Perlica opłaca -nie opłaca. Konia jeszcze na 100% nie widzieli, nie odebrali. Nie wiedzą co tak naprawdę zastaną na miejscu a koń już w ogłoszeniach i w dodatku ostatnio modny dopisek o wzroście ceny wraz z treningiem konia. Rozumiem, że ktoś wylicytował na handel i nic złego w tym, ale na Boga... chociaż mogliby "poznać" konia żeby określić cene i wystawiać
Slyszałam że na miejscu odbierając konia można zrobić badania itp i ewentualnie nie odebrać z powodu wad. Ponoć Tak było z Klaczą Candy girl coś z kopytkiem miała. Wtedy jakąś część kasy się traci ileś procent .
Ciekawe ile koni zostanie i czy wtedy będzie kolejna akcja ?
azazu93, rozwiewając wasze domysły i zastanowienia dlaczego Nevada wylądowała już w ogłoszenia ledwo po zakończeniu licytacji postanowiłam wam opisać sytuację związaną z tą felerną licytacją.😉
A więc od początku, wraz z moim partnerem ustaliliśmy sobie pewną kwotę do jakiej licytujemy Nevadę jak i Niagarę. No i z racji, iz na poniżej minute przed zakończeniem cena (16400 bodajże) była w zakresie naszego budżetu (20 000) wpisaliśmy 18 tyś, żeby chwilę przed podbić aukcję. W ostatnie 7sek przed zakończeniem partner kliknął przebij (kwotą 18 oczywiści, bo kwota najwyższa dalej była 16400) serwer zblokowało, kliknął 2x po czym przez sekundę pokazała mu się kwota 27 250 i takim oto sposobem na nasze nieszczęście jesteśmy zwycięzcami licytacji 7 tys ponad nasz budżet bo w ostatnich sekundach ktoś podbił cenę o 10 tys do góry i automatycznie przeskoczyło nasze podbicie. 🙃
Wrzuciłam ją w ogłoszenia od razu, aby zobaczyć czy będzie duże zainteresowanie koniem, czy kombinować 7 tys i wyjść choć grosz do przodu, czy tracić wadium.
Są 24h na zapłatę za wylicytowanego konia.
Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrej nocy 😇 mam nadzieję, że rozwiązałam zagadkę pojawienia się konia w ogłoszeniach
Antkowa nikt nie kwestionuje tego że koń jest wystawiony na sprzedaż, bo przypuszczam że sporo osób tak zrobi po kupnie tych koni - ja też to planowałam ale nie udało mi się wylicytować niestety. Bardziej chodziło o to, że nawet nie są zmienione zdjęcia, koń nie jest w nowym domu itd a już na sprzedaż leci 🙂
Patrząc na ceny koni, jeśli będzie z nią wszystko okej, powinno być spore zainteresowanie 😀
Nie zdziwię się jeśli takich przypadków jak z Nevada może być więcej. Sama kiedyś na allegro przebiłam samą siebie bo też miałam chwilowy freeze kompa 😅
Ja za to jestem pozytywnie zaskoczona organizacją odbioru koni - szybko, dokumenty gotowe, sprawdzanie chipa i do domu.
Ale zabawne uczucie kupować konia po opiniach i 2 zdjęciach - gdyby nie to, że akurat trafiłam na okazję to bym się nie podjęła. W naszym wypadku koń kompletnie inny niż na zdjęciach (budowa/wygląd ogólny) - ale zaskoczenie mega na plus, jednak co może zrobić perspektywa. 🤣
Z ciekawostek mogę powiedzieć, że obserwowałam licytację około 60-70 koni, za te wszystkie konie (nie licząc tego za 180 tyś) wyszła mi cena 1 352 643 zł, więc suma niezła o ile wszyscy zapłacą zadeklarowaną kwotę. Nie ma w tym kucy m.in.
<b>vanilia</b> to nie są ludzie podstawieni, bo właściciel siedzi w areszcie i nie można się z nim kontaktować. Constantia, no ale jakoś inne „wiecej warte” konie z KJ Zbyszko zostaly przechwycone przez słupy i chyba nawet wiszą tutaj w ogłoszeniach. Ktoś wcześniej wrzucał. Co stoi na przeszkodzie żeby poszli i podbili ceny innych w takim razie.