Młode Konie

kotbury, I do tego jeszcze malutka glowka i malo miejsca w paszczy.

karolina_, i wielgahny jęzor, co sam przez diastemę wychodzi jak wargi rozchylić, plus mięsiste poliki- przepis na obcieranie kącików i wieczne kombinowanie z kiełznem.

... a potem zdziwienie, że "najlepiej ten koń chodzi", na dricue ze ściśniętą nachrapnikim i skośnikiem paszczą.

kotbury, 4 palce??? Ja mam grube paluchy ale więcej niż 2.5 (3 chude palce okolo) u żadnego konia mi nie weszło nigdy przez 25 lat. Natomiast wąskie sanki - nigdy nie zaobserwowałam żeby same były problemem. Połączone z właśnie krotka potylica (zwłaszcza z dodatkowo mocno wygięta górna krzywizna szyi) i mięsistymi policzkami są już bardziej problemowe. Ja mam na szczęście super dentystkę, ktora cześć moich pomysłów ukróca zanim się zabiorę za realizację - typu właśnie, że wedzidlo będzie jednak obcierać policzki, albo dotykać podniebienia. To jest niesamowity luksus, bo kiedyś to koń musiał poinformowac że mu nie leży, czasami dobitnie.

karolina_, wąskie sanki są problemem potem:
1. U ujeżdzniowców np. w piruetach w galopie bo tam następuje hiperwentylacja i jak nie ma misjca to kons ie po prostu dusi= gasnie i nie ma siły mięśniowej. I caly misterny plan treningowy się rypie. Więc zanim ktoś powie "to jest koń na GP"... to trzeba zadać pytanie na GP gdzie?🙂
2. U Wkkwistów co chcą jechać więcje niż gwiazdeczkę - z tych samych powodów.

Abstrahując od tematu, byłam dzisiaj ogarnąć kopyta swojemu 3 letniemu ogierowi któremu byłam w stanie zafundować super dzieciństwo bo na łąkach w stadzie młodych ogierów. Niestety przez to, że był wolnowybiegowo nie dostawał latem treściwego i wzrostowo nie przekracza 161. Może jeszcze trochę podrośnie bo matka i babka późno dojrzewające.

Abstrahując od tematu, byłam dzisiaj ogarnąć kopyta swojemu 3 letniemu ogierowi któremu byłam w stanie zafundować super dzieciństwo bo na łąkach w stadzie młodych ogierów. Niestety przez to, że był wolnowybiegowo nie dostawał latem treściwego i wzrostowo nie przekracza 161. Może jeszcze trochę podrośnie bo matka i babka późno dojrzewające.

Jak to wolnowybiegowo bez treściwego?

Falabana a rodzice jaki mają wzrost?

falabana, a wiesz ze ja mam konie na dobrej trawie, dobrym sianie, na suplach i paszy i od tej samej matki i po tym samym ojcu mam i 172 i 163 😉

nokia6002, na trawie

Matka mała, 160, ojciec Coriano's Ass, 172? Jeśli dobrze pamiętam. Matko po Uccello- nie niski. Matka matki 161 też po wysokich rodzicach. Powinnam była wykastrować to może by bardziej wyrósł. Teraz mam nadzieję, że te 165 dobije.

Falabana na pewno coś jeszcze podciągnie, ale szału nie będzie. Młody nie wygląda na późno dojrzewającego. On wygląda że tak się wyrażę, jak "dzieło" skończone. W sumie przy takich rodzicach to wzrost ma/będzie miał pośrodku.

falabana, jeszcze masz szansę że jak teraz wykastrujesz to podskoczy parę cm

Matka mała, 160, ojciec Coriano's Ass, 172? Jeśli dobrze pamiętam. Matko po Uccello- nie niski. Matka matki 161 też po wysokich rodzicach. Powinnam była wykastrować to może by bardziej wyrósł. Teraz mam nadzieję, że te 165 dobije.
falabana, Coriano's ass nie jest taki wysoki, kiedyś na niego patrzyłam jak szukałam ogiera pod moją dziewczynę i kryterium było nie więcej niż 169 cm. Coriano's ass ma 168.

Hej wie ktoś czym może być spowodowane ze koń nie chce jesc owsa? Mojego trzylatka przywiozłam 3 dni temu i nie chce jeść w ogóle owsa, na sucho myślałam że może zabardzo zapylone, to dałam na mokro ale dalej nie jest zainteresowany. U poprzednich właścicieli jadł normalnie.
Siano, trawa, smakołyki, owoce i warzywa zjada bardzo chętnie tylko tego owsa nie chce. Wodę też pije normalnie, nie jest odwodniony.
Nie martwiłabym się bo narazie nic nie robi i dopiero go będę od przyszłego tygodnia brać na lonże więc owsa niby nie potrzebuje jak ma trawę, ale na ten moment na trawę wychodzi stopniowo w ręku bo nie był chowany na takiej gęstej trawie jak u nas i nie jest jeszcze połączony ze stadem.
Niby mogłoby to być od robaków, ale tydzień temu był odrobaczany i nic nie wyszło, nie wyciera się ani nic.
Jakieś pomysły czym to może być spowodowane? Martwić się czy jeszcze nie ma aż tak o co?
Jutro będę próbowała coś wymyślić z trenerką, ale chciałabym poznać do tego czasu jakieś opinie

A jak jest owies przechowywany, to owies cały czy gnieciony?

Fusiaq, może być stres po zmianie stajni. Daj mu chwilę czasu.

falabana, akurat dzisiaj ukazał się post na Facebooku na profilu Końskie Wieści (Katarzyna Wiszowaty) o niezrozumiałej modzie zabierania koniom hodowlanym paszy treściwej.

espana, nie o tym jest ten artykuł, jest zaznaczone przecież,że jeśli areał jest nie wystarczający.
Wiele hodowli, światowych w Europie nie karmi paszami, konie są na wielkich pastwiskach i nie są dokarmiane. Wiadomo,że w nazzym klimacie to nie przejdzia, ale BL czy NL jak najbardziej.

Mój wałek był tylko na trawie i chyba podjadał coś krowom, bo w 3 ogiery chodził z mućkami na ogromnym pastwisku a i tak wyrósł na wielkiego konia. Odwiedzałam go co jakiś czas i ani nie był gruby ani chudy, taki w sam raz pomimo surowych warunków. Oczywiście można zagłodzić młode konie jak nie mają co żreć na małych pastwiskach, i wiele razy widziałam takie bidy. Jeśli do tego konie po rodzicach nie mają potencjału to tym bardziej nie wyrosną natomiast jeśli jest potencjał plus koń nie jest zabiedzony, ma full dostep do fajnych pastwisk, to sobie urośnie i na trawie do tego co ma w genach.

Perlica, pisałam o korelacji ryzyka wystąpienia OCD u koni, u których zrezygnowano z podawania zbóż.

No już w końcu nie wiem - wg was koń z zdjęcia jest zabiedzony? Miałam wybór - pastwiska z rówieśnikami na dużym areale lub dokarmianie na małym. Wygrała możliwość swobodnego ruchu i socjalizacji. Mogę przyjechać do konia po 2 miesiącach, ściągnąć z pastwiska, zrobić kopyta, pogonić by zobaczyć jak się rusza - czy wszystko ok i spokojnie podejść. Jeśli przez ten wybór zabraknie mu tych 5 cm, no cóż.

falabana, Możliwe, że jak go sciągniesz do roboty to podrośnie jeszcze. moja też chowana w takim trybie, na ogromnych pastwiskch górskich. W wieku 5 lat miała 167 w lutym jak przyjechała, w lipcu już 170, teraz już stabilnie. A rodzice 178 i 170-174(Casallco na każdej stronie inaczej XD) w sumie dobrze że nie urosła taka ogromna.
Za to ma perfekcyjne kopyta i mistyczne czyste rtg 😉

falabana, absolutnie nie jest, widać, że ten koń się poruszał na pastwisku z równieśnikami, a nie był pasiony pod domem na kwaterce.
Moja klacz, wolnowyniegowo chowana , zdjęłam do zajeżdżenia w wieku 3,5 lat, to urosła w rok jakieś 7cm, a już na tym wybiegu miała 172cm.
Drugą mam na łąkach w Holandii, też tylko na trawie, ma prawie 170 cm i wygląda jak mastodont.

falabana, - zwykle te niedożywione mają dość konkretny wygląd - duża głowa, małe ciałko, jesteś w stanie na oko powiedzieć, że trochę bida. Twój wygląda bardzo proporcjonalnie i ładnie 🙂 Nie, jakby mu zabrakło jedzenia do wzrostu. Jeszcze ma czas urosnąć, dupcia dalej wydaje się dość wysoko. Szczególnie jak z lini późno dojrzewającej.

Genetyka to też nie matematyka. Znam 3 sztuki pełnego rodzeństwa końskiego, te same warunki życiowe, żarcia po korek i trzy różne konie. Od maści, charakteru, malowania po wzrost. Pierwsza klaczka gniada malowana mikre 162, kolejny ogierek gniady nie malowany 173, kolejny kasztan z długimi skarpetami 167.
Jasne, krzyżując dwoje wysokich rodziców jest duża szansa na wysokiego źrebaka, ale gwarancji nie ma nigdy.

Falabana jeśli matka 161 a ojciec 168, to docelowy 165-168 jest dobrym wynikiem. Pytanie jeszcze jakie parametry miały poprzednie pokolenia.

espana, chyba nie do końca zrozumiałaś wpis. OCD nie jest skorelowane z niepodawniaem zbórz tylko z niewystarczającą ilością składników odżywczych z 'zielonki", bo u nas gównotrawę na padoczku się rzoumie jako "wypas na trawie".
Ze zbórz koń nie zaspokoi zapotrzebowania na miedź (kluczowa do wzorstu!!! i prewencji OCD).

kotbury, no tak, ale deficyt zbóż również spowoduje niedobór wapnia i fosforu, a przy nadpodaży cynku miedź nie będzie się wchłaniać i tak.

espana, to, że my mamy w PL problem kurdupli produkowanych taśmowo, albo wielkokonie z OCD (albo najczęsciej jedno i drugie) to jest spowodowane oszczędzanim na żarciu to jest bez dwóch zdań.

Przy dziesiejszych wymaganiach rynku i wymaganiach co do użytkowania koni nie da rady wyhodować koni zdrowych potem, niesypiących się na "zielonym padoczku i wiaderku owsa".

Jak karmicie swoje młode konie?
Mój młody złapał trochę kondycji (przygotowanie do zajazdki) i mamy ogień nie konia.
Potrzebuje czegoś co da trochę masy ale totalnie nie da energii.
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.