kącik skoków

Czy w ta sobote jest parkur otwarty w warce?

Następny parkur otwarty będzie 07.05. tydzień po ZR 30.04-01.05
Dzięki  :kwiatek: To pewnie wybierzemy się na zawody  💃
Dzięki  :kwiatek: To pewnie wybierzemy się na zawody  💃

To pewnie się spotkamy  😉 😎
Fajnie by było  :kwiatek:

Zerknełam na kalendarz i teraz sie zastanawiam czy warka czy liga.  🤔

Ktoś   Dum pugnas, victor es...
20 kwietnia 2011 09:01
Dramka, "Liga broni,liga radzi,ligd nigdy Cię nie zdradzi..." sorry,ale nie mogłam się powstrzymać 😉
Ktoś Widze ze masz z rana dobre poczucie humoru  😉
diabeli   Jak idziesz na szczyt to nigdy nie jest z górki!
20 kwietnia 2011 16:50
🤣 zuziasta bez przesady przecież wiem ze to nie okser 😉

Czy ktoś wie jaki jest rekord polski w skoku w dal (na koniu oczywiście)?
Severus   Sink your teeth into my FLESH
20 kwietnia 2011 17:00
diabeli - w sensie przez rów z wodą? Jakoś niedawno był ustanowiony, o ile dobrze pamiętam na koniu Contendro Son. Sześć metrów z kawałkiem  🙂
Dramka a gdzie w tym samym terminie jest liga?
Forta 1 w kuclandii
ech...to ja chyba zadebiutuje w aromerze 7-8 maja
Ponia   Szefowa forever.
21 kwietnia 2011 23:25
halo, Niezły to mało powiedziane 😉

Spokój jaki miał w sobie podczas wszystkich treningów był no nieziemski i sposób przekazu  wiedzy ;-)

Ktoś,

Ćwiczyliśmy głównie to co najprostsze i najtrudniejsze równy rytmiczny okrągły galop, i wydłużanie skracanie w tym samym rytmicznym galopie bez utraty okrągłości.  Były cavalletki na 20m jeżdżone na 5-7 fouli,  linia stacjonata oxer stacjonata na 16 i 13 m jeżdżone odp. na 4 i 3 foule.
linie na 24 m które mieliśmy jeździc na 6 fouli.

tak podsumowując, gdyby postawił parkur 150 cm i kazał mi jechać, pewnie nie zawahałabym się ani minuty. 🏇



Ktoś   Dum pugnas, victor es...
22 kwietnia 2011 07:03
Ponia czy na pierwszej Twojej focie obok stacjonaty jest Wojtek P.? 👀 😁

fajnie,fajnie,szkoda,że tak mało fot  🤣

ja też wczoraj miałam taaaki trening  😍 koń skakał jak marzenie,odpowiadał na wszystkie moje pomysły 😜 no i w dystansie  galopował  💘,że miałam ochotę zsiąść i pozerkac na niego z boku  🤣
Jedziemy za tydzien do warki  😅
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
22 kwietnia 2011 07:09
a my do Stada...zazdroszczę Warki,fajnie tam 🙂
I ja też miałam super trening  😜 Koń w końcu galopuje, ja widzę dystans i wyjeżdżam płynnie zakręty. podbijamy kuclandie 1,05  😅
I dodaje filmik z podkowy. L:
Narazie mocno trzymam kciuki że znajdzie sie pokój dla nas
majeczka   Galopem przez życie!
22 kwietnia 2011 07:38
Ja też za tydzień do Warki
czyli widzę, że większość jednak wybiera warkę? My chcemy podbijać ligę  🙂
majeczka   Galopem przez życie!
22 kwietnia 2011 07:46
my jedziemy z kilkoma końmi i jest to mega upierdliwe jak nie ma możliwości wrzucić co poniektórych szurniętych osobników do boksów jak jesteśmy w sumie cały dzień bo od LL do N a w Kuclandii tej możliwości niestety nie ma;-(
Ja jade treningowo bo nie jesteśmy obskakane  😤 2 dni zawodów przyda się  😁
Ponia   Szefowa forever.
22 kwietnia 2011 09:10
Ktoś, to akurat p. Zetterman ;-)

ps. co jedziesz na majówce?🙂

aaa i zapomniałam jeszcze napisać. Super było,to że trener obserwował każdą naszą foule, jak jechałam to czułam jego wzrok na plecach ;-)  i potem przekazywał nam  swoje uwagi 😉

Ktoś   Dum pugnas, victor es...
22 kwietnia 2011 09:54
Ponia, to bardzo młodo wygląda...szczeniacko wręcz 😉

zgłaszam się na RO i MR 😉

p.s. nakarmisz mi konia rano? :kwiatek: 👀
Ranyyyyy wróciłam na koński grzbiet!!!!!!!!!!!!!!
Tak strasznie się cieszę! Po 4 miesięcznej przerwie moje mięśnie wołają o pomoc. Ale najbardziej cieszę się z tego, że w sumie.. nic się nie zmieniło. Może równowaga w półsiadzie już nie taka jak była,ale nawet koziołki po łuku sobie pojeździłam. Było  c u do w n i e.  😍 😜
Kochana takie rzeczy sie nie zapomina, to jak jazda na rowerze  🏇
Ponia   Szefowa forever.
22 kwietnia 2011 19:26
Ktoś, nakarmisz, nakarmisz ;-)
Kochana takie rzeczy sie nie zapomina, to jak jazda na rowerze  🏇


Ja zapominam, i to chyba szybciej, niż się uczę  🙁 Po przerwie zupełnie nie widzę odległości do przeszkody, a i równowaga na skoku jest... ech, szkoda gadać.
Odległość tak ale nie równowagę w półsiadzie.

Ja jak wsiadłam po dłuższe przerwie czułam ze jeden ruch konia i leże bo nie miałam siły się trzymać..
No widzisz, a ja po przerwie w ogóle nie jestem zgrana z koniem w skoku, ja sobie i koń sobie  🙁 Ale za to koń jest głodny skoków, więc się nie przejmuje moją pornografią i dzielnie ratuje pańcię  😉 Co ciekawe, nie mam takich problemów na jeździe ujeżdżeniowej.
A u nas zawsze odwrotnie.

Dzisiaj oddałam w terenie soczysty skok przez zwalone drzewo..ale to fajowe uczucie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się