani doktor takich wkłuć robiła sporo. Więc głowę miałam spokojną, w innym przypadku miałabym mieszane uczucia i pewne obawy.
Jeśli masz wątpliwości i nie ma przeciwwskazań do endo, to przedyskutuj sprawę z weterynarzem i wybierzcie najlepsze rozwiązanie zarówno dla konia jak i Ciebie 😉
Z którego labolatorium "sprawdziły" się u Was wyniki testów i odczulanie ? Testy robione 2 lata temu w vetlab wyszła tymotka i cynodon. Po odczulaniu poprawa ale w zeszłym roku kaszel utrzymywał sie dłużej niż zwykle. Lekkie pogorszenie w styczniu, tzn jak na rao to było całkiem OK, tylko wcześniej w styczniu nigdy nie kaszłałą. Zrobione testy w Laboklin, trawy wyszły na 1 ale gdzie indziej pojawiły się 2 i 3. Teraz chce powtórzyc testy (nie wiem czy w styczniu nie wyszła tymotka bo odczulone co nieco, czy nie pyliła) i nie wiem na jakie labolatorium sie zdecydować ... poratujcie doświadczeniami
ash, a tak jakby czego Ci potrzeba? 😀
Wyksztuśnie chcesz zadziałać? Czy tak "ogólnie na Rao cokolwiek wspierająco?".
ja tam zawsze widziałam jakiś tam efekt (no bo jak koń dostał duszności to se mogłam te zioła co najwyżej zaparzyć i wypić) na ziołach z Equiherbs, na mieszance z Derby, PulmoPowder, Pulmostim i syropie EquiPower. Rokale też działało. No i te specyfiki są raczej bezpieczne. Pumostim + tymianek są w ruchu praktycznie cały czas tj. daję obu. Kuc ma pogorszenie wiosenne, więc wjechały inhalacje. Za to emeryt - cisza (tfutfutfu....)
Tulula, Może to coś z tej samej rodziny co tymotka...? ja nie odczulałam ostatecznie, ale testy z vetlaba wydają mi się adekwatne do rzeczywistości (wyszło lekkie uczulenie na rzepak, co pasowało do warunków stajennych, w ktorych wtedy żył koń). Co do stycznia - może ona się po prostu przeziębiła, stan zapalny był, to i kaszel był...?
Mam wrażenie, że to Rao "uderza" ze zdwojoną siłą jak się koń o prostu przeziębi, a że odporność bywa jaka bywa, no toż asmatyk to koń wiecznie ze stanem zapalnym mniejszym lub większym, to o przeziębienie łatwo.... ale to takie moje gdybanie tylko
Sankaritarina, To jest prawda, stały, nawet lekki stan zapalny w błonach śluzowych ukł. oddechowego to otwarte wrota dla patogenów. Dlatego konie z astmą łatwiej łapią infekcje i dużo trudniej się leczy, bo tam "obrona" nie działa jak trzeba.
Sankaritarina , raczej nie była przeziębiona, osłuchowo czyściutko, brak gorączki, taki epizod nie wiadomo skąd. Wyniki krwi dobre. W grudniu wyszły nicienie w kupie może to mogło nasilić. Chcę teraz powtórzyć badanie i wdrożyć odczulanie tylko zastanawiam sie gdzie lepiej ...
Pati2012, też patrzyłam na ectodose, ten bitop wychodzi chyba trochę taniej, a skład faktycznie ten sam.
Chciałabym coś właśnie lepiej rozrzedzającego wydzielinę.
W ogóle podrzucam fajna tabelkę, którą ostatnio znalazłam: