kącik skoków

eterowa   dawniej tyskakonik ;)
10 kwietnia 2014 20:08
crazy, Eter ma 9 lat, nie 6. Poza tym miałam jechać w tę niedzielę P, N na towarzyskich, ale zmienili zasady i można jechać do LL. I pojadę ten konkurs. Ale skacząc tamten parkur byłam, przekonana, że będę mogła wyżej pojechać, bo tak było w Świerklanach kilka ostatnich lat. Reszty nie mam ochoty komentować. Pojęcia o jeździectwie nie mam... Bardzo przykro czytać takie komentarze. Pomyśl czasem o uczuciach drugiej osoby. Nie mam zamiaru więcej się z Tobą droczyć skoro nie dociera do Ciebie, że stosuję się do rad i przez 4 tygodnie, 7 treningów ten koń nie skakał wyżej niż 110cm i to skoki w zasadzie pojedyncze. A parkur jechałam, BO MIAŁO BYĆ INACZEJ. [s]Nie moja wina, że nie stać mnie na zawody! 🙁 Takiego mam ojca, który ma 17 000zł zadłużenia alimentów względem mnie i siostry i startuję w życie z długiem rzędu 400 000zł przez niego! [/s]
Ale przeciez napisalas ze okser mial 120  z rad deborah, a deborah radzila skakac szereg gimnastyczny z takim okserem na koncu, a teraz piszesz ze to byl parkur... to ja nie rozumiem? To raz jest to okser z parkuru raz z szeregu gimnastycznego?

Nie obchodzi mnie Twoja sytuacja...co to ma do rzeczy ? Ze nie umiesz pilnowac zeby sie nie klasc na szyje, nie zadzierac piet a biezesz sie za duze parkury? Ty nie chcesz sie nauczyc. bo Ktos kto chce rzezbi kawaletki przez pol roku zeby opanowac ciało...
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
10 kwietnia 2014 20:14
Bo Twoja wypowiedź brzmiała jakbyś kpiła ze mnie, że takie przeszkody skaczę za stodołą, a na zawodach pokazać się nie umiem. Więc to dużo ma do rzeczy.
Dziś skakałam szereg deborah, a niedawno parkur 115-120.
Skoro nie chcę się nauczyć to po co dyskutujesz? Pozdrawiam :kwiatek:
Szereg gimnastyczny składający się z przynajmniej 6 członów.  Na końcu okser który podnosiłam do 120 cm.
Najpierw jeździłam bez wodzy. Raz ręce w bok, raz na biodrach. , raz trzymałam się z tyłu za łokcie.   Potem z wodzami bez strzemion.
Potem z wodzami i strzemionami i planowałam sobie, raz oddaje rękę mocno za mocno raz ciut za słabo.  Raz kładłam się na szyję,  raz zostawałam za ruchem.
Po kilku takich treningach doskonałe czułam czy siedzę prawidłowo i co się dzieje w skoku z moim ciałem.  Polecam. Poćwicz. Daj sobie czas. Na mnie podziałało 🙂


eterowa Jeszcze raz Ci wkleję, zrobiłaś połowę z ćwiczeń, na koniec miałaś jeździć z wodzami, żeby poczuć różnicę  😉
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
10 kwietnia 2014 20:23
monia, jeździłam, ale padł aparat 🙁
Ja bym skakała szeregi bez wodzy ale w strzemionach. Bliskie odległości, tak jak pisze margaritka, skoki-wyskoki na 2,8 nawet.
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
10 kwietnia 2014 20:30
episode, najpierw miałam na początku 2 skoki-wyskoki krzyżaki - 2,5 m odległości. Zlikwidowałam je, bo bardzo trudny był najazd. Między stacjonatami jest 2,8 właśnie. Do małego oksera jest 6,5m, od niego do stacjonat również.
Wręcz odwrotnie,  nigdy nie kpie z nikogo, jezdze trenowac ludzi za darmo wielokrotnie, tych ktorzy faktcyznie chca sie nauczyc , i cos zrobic ze swoim ejzdziectwem, jedni chca startowac inni tylko dobrze jezdzic, i nigdy nie startowac, i nie traktuje ich gorzej bo nie sa "zawodnikami"
Ale Ty coiagle robisz to samo, ciagle tu placzesz ze nie stac cie natrenera,  dziesiatki ludzi Ci radza, i to madrze a Ty coiagle to samo robisz.... Po prostu sie odechciewa, a na koniec zaatakujesz bo Ty jestes najmadrzejsza i wszystko wiesz, a skacz sobie do konca stojakow, Twoja kon Twoje zycie, tylko pozniej nie placz na forum! Bo Ci sie radzi, mowi, z dobrego serca dla Twojego dobra a Ty dalej swoje , zamiast super wykorzystac mozliwosci konia, Ty masz swoje "pomysly"!
eterowa, od 2 lat za zawodach towarzyskich nie może stać więcej niż 105 cm, zatem nikt nie zmienił zasad w ostatniej chwili - to raz. Dwa: skoro wstawiasz zdjęcia licz się z krytyką. Osobiście nie widzę ŻADNEGO sensu skakania przez Ciebie takich wysokości - niczego Cię to nie uczy, konia też nie...
Ale oczywiście jedyne, na co liczysz w tym temacie, to ochy i achy jak jest pięęęknie  🤔wirek:
OK, jestem tylko sędzią, więc się mogę nie znać na robocie, ale crazy jakieś tam pojęcie po kilku 3 gwiazdkowych crossach chyba ma?
halo też cośtam ogarnia
Przygotuj się do odznak i do konkursu licencyjnego na mnieszych wysokościach. Ćwicz precyzję, a nie potęgę skoku, ćwicz linie z drągów, na wprost, po łukach itd. Gdy zdasz licencje, podnieś przeszkody - tym samym koń starczy Ci na dłużej. Każdy koń ma swój określony limit skoków - nie wykorzystaj go za wcześnie, bo możesz nie zdążyć pojeździć P i N  :kwiatek: Pracuj nad techniką swoją i konia, nie jest problemem skoczyć 120. Problemem jest skoczyć 120 okrągło, z pracującą szyją, plecami itd. Ten koń ma wielkie serce i jest dokładny, unikaj płaskich skoków, bo przestanie być dokładny 🙂 Jeśli nie wiesz - zapytaj przed treningiem jaka odległość ma być w jakim szeregu i jaki ma być tego cel. Dużo drągów!!! Parkurki z drągów, linie, szeregi, łuki - wszystko!. Jak będziesz potrafiła przejechać parkur z kawaletek na rozluźnionym koniu, opuszczonym do dołu, to pojedziesz 120.
Episode - AMEN! ale to i tak nic nie da.
deborah   koń by się uśmiał...
10 kwietnia 2014 20:52
eterowa, trochę mało mi tego co widziałam na filmikach. Ważne jest bardzo w tego rodzaju pracy żebyś planowała co robisz z ciałem. i mocno sie na tym skupiała. dlatego proponowałam żebyś przesadzała w obie strony. raz zostawała za ruchem! raz była odrobine przed koniem. Bo tylko  to nauczy Cię żsiadomości tego co robisz z ciałem. Super, że zaczynasz słuchać i próbujesz wykonać. Widać szczególnie na niższych wysokościach że siedzisz lepiej, jesteś mniej aktywna góra ciała i czekasz na konia.  jak zaczynasz zbliżać się do wysokości metr problem powraca. Zostań na tej wysokości aż dojdziesz do etapu kiedy będziesz taka spokojna ramionami i ręką. Wtedy myśl o podnoszeniu wyżej.
Uważam, że skakanie niżej niż metr nic nie wniesie do Waszej pracy bo poniżej metra wydaje się być ok.

znalazłam jakies zdjęcia. może nie są wzorowe ale pokazują o czym mniej więcej mówiłam

ta sama przeszkoda
bez wodzy
]
przed ruchem

za ruchem


efekt był taki:
daleki jeszcze od ideału ale mam wrażenie że lepiej czułam co się dzieje z moim ciałem w skoku.


stojaki miałam wtedy podobne do Twoich 😉 😂

Gaga ostatnie zawody, ile stoi ? w tle masz gościa, więc mozna porównać  😉

Edit. nikt nie jest chętny strzelić ile stoi na parkurze ? można było pojechać bez papierów .
monia, na oko 110 cm. Proponuję zgłosić do PZJtu - polecą licencje i zawodników i sędziów - o ile to zawody a nie np. "parkury otwarte"... Nie pozwalam na takie rzeczy w swoim województwie.
Gaga zawody były akademickie, moje dziewczyny jechały i jak patrzałam parkur było nawet 120 cm w niedziele. Na propozycji zawodów było napisane, że od 95cm do 105cm (110cm. nie pamiętam dokładnie ) jak zobaczyłam parkur to się przeraziłam  😵 
Oczywiście moje dziewczyny nie ukończyły tych zawodów, choć 2 tyg. wcześniej śmigały przez 2 dni na podium (jedna 1-2 druga 1-2 na zmianę ) wtedy jechały LL i L
Nie wiem jakie to są "Zawody akademickie" jeśli to ZT nie ma prawa tyle stać
Jeśli stoi - sędzia żegna się z licencją o ile PZJ się o tym dowie i tyle
Gaga są to Akademickie Mistrzostwa Polski [halowe], parkur ustawiał taki Pan w długich włosach, który ustawia parkury na zawodach ogólnopolskich. Potwierdzam, że powinny stać przeszkody od 95-105 cm, bo sama miałam startować a gdy pojechałam kibicować to się cieszyłam, że jednak nie załatwiłam papierków..
Już w pierwszy dzień stało koło L-L1...
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
10 kwietnia 2014 23:35
eterowa, ja tam w zacytowanym tekście nie widzę nigdzie, żeby Deb Ci napisała, że masz skakać 120.
Wiesz dlaczego warto słuchać Crazy? Bo w przeciwieństwie do Ciebie, zrobiła już niejednego konia, była na niejednych zawodach i niejeden raz brała udział w mistrzostwach polski...

Gdybyś chciała, nie miałabyś problemu ze znalezieniem ćwiczeń. Youtube jest za darmo. Trzeba tylko pogrzebać i poszukać. Są też książki, publikacje, artykuły.
Tak na dobry początek:

Gaga są to Akademickie Mistrzostwa Polski [halowe], parkur ustawiał taki Pan w długich włosach, który ustawia parkury na zawodach ogólnopolskich. Potwierdzam, że powinny stać przeszkody od 95-105 cm, bo sama miałam startować a gdy pojechałam kibicować to się cieszyłam, że jednak nie załatwiłam papierków..
Już w pierwszy dzień stało koło L-L1...


W propozycjach dla grupy B stoi w finale 130 cm (dla A 105 cm). Możliwe, że AMP rozgrywane są na innych, uzgodnionych z PZJ zasadach. i nie mam pojęcia kim jest "pan w długich włosach" 😉 ale postawił zgodnie z propozycjami. Co więcej w tym samym czasie w Lesznie były ZR...
Tak. Ale razem z monia mowimy o konkursie grupy A. W B nie wiem czy stalo wyzej, bo takich wysokości nie skacze. wiem, ze skacze klase L a ten parkur wydawal mi sie wysoki i balabym sie go jechac.. w niedziele to już zupelnie...
dowiem sie o nazwisko tego pana, wtedy widziałam go pierwszy raz i nie pamiętam....
a co do ZR to były one wcześniej. i nie stały tam tak wysokie przeszkody w klasie L :p
arlyn, takie rzeczy sięzgłasza, bo pisanie po fakcie na forum kompletnie nic nie daje
Jak pisałam - u mnie to by nie przeszło... SG odbiea parkur od GT i to SG powinien sprawdzić, czy warunki techniczne są zgodne z podanymi w porpozycjach. Propozycje to umowa cywilno - prawna pomiędzy zawodnikiem a organizatorem...
eterowa, sory, ale to co teraz piszesz to totalny bezczel - dziewczyny ci radza jak moge, a ty jeszcze im kazesz wciskac ignory. I przestan wyskakiwac ze swoimi problemami - granie ludziom na uczuciach juz dawno w twoim przypadku nie dziala. Juz kilka razy mialas radzone - jezeli sobie nie radzisz z sytuacja, zawsze mozna sprzedac konia i nie musisz koniecznie jezdzic na zawody. Proste.

_Gaga, crazy, ja zawsze bardzo cenie wasze posty :kwiatek:

deborah, ty juz nie wrzucaj wiecej zdjec tego konia, bo ja tutaj cala jestem zielona z zazdrosci 😁

monia, ja jade ten parkur, co mi tam, chocby bez konia  🏇 W UK tez takie rzeczy sie zdarzaja - ja jade na zawody BE90, gdzie sama nazwa wskazuje, przeszkody powinny byc do 90 cm, chodze krosa, patrze - a tam krzaczor, albo plot siegajacy mi ponad klate (czyli musialo byc dobre 120) Ja to jeszcze mialam szczescie, ze jezdzilam na obskakanych "staruszkach", ale co mieli powiedzec wlasciciele czterolatkow, ktorzy przejechali szmat drogi w sumie po to, aby zrezygnowac. Oczywiscie skargi byly.
arlyn, ten pan to pewnie pan Jankowski 😉.
Hej🙂 śledzę forum, szczególnie ten wątek, rzadko się udzielam ale już mam dosyc.. Śledzę wątek, bo lubie poczytać wartościowe wypowiedzi dziewczyn, i tych z większym doświadczeniem ale też z mniejszym. Ale Twoich ETEROWA wpisów już mam dość... Dziewczyny robią co mogą żeby pomóc i naprawdę są cierpliwe, a Ty i tak swoje... Racja, to nie photoblog. Skacz sobie i po 160 na treningach, i płacz że nie stawiają takich na towarzyskich. hm, ciekawe dlaczego? po co wogole oficjalne zawody robic, niech wszystko będzie towarzyskie do GP. Co to za głupek wymyślił że konkursy się jeździ od najniższych i jeszcze trzeba licencje robic, klasy, przecież każdy powinien miec możliwość jeździć co chce, a co tam!
A płacze związane z finansami i sytuacją życiową to już wogóle porażka... JEŹDZIECTWO jest drogie, a sport już w ogóle. I nie obowiązkowe jak ktoś już gdzieś napisał. I brutalna prawda jest taka, że jak kogoś nie stac na konia to go nie ma, tak jak kogoś nie stac na super bmw to nim nie jeździ. Jak kogoś nie stac na sport to jeździ rekreacyjnie. Jak Cię nie stać, to sprzedaj konia - proste. A nie, na pewno go kochasz, to może niech re-volta się zrzuci na zawody żebyś mogła jeździć w końcu upragnione 120, a lepiej 130. To będzie lans na wsi, i fanki się znajdą, bo na revolcie jakoś skakane bez sensu wagony nie robią na nikim wrażenie, niedobre forumowiczki, trzeba się zachwycać że wow, taaak wysoko!!!
arlyn, ten pan to pewnie pan Jankowski 😉.


Możliwe, że to ten pan, miał długie włosy i go nie znam, to nie moje województwo  😉 

Co do zawodów, naprawdę tam nie stało tyle co powinno, organizacja była ok, ale zwróć komuś uwagę to wylatujesz i nie masz prawa startować.

Iardia Jak masz dosyć to sobie wciśnij ignora, dlaczego krytykujesz eterową ? Dziewczyna ma ciężki start w życie, chce jeździć ale nie ma kasy, ma może głupie pomysły ale kto ich nie miał ? Każdy był młody i popełniał błędy, nawet teraz każdy popełnia błędy ale nie umie się do nich przyznać.
To nie jest jej wina, że tak się urodziła  😉 
Na ostatnich zawodach moja kumpela ( kiedyś ją trenowałam ) wygrała nówkę przyczepę do koni, wystarczyło przejechać parkur do końca a rodzice jej kupili przyczepę. To jest sprawiedliwe ? dla mnie jest sprawiedliwe, bo rodzice wspierają córkę jak mogą ale nie każdego rodzica stać na rozwój swoich dzieci.
Nie każdy ma lekko w życiu i musimy tak żyć jak nam pozwala życie a każdy ma marzenia .
monia, _Gaga, a ja gotowam się założyć, że parkur stoi zgodnie z propozycjami 😀 Że dokładnie 50% przeszkód ma wymiar 105, a reszta - cóż... nikt nie powiedział, że mają być niższe 🙂 Mogą być 5 cm wyższe, + może jeszcze jedna, dwie ze 3 cm + - bo tak nierówno 😉. Że żadna nie przekracza 115.
Odkąd spotkałam się z L1 (nadal przepisowym) w wykonaniu Ł.J. zawsze śmiać mi się chce, gdy ktoś twierdzi, że każdy głupi L pojedzie - że to takie łatwe.
halo miało być do 105cm a jak stałam na parkurze to miałam przeszkodę na wysokości cy...  a tam mam 120 cm  😁
monia, ale takie rezczy siezgłasza - od razu na zawodach, przy oglądaniu parkuru
był ktoś w budce sędziowskiej??
Monia połowa osób tu piszących podejrzewam ma ciężko i jakoś nikt się nie żali. A młoda to przepraszam ale ona nie jest, ma dwadzieścia parę lat a nie dwanaście żeby mieć takie pomysły. Jest prawie w moim wieku i jakoś ja na konia zarabiam sama, moich rodziców tez nie stac, i musiałam zrobić sobie parę lat przerwy bo mi (i jak podejrzewam co najmniej połowie dziewczyn) rodzice dać nie mogą bo nie mają. I jak większość z tego powodu musiałam na jakiś czas sport odpuścić. I jakoś nie płakalam po forach, jakie to życie niesprawiedliwe widząc koleżanki jeżdzące już dużą rundę/GP, bo były na to fundusze. Z tego co czytam to inne dziewczyny (Gaga. Ikarina) też w życiu lekko nie mają i jakoś nie płaczą. Jak takie długi na start w życiu to może sprzedać konia i częsć spłacić i dalej z nich wychodzić? Uważam że to nieodpowiedzialne. Chcę mieć konika i mam... to nie samochód że jak się rozwali to stawiasz do garazu. Jak nie będę mogła zapewnić koniowi opieki na podstawowym poziomie ( a w to wliczam dajmy na to opłacenie operacyjnej kolki) to konia sprzedam lub oddam w kochające ręce które mu to zapewnią. I nie mówię tu o startach, bo to już jest gratis, wydatek bez którego można się obyć. Ale trener wg mnie jest wydatkiem niżej w piramidze wydatków, najpierw trzeba mieć wystarczająco na treningi a póżniej na starty.
Tyle.
przykład z mistrzostw wielkopolski 2013. mur tez byl wyższy niz powinien bo pan co ustawial nie mial tak dobranych klockow aby stalo 115. bylo 125. a to, ze skargi byly i ludzie sie pluli malo ich interesowalo.. :/ stwierdził ze 105 to za malo i tyle. zero dyskusji. 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się