konie fryzyjskie

No wcale mu się nie dziwie 🙂 no chyba że alergia na właściciela 🙂
hehe no może haha

sam powiedział,że konie tupią kiedy oszczegają  🙄 i mam nie dramatyzować  😀
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
23 listopada 2012 08:19
Ale tak na chlopski rozum: jak bardzo swedzi mnie noga i nie mam sie jak podrapac (bo rece mam zajete) to tez mam ochote ta noga tupnac i zrobic cokolwiek zeby mnie przestalo swedziec 😁
ash   Sukces jest koloru blond....
23 listopada 2012 08:27
Czy ktoś z Was spotkała się u swoich koni z tupaniem tylną nogą?? Już nie pierwszy raz się z tym spotykam u fryziów ostatnio w Akademi Cabriola  tam 3 fryzy tupały i to był jakiś niedobór witamin czy coś ale za bardzo nie pamiętam...


od dawna są tylko 2 fryzy. Nie wiem kiedy byłaś. Tupiący jest tylko jeden.
Żadnego niedoboru witamin nie ma, badania krwi były robione. Tupiący fryz ma grudę, z którą właścicielka walczy pod nadzorem weta!
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
23 listopada 2012 11:32
Lider nie tupie ale az mu sie poprzygladam bo to bardzo ciekawe , ja mu wygolilam nogi i ma zostawione tylko takie pedzelki wysoko. Sprawdzam mu codziennie czy nic sie nie dzieje ,ale poki co na szczescie jeszcze nie. Ash macie Tadka i Vyardzia prawda?
ash   Sukces jest koloru blond....
23 listopada 2012 11:35
KarolaLiderowa, tak. Tadzior tupie. 😉
U nas tupanie, było jednym z objawów, ale nie jedynym objawem alergii. Koń generalnie miał też zmiany skórne, które nijak się nie dawały zaklasyfikować, dodatkowo gryzł się po nogach. Ponieważ już brakło pomysłów co z tym fantem zrobić, weterynarz zaproponował zrobienie testów alergicznych, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Dlatego jeśli kogoś to tupanie bardzo martwi i dochodzą do tego jakieś inne objawy, to może warto pomyśleć nad zrobieniem testów alergicznych.
Ja oprócz naszego jednego fryza nie znam żadnych innych, ale z tego co można wyczytać to dużo z tych koni ma jakieś problemy skórne i podejrzewam, że część z tych problemów może mieć właśnie podłoże alergiczne. Tyle, że chyba robienie testów alergicznych u koni nie jest jeszcze specjalnie popularne. Przynajmniej w przypadku problemów skórnych, bo jeśli chodzi o układ oddechowy, to weterynarze dość często proponują zrobienie testów alergicznych.
jestem po wizycie weta na świeżo , szczoty czyste  ( zresztą dbam o nie codziennie ) koń przeglądnięty, jak mu powiedziałam,że tupanie to ponoć objaw alergii to jakoś dziwnie na mnie popatrzył  🤔



No wcale mu się nie dziwie 🙂 no chyba że alergia na właściciela 🙂


Także niekoniecznie musi to być alergia na właściciela  😉.
ja tam się nie znam a co lekarz to też inna opinia  🙄

w każdym bądź razie szczoty u nas są ok , czyste , nie ma nic , codziennie je wyczesuje takim grzebykiem bardzo gęstym pod włos i od góry na dół potem ,  nie ma nic ... aż wet był sam w szoku że tak czysto a tak gęste szczoty  🙄

ash konie znam zanim  poszły do pani Kasi i nie tylko jeden tupał i z tego co pamiętam to było coś...no ale za bardzo nie chce wiedzieć co się z nimi dzieje u nowej właścicielki
bry

ja z kilkoma fotkami moich pociech





i DAWAĆ MARCHEWE !!!



więcej na faceboku link w podpisie ( tak dla zainteresowanych  :hihi🙂
to ja wrzucę kilka fotek Łogiera z dziś 🙂
Time - Świetne zdjęcia, a drugie rewelacja! Ile radości  😉

Agica - fajne te Twoje pociechy! Białe gumeczki na warkoczach wyglądają super! Szkoda, że fascynacja grzywą Karego mi tak szybko minęła  😁

Mój Kary mając problemy skórne również tupał. Bardzo pomagał mi wspominany tu kiedyś przeze mnie spray z Virbac'a uśmierzający swędzenie. Na szczęście po wszystkich problemach w końcu mamy spokój. Szczoty myję od czasu do czasu, specjalnym szamponem i jest dobrze!

Dziś czeka mnie przeplatanie kobyły.. chwała, że ma troszkę mniej tych kudłów jak Kary  😉

własnie Ask też ostatnio tupał, do tego problemy skórne (łupież) i chyba też wykonamy testy alergiczne
Amarotsa - dziękujmy 🙂
Amarotsa - daj swoje kare cudaki 🙂 zwłaszcza źreboki
Time ja nie widzę fotek  😕

Amarotsa coś czuję,że jak Alusiowi grzywa odrośnie tak jak powinna to też zaczną mi ręce opadać bo on to ma 1000 razy gęstsze te włosy niż kobyłka  🙄

co do tego tupania jeszcze wrócę czy u was to było częste zjawisko ? bo w sumie spędzam ogrom czasu przy koniach i tak naprawdę widziałam to może z 3 razy , ale spanikowałam jak poczytałam a że był lekarz akurat tego dnia to spytałam  😉 ale proflikatycznie psikam sanaxem szczoty teraz , bo grzywę Alkowi to od jakiś 4 dni na szczęście łupieżu już nie ma  🙄
U nas tupanie było codziennym zjawiskiem. Rzadko zdarzało się na padoku, często w boksie. Dużo więcej było tupania w okresie jesienno zimowym, jak konie spędzały trochę mniej czasu na dworze.
a powiedzcie mi jeszcze , czy zgalacie szczotki na zimę ? bo nie wiem co mam robić , jedni piszą,że golą inni nie  🙄
Agica - Golenie jest dobre, ja widzę same plusy. Noga szybciej schnie, łatwiej dbać o czystość. Ja spinam włosy w kiteczkę, wszystko pod i nad golę. Brodę i puch w uszach też golę  😉
Amarotsa  w takim razie chyba zgolę , mam koleżankę która robi to zawodowo to się nawet za to sama nie zabiorę  🙄
a takie szczoty to długo odrastają  ❓
Agika - jak znajoma podgoli od piętki pod kiteczkę, to po rozpuszczeniu szczot nawet nie zauważysz, że było golone, bo te włosy wygolone miejsce zakryją  😉 Ja swojego podgalam co 2-3 miesiące. Mój miał teraz zgolone całe szczoty i ładnie wszystko odrasta, nic się nie bój  😉
Amarotsa dzięki kochana dziś może uda mi się z nią umówić  😀 a że od soboty śniegi u nas zapowiadają to będę spokojniejsza,że tych włosów będzie mniej mokrych jak by nie patrzeć  😀
agica - tutaj masz filmik klik jak golić nogi  😉 Tylko po goleniu spłucz nogi wodą lub wyszczotkuj porządnie,  bo resztki włosów 'gryzą'  😉
agika, urodziwe te fryzy, bardzo wdzięczne pyski mają 😉 Tylko szkoda, że stoją tam, gdzie stoją.
budyń a co masz na myśli z tym staniem  🙄  ❓ ❓ ❓
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
02 grudnia 2012 12:06
Ja Liderowi tez gole i tak jak Amarotsa zostawiam pedzelek tylko , moj kary jest golony prawie na 3mm caly , uszy , pysk generalnie cala glowa 🙂
O zaplataniu to juz nawet nie chce mi sie pisac bo na sama mysl robi mi sie slabo , ale niestety tylko ja mam wprawe 🙁
moj kon pobil wszelkie rekordy (jakie mial) w uciekaniu. Mial w nosie kopiacego pastucha (wczoraj zerwal go kilka razy, a nawet po mojej na prawie za jednym zamachem zerwal pastuch oddzielajacy 3 kwatery). Tydzien temu znalazl dziure w plocie (wielkosci mojego szetiego) i wlazl do sasiada i co byloby jeszcze smieszniej tez nia wrocil (inne nie zwialy). Kilka dni pozniej po wizycie u sasiada upodobal sobie pasnik szerokosci i wysokosci balotu, zadaszony i wlazl do srodka mimo iz pasnik byl zabezpieczony przed takowym pomyslem, ktoregos z koni. Jak widac na zalaczonym obrazku fryzy sa BARDZO inteligentne i jak ktos powie, ze jest inaczej to osobiscie pojade i go udusze  😀
Ja juz mam dosc pomyslowosci mojego konia Tera jak przyjezdzam do stajni to licze sie z tym, ze cos zrobil. Dzien bez naprawy czegos u mnie wstajni dniem straconym.



Odszedł jeden z moich ukochanych ogierów Leffert 🙁 kurde strasznie mi przykro 🙁((
pozostawił po sobie dużo pięknych koni !!!! Miał 25 lat
[']['][']
zimowe fryzki jakoś tel.
to ja też wrzucę 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się