Stajnie w Warszawie i okolicach

nie znam stajni Adila ani Buck (poza wpisami w RV), ale 2 informacje w poście wlaścicielki Adila mnie zastanowiły:
woda - nie wiadomo kiedy konie wypiją - koń musi mieć dostęp do świeżej czystej wody non-stop, a nie jak pojemnik suchy. wanna napełniana przez pensjonariuszy - tzn. konie nie miały dostępu w sposób wlaściwy do wody.
- powierzchnia 2ha na 16 koni - w zaden sposób nie zapewni dostępu do trawy non stop w okresie maj- paździenik.
także jest coś na rzeczy.
Mam 6 koni, na dwóch hektarach, z jedną wanną, trzema paśnikami i powiedziałam sobie, że już ani jednego kopyta więcej- bo to jest max na ten areał. Nijak sobie nie wyobrażam, żeby mając hektar więcej, trzymać 16 koni, a 16 koni na 1h padoku zimowego to dla mnie ogólnie hardcore i (tu dobrze Buck ujęła) obóz przetrwania dla koni słabszych w stadzie. Także z całym szacunkiem do właścicielki stajni, niestety według mnie tym wpisem i takim tłumaczeniem się pogrążyła...
BUCK   buttermilk buckskin
14 kwietnia 2024 21:50
czas oraz klienci obecni i klienci przyszli zweryfikują opinię, oby na korzyść dla koni 🙂
Grace, Już rozwiewam Twoje wątpliwości. Patrząc na wielkość powierzchni większości stajni w okolicy nasza stajnia, jak duża część ludzi przyjeżdżających twierdzi, jest „rajem dla koni”. Stały dostęp do siana, wody i soli oraz towarzystwa innych koni, to coś czego brakuje w 90% miejscach dookoła nas. Mamy zagrodzone pola i lasy. Niestety w mazowieckim ciężko o 10h nadających się pod użytek koni. Staramy się jak możemy zapewnić koniom jak najlepsze warunki. Często grodzimy jeszcze sąsiednie działki z uwagi na dogadania z sąsiadami, ale przez brak własności na papierku nimi się nie chwalimy. A co do wody, wystarczy przeczytać komentarz jeszcze raz ze zrozumieniem. Woda jest zawsze, wanna stoi pod kranem. Każdy kto przychodzi do stajni dolewa wody do pełna. Nasz stajnia jest miejscem tworzonym przez ludzi z dobrym podejściem do koni, chcących dla nich jak najlepiej, traktujemy się jak rodzina. A ja zawsze podkreślam, że ta stajnia jest też ich stajnią przydomową i są mile widziani o każdej porze dnia. Stąd taki system współpracy w naszej stajni.
Na więcej nie zamierzam już odpisywać. Jeszcze raz zapraszam do obejrzenia stajni oraz wyrobienia własnego zdania. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia! Bądźcie pozytywnej myśli!
Ktoś ma info z pierwszej ręki o stajni Klamarka w Jaktorowie ?
Horse Haven w okolicach Tarczyna?
BUCK   buttermilk buckskin
23 kwietnia 2024 11:06
Pszenica w obecnej Klamarka to trzeba pamiętać, że tam jest mega mokra okolica, padoki, ścieżki itp.... mega duży kryty lonżownik zawsze był dużym atutem tej stajni

zerknij sobie na stajnię Wibeka we wsi Makówka, nawet jest bliżej Grodziska, krytego nie ma, ale poza tym naprawdę wygląda super 🙂 miałam tam stanąć te 2 tygodnie temu, ale dostałam zaproszenie z innej stajni do której i tak się szykowałam na za jakieś kilka lat 🙂
Pszenica w obecnej Klamarka to trzeba pamiętać, że tam jest mega mokra okolica, padoki, ścieżki itp.... mega duży kryty lonżownik zawsze był dużym atutem tej stajni

zerknij sobie na stajnię Wibeka we wsi Makówka, nawet jest bliżej Grodziska, krytego nie ma, ale poza tym naprawdę wygląda super 🙂 miałam tam stanąć te 2 tygodnie temu, ale dostałam zaproszenie z innej stajni do której i tak się szykowałam na za jakieś kilka lat 🙂

BUCK,

Dziękuję bardzo za podpowiedzi.
Ja non stop trafiam na podmokłe tereny, mam wrażenie że nie wiem gdzie trzeba stać żeby było inaczej 😅. Na razie grudy nie było… tfu tfu
Czy w okolicach Skierniewic, Grodziska Maz., Sochaczewa, Błonia, itp. (generalnie granice łódzkie-maz.) jest stajnia z pastwiskami i jakąś kameralną hodowlą, która przyjęłaby ciężarną klacz? No i koniecznie z boksami o absolutnym minimum 12m2, chętnie 16m2. Na przyszły rok wstępnie planuję zaźrebiać klacz, pierwiastkę. W stajni, w której teraz stoimy jest trochę łąk, ale akurat na przyszłe dwa sezony nie planują źrebiąt, a nie przemawia do mnie opcja wychowywania samotnego dzieciaka. Także podsumowując:
- pastwiska
- dobre siano, nic więcej nie musi być w cenie, ale siano musi być dobrej jakości
- stado z mamusiami 😉
- boksy 16m2 (nie mniej niż 12m2)
- fajnie jakby był kawałek ogrodzonego, bezpiecznego placu, żeby chociaż popracować na lonży

Może być też stajnia przydomowa, więc jeśli ktoś taką ma to proszę o kontakt!
Czy ktoś ma może opinie z pierwszej ręki o stajni konik dzieciom?

Opinie BUCKa już znam, za co bardzo dziękuję 🙏 ale szukam jeszcze innych opinii
rybka   Różowe okulary..
29 kwietnia 2024 19:33
Haru99, Inny region, ale właścicielka to lekarz wet, pod Garwolinem. Są boksy ze stałym monitoringiem,, niedawno urodził się źrebaczek tam, a na przyszły rok są kolejne planowane. Stajnia Uroczysko Łyse Konie w Miastkowie Kościelnym.
Haru99, też słyszałam bardzo dobre opinie o Uroczysku Łyse Konie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się