kącik skoków

Fokusowa, sporo mężczyzn? Chyba masz na myśli zawodowców. Ja mówię ogólnie, a na zawodach to jednak widzę 80% bab, facetów jak na lekarstwo, chyba że starych wyjadaczy.
Nie, nie mam na myśli kogoś o wzroście 180, a dziewczynki, bo jednak jest to najczęstszy klient wśród nie zawodowców, chłopców jeżdzi zdecydowanie mniej.
Co rodzice szukają konia to dla dziewczynki.
malinowaa, jeśli nie jeździsz innych koni ,doświadczonych konie, które odblokują Ciebie to rzeczywiście jest trudno i znam to z autopsji, na moim jechałam do 110 i nie byłam w stanie wyżej. Dopiero jak wsiadłam na 2 stare wyjadaczki, pojeżdziłam MR z tripelbar to mi przeszło.
Perlica, ale te wszystkie dziewczynki rosną, więc po co kupować konia, którego trzeba będzie sprzedać i kupić wyższego? Kobiet 170 cm+ jest dużo.
Fokusowa, zrobiłaś mi dzień.
Typowy kient: córka właśnie zdała brąz i jechała juz L, więc potrzebuje konia powyżej 170cm no i najlepiej max 5 latka, bo po co kupować potem innego, ten starczy na dłużej 🤣
Fokusowa, zanim wyrosna to maja duza szanse przestac jezdzic jak im sie kupi konia "na zapas"

flygirl, z ciekawosci, kto sie decyduje na tak male konie? Mam taki egzemplarz i mocno sie martwie o sprzedaz - wzrost nie pasuje wielu doroslym osobom, a charakter nie pozwala wsadzic dziecka chyba ze jakigos top ogarnietego.
malinowaa   Życie zaplątane w końską grzywę...
13 grudnia 2023 14:48
Perlica, no właśnie nie mam okazji wsiąść na żadnego starego wyjadcza i trochę pokicać, ostatnio miałam tylko raz okazję, to i nawet 120 i 130 pojedyncze poskakałam bez bólu i strachu, i nawet buzia się cieszyła, ale póki co to zostaję przy swoich mini przeszkodach. Może kiedyś wrócę 😉
karolina_ dorosłe, ale drobne kobiety i nastolatki z jajami.😁 W poprzedniej pracy mieliśmy taką mniejszą pięciolatkę. Z nią był spory problem, bo dość gorący, patrzący typ, z dużymi możliwościami, ale wybierająca sobie jeźdźca. Plus przez trochę przerwy w jeździe była na etapie metrowek, dopiero po jednych zawodach. Wydawała się koniem dla nikogo, bo amator albo by sobie nie poradził już na etapie jazdy po płaskim albo by spowodował strach do skoków (byla na tyle niedoświadczona, że potrzebowała pewnego prowadzenia do przeszkód, sama nie umiała decydować), a dla zawodowca ewidentnie za mała no i nie szła z wiekiem w swojej edukacji. Były nawet próby rozmowy z Adamem Grzegorzewskim, ale ostatecznie nie doszło nic do skutku, a znalazła się nastolatka z tak zwanym jajem, zgrały się od pierwszej jazdy, super im idzie, w ten weekend będą jechać swoje pierwsze 110 razem.😀 A i ona była jeszcze do tego bardzo drobna, wąska, dość krótka na cienkich nóżkach, więc nawet ja wyglądałam na niej na za dużą. Ta co mamy tutaj co wrzuciłam sceeeny jest z kolei dość szeroka i mocniejszej budowy, wiec każde z nas wyglada w zasadzie normalnie i berajtrowi nogi pod nią nie dyndają, więc to też jeszcze dużo zależy od budowy.
flygirl, dokładnie. Jak koń ma plecy i szyję to nie czuję się różnicy wzrostu. Jak krótką szyjka i oczy wchodzą do uszu to słabo.
Nie kupiłam tak jednej klaczy 5 latki , a potem patrzę w wyniki a ta wygrywa 135cm na Cavaliadzie 🤣 kosztowała 60 pln tylko, no bo kto wsiadał miał uszy w oczach 🙃
A Miśkiewicz wsiadł i nie marudził. To jedyna klacz której żałowałam ze się nie zdecydowałam, no ale ja pewnie bym zatkała😅
flygirl, ta też jest drobna, do tego wściekła, ale nie gapi się, ona nie zna strachu. Raczej nie chciałabym jej trzymać do momentu jak pójdzie cavaliade w skokach 🤣 A takim była fajnym źrebakiem zakładającym nogi na uszy 🙁
Ja znam amatorów takich turbokulek. Dzieciom przesiadającym się z kucyków jest łatwiej na takich koniach bo feeling na górze jest podobny. Mi przynajmniej było na takim koniu łatwiej.
W sumie koniec końców i tak kupiłam ostatecznie kolumbrynę 170 jako 14 latka, ale to inna historia xd
Zuzu., no owszem, ale żeby kulka była turbokulką to wpierw musi ją zrobić ktoś kto amatorem nie jest.
Perlica, w jednym poście piszesz, że takie konie nie są dla amatorów, a w drugim, że idealne dla dziecka 😂
Fokusowa, z Toba coś jest nie tak ? Czy tylko udajesz ?

Mały koń z wielkim skokiem , ale nie doświadczony jest ani dla dziecka ani dla amatora.
Perlica, a o jakich koniach my tu rozmawiamy bazując na koniach z cavaliady? Że są małe, z wielkim skokiem i że bardzo ciężko jest im samym się ogarnąć przez stosunek siły do wielkości.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się