Islamizacja Europy?

busch   Mad god's blessing.
10 stycznia 2015 18:52
Dobrze, to skoro rozumiesz słowo wpływ, to zrozumiesz to zdanie:

galopada może (nie musi, ale może) mieć tendencje do braku szacunku dla ludzi skrajnie innych, ponieważ ludzie i ich poglądy, którymi była otoczona podczas swojego dorastania mogli (i pewnie mieli) mieć wpływ na jej podejście do ludzi z innych kultur.
Rozumiesz? 😀iabeł:


Ale poglądy, którymi byli otaczani muzułmanie, dajmy na to z Iraku, już raczej nie mają wpływu na ich późniejsze podejście do ludzi z innych kultur? Mimo że różnice pomiędzy miastami w Polsce są tak małe, że prawie niezauważalne, w porównaniu z różnicami między Irakiem, a Polską?

I zupełnie na tych muzułmanów nie wpływa panująca w ich państwach/miastach atmosfera?
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
10 stycznia 2015 18:56
Może - ja nie bronię muzułmanów, ja tylko cały czas się upieram, żeby traktować wszystkich z minimalnym szacunkiem! I żeby nie oceniać 1,60 miliarda ludzi z (jak sama zauważyłaś) różnorodnych krajów na podstawie kilku idiotów! A dlaczego tak nie wolno - wytłumaczyłam na przykładzie tego, co przeciętny Anglik może myśleć o Polaku na podstawie mediów - jakoś nikt nie odpowiedział na moje pytania zawarte w tamtym poście (I wonder why 😉 )
dempsey   fiat voluntas Tua
10 stycznia 2015 19:12
[quote author=Dworcika link=topic=91143.msg2263132#msg2263132 date=1420878677]
(...)
Dlaczego oni u nas budują swoje świątynie, domagają się zdejmowania krzyży w szkołach (w katolickim kraju!) czy dań zgodnych z ich wyznaniem w knajpach, które serwują coś zupełnie innego? Dlaczego im ustępujemy, jeśli oni nam nie ustępują nawet na krok? Nie tylko "u siebie", ale i "u nas"? Bo są mili? Bo te terrorystyczne zapędy to ma jakiś tam procent, a reszta jest normalna?
(...)

No jak to dlaczego? Bo od lat jest przyzwolenie na multikulti i plucie na kościół, na konserwatywną rodzinę. Szczególnie we Francji. Korzenie usiłowano zastąpić kultem makaronu, osóbnieludzkich, wsadzaniem sobie krzyża publicznie w tyłek, otwarciem na wszelkie nurty dawniej uznawane za parszywe. No to się zapętliło i mamy za swoje. Odpowiedzią będzie zwycięstwo nurtów ultrasów prawicowych. I to też nie będzie dobre.
[/quote]

Dokładnie Taniu
Ale współczesny KK sam jest sobie winien także. Obowiązkowy od kilkudziesięciu lat ekumenizm oznacza ni mniej ni więcej tylko grzeczne cofanie się i ustępowanie miejsca obcym.. bardzo grzecznie. Obcy natomiast mają głęboko gdzieś naszą grzeczność, i sami absolutnie się nie cofną tylko wejdą trzy kroki głębiej. I będą oczekiwali dalszego cofania się.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
10 stycznia 2015 19:16
Becia23, Tych kilku idiotów to niestety nie te kilka osób a kilkaset lub może nawet kilka tysięcy. Oni są przekonani o swojej wyższości nad innymi. Ich racje są najważniejsze, ich prawa mają być uwzględnione w krajach, w którym teoretycznie są mniejszością. Czemu mamy szanować kogoś kto nie ma szacunku do naszego państwa?

Wg mnie ciapaty to nie aż tak ordynarne słowo jak brudasy - dla mnie jest ono wyrazem największej pogardy.

Bardzo mi się podoba rozwiązanie wprowadzone w Australii. Dali sobie z nimi radę, żyją w względnej zgodzie. Bo ich trzymają w ryzach. A Niestety UE pozwoliła sobie za bardzo w temacie multi kulti i niestety doczekali się odpowiedzi od jakże pokrzywdzonych ciapatych. Skończyło się jak się skończyło i na pewno nie skończy się tylko na tym jednym.

Kiedyś dla mnie islamista i muzułmanin byli jednym i tym samym. Poczytałam, pogrzebałam. No cóż. Może w kwestii Muzułmanów zmieniłam nieco zdanie to w kwestii islamistów utwierdziłam się w przekonaniu, że za dużo sobie pozwalają (łagodnie mówiąc).

Miałam się nie odzywać, ale co tam. Podyskutować można.
busch   Mad god's blessing.
10 stycznia 2015 19:26
Nasz problem (jako UE i jej doktryny multi-kulti) polega na tym, że nie chcemy zauważyć fundamentalnych różnic pomiędzy różnymi kulturami - zbyt oślepieni absurdalnym przekonaniem, że wszyscy ludzie są równi. Otóż nie jesteśmy tacy sami, kobiety są różne od mężczyzn, muzułmanie są różni od chrześcijan, a mieszkańcy Iranu są zupełnie inni od Polaków. Tymczasem kwestionowanie równości wszystkich ze wszystkimi jest traktowane obecnie jak puszczenie smrodliwego bąka w towarzystwie.

Żeby była jasność - również uważam, że wszystkim ludziom należy się szacunek. Tym niemniej należy dostrzegać, że w różnych kulturach nawet szacunek znaczy co innego, trudno zatem ignorować potencjalne płaszczyzny niezgody z ludźmi o tak odmiennym światopoglądzie, co na przykład ortodoksyjni muzułmanie.

W dodatku, w toku wpajania ludziom idei, że wszyscy ludzie są równi, coraz gorzej czujemy się z egzekwowaniem tego, by imigranci dostosowali się do naszego świata. No bo jak to, skoro są równi, to jakie mamy prawo coś od nich wymagać, coś im narzucać? I to drugi błąd, bo inne, nieeuropejskie kultury niekoniecznie mogą uważać, że wszyscy są równi - mogą na przykład uważać, że ich kultura jest lepsza od naszej i nic nam się nie stanie, jeśli trochę tej kultury przyswoimy 😉.

edit: poza tym, trzecim ważnym błędem jest nasze przekładanie mentalności sekularnej Europy na mentalność ludzi, którzy pochodzą z miejsc gdzie prawo w państwie oparte jest na religii. Dla wielu z nas w sumie to "jeden grzyb", co kto wyznaje, bo po prostu większa część społeczeństwa jest zupełnie obojętna na religijne tematy, co najwyżej wierzy w niesprecyzowane boskie "coś", bez jakichś specjalnych kodeksów do przestrzegania, albo chodzi dwa razy do roku do kościoła - na pasterkę i święconkę. Toteż nic dziwnego, że nie rozumiemy ludzi, którzy zostali wychowani w głębokim poszanowaniu ich własnej religii i związanych z nią praw.
a Ty dworciko nawet nie podałaś powodu swojej lekkiej awersji - tylko tak i już


Przeczytaj moje wcześniejsze posty, bo choćby w ostatnim napisałam dlaczego mam uprzedzenia. Możesz mnie uznać za zaściankową, czy głupią, bo polegam na relacjach innych i informacjach, które docierają do mnie z prasy, internetu, czy telewizji. Całe moje szczęście, że o takich incydentach dowiaduję się tylko z takich źródeł i nie dane mi było poznać tego z bliska.

Nie mam oporów przed poznaniem innych muzułmanów. Jeśli trafi się okazja, to chętnie, chociaż z dużą rezerwą. Skłamałam pisząc, że znam jednego. Jednego znam... powiedzmy, że dobrze, bo poznałam - miałam okazję porozmawiać kilkukrotnie z każdym - pewnie kilkunastu łącznie. To bardzo niewiele. I faktycznie - ludzie, jak ludzie, chociaż z jakichś powodów kontakt urwałam. Bo nie odpowiadał mi ich stosunek do mnie, ich zachowanie w Polsce. Niektórzy idealnie wpisywali się w opis galopady, z niektórymi zwyczajnie "nie zagrało", żeby mieć chęć utrzymywać dłuższy kontakt.
Z tym jednym kontakt został, chociaż przez jego zachowanie w Polsce był szykanowany przez pozostałych (właśnie dlatego, że zachowywał się z szacunkiem do naszej kultury i wzorców zachowań).

Nie trzeba włożyć ręki do wrzątku, żeby wiedzieć, że jest gorący. Nie trzeba poznać miliona ludzi danej  kultury/wiary, żeby wiedzieć, że częściej niż inni zachowują się w sposób nieakceptowalny dla pozostałych.
Nie wiem co tu jest takie trudne do zrozumienia - jeśli oni mają w dupie nas i naszą kulturę, włażą z buciorami, żądaniami i pretensjami nie dając niczego od siebie (powtórzę, że wiem, że nie wszyscy, ale znacznie częściej niż pozostali), to mamy ich akceptować i witać z otwartymi ramionami? Dlaczego mamy być tolerancyjni dla nietolerancji i agresji w stosunku do nas? Dlaczego na siłę mam być tolerancyjna dla wszystkiego?

Lubię inność. Lubię poznawać innych ludzi, obce kultury, obcy styl życia. Nie zwracam uwagi na to kto w co wierzy, czy z kim sypia. Ale nie godzę się na to, żeby ktoś dyktował mi jak mam żyć we własnym kraju.
Tak, jak nie lubię całowania przez mężczyzn po rękach, tak nie dam żadnemu po pysku za to, że to zrobił. Ale dam w pysk, jeśli mnie ktoś będzie próbować "ustawiać" po swojemu.

Skąd miałabym wiedzieć jakie poglądy ma muzułmanin, jeśli zachowa je dla siebie? Może sie nimi ze mną podzielić i to uszanuję, jeśli zrobi to w sposób akceptowalny dla mnie. Wielu z nich robi to w sposób nieakceptowalny. Wielu więcej niż we wszystkich innych religiach.
Dlaczego na siłę mam być tolerancyjna dla wszystkiego?


Bo inaczej jesteś ze Stalowej Woli 😉
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
11 stycznia 2015 13:17
Zabawni jesteście 😍
Becia23, z tym, że ja te pytania kierowałam w głównej mierze do Ciebie. Bo to Ty mi zarzuciłaś awersję "bo tak i już" i Ty między innymi mnie próbujesz przekonać, że tak się nie powinno stawiać sprawy, że za mało wiem, za mało ludzi poznałam i że w Anglii to na Polakach wieszają psy.
Zabawne, że mieszkający tam Polacy często mają kiepskie zdanie o sporej części swoich rodaków tam, ale nadal najgorsze zdanie mają o muzułmanach.

Wyjaśnisz mi więc dlaczego miałabym zdanie zmienić czy nadal będziesz odpowiadać durnymi emotkami?
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
11 stycznia 2015 19:16
Bo jestem ze Stalowej Woli 😜

Wybacz, odechcialo mi sie prowadzic dyskusji, bo sie nie da zrobic tegp na poziomie. Robta i myslta co chceta 🙂
Nooo... argument nie do podważenia. Zabrakło Ci argumentów?
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
11 stycznia 2015 19:39
Nie, po co mam nerwy tracić na rozmowy na tak niskim poziomie? 🤣

Robta i myslta co chceta 🙂

I krzyż na drogę 🏇

Over and out.
Aha. To i ja podziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Becia23, i tak długo dałaś radę 😉
i jeszcze, bo przegapiłam wcześniejszą dyskusję - mam naprawdę bliską znajomą, która pochodzi z południa Afryki, mieszka od czasów studiów tutaj i nie wyobrażam sobie powiedzieć o niej/do niej murzyn. być czyimś murzynem oznacza tyle, co być czyimś niewolnikiem. słowa ewoluują, ich znaczenie również - murzyn to dla mnie prawie jak monkey, taki egzotyczny podczłowiek. Aczkolwiek niech każdy używa takich słów, jakich on sam uważa za właściwie 😉
hedonistka, ale moze slowa nie ewoluuja wszedzie tak samo?

Wracajac do wydarzen we Francji, to ciekawe czy fakt, ze Lawrow manifestowal dzisiaj w Paryzu, oznacza, ze Putin jednak dostanie mistrale? I tak to sie kreci. Znany "antyterrorysta" Putin, pokojowy anektant Krymu i Ukrainy Wschodniej, wielbiciel wolnosci slowa, zeby wymienic tylko ostatnie osagniecia, wysyla swojego przedstawiciela na manifestacje w Paryzu. Nie dziwi nic 😉

Dava   kiss kiss bang bang
12 stycznia 2015 13:12
Tak sobie myślę, że dzięki temu, że PL tak bardzo nie lubią inności to niedługo może się okazać, że nasz kraj będzie jednym z najbardziej bezpiecznych w Europie  😉 🙂

I Szwedzi i Niemcy i wiele innych krajów sami ukręcili sobie bacior, którym teraz dostają/dostaną. Wszędzie tam gdzie otwarli miasta na ludzi ze wschodu mają mega problemy...
nie wiedziałem że tak blisko mi do Stalowej Woli!!!  🙂
czekam na odpowiedni wątek i chętnie się tam poudzielam  🏇
Tania - miałam właśnie podlinkować Maxa.. 😉
nie wiedziałem że tak blisko mi do Stalowej Woli!!!  🙂
czekam na odpowiedni wątek i chętnie się tam poudzielam   🏇

" Je suis Stalowy i Wolny" ??  😉
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
12 stycznia 2015 19:20
Bez obrazy, ale zachowujecie się jak żałosna banda dzieciaków z podstawówki, które jak hieny rzucają się na jednego, bo ma inny kolor butów 🤔 🤔wirek:
Przyjemność Wam sprawia takie dokopywanie komuś?
Nie, po co mam nerwy tracić na rozmowy na tak niskim poziomie? 🤣

[quote author=Becia23 link=topic=91143.msg2264412#msg2264412 date=1421003770]
Robta i myslta co chceta 🙂

I krzyż na drogę 🏇

Over and out.
[/quote]

tyle ode mnie
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
12 stycznia 2015 20:14
W dyskusję się już przecież nie wtrącam, droga Dworciko 🙂 Zadaję poważne pytanie obok tematu! 🤣
Becia23, tak zupełnie obok tematu - właśnie na mojego syna rzucają się hieny w podstawówce - bo śmie mieć czerwone tenisówki 🤣.
Ale sadzę, że problem różnic głęboko-kulturowych, religijnych, cywilizacyjnych jest jednak innego rzędu 🙁
Becia23, tak zupełnie obok tematu - właśnie na mojego syna rzucają się hieny w podstawówce - bo śmie mieć czerwone tenisówki 🤣.
Ale sadzę, że problem różnic głęboko-kulturowych, religijnych, cywilizacyjnych jest jednak innego rzędu 🙁
zupełnie innego. I nie rozumiem Becia dlaczego tak sie unosisz. Ja szanuje wszystkich ludzi i tego samego wymagam od innych. W tej chwili budzą jednak strach  ( uzasadniony ). Ludzie fanatyczni i bezwzględni w swoim fanatyzmie  ( Nigeria  ) z jednej strony wiara tak głeboka budzi podziw, jednak fanatyzm jest niebezpieczny. Jeżeli tak bardzo nienawidzą zachód to po kiego tu przyjeżdżają . Niech siedzą u siebie. Ja tam na krucjaty do nich nie jeżdzę i karabinem nikogo nie zbawiam. I tego samego oczekuję. I dotyczy to wszystkich - przyjeżdzasz do danego kraju to sie dostosuj. Nie chcesz to wypad.
🚫 - muszę kupić okulary bo czytam inseminacja Europy  😵
Wszyscyśmy ze Stalowej Woli!!! 🏇
Bez obrazy, ale zachowujecie się jak żałosna banda dzieciaków z podstawówki, które jak hieny rzucają się na jednego, bo ma inny kolor butów 🤔 🤔wirek:
Przyjemność Wam sprawia takie dokopywanie komuś?
czy to tak trudno zrozumieć, że idee mają swoje konsekwencje? rozumiem, że jak się najęłaś za psa, to służbowo musisz szczekać, ale prywatnie jednak warto zachować resztki racjonalnego postrzegania rzeczywistości!
społeczeństwa to byty budowane całymi pokoleniami, są oparte na zasadach i funkcjonalnych stereotypach (te niefunkcjonalne albo znikają, albo niszczą społeczeństwo), ergo kiedy zawieszamy te zasady w imię ideologi, trudno oczekiwać że społeczeństwa nie będą się zmieniać.
trudno zatem oczekiwać, że judeochrześcijańska cywilizacja, ze swoją "wolnością", "podmiotowością" i "indywidualizmem" człowieka, będzie trwać w tych wartościach, kiedy na siłę implementuje się jej zachowania dokładnie odwrotne.
w tym kontekście postulat "nie ma wolności, dla wrogów wolnosci", jest absolutnie oczywisty i słuszny.

rozumiem, że jak się najęłaś za psa, to służbowo musisz szczekać,

[/quote] nie rozumiem jak dojrzały i inteligenty mężczyzna może sie tak wyrażać. Ale to chyba do nie ogarniam .
czasami tak trzeba... dialog należy prowadzić kodem zrozumiałym dla obu stron.
czasami tak trzeba... dialog należy prowadzić kodem zrozumiałym dla obu stron.
brniesz ... i ciągle w kiepskim stylu.
nie sądzę... skoro się zawodzę na ludzkiej inteligencji, to niby skąd mam czerpać imperatyw do traktowania kogoś jak inteligentnego? ...wtedy muszę rozmawiać z nim językiem dostatecznie zrozumiałym.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się