wysłodki buraczane

tak : ) możesz ich używać jako podstawę do sporządzenia paszy lub jako dodatek/podstawę do meszu, generalnie możesz je łączyć z czym Ci się podoba  😉

strzemionko, tak 🙂 ja też podaję z jęczmieniem/owsem, łuską słonecznika, witaminami i otrębami od czasu do czasu 🙂

dzięki, wiecie zawsze wolę się zapytać 😉

kiedyś do owsa dodawałam mieszanki: słonecznik, kukurydza, otręby i coś jeszcze.
Chyba wrócę do tego, bo koń miał super sierść po tym, teraz też ma fajną ale zawsze może być lepiej  🙂

[quote author=Cyga link=topic=64.msg2007683#msg2007683 date=1391978125]
i dostaje 1 miarkę (1 liter) suchych wysłodków z 1 miarką otrąb plus pol miarki jęczmienia (jak jest mróz pol miarki jęczmienia dodatkowo)


czyli wysłodki można łączyć normalnie z otrębami, jęczmieniem, mieszankami paszowymi, witaminami?
[/quote]

Pewnie, że tak, mój ma wysłodki na każdy posiłek, czyli ze wszystkim, co oprócz nich dostaje (owies, musli, sieczka z lucerny, witaminy). Jedynie mesz robię bez nich, ale to dlatego, że w ogóle robię z meszu oddzielny posiłek.  🙂

ja dopiero zaczynam przygodę z wysłodkami 😉
i chyba będę ją kontynuować bo koń polubił (a z resztą, czego on nie lubi?  :icon_rolleyes🙂

🙂

Hm ale jak to jest, czy wyslodki powoduja jakies wyplukiwanie fosforu czy po prostu ujmujac owsa na miejsce wyslodkow zabieramy czesc fosforu? Ja koniowi ktory generalnie je 1,5miarki owsa na posilek, odjelam pol miarki na miejsce 3  garsci wyslodkow (na sucho) i miarke luski. Czy powinnam 'sie martwic'? Dodac otreby? W jakim stosunku? Garsc 😀?
Wyslodki dostaje tylko na kolacje (tzn ta mieszanke).

  Wysłodki mają dużo wapnia a mało fosforu, więc jeśli podaje się je w dużej ilości trzeba zbilansować nadmiar wapnia dodatkiem paszy z dużą zawartością fosforu a małą wapnia np. otręby pszenne, makuch lniany, drożdże piwne i jeszcze parę innych rzeczy. Stosunek należy obliczyć na podstawie tabelki (kilka stron wcześniej) - da nam to szacunkowy pogląd na sprawę bilansu Ca:P. Jednak jeśli koń dostaje spore ilości zboża np. 3 kg owsa a dostaje 200 g wysłodków to zazwyczaj nie potrzeba "dodatków fosforowych".
  Ciekawe, że dając sieczkę z lucerny nikt się nie przejmuje bilansem Ca:P a lucerna ma od groma wapnia i mało fosforu 😉 tylko te wysłodki jakieś "wyklęte".
  Dzisiaj zważyłam wysłodki Tofi Gold - są drobno peletowane - 1,3 litra to 1 kg.

  Na miarki pasz nigdy nie liczę - mam kilka różnych (pavo, marstall, "sklepową" i dzbanek z podziałką z brity) każda ma inną pojemność - jak sobie zważę, to żądaną ilość przesypuję do miarki i zaznaczam markerem gdzie wypada np. 1 kg itp.
  Zalecenia i dawki żywieniowe też są na kilogramy nie na miarki 😉

Dziekuje Ci  🙂

a ja mam problem... Dziś koń po raz pierwszy dostał same wysłodki, wcześniej wprowadzałam je z owsem. I nie chciał jeść. Jak podawałam mu sam owies - od razu głowa w wiadro. Owies + wysłodki to samo. A same wysłodki... koń bierze się za siano.

dodaj oleju albo co tam masz dla zwiększenia zmakowitości to może zje 🙂 moja też nie zawsze dojada ale się tym nie przejmuje bo jak wjedzie następny posiłek bo zje wszystko razem

moj jak nie dojada wysłodek to dodaje mu dwie łyżki miodu i odrazu wszystko wsuwa🙂 tak w ogóle widzicie różnicę pomiędzy melasowanymi a niemelasowanymi jeżeli chodzi o ich zjadanie przez konie?

a ja mam problem... Dziś koń po raz pierwszy dostał same wysłodki, wcześniej wprowadzałam je z owsem. I nie chciał jeść. Jak podawałam mu sam owies - od razu głowa w wiadro. Owies + wysłodki to samo. A same wysłodki... koń bierze się za siano.

i to jest stopniowe wprowadzanie wysłodków  🤔

ja dopiero zaczynam przygodę z wysłodkami 😉

i już podajesz same wysłodki 🤔
cierpliwości Ci brak widać  🤬

Kokakola wyluzuj i czytaj wszystko. Wysłodki zaczęłam wprowadzać 7go, koń wcześniej już je dostawał.
Dziś pierwszy raz podałam je bez owsa ale koń nie chciał jeść ich samych, więc dodałam tego owsa.
Jakoś  nie mogłabym wysiedzieć w pracy ze świadomością, że koń na samym sianie. Duży koń 😉

tak jak wcześniej pisałam-mam bardzo wybrednego konia, dostaje regularnie wysłodki i zawsze mu bardzo dokładnie mieszają w stajni z owsem bo inaczej to średnio je albo potrafi doskonale wybrać owies a wysłodki zostawić, ale wystarczy, że dodam miodu czy pokrojonej marchewki odrazu wcina. Ale czesto zdarz się że poprostu dojada potem jak zostawi🙂 a że jest chłodno teraz to nie ma obawy że leżać w złobie się popsują🙂

Elfik dzięki, pokombinuję z dodatkami 🙂 Chciałabym zacząć wprowadzać też otręby. I wydaje mi się, że te dodatki przejdą (zamiast owsa). Bo na same wysłodki spojrzał i odszedł (niecodzienny widok... wręcz niespotykany 😀) a jak zobaczy jakieś dodatki to będzie jadł.

ja nie podaje otrębów z wysłodkami. Wysłodki dostaje rano a oręby wieczorem. Mój koń też nie jadł początkowo wysłodków ale zaczełam je podawac w minimalnych ilościach i jakoś się do nich przyzwyczaił. Zawsze podawałam z owsem i początkowo to były minimalne ilości ale zaczał zjadać i z czasem mu zaczełam podnosić dawkę i dodawać miód czy jakies fajnie pachnące rzyczy, musli zioła itp i teraz już nie mam problemu. chociaż zalezy od wysłodek jakie kupie akurta bo niektóre je bez zawachania a zdarza się worek że własnie bez pomocy dodatków to bedzie niechętnie zjadał albo niedojadał naprzykład 🙂

aha właśnie teraz mi się nasunęło pytanie co do kwestii skąd bierzecie wysłodki? Na tablicy.pl jest mnóstwo ogłoszeń, różne ceny, różne rodzaje.
Ale ja jednak jakoś nie ufam tym ogłoszeniom, wysłodki zamówiłam z pro-linen-shop.pl i będę zamawiać tam.

strzemionko - większość wysłodków na tablicy i allegro to wysłodki z polskich cukrowni, sprzedawane przez firmy lub rolników, którzy w rozliczeniu za dostarczone buraki otrzymują wysłodki. Takie wysłodki mają zarówno badania jak i numery weterynaryjne/certyfikaty. Ja bardziej zastanowiłabym się nad tymi z pro-linen (swoją drogą cena też mnie do nich nie przekonuje), bo już wielu ściągało wysłodki opałowe z Ukrainy/Białorusi i pchali dalej jako paszę dla koni, bez jakichkolwiek badań.
Ja aktualnie kupuję na allegro tofi gold, bo potrzebuję niewielkie ilości, a na przyszły rok umawiam się z rolnikiem, który właśnie dostaje z cukrowni.

o kurczę, a wydawało mi się, że "firmowe" będą lepsze...

Kokakola wyluzuj i czytaj wszystko. Wysłodki zaczęłam wprowadzać 7go, koń wcześniej już je dostawał.
Dziś pierwszy raz podałam je bez owsa ale koń nie chciał jeść ich samych, więc dodałam tego owsa.
Jakoś  nie mogłabym wysiedzieć w pracy ze świadomością, że koń na samym sianie. Duży koń 😉

Czytam, czytam. Czyli już po czterech dniach podałaś same wysłodki.  😵

Czytam, czytam. Czyli już po czterech dniach podałaś same wysłodki.  😵


chciałam podać, nie wyszło 😉

koń odpukać ma się dobrze, nigdy nie kolkował - u poprzedniego właściciela, jak brakło owsa, konie dostały wysłodki z dnia na dzień. I nic nie było.
Oczywiście nie mówię, że to dobrze.
Ale też nie możemy przesadzać.

ale wróćmy do tematu wysłodków a nie "dlaczego to strzemionko znowu zrobiło coś nie tak".

Elfik ja nie podaje otrębów z wysłodkami. Wysłodki dostaje rano a oręby wieczorem.


same otręby?

ja na początku myślałam, żeby wieczorem dawać wysłodki, rano owies. Ale raczej zostanę przy wysłodkach i jakiś dodatkach do niego.

otręby też dostaje z owsem🙂raczej tego typu dodatkwó nie podaje bez owsa 🙂

no właśnie też się zdziwiłam, ale napisałaś, że "otręby wieczorem" więc prosto rzecz biorąc wywnioskowałam, że same otręby 😉

Jeżeli koń nie chce jeść samych wysłodków to polecam wymieszać je właśnie z otrębami. To połączenie dobrze się sprawdza i z tego co obserwowałam kilka koni uważają je za bardzo smakowite. Moje zwykle czekają na wysłodki z otrębami i jeżeli miały już sypany owies wcześniej to i tak go nie jedzą dopóki nie dostaną wysłodków.

zależy od konia, bo mój naprzykład nie lubi wysłodków z otrębami jako takiej mieszanki dlatego musiałam mu to rozłożyć 🙂

zależy od konia, bo mój naprzykład nie lubi wysłodków z otrębami jako takiej mieszanki dlatego musiałam mu to rozłożyć 🙂

no patrz, a mój podobnie jak u Czagarnot, same wysłodki nie do końca są fajne, ale wymieszane z otrębami są przepyszne  😜

strzemionko, mój jedzie od połowy września na tych Pro-Linen i jakościowo są jak najbardziej ok. 🙂

a to dobrze, mnie też się wydają w porządku 🙂

Ja osobiście polecam wysłodki buraczane dla osób które chcą konika podtuczyć, ale też nie tylko 🙂 Moja kobyłka przyjechała jako szkapka, teraz ładnie się zaokrągliła 🙂