A ja się szarpnęłam w końcu na skórzanego prestiga, o tego:

(zdjęcie ze strony equishop)
i po trzech jazdach obtarł mi konia 😵 😵 😵
No masakra! Miałam wcześniej jakiś taki frotowy kavalkade, potem zwykłego neoprena za niecałą stówkę, a jak w końcu odżałowałam, to wziął i obtarł 😤