Forum konie »

Konie achał-tekińskie

Też nie wierzę, aby z mojego składania wyjaśnień cokolwiek wynikło poza przeciągnięciem sprawy. No cóż: nie jestem firmą tylko rolnikiem indywidualnym. Nie mam żadnych regularnych dochodów pieniężnych, które mógłby zająć komornik, a cały mój majątek to ziemia rolna bez zabudowań. konie i stary samochód. Jak oni ze mnie te 1500 zeta plus odsetki zamierzają ściągnąć? Bo sam im na pewno nie zapłacę. Pomijając wszystko inne - po prostu nie mam z czego!

Olać to! Pogoda piękna, jutro wstajemy przed świtem, podczepiamy przyczepę i zawozimy dziewczynki do ogiera. W Czechach wszystko już przygotowane. Trochę to za późno, chciałem jechać dwa miesiące temu, ale się nie dało. Teraz za to mam już reisefeber, no i powinienem się chyba spróbować wyspać na zapas, bo i tak nocą będziemy na miejscu... Dobranoc zatem!
jkobus, trzymam kciuki za bezpieczną podróż i owocny pobyt panieniek w Czechach 😉.
Pomyślych wiatrów i płodnych dni 🙂
Pomyślych wiatrów i płodnych dni 🙂


potwierdzam

Omelia (Maksut - Opera po Rokot)
Ależ piękny! Jak ja lubię takie ciekawe umaszczenie. I jeszcze to niebieskie oko, super.
Ona jest taka demoniczna, też mi się bardzo podoba 😀

Nasz achał-tekiński dziadziuś Pelhan - za miesiąc skończy 23 lata 🙂











Uff! Ślęczę nad pracą kończącą moje studia podyplomowe. Oczywiście, o koniach achałtekińskich, bo co się będę wysilał, prawda? Potrzebowałem pilnie informacji o liczebności populacji, zadałem znajomym Rosjanom pytanie o ilość wpisów w księgach stadnych na przestrzeni lat i czekając na ich odpowiedź niezależnie przeszukiwałem sieć. Trafiłem na stronę www.akhalteke.info - ewidentnie "dysydencką"! Na pierwszy rzut oka alarmujące wiadomości których tam pełno bardzo mnie zaintrygowały. Nawet się zarejestrowałem na tamtejszym forum. Gdzie właśnie przed chwilą dowiedziałem się, że jestem dzikusem z nie ucywilizowanego Wschodu, który nie wiedzieć czemu trzyma niebezpieczne konie, gotowe w każdej chwili zabić jak nie mnie, to o wiele bardziej wartościowego i o wiele lepiej zarabiającego człowieka Zachodu... Ogólnie, żeby zobaczyć tę duskusję, trzeba się niestety zalogować, a trochę szkoda na to energii, ale jak by się ktoś chciał uśmiać, to serdecznie zapraszam! Natomiast dyskutować z szaloną administratorką tej strony (swoimi kanałami oczywiście już się dowiedziałem kto zacz i dlaczego tak nie lubi się z resztą tzw. "środowiska"😉 stanowczo nie warto, chyba że też chcecie poczuć w sobie ducha Czyngis-chana, jak to mnie się przytrafiło! Przy okazji już wiem, skąd się biorą te mity o niebezpiecznych koniach achałtekińskich w tłumaczonych z języków zachodnich albumach i przewodnikach po rasach koni...  🤣
Pursatmoge sobie wziac to zdjecie do uzytku wlasnego?<prosi> ten kon jest boski,bajeczny,cudowny,piekny noo eee brakuje mi  przymiotnikow 😜 😍
Ale które? 😉 Mogę Ci podesłać większe, jeśli chcesz. 🙂
To z tej strony 😉 i jesli nie sprawi Ci to kłopotu to prosiłabym w wiekszej wersji i moze jesli nie masz nic przeciwko to jakies fotki Twojego pieknego 😀 wydrukuje sobie i wyladuja w ramkach 😎
Córka Pelhana, Janda (od Jamajka sp / Jordan m): http://www.sztyblety.pl/konie/index.htm

Kami, dzięki za linka. :kwiatek:


Osman Guli pokryta czterokrotnie Germesem tydzień temu, Melesugun kryją nim od przedwczoraj. Melemahmal także od przedwczoraj stoi już w Topolczankach - jak zacznie się grzać (na co się jednak podobno w najbliższym czasie nie zanosi), dowiozą tam Lamarta i dokonają inseminacji. Galerie z obu wypraw - do Czech i na Słowację - wiszą na mojej stronie, tutaj zdjęć wklejać nie umiem, ale jak to ktoś w moim imieniu zrobi, nie będę się obrażał. Pozdrawiam.
Jacku, aby wstawić zdjęcie robisz tak:

[code][img]tu.wstawiasz.link.do.zdjęcia.umieszczony.na.jakimś.serwerze.a.kończący.się.na.jpg[/img][/code]
i po kłopocie 🙂
Tylko musisz pamiętać, aby zdjęcie nie przekraczało wymiarów 800x800 px.

Dlaczego galeria "tylko dla dorosłych" nie działa? ;]
Jednak Lamart. Dobry wybór. 💃 😀

Super zdjęcia. 🙂
Link do "galerii tylko dla dorosłych" już działa. Poprawiłem też link do SK Topolcianky. Nie mam zdjęć o wymiarach 800 x 800 i nie mam najmniejszego zamiaru przerabiać tych setek zdjęć które wiszą na starej wersji strony (i tak 7 lipca Apple kończy świadczenie tego rodzaju usługi i od tej pory niczego tam nie będę w stanie zmienić...) na tak malutkie. Kiedy niby miałbym to robić? Ale może ktoś wie jak to zautomatyzować albo chce mu się bawić...
Byłbym zapomniał: od niedawna pan Chabljew, właściciel Lamarta, ma swoją stronę internetową www.alania-stud.com Jest tam sporo koni na sprzedaż - głównie rosyjskie araby i czeskie półkrewki (chce się ich pozbyć i specjalizować tylko w koniach achałtekińskich). Podejrzewam, że sprzeda je bardzo tanio zwłaszcza, gdyby kupować w pęczku... Mogę się oczywiście podjąć pośrednictwa, jeśli by ktoś chciał. Mnie już zna. Jest też do kupienia przynajmniej jedna klaczka achałtekińska, Pylinka.

Poza tym, w tym roku w Czechach będzie kilka achałtekińskich gonitw. Wczoraj już była gonitwa dla półkrwi achałtekińskiej w Pardubicach. Także w Pardubicach będzie gonitwa dla koni czystej krwi 3-letnich i starszych na 1600 metrów podczas "Dnia Rosyjskiego" 18 czerwca. W sierpniu będzie gonitwa w Karlovych Varach, a w październiku w Brnie.

Może jednak ktoś z tutejszych miłośników rasy się wybierze..? Czy znowu ja jeden będę - z Warszawy, skąd bodaj najdalej mam ze wszystkich..?
Melemahmal nie żyje. Ok. 15.00 zadzwonili do mnie z Topolcianek z pytaniem, czy zgadzam się na eutanazję, bo ich zdaniem kobyła ma perforację jelita i żadnych szans na przeżycie. Próbowałem znaleźć przez telefon jakiegoś chirurga, ale okazało się, że na Słowacji takich nie ma. Przewieźli ją do kliniki do Brna. Tam potwierdzono diagnozę. Podobno dziura wielkości pięści. Nie chcieli się podjąć operacji. Musiałem się zgodzić na uśpienie. Będę próbował się dowiedzieć, co było przyczyną perforacji. Dam znać jak się czegoś dowiem.
Jacku, bardzo mi przykro 🙁
Przy takich problemach zdrowotnych człowiek jest niestety bezsilny...

Trzymaj się.
jkobus- to takie strasznie smutne  🙁 Szkoda konia i tego, że nic nie można było poradzić... Jestem z tobą
Aż mnie wcięło... 😲

Tutaj żadne słowa nie będą odpowiednie, ale trzymaj się jakoś Jacku! 😕 Niestety wiem jaki to ból, stracić ukochanego konia. 🙁
trzymaj się 🙁
Bardzo współczuję utraty klaczki. Piękne, miłe stworzenie [*].
jkobus, normalnie brak mi słów 😕, na takie tragedie nie da się przygotować...trzymaj się...
fatalna wiadomosc  🤔

bardzo wspolczuje jkobus
Jacku, mnie też bardzo przykro z powodu kobyłki 🙁
mnie tez bardzo przykro, mam nadzieję że poznasz przyczynę...
[']
o mamo 🙁 temu koniowi nie było dane ani życie ani szczęście 🙁 jak nie urok to ...

🙁

czekamy na dalsze info
wyrazy współczucia Panie Jacku 🙁


[']
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się