PROTEST MPMK5 w WKKW 2012

LIST OTWARTY
Polski Związek Jeździecki
Polski Związek Hodowców Koni
Sympatycy jeździectwa , media opiniotwórcze

Reasumując protest MPMK 5 w WKKW 2012

W dniach 06-09. września  2012r. w Strzegomiu odbyły się Mistrzostwa Polski Młodych Koni 5  letnich polskiej hodowli we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego. Brał w nich udział koń JEDWABNY PYŁ, którego jestem właścicielem. Ostatecznie zajął w konkursie 4 miejsce. Mając równą ilość punktów z koniem „SAWANAH” który zajął 3 miejsce, ze względu na lepszy wynik w próbie krosowej. Oceny w moim mniemaniu były krzywdzące więc zdecydowałem się na wniesienie protestu. Otrzymałem profesjonalną odpowiedz z PZHK, za którą dziękuje. Mimo wątpliwości, na ten moment, postanowiłem nie kontynuować protestu do nadrzędnych instytucji i federacji. Mam nadzieje, że protest jak również mój punkt widzenia przyczyni się do poprawienia jakości rozgrywania MPMK w przyszłości. Osobiście jestem bardzo zniechęcony , ale może kiedyś będzie lepiej. Jako że „próby sędziowane na styl zawsze budzą kontrowersje”, lepiej było by minimalizować ilość zawodów i konkurencji, tymczasem w MPMK są promowane we wszystkich próbach. Mam też nadzieje , że niedługo wybierane nowe władze PZJ będę starały się stanowić jeszcze bardziej transparentne reguły gry.
Ponieważ w miesięczniku „Koń polski” zostały w sposób subiektywny opisane moje działania, upubliczniam korespondencje. Niemniej, nie wymagam już odpowiedzi.
Poniżej przedstawiam moją analizę sytuacji.


1. Fakty
Koń „Sawanah” prezentowany przez Julię Kornaszewską w MPMK5 WKKW 2012 uzyskał medal za 3 miejsce, tym samym tytuł „II Wice Mistrz Polski” oraz nagrodę finansową w wysokości 2250 zł do podziału hodowca – właściciel.

W próbie ujeżdżenia uzyskał zwykły rezultat, zajmuje 5 miejsce ex eaquo – różnice pomiędzy końmi w punktach są niewielkie.
W próbie krosu spóźnił się 11 sekund.
W próbie skoków zaliczył 5 zrzutek. !!!!
Ma 3 miejsce wyłącznie ze względu na bardzo wysokie noty za styl.

W warunkach normalnego konkursu WKKW  , 5 miejsce po ujeżdżeniu i dodatkowo 4,4 punkty karne za cross oraz 20 punktów karnych za 5 zrzutek, koń „Sawanah” ląduje na dolnych miejscach tabeli!
W sumie ze skoków i krosu, aż 24,4pkt karne, był to najgorszy rezultat ze wszystkich koni ;-)

Regulaminu rozgrywania MPMK w WKKW wymogi kwalifikacji – punkt 5.
”Konie 5 letnie ukończenie co najmniej jednego konkursu z wynikiem […] i nie więcej niż 4 błędami na parkurze […] .”
Robiąc 5 zrzutek – nawet nie zakwalifikował by się do udziału w tym konkursie!
Czyli jednak nie tylko ja widzę, że powyżej 4 zrzutek to tragedia…

2. Moja interpretacja ocen za styl wynikająca z logicznego myślenia

CROSS - Z odpowiedzi PZHK -Cytuje
„W WKKW najważniejszą próbą dla koni jest próba krosowa. W próbie tej koń Sawanah uzyskał 16,10pkt. (odpowiednio za styl skoku; podejście do przeszkody; galop w dystansie; chęć współpracy z jeźdźcem – 4x1,7pkt. bonif. oraz za predyspozycje do WKKW 1,8). W związku z wagą tej próby wynik mnożony jest razy dwa, od wyniku zostaję odjęte punkty karne za czas (w tym wypadku 1,1pkt.k.)”

Suma punktów cząstkowych za styl, przed modyfikacjami wynosiła 18,60, była najwyższą oceną w konkursie. Cząstkowa ocena za galop w dystansie 1,7 , także była najwyższą w konkursie!
Jak koń który galopuje tak słabo, że nie jest w stanie sprostać normie czasu może dostać najwyższą sumę ocen za styl i najwyższą cząstkową ocenę za galop w dystansie ???!!!

Kolejna moja wątpliwość dotyczy modyfikacji wyniku. Jeśli wynik próby krosowej jest najważniejszy i jest przemnażany razy dwa, to najpierw od noty zbiorczej za styl powinny były zostać odjęte punkty karne, a dopiero później przemnożone razy dwa. Zwracam na to uwagę, ponieważ nie jest to doprecyzowane w regulaminie. Sugeruje wpisanie tej kolejności do przepisów aby wykluczyć potencjalne wątpliwości w przyszłości.  Lepszym rozwiązaniem byłaby zmiana kolejności przeliczania,  bardziej urealniło by to stosunek oceny za styl do błędów na krosie.

SKOKI –  5 zrzutek na 10 możliwych przeszkód.

Koń sawanach w próbie skokowej otrzymał następujące noty: 1,3pkt. praca przednich kończyn; 1,4pkt. praca tylnych kończyn; 1,1pkt. praca głowy, szyi, grzbietu; 1,5pkt chęć współpracy z jeźdźcem; 0,9pkt uzdolnienia do dyscypliny skoków. W sumie 6,2 od tego wyniku odjęto 5 pkt. karnych za zrzutki.

Zdemolowanie parkuru, przez zrzucenie pięciu przeszkód na dziesięć możliwych, w dyscyplinie skoki  jest wynikiem tragicznym. Praca przednich i tylnych kończyn oceniona została oceniona „dobrze” na 1,3 i 1,4 – moje pytanie, czym ten koń zrzucał drągi? Ocena za współprace z jeźdźcem 1,5 też „dobra” - jak koń współpracował i zrzucał , to koń nie może być dobry w moim mniemaniu. Przynajmniej ocena za przydatność do skoków 0,9 wydaje się niska, ale wcale nie była najniższą w konkursie i nie odpowiada beznadziejności prezentacji na parkurze.

3. Oceny na styl ustalane kolegialnie…

W innych dyscyplinach (skoki narciarskie, łyżwiarstwo figurowe, gimnastyka artystyczna) oceny za styl są przyznawane przez każdego sędziego osobno.  Uważam że uzgadnianie ocen wspólnych jest złą praktyką. Konkurs MPMK w WKKW rzeczywiście był sędziowany przez wysoko wyspecjalizowane i międzynarodowe grono. Niemniej nawet najlepszym specjalistą zdarzają się błędy. Logicznie myśląc, co argumentuje powyżej,  jestem pewien że taki błąd miał miejsce w tym wypadku. Jeśli oceny były by osobne, przynajmniej widać który sędzia zrobił gafę.

4. Brak możliwości odwołania ?!

„Ponadto w przepisach ogólnych PZJ – System prawny, rozdział XII, artykuł 61, widnieje punkt 7 mówiący: nie można odwoływać się od oceny w konkursach ujeżdżenia , na styl itp.”
We wszystkich dyscyplinach sportowych istniej możliwość odwołania. Nawet na olimpiadzie zdarzają się sytuacje kiedy to post factum odbierane są medale olimpijskie.  Związki sportowe muszę zapewnić taką możliwość. Jeśli PZJ nie zapewni takiej jasnej i klarownej drogi, prędzej czy później, Ministerstwo Sportu zobliguje związek do tego. W wypadku ocen na styl, przynajmniej pozostaje możliwość skargi na sędziego , mógłbym ją wystosować do Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej FEI, niemniej na ten moment zaniechałem tego działania. Teraz już moją intencją jest wyłącznie  zwrócenie uwagi na bubel jakim okazały się wyniki MPMK5 w WKKW 2012.

5. Tata odpowiada w prasie ogólnopolskiej

Pan Roman Krzyżanowski i artykuł „Najlepsze młode konie WKKW” „Koń Polski”, numer 10/2012 (341) – aktualny.

Odpowiedz z PZHK otrzymałem dopiero miesiąc po wysłaniu protestu, znacznie za późno. Wcześniej już po trzech tygodniach, opisuje mój protest pan Roman Krzyżanowski który jest ojcem zawodniczki prezentującej konia „Sawanah”.              Co to za praktyka ?

Aby być fair, powinien dodać, że w artykule zachwala własną  córkę pisząc: „ […]w krosie uzyskał najwyższą notę [… ] dobrze przeprowadzony […] jednak na parkurze po bardzo dobrym pierwszym skoku, zaliczył serię pięciu zrzutek […]  „ - ta seria mnie bardzo rozbawiła ;-)

Niemniej dalej jest napisane „Szymon Tokarczyk zbulwersowany wynikiem swojego konia…”.  Owszem jestem zbulwersowany, ale niesprawiedliwym wynikiem konia córki pana Romana. Jeszcze bardziej zbulwersował mnie fakt , że odpowiada mi publicznie pan Roman poprzez prasę, zanim bezpośrednio odpowiada mi PZHK.

Odnosząc się dalej do artykułu, nic nie robiłem pod wpływem „emocji” wyłącznie logicznie analizując zaistniałe fakty. Widząc niesprawiedliwość ostatecznych wyników, rozważałem różne tego możliwe przyczyny. Nie uważam też , abym poprzez sugestie, działania i złożenie protestu, wystawił sobie „nienajlepsze świadectwo”.

Na moje szczęście, nie utrzymuje się „z koni”, tylko wyłącznie hobbystycznie podchodzę do zagadnienia. Wielokrotnie słyszałem od zawodników  lub byłem świadkiem, różnych nieprawidłowości i pomyłek w ujeżdżeniu, WKKW, a nawet w skokach. Różnica jest taka, że ja mogę sobie pozwolić na oficjalny protest, bo nie muszę przyjechać za rok startować z kolejnymi końmi.

Na koniec, zostało zadane retoryczne pytanie „ Na podniesienie liczby startujących wpłynęłoby skutecznie podniesienie nagród. Tylko skąd wziąć na to środki?”
Jako biznesmen i zniechęcony pasjonat jeździectwa, jednak na nie odpowiem: PRYWATNYCH PIENIĘDZY W JEŹDZIECTWIE NIE BĘDZIE !

Z poważaniem
Szymon Tokarczyk
Ja się w pełni zgadzam, oglądałam MPMK uważnie.
Oprócz subiektywnych wyników dla mnie skandalem było rozpoczęcie skoków 6latków prawie 2h wcześniej bez poinformowania zawodników którzy nie spali na miejscu. Jak by nie wzajemne informowanie przez zawodników niektóre konie nie wyszłyby do startu. Część wyszła na parkur bez rozprężenia.


Smutna historia.

Pomijając, że każda ze Stron ma pewnie swoje argumenty w ręku - smutne jest to, że niezadowolony nie może skutecznie odwołać się od decyzji sędziów i nie może liczyć na bezstronne rozpatrzenie swoich racji w rozsądnym czasie.

A cierpli na tym wizerunek sportu jeździeckiego w Polsce.
Smutne.
Smutne jest także to, że republika kolesiów wciąż żyje sobie dobrze - sytuacja z publikacją odpowiedzi na protest przed odpowiedzią odpowiednich władz - absurdalna i nie do pomyślenia w normalnym kraju.
Smutne i dla mnie bardzo zniechęcające do oficjalnej rywalizacji sportowej. Ta sama półka, co uroczo tajemnicze kryteria wyboru jeźdźców na AMŚ.

jednak na parkurze po bardzo dobrym pierwszym skoku, zaliczył serię pięciu zrzutek
No to jest dobre 🤣 Jak rozbudował pół parkuru, to te nie ruszone przeszkody mógłby pokonać choćby i tyłem skacząc wszystkie naraz, a nie zmienia to faktu, że poszło beznadziejnie... A w końcu skoki mają być dyscypliną czytelną i łatwą do sędziowania 🙄
Panie Szymonie- czy mogę umieścić link do Pana wypowiedzi na profilu FB?
Uważam, że to, co Pan tu napisał powinno iść dalej w świat- także poza re-voltę. Nie wiem czy to coś da, ale na pewno nie zaszkodzi.

Pana wypowiedź jest b. merytoryczna i w wyważony sposób obnaża cały absurd zaistniałej sytuacji (niebezstronnego sędziowania).
Zachęcam inne osoby (jeśli Pan Szymon wyrazi zgodę) do zrobienia tego samego i rozprzestrzenienia tej wypowiedzi... także na forach typu świat Koni, czy na forum Konia Polskiego.
Jest to LIST OTWARTY, oczywiście - proszę udostępniać. Pozdrawiam
Podlinkowałam, przy udostępnieniu pojawiła się miniatura avatara Quanty, mam nadzieję, że nie będzie zła za siwy awatar w miniaturze :kwiatek:
oho wybory w PZJ idą...p. Szymon dał sie widać jakiejś koterii podpuścić.
dyskusja na temat wyniku Sawanaha była także na świeżo po wynikach MPMK na forum Swiat Koni a także na fb, wypowiadało się wiele osób, takie same głosy można było usłyszeć na trybunach...
Oba konie fajne ( zarówno Pyłson jak i Sawanah były w mojej stajni wyścigowej),ale to co Sawanah zaprezentował na parkurze to naprawdę był bardzo słabiutki występ...
Skala "jawnej niesprawiedliowści" w tym wypadku była baaardzo rażąca. To przykre i zniechęcające zarówno dla hodowców (bo i po co inwestować w trening konia, jeśli z góry wiadomo, że szans na dobry wynik nie ma ?) jak i zawodników. Może się to kiedyś zmieni? Oby...
Skala "jawnej niesprawiedliowści" w tym wypadku była baaardzo rażąca. To przykre i zniechęcające zarówno dla hodowców (bo i po co inwestować w trening konia, jeśli z góry wiadomo, że szans na dobry wynik nie ma ?) jak i zawodników. Może się to kiedyś zmieni? Oby...


Jeżeli skala jawnej niesprawiedliwości w tym wypadku była bardzo rażąca - to faktycznie trzeba jak najbardziej nagłośnić tę sprawę. Dla dobra ogółu. Dziwię się zatrważającej krótkowzroczności osób, które oceniły tak a nie inaczej przejazd konia Sawanah - czy one nie rozumieją, że podrzynają z impetem gałąź na której same siedzą? Czy nie rozumieją, skąd się biorą w sporcie pieniądze i jakimi standardami (przejrzystości) powinni się kierować oceniając występu zawodników i koni?

Nie rozumiem ..... jak takie coś może funkcjonować w PL w XXI w po ponad 20 latach przemian?
Flondra   Szczęśliwa posiadaczka gniadego sierściucha :)
23 października 2012 13:44
Widać dla niektórych struktur 20 lat przemian to wciąż za mało  😉
Dava   kiss kiss bang bang
23 października 2012 14:33
Wrotki nie doszukuj się wszędzie spisku, a przynajmniej tu-go-nie-ma.
Znam Szymona osobiście, stoimy w jednej stajni.

Od wielu miesięcy rozmawiamy na temat tego co się stało na MPMK, co się dzieję często na zawodach uj, w konkursach na styl jeźdźca albo konia (skoki).
To jest doskonały przykład niesprawiedliwości poparty dowodami. Nie rozhisteryzowanym trenerem, mamą co płacze na trybunach albo hodowcą konia.
Wiele osób namawiało autora tekstu na list otwarty i rozgłośnienie całej absurdalnej sytuacji.
Uważam, że zrobił kawał dobrej roboty przedstawiając sprawę jasno i obiektywnie.

Niestety największa siła leży po stronie osób, które z jeździectwa nie żyją. Kiedyś przecież będzie się musiało to 'koryto' zmienić... (albo zlikwidować😉))
A czy można prosić o podobną ocenę przejazdu i wyników konia Jedwabny Pył? W którym miejscu zabrakło mu punktów, do wejścia na 3 miejsce? Ja nie śledziłam wyników WKKW, więc chętnie porównam.

MPMK od samych kwalifikacji aż po finał, są mocno subiektywne w ocenach. Czasami trudno podażac za tokiem myślenia sędziego, który jakiegoś konia dopuszcza do finału. Ale już wielekorotnie pojawaiały się dyskusje o subiektywności ocen sedziowskich i nigdy nie będą one w 100% obiektywne, bo ludzie zawsze będą wydawać noty przez przyzmat własnych doświadczeń i upodobań. Co nie zmienia faktu, że oceny muszą być sprawiedliwe.

A dopóki, doputy zawodnicy/właściciele/hodowcy będą siedzieć cicho, bo za rok trzeba kolejne konie zagrać, to zawsze będą się działy różne kwiatki. Bo wszystko dzieje się w kuluarach skostniałych struktur, więc "można sobie pozwolić" na decyzje na własną korzyść.
repka
Konie wkkw do finałów kwalifikują się na podstawie wyników uzyskanych w konkursach nazwijmy to "zwyklych". Oceny na styl są dopiero w finałach.
repka, tylko w tym przypadku chodzi głównie o część skokową, bo ona jest mało subiektywna: Pył skoki poszedł na czysto ( jak pamiętam) , Sawanah zrobił "serię" zrzutek ,więc jak Sawanah mógł zostać tak wysoko oceniony stylowo skoro walił drągi ? To czy koń zrzuca już subiektywne nie jest.
armara, mi tak ogólnie o wszystkie konkurencje dla młodych koni.

No dobrze zrobił 5 zrzutek, ale ocena była za styl, a nie za same zrzutki, jak w normalnych konkursach. I tak jak opisał właściciel Pyła, to normalnie Sawanach zająłby końcowe lokaty, a nie pierwsze. Subiektywnie została oceniona jego przydatność do konkurencji, a nie sam konkretny wynik. I o to chodzi, że ocena była postawiona tak, że wygrał Sawanah, pomimo serii błędów, bo komuś się bardziej spodobał, albo ktoś miał w tym interes, albo?
repka, jeśli tato zawodniczki ją oceniał to jednak chyba jego ocena była dość mocno subiektywna ...
Ale jak koń który wali po drągach może skakać poprawnie stylowo? Jak może dostać tak wysokie noty za pracę kończyn ? Tych samych kończyn którymi te drągi zrzucał.
Ja rozumiem że jest dyskusja gdy oba konie przejdą na czysto parkur i jednemu się podoba jak koń pracuje grzbietem drugiemu się nie podoba- to normalne. Ale taki przypadek jest co najmniej dziwny.
repka
Na MPMK 4 i 5-latki są oceniane tylko na styl. Baaardzo rzadko się zdarza aby koń z jedną zrzutką dostał ocenę za styl wyżsżą niż 8,0 pkt. Tymczasem Sawanah zrobił tych zrzutek aż 5. Jeden błąd to może być "wypadek przy pracy", ale aż 5 w dodatku pod świetną zawodniczką (jedna z trze polskich wkkwistek jeżdżących w ostatnim zcasie 3*) nie świadczy dobrze o koniu.
Ale dlaczego wy mi dziewczyny tłumaczycie, jaka jest sytuacja? Przecież umiem czytać i rozumiem co czytam i zgadzam się, że tak nie powinno być. Chciałam znać wynik Pyła, bo wtedy jak kotś nie widział jego przejazdów, to ma się cały obraz sytuacji.

A  nigdzie nie napisałam, że ocena jest sprawiedliwa.
not nie pamiętam, więc nie pomogę, są tylko wyniki ogólne:
http://pzhk.pl/wp-content/uploads/MPMK_2012-WKKW-wyniki_5L.pdf
no cóż... ja z MPMK w ujeżdżeniu też zrezygnowałam mimo, że zawodnicy z dużym doświadczeniem mówili o koniu "fajny" lub "bardzo poprawny", a sędziowie dyscypliny zachecali do startu. Koń owszem "poprawny", ale np z lekkim "Francuzem", co tak naprawdę już go "dyskwalifikowało". Również nie żyję z koni, nie mam też "ciśnienia" żeby konia sprzedać lub też w przyszłości gdybym musiała go "shandlować" wciskać kupcom ciemnotę, że koń był na MPMK i to "już tak wiele znaczy".

Znam też sporo osób, które po prostu "olewają" MPMK właśnie przez dość niejasne i subiektywne "sposoby sędziowania"
repka
Chciałam po prostu napisać, że na ocenę wpływu zrzutki mają wpływ 😉
A wyniki szczegółowe są tutaj (tzn wyników nie ma, są jedynie listy z wynikami z dni poprzednich, trochę dziwne, bo dałabym rękę uciąć, że widziałam wyniki poszczególne też):
po ujeżdżeniu
po krosie i skokach niestety wyników szczegółowych krosu i skoków nie ma 🙁
Wrotki nie doszukuj się wszędzie spisku, a przynajmniej tu-go-nie-ma.
dziwne, bo mam wrażenie, że to zbulwersowany autor Listu Otwartego, sugeruje "spisek"
i naprawdę jedynym dobrym sposobem, jest likwidacja koryta, ale do tego nikt nie dopuści, bo każdy ma nadzieję, zwłaszcza przed wyborami. że do tego koryta skutecznie się dorwie.
co do sedna, to niestety MPKW WKKW 4latków, odkąd rozgrywane są w tej formuje, straciły swój sens.
to naprawdę bardzo łatwa próba, większość koni jest tam zupełnie przypadkowa, a "topografia" miejsca, samo miejsce i forma rozgrywania, skutecznie zniechęca do uczestnictwa połowę Polski.
jedynym sposobem, jest zapisanie konia do księgi zagranicznej, a dla dorosłego konia, jak najszybsze starty w zawodach rozgrywanych nie w Polsce...
dyscyplina od lat jest zawłaszczona, od lat pozbawiona systemowych rozwiązań i od lat rozdarta przez te same spółdzielnie...spółdzielnie tym niebezpieczniejsze, ze mające charakter dynastyczny.
a na tytuł Mistrza Polski 4, 5. czy 6 latków WKKW, dziś naprawdę łapać się może tylko laik, lub ego laika, bo to naprawdę jest komedia  😁
wrotki, w  6 latkach to ja tam laików nie widziałam ...
chyba bardzo nie zrozumiałaś dygresji o laikach 🤔
Ja wiem, że tu wszyscy poza mną wiedzą, ale spytam:
- jaka jest tu relacja PZJ a PZHK ?
Czy ktoś mógłby wyjaśnić mi tę formalną stronę opisanego wydarzenia?
Serio nie wiem.
PZHK -zleca, akceptuje i płaci
PZJ -realizuje
a tak naprawdę to symbioza pełna, bo dla jednych i dla drugich, MPMK to sposób na skok na państwową kasę.
PZHK -zleca, akceptuje i płaci
PZJ -realizuje
a tak naprawdę to symbioza pełna, bo dla jednych i dla drugich, MPMK to sposób na skok na państwową kasę.

I ta ocena konia ma wpływ na jego wartość? Na taką ocenę hodowlaną jakby?
Już prawie rozumiem ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się