Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Gillian   four letter word
02 lutego 2013 12:33
no właśnie ja też nie mam miejsca na przechowywanie :/ od biedy wybuliłabym te cztery stówki, byłby zapas i z głowy no ale gdzie ja to schowam? wystarczy, że pół mieszkania mam zawalone końskimi gratami, jeszcze paszarnię rządzę w kuchni i będzie git 😉 mam nadzieję, że te super czasy darmowej wysyłki kiedyś powrócą bo strasznie lubiłam te pasze.
[quote author=Juliaaa link=topic=25.msg1674538#msg1674538 date=1359792438]
DressageLife, Spillers jest lepszy jakościowo od Epony.


W czym dokładnie się ta lepsza jakość objawia?
[/quote]

pewnie tym, że są droższe  🤣
Cariotka - pasze nutrena to w "Koniach i Rumakach" były reklamowane w latach 90-tych. Nie wiem czemu w pl mało popularne - pewnie dlatego, że panuje błędna opinia o wyższości musli na granulatem. Tu strona producenta:
http://www.nutrenaworld.com/nutrena/
Ja dochodzę do wniosku, że pasze dzielą się na drogie i reklamowane oraz tanie i małoznane. Korelacji jakości do ceny nie zauważyłam 😉.
Cariotka   płomienna pasja
02 lutego 2013 14:42
zielona_stajnia też tak uważam. Póki co paszy nie zmienię bo z Baileysa jestem zadowolona, ale może kupie ten granulat i spróbuje dla Młodego, a musli będzie miał jako dodatek do Tego. Niestety lub stety z racji oszczędzania na ogrodzenia zrezygnowałam z sieczki i kupiłam znowu wysłodki. Nie ten wątek, ale powiem że ta pasza mi odpowiada.
Juliaa,koń wygląda super i ładnie się buduje-energii też ma dużo-tylko że dodson walnął takie ceny,np. 129 zł za worek fibre pref,że przy 2 dużych koniach i 1 kucyku (który je malutko paszy) finansowo to nie do wyrobienia,stąd szukam zamiennika,dodson jest bardzo fajny ale aktualne ceny już nie
Zastanawiam się dlaczego epona zwiększa kwotę od której jest darmowa wysyłka jak i tak wysyłają każdą paszę jako osobna paczka.
Nie fajne są takie podwyżki  🙄
W Eponie są same podwyżki 🙂, ja mam miejsce na składowanie ale cena pasz poszła w górę o 10-20 zł na worku przy tych co ja brałam, do tego koszty przesyłki. U mnie jeszcze sprawa inna, bo przy dawkowaniu jakie daje mojemu zwierzu za 400 zł musiałabym kupić 5 worków, ok wezmę mesz, trawokulki ale jak mi worek starcza na 6 tyg robienie takiego zapasu  robi się  niepotrzebne.
[quote author=quantanamera link=topic=25.msg1674709#msg1674709 date=1359808107]
[quote author=Juliaaa link=topic=25.msg1674538#msg1674538 date=1359792438]
DressageLife, Spillers jest lepszy jakościowo od Epony.


W czym dokładnie się ta lepsza jakość objawia?
[/quote]

pewnie tym, że są droższe  🤣
[/quote]

quantanamera, uważam, że Spillers ma lepszy skład swoich pasz, więc IMO jest lepszy jakościowo od Epony. Ponad to na własnym koniu przetestowałam kilka pasz, w tym Eponę i Spillersa i na Spillersie mój koń kwitł, a Eponę jadł bo jadł.

JSBach
, droższe nie zawsze znaczy lepsze, ale w tym przypadku uważam, że Spillers wygrywa. Różnica w cenach jest IMO nie duża.
quantanamera ostatnio podniosłam ten temat, bo muszę przyznać, że ta różnica cenowa nurtowała mnie od jakiegoś czasu.  👀
Powiedziano mi, że może ona wynikać z tego, czy składniki paszy pochodzą z upraw nawożonych naturalnie, czy chemią, a jak chemią, to jakiej jakości. Dalej, sposób przygotowywania pasz, składowanie ich przed zapakowaniem... itd.
Moim zdaniem to doddson po prostu kosi, bo sobie wyrobił markę i wydaje mu się, że może sobie na to pozwolić, chociaż z kim ostatnio nie rozmawiam, to wszyscy poszukują tańszej paszy i nie ma się co dziwić, bo 40zł więcej od worka, u kogoś kto kupuje musli, sieczkę etc. to jednak sporo. Więc może i trochę racji drzemie w stwierdzeniu, że doddson jest lepszy jakościowo od epony, ale wydaje mi się, że ktoś tu się poczuł zbyt pewnie na rynku  😎
Cookie - spójrz sobie ile dodson kosztuje w UK - tyle co u nas Sukces. Reszta ceny polskiej to transport i marża, bo cła chyba w UE nie ma?
zielona_stajnia spillers też nie jest polską firmą i też trzeba płacić za transport 😉
Widoczniej mniej wydają na reklamę, albo ktoś na siłę chciał zrobić paszę z najwyższej półki - nie wnikam.
nie wiem jak z dodsonem, ale w przypadku spillersa stosunek jakosci do ceny jest rowniez mocno nieadekwatny.
nie wiem jak z dodsonem, ale w przypadku spillersa stosunek jakosci do ceny jest rowniez mocno nieadekwatny.


Moglabys rozwinac?  :kwiatek:
nie wiem jak z dodsonem, ale w przypadku spillersa stosunek jakosci do ceny jest rowniez mocno nieadekwatny.


dokładnie  🙄
po prostu uwazam, ze sa duzo lepsze pasze w podobnych cenach, albo nawet nizszych, musialabym cenniki porownac.
Cariotka ja podawałam 3 miesiące granulat high fibre - zmieniłam z musli z ciekawości. Koń bardzo chętnie jadł, błyszczy się jak lusterko (bo on ma chyba dodatek oleju - tak jak musli), no i ten granulat ma bardzo dużo włókna, a ja szukam póki co pasz nisko energetycznych i niskobiałkowych z dużą ilością właśnie włókna. Teraz wracam na musli, ale nie z powodu niezadowolenia z granulatu. Koń dostawał musli od czerwca ubiegłego roku, też byłam bardzo zadowolona.
Cariotka   płomienna pasja
04 lutego 2013 06:15
junona no ja miałam po jednym worku z tego zwykłego granulatu, musli i jeszcze miałam Meadow Sweet, ale jestem największą fanką Top Line. To jest musli/ granulat którego szukałam. Tani, dobry skład i wysyłka gratis.
Cookie, Na wyspach Dodson zaraz po Countrywide jest marka najtansza 😉 Tez w watku o wyslodkach sie zastanawialam, co u was w Polsce jest tak drogo.
Build up Mix pieknie mi wyprowadzil Paddy'ego, jednak ja uzywalam go jako dodatek, jak ciezko pracowal, gdyz jako baze dostawal Countrywide Working nuts
KLIK
razem z jablkowa sieczka
KLIK
i wyslodkami od Dodsona

Czyli na dzien dzisiejszy Paddy wcina:
1x Working nuts rano

1x Working nuts
1x Build up mix
1x Apple chaff
1x wyslodki

Przy czym, jak juz mu daje bardzo w kosc z treningami (skakanie krosu, duzo pracy na wolnej przestrzeni), to wtedy dostaje wszystkiego po 1,5 miarki
mtl   I M Equestrian
04 lutego 2013 07:24
Cookie, Na wyspach Dodson zaraz po Countrywide jest marka najtansza 😉 Tez w watku o wyslodkach sie zastanawialam, co u was w Polsce jest tak drogo.


pelno tanszych pasz niz dodson, do tego za grosze mozna kupic pasze bez nazwy  😉
W eponie nowa strona, nowe ceny (wyższe - przynajmniej jak porównałam produkty które brałam sama) i darmowej przesyłki brak. Szkoda 🤔
nie wiem jak z dodsonem, ale w przypadku spillersa stosunek jakosci do ceny jest rowniez mocno nieadekwatny.


też, niestety, musze to potwierdzić 🙁(
ash   Sukces jest koloru blond....
04 lutego 2013 08:05
Chciałam zapytać, czy mamy w Warszawie jakiegoś doradcę żywieniowego który opracowałby plan żywienia mojego konia?
Chodzi mi o coś takiego z czego korzysta Zairka.
wydaje mi się, że po prostu każdemu koniowi służy inna pasza, mojemu najlepiej służy Spillers i St Hipollyt, ponad to porównując składy tych pasz z Eponą czy Equifirst uważam, że są dużo bogatsze.
famka   hrabia Monte Kopytko
04 lutego 2013 08:19
ash, spróbuj tutaj
http://equus-sanus.pl/

edit : zapomniałam jeszcze o jednej firmie
http://www.optifeed.pl/index.php?page=oferta
Chciałam zapytać, czy mamy w Warszawie jakiegoś doradcę żywieniowego który opracowałby plan żywienia mojego konia?


w Warszawie są dziewczyne z RedMillsa, które same moga pomóc - a jeśli wymagana jest  porada na wysokim poziome specjalizacji (trudny przypadek, jakieś wskazania zdrowotne albo inny problem) - to wspomagają się specjalistami-dietetykami z Irlandii (kontakt http://paszaredmills.pl/kontakt ). Trzeba się przygotować na wywiad jaki koń, co robi, ile jada, na co chorował itd, itp.
W związku z licznymi dyskusjami na temat podwyżek chcielibyśmy sprostować sytuacje. Zostaliśmy zmuszeni do rezygnacji z opcji darmowej wysyłki, ponieważ ceny u producenta w przeciągu paru miesięcy znacznie wzrosły. Również kurs euro jest obecnie wysoki, tak więc nasze marże są zbyt niskie, aby oferować darmową wysyłkę. Chcemy zaznaczyć, że koszty przesyłki są podyktowane przez firmę spedycyjną także nasza firma nie odnosi żadnych korzyści z tym związanych.  W porównaniu do konkurencji ceny naszych produktów nadal są atrakcyjne, przy równie wysokiej jakości.
Gillian   four letter word
04 lutego 2013 13:21
Horsefeed, a nikt nie mówi, że to tak złośliwie - po prostu portfel boli 🙂
[quote author=zielona_stajnia link=topic=25.msg1676384#msg1676384 date=1359925065]
Cookie - spójrz sobie ile dodson kosztuje w UK - tyle co u nas Sukces. Reszta ceny polskiej to transport i marża, bo cła chyba w UE nie ma?
[/quote]

Mam podobne spostrzeżenia, jeśli chodzi o suplement na stawy, który podaję mojemu koniowi. Litrowe opakowanie w Polsce kosztuje ponad 230 zł (+ przesyłka), u producenta w UK w przeliczeniu na złotówki 122,-. Opakowanie 2,5 litra u nas 499 zł, w UK w przeliczeniu 259,-. Rozumiem, że transport i marżę trzeba zapłacić, ale żeby to było prawie 100% ceny producenta? Zakładam, że polski przedstawiciel nie kupuje u producenta po cenach detalicznych (a takie podane są na stronie, czyli jakąś marżę zawierają), tylko po nieco niższych cenach wynikających z umowy przedstawicielstwa. Z Anglii do Polski indywidualnie zamówić nie można, bo producent ma tu swojego przedstawiciela i odsyła do niego. Pytanie, czy ten przedstawiciel sam ustala cenę na Polskę? Podałam przykład suplementu, ale być może podobnie jest z cenami niektórych pasz.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się