U nas ani niskich klas skokow tez nie wolno jezdzic na pelhamie z dwoma wodzami takze mialam mindfuck :p
W sumie u nas chyba nie ma takiego zapisu, albo nic o tym nie wiem 😁. Z dwoma wodzami bardziej precyzyjnie niż z jedną i łącznikiem. Ja jestem mega przewrażliwiona czy gdzieś konia nie ciągnę niepotrzebnie za mocno więc wypracowałyśmy z trenerką taki kompromis żebym się nie zabiła a jednocześnie spała po nocach spokojnie. Szczerze mówiąc mam nadzieję, że to tylko chwilowa potrzeba i wrócimy zaraz do Winderena na skoki 🙂.
faith, Schabuniuuu! 😍 Kulisty również i kolegę wita w klubie kulistych 😀
Hermes, powodzonka, ciotka! 😀
a.kaminska, a to takie kombo-zawody - gratulacje! Kurczę, mi by było ciężko się przestawić tak od razu z parkuru na czworobok, haha 🤣
kokosnuss, abstrahując od przypadku a.kaminska, - jakbyś zobaczyła u nas regionalną klasę LL, wśród dzieciaków (i dorosłych), jeżdżących, nawet (!) w szkółkach i to co konie miewają w pyskach... łoo paaani... 😁
a.kaminska, spoko, to nie jest jakas personalna krytyka, pelham tez jest dla ludzi 😉
Moon, u nas do 120 wlacznie pelham czy wielokrazek z trzema kolkami, ze o jakichs cudach kombinowanych nie wspomne to sobie w d.... mozna wsadzic, a nie koniowi w paszcze 😁 kielzna dopuszczalne w tych klasach sa praktycznie identyczne, jak na czworoboku. Hackamore tez dopiero od 130 wolno.
No i do tego mamy system degradacji, jak ktos dzigituje na pale to wraca szybciutko do L az sie nie nauczy jezdzic xd
My mamy z kucykoniem aktywny wrzesien zaplanowany, zeby zdazyc cos postartowac przed sezonem halowym (team #nienawidzehalowek)
Zmierzylam dzisiaj kucykonia i musze sie z kims podzielic -------- wyszlo rowne 160,5 🤔wirek:
Takze tak 😂 ale co tam, jak nic bedziemy drugim Markiem Toddem i Charisma 😁 😜
Zdziwilam sie niezle, siodlo 17,5 pasuje na luzie, dystansy w szeregach ustawiamy na duzego konia i jest nieraz raczej ciasnawo, ostatnio szereg 10,5m nam wyszedl na jedna fule 😉 a tu jedną taki kuc xd nic dziwnego, ze parkury 90cm z konia robia sie ciut bardziej imponujace niz pamietam 🤣
E tam, nie ma co przesadzać, to normalny koń, raptem brakuje 5 cm do średniej, bo 170+ uchodzi już jednak za dużego. Mały to jednak 155 bardziej 😉 Mój koń ma 161 cm i w dystansach zawsze wszędzie mi było ciasno mimo, że już na dupie siedział ile się dało. Jest multum koni, które chodziły konkursy 150-160 mając tyle samo lub niewiele więcej wzrostu - zarówno z polskiego podwórka jak i światowego. Niejednokrotnie te mniejsze koniowate mają taką sprężynę w tyłku, że lepiej się jedzie jak na 180-centymetrowym pociągu towarowym 😉
kokos potwierdzam to, co pisze darolga. Jechałam kiedyś wyjątkowo zawody na dwóch koniach, te same konkursy. "Moim" 179cm w plecach i na kobyłce coś koło 160cm. Rany, to maleństwo zupełnie inaczej szło. Mega przyjemnie się jechało, mimo że koń był chyba na pierwszych czy drugich zawodach w życiu wtedy, pływał na boki i bał się każdego światła padającego przez okno (hala). Takie sprężyny są świetne do jechania, mi się zawsze fajniej jeździło po płaskim na większych, ale skakało na tych mniejszych. 😀 No, ale Ty jesteś wysoka, to też odczucia mogą być inne, wiadomo. Swoją drogą, widziałam Twoją na filmiku w wątku skokowym, fajna bardzo jest!
Dokładnie 😉 Duży gabaryt to tylko niekwestionowany plus w przypadku stoperów - z małych to jednak może i bliżej do ziemi, ale i grawitacja jakby mocniejsza, bo łatwiej się wysiada 😁 😁
Korzystając z okazji, że już się odezwałam, to pochwalę się, że wczoraj minęło nam 11 lat razem 🙂 Ależ ten czas leci! Ślepy nic się nie starzeje, a wręcz przeciwnie - aktualnie wsiada się w dębobryku i takim też startuje spod stajni, a w ręku trzeba uważać na różne części ciała latajace w powietrzu i bliżej nie określonych kierunkach 😁 Kto nas obserwuje na IG ten wie jak wygląda codzienność z tym cymbałem 😁
Doprawdy nie wiem jak ja tyle z nim wytrzymałam, a jednocześnie podziwiam jego za znoszenie tylu lat mojej obecności z taką godnością 😁 😁 W ramach rocznicy sprawiłam sobie obraz spod pędzla znanej z czworoboków Sylwii Sygudy-Heinrich zmalowany na podstawie mojego ukochanego zdjęcia Ani Przybył 🙂 Obraz Sylwia oczywiście zatytułowała tak jak ja niegdyś zdjęcie, czyli "Miłość jest ślepa". Korab jako prezent otrzymał dla równowagi Likita i nowe zabawki, bo obraz go nie jara, a jedyna sztuka na jakiej on się zna to sztuka kontuzji i destrukcji i tu faktycznie potrafi coś konkretnego zmalować 😁
darolga, w Holandii do 157,5 bodajze jest kuc E grupy (gdzie takie "kuce" maja osobne zawody etc) i wszyscy mnie literalnie pytaja, czy Fly to kuc, czy juz kon 😂 😉 w obsludze tez zawsze do niej mowie per pony i tak juz sie przyjelo.
Ale to lokalne urojenia powiedzmy 😉
mils, wlasnie zajebiscie mi sie na kucykoniu jezdzi, zarowno po plaskim jak i skokowo. W ogole nie czuje, ze to taki nieduzy konik w sumie.
Ona jest zajebista w kazdym calu zreszta i moge sie rozplywac do konca swiata i dzien dluzej, serio! 😍 😉 W zyciu nie mialam pod tylkiem tak dzielnego i szczerego konia. Zawsze marzylo mi sie WKKW i powrot do skokow po latach, to i sprawilam sobie kucykonia jako profesora, i w tej roli sprawdza sie wysmienicie.
Z degradacja jest tak, ze sa ujemne oczka 😉 przy stylu ponizej 5/10, eliminacjach, przejazdach powyzej bodajze 12 punktow karnych. No i oczka zdobyc trudno, do startu w 110 trzeba miec az 10 czystych parkurow z dobra ocena za styl w 100.
Mnie tu wieki całe nie było, więc melduję się, że z F. żyjemy i szykują się u nas wielkie zmiany 😉 Jako, że i ja i mój koń zostaliśmy wydaleni z obecnej stajni za niecałe trzy tygodnie przenosimy się do jedynej znanej mi w okolicach stajni typowo pingwiniarskiej 😁 Co nie oznacza bynajmniej, że porzucimy skoki, o nie nie. F. pójdzie w porządny trening ujeżdżeniowy, pewnie na początku nie będzie zachwycony, ale cóż to za skakanie bez uje 😉 Póki co patatajamy sobie i powoli zbieramy do przeprowadzki. Bombelek jeszcze nie wie co go czeka, ale w nowej stajni będzie miał do dyspozycji stado, młode konie do zabawy, ogromną halę, gigantyczny las (rezerwat), wielkie padoki z drzewami i wiatami oraz staw 😍
Także bombelek będzie ujeżdżany przez fachowca i zawodową dresażystkę, a ja pierwsze co zrobię to nauczę go włazić do stawu i zapowiem, że na 30-stke marzy mi się sesja z koniem w tym stawie 😎 Podoba mi się całkiem ten plan i już nie mogę się go doczekać 😁
Meise, czymię kciuki za przeprowadzkę i żeby ktoś Wam wskazał dobrą drogę do rzeźby! :kwiatek: 😍 Ale za brak drągów pod przeszkodą przy skokach luzem młodego konia - kopas w doopas!
A co do braku drągów to może głupie tłumaczenie, ale wszystko powynoszone z hali i postawiłam korytarz z tego co było, a było niewiele 🙂 już się w to nie bawię, bo samej nie przydźwigam rzeczy z placu, a faktycznie albo się coś robi porządnie, albo wcale.
quote author=Meise link=topic=102952.msg2943688#msg2943688 date=1599046566] Także bombelek będzie ujeżdżany przez fachowca i zawodową dresażystkę [/quote]
brzezinka, jest 🙂 Chcę oddać F. w trening ujeżdżeniowy, żeby koń miał wreszcie solidne podstawy, a potem już ja po jej okiem będę rzeźbić, więcej Ci napiszę na messengerze 🙂
I my zagościmy z babą, w temacie kucyków szalone 150 cm w kłębie. Liczę, że jeszcze coś podrośnie 😁 Baba młoda, ale w KR jakoś tak luźniej jest się udzielać niż w młodych koniach. Aktualnie za wiele nie robimy, wsiadam 2-3 x w tyg na dosłownie 20 min, a tak to jakaś lonża czy spacerki w ręku po bliskiej okolicy. Po zakupie szybko dostała ksywkę dodatkowo do imienia - Crazy Daisy, ale teraz mam na prawdę ogarniętą babkę i czasem nie dowierzamy z szefową jak się Daisy zmieniła.
Może na jesień dorobię się jakiś ładnych zdjęć pod siodłem, kucyka fenomenalnie się rusza przez skrzyżowanie z fryzem 😜
dairoxroxi przecudna jest 🙂 jak ci sie sprawdza charakterowo taki mix? przyznam szczerze ze nie lubie fryzow, za wolne w reakcjach dla mnie i takie zbyt ciezkie - przynajmniej te ktore spotkalam na swojej drodze 🙂
gllosia :kwiatek: ona ma w ogóle 3,5 roku a wyglada jak 6 letnia kobyła z karczychem i kawałem dupy 😁 faith to jest w ogóle arabofryz także mieszanka wybuchowa. Nie było lekko na początku, na wszystko miała swoje inne zdanie. Mega elektryczna i łatwo się nakręca na wikse, z czego później ciężko ją przywrócić do normalności. W obejściu aktualnie jest super, robię i biorę ja wszędzie bez problemu, można powiedzieć że jak się odda to już calusienka. Jeżeli chodzi o prace jakąkolwiek czy siodło czy lonża to nie narzekam. Bardzo się skupia na robocie i stara na maksa. Szybko łapie nowe rzeczy, szczególnie podparte nagrodą 🙂 w ruchu jest lekka i mocno idąca z nadgarstka
faith, ja znałam jedną mieszankę fryza z kwpn - też kucykowa mieszanka była i na bank to nie był koń do pchania i wolny w reakcjach. Coś w stylu torpedy raczej. Zresztą chodził MR w ujeżdżeniu. A wyglądał jak zmniejszony i lekko stuningowany fryz.