breakawayy, , co do siodla to wcale nie jest jakas straszna cena. To nadal siodlo z zaledwie sredniej polki, tak zwane popularne. Te "profi" np. Devocoux za taka kwote to dostaniesz juz niezle uzywane.
Klami Devocaoux można dostać za 6 używane i to już przyzwoite, tyle że nie w Polsce. Po drugie nie każdemu siodło pasuje. To ze to prestige nie znaczy ze siodło jest ze średniej półki.. bo niby dlaczego?? Ja Devocuox nie lubię. Jeździłam w 2 i żaden mi nie pasował. Za to Meredith to siodło dla mnie... czemu? nie wiem, po prostu mi tak podpasowało i za żadną kasę nie zaminiłabym na "profi".
czy to siodełko Joy Jumper jest jakieś strasznie małe? bo wg siedziska i tybinek to nawet by mi pasowało ale mój koń raczej do PONY nie należy, a w opisie że dla PONY i to skokowe czy wszechstronne o profilu skokowym? bloczki ma 2 i wysunięte tybinki jak skokowe ale opis wszechstronne w jednym miejscu, w drugim skokowe hmmmm
łęk ok 33 siedzisko 16 ale czy nie ma jakiś straszliwie krótkim tybinek skoro piszą że dla młodych 10-15 lat 🙂 ja mam 30 lat 🙂 167 wzrostu ale jednak 17 czy 17,5 pod mój tyłek są za duże ...
To musisz wsiąść i sprawdzić niestety. Wiem na pewno, że dorośli zasuwają w Lucky Dressage, które jest też z założenia siodłem dla dzieci na kucach, ale jak jest z Joy Jumper to nie wiem.
ooo to dobrze 🙂 bo mi się spodobało ale potem jak zaczęłąm czytać ten wiek i pony to zwątpiłam a jak się im skacze w tym siodełku? edit: zadowoleni są z niego?
maxowa nie za bardzo mogę sie wypowiedzieć o joy jumperze, ale jeżdżę od dłuższego czasu w lucky dressage, mimo że koniowi daleko do kuca (183 cm w kłębie). Ja mam ok. 155 i zarówno ja jak i koń jesteśmy zadowoleni. Szukając skokówki myślałam poważnie o joy jumperze ale niestety finanse nie pozwoliły 🙁
no mój też bydlę 🙂 muszę po prostu chyba wypróbować bo jak majeczka mi słusznie podpowiedziała - jej koleżance mojej wagi jeździło się super do momentu skoku powyżej metra - tam już wychodziło, że jednak za małe
Elastic jest bardziej usadzający, wiadomo, to nie close contact 😉 Poduchy fajnie trzymają, miękkie ale jakoś nie ograniczają zbytnio ruchów. Płaski raczej nie jest, w porównaniu np z Michel Robertem II, który wydał mi się dość płaski (jak to close contact) Elastic wychodzi tak w sam raz. Poduchy są ustawione tak, żeby noga sama z siebie prawidłowo się usadzała w odpowiednim miejscu.
Ja mam elastica- bardzo przyjemnie mi sie w nim jeżdzi i skacze. Miękkie, wygodne nie usadzające a raczej wyważone 😉
Ale może ktoś jest mi w stanie powiedzieć o co chodzi: otóż oglądałam ostatnio elastica w pgłoszeniach i elastica forumowej Zairki i w porównaniu z moim mają bardzo duże klocki kolanowe. Jak to możliwe? Przecież moj też jest elatic profesional 🤔wirek:
W elasticu miałam wrażenie że super siedze w kłusie - że właśnie dobrze usadza. Ale nogi miałam jakoś zablokowane i sztywne. Za to dzisiaj w venecji dużo lepiej..no i zdecydowanie duzo lepiej trzyma. 😎
Ja osobiście posiadam AREZZO i mam wrażenie, że to świetne siodło nie tylko dla mnie ale i dla konia. Siedziałam przymierzając wszystkie siodła na elasticu i wydawał mi się bardziej wszechstronny niż skokowy. Można zauważyć dłuższe tybinki, kolcki jak dla mnie za duże. Teoria jednak jest taka, warto spotkać się z przedstawicielem (bardzo polecam Panią Olę) i usiąść we wszystkich siodłach. Każdy powinien sam poczuć które siodło mu odpowiada. Inna sytuacja gdy siodło kupujemy "na czuja" przez internet. Jednak sama byłam w Katowicach i przez 2 h przymierzałam siodła bez gwarancji zakupu. Nie było ze strony przedstawicielki prestige żadnego zdenerwowania, poirytowania, czy niemiłych komentarzy. Cierpliwie pomagała dobrać siodło. Inna sprawa, że ja wiedziałam jak mam się czuć w wygodnym siodle. Tak więc polecam wycieczkę do Equishopu i przymiarkę, najpierw do siebie a później jeżeli komuś jakiś model przypadnie do gustu to dobrać do konia. 😉
Siedziałam w elasticu i ja jak i moj kon czulismy sie o k r o p n i e! Fakt, że jezdziłam w nim dość krotko, ale juz na smamym poczatku jazdy ruda zaczela sie usztywniac. Calym swoim cialem pokazywala, ze cos jej w tym siodle uwiera, a wcale nie jest wybredna jesli chodzi o siodla. Mnie siedziala sie w porzadku, nie bylo jakos super, ale beznadziejnie tez nie. Ok było do czasu az nie zalozylam go na konia. Pewnie gdyby Kluska reagowala inaczej na to siodlo, to i mnie jezdziloby sie nieporownywalnie lepiej. Ale jak sie okazalo to nie siodlo dla nas.
Dramka a jak uważam że MA SENS. 🤔 Jeżeli raz mam młodego konia, a dwa siodło będzie dopasowane do konia (tak mam w umowie). Chodzi o konfort ja nie miałam możliwości przymiarki siodła na własnego konia ponieważ nie jest zajeżdżony.
Dramka, ja pewnie też nie 😉, ale jak tak sobie posiedziałam w siodle na stojaku (mówimy o takim dużym koźle), to od razu mogłam odrzucić siodła, w których poduszka kolanowa była kompletnie nie dopasowana do mnie - za długa, za duża itp. I po siedzeniu w 6 chyba siodłach 2 przyszły potem do przymiarki.
SIedziałam i to nie raz na prestigach pracując z końmi. Teraz gdy mam możliwość zakupu siodła dokładnie na konia i mi siedzi się doskonale (nawet na stojaku) to dlaczego nie? Czesto siadasz na siodło i wiesz że to jest to! To moje zdanie i jakoś się nie obawiam że zrobiłam błąd. Ponieważ to Arezzo to jedno z niewielu siodeł które można precyzyjnie dopasować do konia. Coż nie każdy ma możlidość dopasowania siodła na własnym koniu.