Podziękowania

Witam was wszystkich pięknie . Wiem że może dla nie których cięszki temat otóż . Zawsze przed jazdą na swoich kochanych rumakach musicie wyłączyć złą energie która w was się skumolowała aby nie przenieść ją podczas jazdy na koniu .Pamiętam sam nie byłem prymusem ale mądry człowiek uczy się każdego dnia a głupi wie wszystko . Zawsze złą wytczkę u siebie wyłączałem i byłem ze swoim rumakiem na innej planecie . Wiecie sami jak pozytwną energie mają rumaki odprężacie się po całym mozolnym dniach swojej charówki w pracy , w szkole itp . Natychmiaat podczas jazdy jesteście w innym świecie natury , spokoju wewnecznego . Wiem sam jak już z kończyłem treningi wiedząc że rumak dobrze chodził na pomocach i dobrze przerobił pewne elementy na treningu poprostu miałem w sobie tyle pozytwnej energii że każdemu mógłbym przychylić nieba . Życzę wam aby wasza pozytywna energia dała na wasze kochane rumaki pozytywne efekty po skączonej jeżdzie na rumakach radość życia i uśmiechu serca niech moc będzie z wami . 😅 :kwiatek: 💘 💘 💘 💘 💘 💘
Tak wczoraj dostałem telefon z życzeniami urodzinowymi od mojej przybranej siostry Luizy właścielki ośrodka agroturystycznego w Mysłakowice za Jelenią Górą abym przyjechał na święta Wielkanocne . Tak jutro kończę zabiegi miałem ich w sumie 21 dni uważam że stanowczo za długo kto miał przyjemność korzystania z zabiegów sam musi stwierdzić ile trzba samo zaparcia , bycia zdyscylinowanym wewnęcznie do zabiegów itp . Tak będę chciał pojechać do Luizy i jej wspaniałej rodziny pod koniec marca . Dla mnie to wspaniała wiadomość że mogę znowu tam być w tym bajkowym ośrodku . Wiem że od życia dostałem nie raz w kość ale mam za to wspaniałych przyjaciół np; pani Monika S , Luiza D . Marta G i innych moich znajomych . Życzę wam wszystkim ; miłego , rodzinnego wieczorka ................ :kwiatek: :kwiatek: 💘 💘 💘 💘 💘
Dobry ranek wszystkim . Pamiętam jak dziś by to było nie byliśmy w moim klubie jeżdżieckim bogatym klubem w Ciechocinku tylko wciąż borykającym się z ogromnymi problemami finasowymi . Pamiętam z jak z ogromna zadrością patrzyliśmy na ogromnych potentatów na tamte czasy ; sk Kwidzyń , Starogard , Biały Bór , sk Łąck jakimi koniwazami sobie przyjeżdżali , jacy zawodnicy byli pewni siebie , jakie mieli piękne fraki , sprzęt jeżdżiecki a my biedacy przyjedżaliśmy skromnym Satrem 66 porodukcji Polskiej . Ale mój śp kochany trener major Leon Burniewicz widząc nasze przygnębienie na to wszystko a był też śp tr wspaniałym analitykiem zawsze nas pozytywnie domotywował .Zawsze konkursy klasy L, P,N byliśmy w czubie konkusów a podczas rozgrywek śp trener major L.B mawiał kochani albo pierwszy albo ostani . Miał na myśli żeby dać z siebie wszytko i nie myśleć o pozycji w konkursie i jechać bardzo ryzykownie srutami na przeszkody i czasem na wskos ażeby dobrze wyśróbować dobry czas . Po paru konkursach nas dostrzeżono widząc że taki mały klubik z nim się trza liczyć . Wiecie jak w szofece po zawodach jak zobył jakiś zawodnik puchar jak się śp trener major ogromnie cieszył i wciąż kometować nasze przejazdy na parkurze jak najechałem na daną przeszkodę mówił to tak jak nam rodzice czytali bajki Andrsona z takim przejęciem , dra,aturgią aż za serce łapało wciąż byliśmy tak jak by konkurs nasz wciąż trwał . Od mojego śp trenera przejełem ze zawsze jak prowadzę jakąś jazdę z jeżdzcami zawsze staram się w ułamku sekudy wychwycić ich błędy starająć się w to bardzo kumanikatywny sposób im powiedzieć . Nie ma więszej nagrody dla prowadzących jazdy uśmiech jeżdżca po skączonej jeżdżie ci co kiedyś mieli zemną styczność wiedzą że jestem taki Romek gawędziasz . Podczas trenigów zawsze staram się przerobić 2-3 elementy nie wolno wpajać jeżdzcom wiele ementów tylko przerobić mniej ale efetywnie aby dany element był dobrze realizowany przez jeżdżca . Przepraszam że o tej godzinie rozprawiam swoje wspomnienia itp ale mam kłopot ze snem jak zawsze cosik napiszę lepiej sobie jeszcze pośpię do usłyszenia ................. 😅 :kwiatek: 💘 💘
Witam was wszystkich . Dawno temu jak byłem czynnym zawodnikiem w moim klubie Kawalkada w Ciechocinku mój śp trener major Leon Burniewicz zbierał nas w swoim biurze i przydzilał nam konie . Zawsze nam mówił do każdego z osobna co od was oczekuje i od rumaka . Zawsze dopasowywał rumaki do stopnia umiejętności danego zawodnika . Zawsze wyjeżdżaliśmy na ujeżdżalnie koń za koniem tak 2-3 długości za koniem a po środku był nasz kochany śp trener . Na samym początku 10 stępa równoczesnym robienie pół pół parad np; zatrzymywanie , pół volty itp wszystko dobywało sie to w stępie . Do dziś mi to pozostało wystarczy mi parę minut jak sobie radzi jeżdżiec w stępie jak na nim siedzi jak działa pomocami na rumakach czy koń chodzi wydajnie reasumując te moje rozważania dopiero po tej analizie mogę stwierdzić co można wymagać do danego jeżdżca . Po tem klus tam z 15 minut dodany , skrócony , jazda po kawaletii , po drążdach itp . Po tem parę minut galopu skócony , dodany jak już rumak chodził we wszystkimi chodami zaczynał się prawdziwy trenig np; skokowy , ujeżdżeniowy . Zawsze mój kochany śp trener nam wpajał ażeby robić 2-3 razy ten sam element jeżeli koń go żle wykonał więcej razy nie bo u konia zostaje zakodowana monotonność , i utrwala się w jego psychice bunt na pokładzie potarzanie wciąż tego samego elementu . Pamietacie wiem że jest czasem trudno wyleliminować za pierwszym trenigu konia nie prawidłowości ale bardzo was proszę przełużcie to na drugi , trzeci dzień nic na siłę pomału małymi kroczkami . Wiecie sami  że pośpiech do koni odnosi odwrotny skutek koń zaczyna się buntować i można go okaleczyć psychicznie . Życzę wam aby wasza cierpliwość i spokój dał wam i waszym kochanym rumakom wspaniałe efekty z waszej pracy na trenigach i jady rekracyjnej w terenie .  😅 💘 💘 💘
Miło się to czyta. Mam nadzieję, że po ostatnim wsiadaniu na konia w święta całkiem się zbierzesz i będziesz mieć znowu radość z jazdy... Nawet spokojnej spacerowej - to przecież tak dużo daje.
I pomyśl, czy naprawdę nie znaleźć kogoś do spisania i zredagowania, żeby próbować wydać wspomnienia o majorze Burniewiczu. To są rzeczy warte zachowania a pamięć jest taka zawodna.
Dziękuję pięknie za tak miłe słowa . Tak wsiadłem po 11 latach od wypadku w ośrodku agroturystycznym u Luizy bo jej obiecałem że wsiądę ażeby też jej ośrodek za reklmować to jestem właścielce Luizie winny ale na pewno nie będę jeżdził zawodowo nie mogę ryzykować bo jak bym spad nie daj BOŻE impaty by się mocno przemiściły i koniec ze mną . Nie neguję że jeszcze wsiądę na parę minut na rumaka u Luizy ale sami powinniście wiedzieć że człowiek może mieć ogromna złą trałe po taki makabryczny wypadku . Wiem że Luizka ma cudowne zrównoważone rumaki i na pewno wsiądę u niej na konia na parę minut . Powiem wam szczerze  że człowiek nie zapomina jazdy na koniach nigdy . Powiem nie skromnie wielu innych po takim wypadku by nie wsiadł na konia ale nie ja nie chcę nikomu coś udawadniać ot taka miałem i mam marzenie aby poczuć rumaka jego magie ciepła , cudownego ruchu , moc pozytywnej energii bijącej od nich , poczuć ten cudowny wiatr we włosach to wszytko może mi dają wspaniałe rumaki u Luizy i bardzo życzliwi tam ludzie .
miałem i mam marzenie aby poczuć rumaka jego magie ciepła , cudownego ruchu , moc pozytywnej energii bijącej od nich , poczuć ten cudowny wiatr we włosach to wszytko może mi dają wspaniałe rumaki u Luizy i bardzo życzliwi tam ludzie .


Przecież właśnie o to chodzi!!! Żeby mieć chwilę przyjemności z bycia z koniem. Wiadomo, że nie zawodowo. Ale zawodowo możesz przekazywać wiedzę dalej... I ciągle z końmi  🤣
Witam pięknie wszystkich . Pamiętam jak by to było wczoraj . Tak godz 8-30 zakładałem puszorek na rumaka aby jechać mała bryczką po mojego śp kochanego śp trenera majora Leona Burniewicza który co dziennie dojeżdżał autobusem z Torunia . Autobus zawsze przyjeżdżał do Ciechocinka 8-47 . Zawsze śp trener miał fuwrarzekę na głowie i zielony długi płaszcz wojskowy . Zawsze do mnie mawiał och kolega inżynier witam . Dlatego nie nazywał śp trener major L. B inżynierem ponieważ jak dojeżdżałem do Torunia do szkoły Elaktoro Mechanika na ulicę świetego Józefa zawsze miałem małą dyplomatkę a w niej zeszyty , długopis jak zawsze szedłem do swojego klubu bez pośrednio ze szkoły faktycznie wyglądałem jak jakiś dyplomata . Wsiadł śp trener do bryczki a jak go wiozłem do klubu był spory kawałek 2-5 kilometra zważywszy że śp miał już swoje lata miał tak podnad 70 lat . Ale śp trener miał siłę przebicia zawsze uśmiechniety skory bardzo do konwrsacji to mi do tej pory pozostało od śp trenera . Jego śp trenera była moc pozytywnej energii którą nas wszytkich zarażał w pozytywny słowie znaczeniu . Miał tak ze 155 cm wzrostu ale swoją cudowną charyzmą wielu by dziś przeskoczył . Powiem wam nieskromnie wile jego śp trenera cech odziedziczyłem z czego się bardzo cieszę kto miał zemną kiedyś styczność może to potwierdzić . Kochani moi przyjaciele redakcjo Re-Volty dziękuję opatrzości że jestem i mogę pisać swoje wspomnienia , porady i powiem znowu nieskromnie mogę się mylić w tej matrerii jesetm chyba ostanim z jego uczniów śp trenera majora Burniewicza co o nim pisze . Błagam nie myście sobie że byłem jakimiś mistrzam ot typowy mały średniaczek co z nie jednego pieca jadł jako jeżdżiec . Życzę wszystkim aby ten dzioneczek obfitował w wasze sukcesy zawodowe , sportowe , rekracjnie niech moc będzie z wami ............. 😅 😅 😅 :kwiatek: :kwiatek: 💘 💘 💘 💘 💘 💘 💘
Viritim Ty się szykuj na terenik ze mną i Luizą!
Wiem Martuś wiesz sama że zawsze dotrzymuję słowa . 🏇 🏇 🏇 🏇
Z okazji waszego święta dnia kobiet życzę wam wszystkie cudowne , wspaniałe panie  ; niech w waszych sercach był ciągle maj , miłości radości rodzinnej i co tylko sobie zamarzycie by wam się spełniło ........ :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: 💘
śp trener major Leon Burniewicz

Zdjecie od Viritima
Dziękuję pieknie Cierpienia za udostępienie mojej fotki ze śp trenerem majorem Leonem Burniwiczem dziękuję pięknie .......... :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: 🙂 🙂
Witam pięknie was wszystkich wczoraj już sobie kupiłem bilet na 27 marca do Jeleniej Góry do ośrodka agroturystycznego u Luizy . Odległy jest ten ośrodek w Mysłakowicach od Jelniej G 4-5 km . Muszę z Ciechocinka jechać do Aleksndrowa Kujawskiego do Bydgoszczy o godz 21 -20 do Bydgoszczy a z B .. do Jeleniej Góry mam pociąg 24-05 a na miejscu będę o godz 9=15 28 marca . Nie powiem jest szmat drogi 620km ale serce sie raduję że znowu spotkam Luizne i jej wspaniałą rodzinke i spotkam się z Martunią G i jej wspaniałą rodzinką i że jak ktoś sobie zarzyczy będę przekazywał swoją wiedzę innym jeżdżcom z tego ośrodka jak i innym gościom tego ośrodka . Napewno moi drodzy przyjaciele , znakomi będziemy cały czas w kontakcie biorę ze sobą tablet co go otzymałem od play na raty i już mam go spłaconego . Życzę wam aby ten dzioneczek obfitował w wasze wspaniałe sukcesy i moc pięknego waszego uśmiechu . 😅 😅 :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: 💘 💘 💘 💘 💘 💘
Miłego wiosennego wyjazdu Ci życzę.
Koniecznie zapisuj (chociaż tutaj) wspomnienia jeździeckie. Warto, pamięć jest zawodna, ludzie odchodzą i kto przekaże to potem dalej, następnym pokoleniom?
Dziękuję pięknie SZalona Bii za moc pozytywnych fulidów i mega dobrej energii życzę miłego , rodzinnego popołudnia jak i wieczorku . 😅 :kwiatek:
Viritim, pamiętasz może Edytę Twaróg - koleżankę stajenną od trenera Walickiego? Weterynarię jakiś czas studiowała, świetne zdjęcia z toru robiła (i znowu robi). Tak mnie na wspomnienia wzięło a miałam okazję spotkać ją jakiś rok temu. Ona też miała ciężki wypadek, nie wiem czy wiedziałeś. I ogromnym wysiłkiem wraca do jak największej sprawności. I do koni (!) bo w stajni na jeździe ją spotkałam.
Tak pamiętam Edytę Twaruk . Jrżdziła u trenar Walickiego nie długo , póżniej miała kłopoty z ciążą i jej stan był krytyczny no ale doszła do zdrowia Edyta . Robi fajne fotki rumaków na torze wyścigowym Służewiec . Mam nadzieję że w tym roki pierwszą niedziele lipca będę na najważniejszej gonitwy roku Derby gdzie z tego okresu jak byłem zawodowym jeżdżcem wyścigowym ma cudowne swoje wspomnienia . Życzę wam wszystkim aby ten dzioneczek był dla was pełen sukcesów i uśmiechu . 😅 😀 😀 😀 😀 💘 :kwiatek:
Wiesz, Edyta to problemy miała "z ciążą" w wyniku wypadku z koniem. Leżała w śpiączce czas jakiś. Na szczęście wraca do formy, miło ją było na koniu widzieć. A syn też jeździ, fajny chłopak więc i ciąża przetrwała. Ona jak Ty dostała "drugie życie". Trochę zwolniła tempo, ale jakbym jej wcześniej nie znała to bym nie zauważyła.
Bardzo było mi miło ją spotkać i widzieć w niezłej formie. Wcześniej o wypadku i postępach leczenia wiedziałam z relacji wspólnej znajomej.
Tak miała Edyta z tym ogromny problem lewo przeżyła . Miło jest jak mamy wspólnych znajomych Szalona Bii życzę bajkowych , kolorowych snów dobranoc. 😎 😅 :kwiatek: 💘 💘 💘 💘
Witam wszystkich . Wisi na demną jakieś złe fatum np; w czoraj o godz 22. robiłem pranie poniważ od godz 22 do 6 rano mam najtańszy prąd . Okazuło się że pralka ma znowu jakoś awarję po prostu żle odwirowuje i musiałem dziś rano wywiesić bardzo moktre pranie woda z nich leciała ale musiałem oprużunić bęben . Jak przyjadę z osrodlka agroturystycznego u Luizy i dostanę rencinę zawezwie fachowca co mi zrobi pralkę bemben przy odeirowaniu żle chodzi . Może to i przesto że włozyłem 2-5 kg parnia . Na domiar złego nie mam prawie w cale programów w polsacie cyfrowym mam tylko 3 programy i jak chcę inny program wyświtla mi sie komunikat tego programu nie  ma w twoim abonamęcie . Dzwoniłem do Warszawy do Polsatu czy nie mam jakiś zaległości i wcale ich nie mam . Na domiar złego napuchło mi dziąsło od zęba po lewej stronie chyba zapalenie dziąsła ja myję zęby szczoteczką elektryczną może i to i przesto że za solidnie je myłem . Zaraz pojadę do punku Polsatu w moim mieście do interwencji czemu nie mam programów i za co ja płacę abonamęt . Dzwoniłem do Warszawy do Polastu i nie mam żadnych zaległości . Przepraszam że tak wciąż narzekam i psioczę ale was trektuję jak swoją rodzinkę . Życzę wam aby ten dzineczek był pełnen barw waszych sukcesów ........ :kwiatek: :kwiatek:
Dobry ranek jest godz 4-12 nie mogę spać mam z lewej strony dziąsło opuchniete poniewasz 3 temu za bardzo solidnie myłem zęby szczoteczką elektryczną . Może 1-2 godzinki jeszcze pospię i raniutko jadę do apteki po jakiś antybiotek aby farmatełka przypisała jeszcze pójdę do stermatolog wszystko mi się ostatnio sypie w życiu do usłyszenia
Oj jak to mówią "jak się wali to wszystko" :/
daj znać co powiedział dentysta
Witam przepisał mi silny antybiotyk , leki na gorączkę i płyn do płukania jamy ustnej aby obrzęg dziosła ustąpił . Jak mi w do poniedzialku zjedzie obrzęg bo mam zapelenie okostnej mam iść znowu na wizytę . Muszę się położyć bo mało spałem zwiodła mnie słaba czujność w tej materii myślałem że obrzęg się cofnie no ale nie ustąpił . No dość mego ciągłego narzekania o sobie obiecuję wam jak troszkę odopcznę napiszę wam dalszch ciąg moich wspomnień . Życzę wam wszystkim aby paleta kolorów wciąż była z wami w tym pięknym dzioneczku niech moc będzie z wami papatulki ... 🏇 😅 :kwiatek: 💘 💘 💘 💘 💘
Dobry wieczór wam wszystkim . W swojej długo letniej jazdy na rumakach ; skoki , wkkw , wyścigi płotowe wiem że zmiana często koni pod czas pracy treningowej bardzo nas kształtuje intelektualnie pracy z rumakiem . Wiem że macie swoje ukochane rumaki i ja też je miałem np; Viritim , Figaro , Edyp ale muszę wam powiedzieć że człowiek jeżdżący wciąż na tym samym koniu zatraca relatywnie trzeżwą ocenę diagnozy błędów konia po prostu nie które elementy np; skracanie do dawanie itp zatraca swój obiektywizm przez monotonność bycia z tym samym koniu i wiedząc co może się spodziwać po koniu podczas jazdy na trenigu , jazdy rekracyjnej . Powiem wam że podczas jak byłem zawodowym jeżdzcem wyścigowym to przeważnie każdego dnia miałem innego konia . Było to dla mnie ogromne wyzawnie w ciągu parę minut jazdy na kółku aby go rozprężyć przed galopowaniem na torze musiałem postawić swoją diagnozę o tym rumaku co się mogłem po nim spodziewać i na co musiałem szczególną mieć uwagę na danego przydzielonego konia . Nie powiem mój wspaniały trener na wyścigach pan Andrzej Walicki po części mi mówił na co mam zwrócić uwagę na danego konia podczas galopów na torze . Znając haromonogram jazdy na trenigach a nie raz jak kogoś nie było na treningach to musiałem dosiadać podczas jazdy na torze 8-10 koni i nie raz trener był tak zajety telefonami i rozmowa z właścielami koni że nie wiele się dowiadywałem o danym koniu musiałem czasem sam dojść do diagnozy danego konia . Powiem wam człowiek jak zmienia sobie czasem konia strasznie się dobudowuje , kszatałtuje swoją psychikę w ocenie konia podczas jazd na treningach , jazd rekreacyjnych . Na zakończenie wam powiem patrzeniem się człowiek uczy zawsze podpatrywałem najleprzych . Powiem wam nie skromnie że jestem dobrym obserwatorem w ciągu paru sekund ocenie jeżdżca jak sobie radzi w stępie  jak działa pomocami na konia . Błagam nie myście że byłem jakiś super jeżdżce o typowy mały średniaczek co z nie jednego pieca jadł jako zawodnik tej cudownej , bajkowej styczności z rumakami . Dziękuję każdemu z osobna że docztytał moje przemyslenie ,porady życzę wam aby ten wieczorek był piękną dla was paletą barw . 😅 🏇 :kwiatek: 💘 💘
Witam pięknie was wszystkich . W czoraj na Facebooku oglądałem rozgrywkę w pucharze świata w skokach jak cudownie jechała Edwina Tops-Alexander której od wielu lat jestem jej fanem . Szczególnie jak ona jeżdzi wspaniale rozgrywki po prostu mistrzostwo świata . Jak sobie skraca najazdy itp no ale ma i bardzo skocznego rumaka o ogromnym potencjale skokowym . Umnie Edwina wspaniale dodać , sktócić na przeszkodę ma konia w ręku to widać . Życzę wam aby ten dzioneczek wiosenny był dla was paletą pięknych barw i uśmiechu ,........ 😅 😀 😀 😀 💘 💘 💘 💘
Dobry wieczór wam wszystkim . Może a na pewno dla więszkości temat znany może kapkę banalny w swojej prostocie reguł jazd na rumakach . Zawsze jak jeżdzimy konno zawsze parzymy na wprost między uszy swojego konia . Powiem bardziej obrazowo tak jak kierowca parzy w szybę . Nie raz widzę jak nie którzy jeżdżcy patrzą w dół , albo pod nogi rumaka a właśnie wystarczy ułamek sekundy jak diametralnie się zmieni w naszym dosiadzie , nie odpowiedniej spóżnionej naszej rekacji np; koń się gwałtownie spłoszył itp . Nigdy nie miałem z tym problemów a nie którzy jeżdżcy wpadaja w samo uwielbienie że mogą zrobić wszystko ze swoim kochanym rumakiem , podyktowane to też jest to tym że zrobiliśmy dany element dobrze i jesteśmy 7 niebie . Zawsze musicie być czujny na koniu i kontrolować swój dosiad , analizę w ułamku sekundy , pięta w dole , reka jedwabna na wodzy , łydka wciąż dolega do poduszek siodła , kręgosłup rozlużniony a właście nasz kręgosłup podczas jazdy na koniach powinien działać jak resor w samochodzie . Życzę wam z całego serca aby moje małe porady były uwięczone waszymy wspaniałymi sukcesami rumakami na treningu , jazy rekracyjnej .  🏇 🏇 😅 :kwiatek: :kwiatek: 💘 💘 💘 💘 💘 💘 💘
Tak jutro jadę do ośrodka agroturystycznego u Luizy gdzie właścielka Luiza i jej wspaniała rodzina mnie zaprasza na święta ażebym nie był sam . Powiem wam ogromnie się cieszę że tam jadę są wspaniałe rumaki i ludzie . Piszę na laptopie poraz ostatni ale nie ma wielkiego zmartwienia biorę z sobą tablet i będę wam pisał relacje z mojego pobytu tam . Nie myście sobie że będę się tam zbytnio lenił zawsze Luizie pomagam np; przy wyprowadzaniu koni na padok z rana po karmieniu , będę też jak obiecywałem poprzerywać grzywy jej rumakom , uczył jazd innych itp . Jadę jutro z Alesandrowa Kujawskiego o godz 21-20 do Bydgoszczy i z Bydgoszczy do Jeleniej Góry 24-47 na miejscu w J.G będę o godz 9-15 wykjadą po mnie . Na pewno sie skuszę aby parę minut sobie postępować , po kłusować na rumaku tam . Będę tam do świąt Wielkanocnych . Na koniec Czerwca jadę do swojego championa gonitw płotowych Viritima do miejscowości Szarłat za Ostrołękom . Byłem u Virka 2 lata temu mam wspaniałe wspomnienia że mogłem zobaczyć Virka i ma wspaniałych właścieli państwa Rybarczyk którzy jak byłem 2 temu pojechalismy na najwarznieszą gonitwę roku na tor wyścigowy Służewiec na Derby . Przestawiłem państwa Rybarczyk mojemu trenerowi A. Walickiemu który się bardzo ucieszył że poznał takich wspaniałych ludzi . Viritima właśnie trener Walicki miał w treningu dużo o nim wspominał państwu Rybaczyk . Mam to szczęście i mogę się wenecznie realizować że komuś mogę przekazywać swoją wiedzę i jestem w ośrodku u Luizy i u państwa Rybarczyk u bardzo mi rzyczliwych , wspaniałych ludzi jacy oni wszyscy są . To prawda sam się przekonuje że dobro powraca , nie ważne kim jesteś tylko jaki jesteś . Człowiek mądry uczy się każdego dnia a głupi wie wszystko . Życzę redakcji Re-Volty , moim przyjacielom , znajomych aby ten dzioneczek był dla was paletą pięknych kolorów i przeplatanym waszym uśmiechem 💘 :kwiatek: 💘 🏇 😫 😫
Viritim nawet nie wiesz jak się cieszę, że się znowu spotkamy 🙂 to już 3 raz 🙂 Tym razem na dłużej.  🏇
Dziękuje pięknie Cierpienia zawsze jest cudownie jak się jedzie do bardzo wspaniałych  , dobrych ludzi . Do zobaczenia w ośrodku agroturystycznym u Luizy  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: 😅 😅 😅
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się