Forum konie »

wrzody żołądka

O przedłużonym działaniu?
O przedłużonym działaniu?
cytrynaa, oj nie wiem 🙁 . Miał działać 24 h, jeśli to może być wskazówką...
ms_konik, jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo 😉 a tak serio to interesowałam się tematem z półtora roku temu i wtedy żaden preparat dla koni nie miał dopuszczenia w UE na pewno, ale jeśli obecnie dla psów jakiś jest dopuszczony, to może da się go też dla koni przepisać.
24h to raczej nie jest ten co ma być podawany co 5-7 dni u koni. Bo iniekcyjne "normalne" to są dostępne.
ja za długo odpisywałam i się wpasowałam po info, że te zastrzyki psie, to co 24h. To nie to co te dla koni, tamte się powtarza chyba po miesiącu. O takich co 5-7 dni nie słyszałam, słyszałam o schemacie 2 zastrzyki w odległości chyba właśnie 30 dni.
po gastroskopii dostaliśmy opis jak poniżej

"Przełyk – brak patologii
Cześć bezgruczołowa żołądka – delikatna hyperkeratoza w worku ślepym, widoczne utkanie worka ślepego, margo pilcatus na małej krzywiźnie nieznacznie wybrzuszone, postrzępione, drobne nadżerki
Część gruczołowa – w rejonie odźwiernika błona śluzowa marmurkowata, widoczne obszary przekrwień i niedokrwień"

zlecenia: Equinor, Ulgatrol, gastrogel, olej kukurydziany, rokitnik

Jak bardzo mam się martwić, pierwszy raz leczenie wrzodowe przed nami
Niezbyt zaawansowane wrzody. U moich znajomych leczone z powodzeniem, ale zdarza się tak że po leczeniu jest pogorszenie. Ogólnie zalecenia dobre.
niestety nie wolno 🙂

G.
Komentarz moderatora: Nie handlujemy
Kończą mi się pasty AbPrazole, nigdzie nie mogę ich dostać, a jesteśmy po 4 tyg kuracji, mamy teraz zacząć schodzić z dawki.. czy mogę zmienić na inną firmę np Equinor?
Saniluap, możesz, to ten sam omeprazol.
Co polecacie na uspokojenie konia podczas leczenia omeprazolem?
Natodi, a nie uspokoił się na omeprazolu? Czyli po tygodniu lub dwóch widać dużą poprawę, jeśli omeprazol działa.
Nie zostały komuś equinory/ulgastrol? Tu też napiszę, bo a nuż się uda. Grupy fb już też zahaczone.
Sivrite, już od 8 tyg jest na omeprazolu, powoli schodzimy i dzięki niemu właśnie odżył, bo strasznie przymulony przez wrzody był jednak niestety zaczęły teraz wychodzić na trawę i stał się strasznie nadpobudliwy
natodi, natodi, też mam taką sytuację i myślę o zakupie konopii
Z czym podajecie gastrogel przed jazda? wszyscy z sieczka?
Moj odmawia zjedzenia takiego mixu, wchodzi np z mucolitolem ale nie podaje go ciagle, i kombinuje z czym mozna by wymieszac zeby nie obciazac zoladka pasza a zeby dostal porcje.
Strzykawka wolalbym nie, juz jest wystarczajaca walka jak dostaje tak antybiotyk i fanem nie jest. Samego gastrożelu nie zje - ani zadnych podobnym bo testowalismy kilka.
Remson, Dawałam strzykawką do pyska. Gastrogel nie ma smaku. Można od razu dać marchewkę to koń chętniej przełknie.
Remson, Też polecam jednak do pyska. Mój nienawidzi podawania czegokolwiek do dzioba, a to znosił z godnością, a po czasie nawet mu zaczęło smakować i lepiej to wychodziło. Nawet dzięki temu miałam ostatnio mniejszy problem z odrobaczeniem, bo się przyzwyczaił i nie spodziewał paskudztwa 😉
Remson, z gastromeszem można dać.
Hej, mam pytanie o popręgi - jakie się u Was najbardziej sprawdzają?
Mam problem z moja klaczą - po założeniu popręgu przez kilka minut idzie okropnie, ledwo robi krok, idzie takimi ,,tip topkami'' czasami na jedną nogę, czasami na dwie. Problem pojawił się razem z wrzodami i niestety po wyleczeniu nie zniknął..

Przetestowałam już takie normalne anatomiczne (najbardziej pasował jej taki ze starta ale nadal bez szału), pro lite - katastrofa, zwykłe nieprofilowane tez słabo.

Myślałam o półksiężycu albo stubben equi soft? Macie jakieś doświadczenia z tymi popręgami?
Lootra, - a może wizyta fizjo? Może ma gdzieś spiętą powięź, jakieś napięcia i uciśnięte nerwy? Przyczynę masz wyeliminowaną, ale spięcia mogły zostać jak już się wytworzyły.
keirashara, Ma regularne wizyty fizjo, i przed leczeniem i w trakcie i po, nic konkretnego w tej okolicy, reaguje dość nerwowo na dotyk ale tylko na klatce piersiowej, fizjo nic konkretnego tam nie wyczuła 🙁 miałam też saddle fitterke żeby sprawdzić siodlo bo po leczeniu troche schudła, potem przytyła i ona właśnie mi polecała bardzo ten pro lite nieszczęsny, ale nie miała akurat rozmiaru niestety żeby przymierzyć to wzięłam w ciemno 🙄
Lootra, z własnego doświadczenia jako fizjo ale ludzki, spróbuj innego fizjo wezwać. Nie znam waszego, nie chce wciskać ze vcos źle robi ale czasem warto chociaż raz sprawdzic.
Lootra, - jak reaguje na dotyk to ja bym drążyła temat. Może kogoś bardziej osteo, może pracującego innymi metodami. To jednak brzmi, jakby gdzieś powięź albo jakaś blokada trzymała.

Dopiero miałam własnego konia-zagadkę i w piąteczek zeszły takie tam 2h, bo jak ruszyliśmy jedno to o fucken, ile się rzeczy pokazało. I w sumie nie wiadomo skąd, bo oba siodła ma sprawdzone, leżą dobrze, a reakcja jakby chodził w za ciasnym. Może za późno złapałam moment wyciągnięcia futra spod, a może go przewiało przy tej szalonej wiośnie, gdzie w kratkę jest 28 i 8 stopni 🤷 Tak czy siak zmiana była ogromna, a niby też macałam i wydawało mi się, że bez dramatu, nie ma bolesności...
Dzięki, podrążę. Chociaż wydaje mi się, że te jej reakcje to tak z przyzwyczajenia/odruch, bo reaguje źle, ale po chwili jakby sama zrozumiała, że wcale jej nie boli 😅 myslałam, że z popręgiem będzie tak samo, ale jednak niestety nie. Dzięki za rady 🌹
Lootra, Też bym pewnie poszukała innego fizjo. Mimo wszystko.
W sumie to dość mocna reakcja u Twojego konia....
Ogólnie słyszałam polecenia na popręgi z futrem, ale sama nie mam takich doświadczeń, więc, hmm. U nas była taka "pseudo-reakcja", bo koń się irytował na podpinanie popręgu, ale winą było to, że ten popręg był za krótki (zmieniłam siodło). Przy dłuższym popręgu nie ma problemu.
Sankaritarina, Wiem, ona niestety jest koszmarnie wrażliwa 🙁 u nas zaczęło się od naprawdę mega delikatnych nadżerek, a objawy miała dość duże - kolki, brykanie od łydki, kopanie przy wsiadaniu (to się zrobiło dosłownie w ciągu 2 jazd, potem ją odstawiliśmy) nie byłam jej w stanie założyć czapraka czy nawet derki, brykała, kopała, straszyła. Po takim całkowitym wyleczeniu i przerwie jak ręką odjął - no oprócz tego popręgu..
Jej wystarczy, że siodło czy wędzidło leży troszkę nie tak i już jest niezadowolona..

Jesteśmy też już po takim dokładniejszym przebadaniu jej (krew, usg jelit, nerek, wątroby, kręgosłupa i rtg kręgosłupa) i po kilku treningach behawioralnych ale z nich w sumie zrezygnowałam, bo nic nowego się nie dowiedziałam. Chyba rzeczywiście zostaje mi zmiana fizjo, poszukam kogoś w okolicy.

Na ten moment udało mi się upolować popręg w kształcie półksiężyca własnie z futrem na promce, może akurat
Powiem Wam, że od kilku lat borykałam się z problemami "brzusznymi" u swoich koników. Przerobiłam różne sposoby lecznia, np omeprazol w przypadku obu nie zdał egzaminu 🙁. Widziałam poprawę po rokitnikach, olejach kukrydzianych. Później przełomem okazało się Coolly z Kristallkrafta- wyczytałam na niemieckich forach topowe rezencje. Ale Coolly działa głównie na brzuszek w sensie samego komfortu żołądka. Prawdzimym przełomem, szczegolnie u jednej klaczy, u której mieliśmy duży problem z nabraniem masy- to był Equinectar. Znalazłam z kolei na brytyjskich forach. Spróbowałam i byłam w szoku. Miałam wrażenie nie dość że uspokojenia głowy konia, spokoju w reakcji na łydkę, to już po 2-3 tygodniach było widać różnicę w ciele... Zrobiła się okrągła tak że już w pewnym momencie stajenny powiedział że jest gruba jak beczka 😅😅 Teraz widzę, że suplement jest dostępny w Polsce w GNL. Konie wpierdzielają chętnie, a jak na whatsapp rozmawiałam z doradcami w Wielkiej Brytanii to uświadomiono i, że wrzody to zazwyczaj są wtórne, wynikają z dyskomfortu "gdzieś indziej". Powodów może być mnóstwo typu stres, brak siana ból gdzieś ciele, ale wiele wynika z problemów z Jelitami. Konie codziennie właściwie dostają inne siano (różne beloty), warunki środowiskowe itp i jelita sprawaiją dyskomfort. Siodło przesuwa się częściej w lewo, większa wrażliwość na prawą łydkę, problemy z galopem tudzież zagalopowaniem w lewo (nadmierna reakcja) itp. Wszystko pokrywało mi się z moim koniem. Spróbowałam i nie żałuję. W moim przypadku Equinectar pokonał inne suple. Teraz podaję go dwa razy do roku przez 2 miesiące non stop ewentualnie w razie potrzeby.. Na stałę podaję Coolly i właściwie problemy mam opanowane🙂
Dodam jeszcze, że w miarę spoko sprawdził się Ulgastrol ale to stosowałam wcześniej. Ale nie było to tak spektakularne jak Equinectar.
Windy1987, robiłaś gastroskopię?
Tak oczywiście, w ciemno bym omeprazolu nie podawała🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się