Kącik luzaka

flygirl, no to tymbardziej jest to zrozumiałe.
Szef jeździ swoje po swojemu i na swoje czeka, a tamte są jeżdżone skutecznie i tyle, i tak są na chwilę, bo potem idą w świat.
flygirl,
Ja nie mogę za bardzo pisać o swojej pracy, więc jak masz ochote pogadać to zapraszam na PW bo sytuacje mam podobną. Przy czym absolutnie nie z zawodniczką czyli szefową.
I rozumiem Twoją flustracje w 100%. Jestem.pewna ze.od czasu kiedy widzialam jak jezdzisz zrobilaś milowy krok do przodu w temacie umiejetności jeździeckich. I wiem też że czujeszni widzisz wiecej niż inni jeźdźcy.
Ale powiem Ci tak szczerze, że poki ludzie nie zrozumieją ujeżdżenia, póki ich dupa nie poczuje o co w tym wszystkim chodzi, póki nie zaczna używac lydek i dosiadu do jazdy na kontakcie, póty nie znajdziesz z nimi wspolnego jezyka. Bo oni zwyczajnie nie wiedza o co chodzi. Oni myślą że to co robią jest dobrze. Parkury jezdza skutecznie, więc czują ze nie trzeba nic więcej. Plus w skokach ciagle sie uczy jeździć bardzo silowo, w przeganaszowaniu, bez ćwiczeń na wzmocnienie zadu i uruchomienie zadnich nóg, bez korekcji jeźdźca.
2 sprawa jest taka że ja np nie chce skakać, ani startować. I na kazdym kroku czuje ze przez to jestem uważana za gorszą. No bo ujeżdżenie... nudy.
Nevermind   Tertium non datur
26 stycznia 2024 18:42
Oni myślą że to co robią jest dobrze. Parkury jezdza skutecznie, więc czują ze nie trzeba nic więcej. KaNie, niestety bardzo się z tym zgadzam. Ciągle narzekam na naszych stajennych skoczków, ale co innego o nich mówić jak dla nich pingwinki są śmieszne i nudne, a grzeczne konie to nuda. Nakręcony koń z bolącymi plecami, o to jest zabawny konik 😀
Nevermind, przekręcasz to co pisze KaNie i to bardzo brzydko… skuteczny zawodnik który przepycha przez parkury nieujeżdżone konie to co innego niż Ty piszesz. Nie bronię takich beretrów w sposobie jazdy, ale nie rób z nich durni
Nevermind   Tertium non datur
26 stycznia 2024 22:19
Zuzu., Absolutnie nie miałam na myśli tych konkretnych jeźdźców, KaNie pisała o szerszej grupie skoczków, ja odniosłam to konkretnie do moich ze stajni. Brzydko wyszło, nie tak planowałam
Nevermind,
Nic takiego nie napisałam.

Można jeździć bardzo dobrze, skutecznie i nawet przujemnie parkury. Można być bardzo dobrym skoczkiem, ale można nie być nauczonym solidnych podstaw ujeżdżeniowych. A wtedy nie ma opcji ze taka oslba zrozumie kogos kto te solidne ujezdzeniowe podstawy posiada, a co wiecej CZUJE. Bo zwyczajnie żeby zrozumieć, to trzeba poczuć.
Nevermind   Tertium non datur
27 stycznia 2024 11:59
KaNie, Ale ja nie pisałam o tym, że nie da się dobrze jeździć skokowo, tylko dałam przykład osób, które jeżdżą słabo, ale skutecznie i uważają, że są świetne i bez ujeżdżenia
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się