kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

anil22 bardzo dużo może znaczyć:
zaburzenia hormonalne
choroby tarczycy i jajników (guzy, torbiele, rak itp)
ciąża urojona
Najlepiej jak najszybciej wezwać weta.

A powodem moze byc sama ruja? Czy to nie ma znaczenia?

A to na pewno mleko, a nie ciecz je przypominająca (białawy kolor, ale bardziej wodniste)?
Moja kobyła tak miała i zgodnie z radą dziewczyn - obcięłam jej paszę, pomogło. Za bogato karmiłam.

Nie wiem dokaldnie. Koleżanka mnie pytała, osobiście nie widziałam.  🤔
Ciecz mleko podobna, koń dostaje pół litra owsa, więc przebiałkowanie chyba nie wchodzi w gre.

A czy ta klacz była kiedykolwiek źrebna?

Biczowa, jesteś pewna, że nie istnieje? Ja jestem prawie pewna, ale prawie. Dziewczyny piszą o rasie, może się z taką spotkały.


Osobiście się nie spotkałam, jeśli to masz na myśli, ale jak napisałam, spotkałam określenia huntera jako rasy w tekście.

The syndrome affects several breeds, including draft horses, Warmbloods and Warmblood crosses, and occasionally lighter breeds of horses, including light harness horses, hunters, hunter-jumpers, hacks, Quarter Horses, and Thoroughbreds.

Artykuł ze strony College of Veterinary Medicine, Michigan State University. 

Byla 4 lata temu. 🙄 Dziwne

trusia, no, jeśli koń zaprzęgowy jest rasą, to hunter także. I koń do spacerów.
Chyba, że, jak to się zwykle tłumaczy, rozumiemy tak: including (rasy koni wśród...).
W zasadzie... hm... nawet nie wiem jak to ująć... może tak: autor artykułu musiał mieć kiepskiego redaktora.

też mi się wydaje, że ktoś tam namotał i wymieszał 'typy ras' z rasami' 😉 hunterowe bywają przecież AQH czy xx 😉 z rasą 'hunter' nigdy się nie spotkałam, jak już to właśnie 'w typie hunter' czyli np z charakterystyczym dla tych klas baskilowaniem 🙂

halo, możesz sobie hymkać i hrumkać ile chcesz, ja nikogo nie chcę przekonywać ani udowadniać, jak jest. Po prostu wyjaśniłam, dlaczego tak a nie inaczej napisałam w pierwszym swoim pośie na ten temat, który był odpowiedzią na pytanie, czy huntery mogą skakać.

Nie ma takiej rasy - dla mnie O.K.  Jest  taka rasa - też dla mnie O.K.

Nie ma rasy "hunter". Określenie "hunter" odnosi się do tego, co ten koń robi. Hunterem mogą być konie różnych ras: folbluty, konie półkrwi itd.

Tak samo jak nie ma rasy "dressage" czy "jumper" czy też "jumper-hunter" czy "gaited horse".

ElaPe, chyba jako jedyna wytłumaczyłaś to na spokojnie, bez wyśmiewania się 🙂 dziękuję. Może i patrząc obiektywnie sporo wiedzy jeździeckiej już zgłębiłam, ale wielu rzeczy jeszcze nie wiem, dlatego jak mam wątpliwości to nie boję się pytać, ponieważ nie chcę stać w miejscu. To wątek dla żółtodziobów, którym wciąż w pewnych dziedzinach jestem 🙂

Nie wiem dokaldnie. Koleżanka mnie pytała, osobiście nie widziałam.  🤔
Ciecz mleko podobna, koń dostaje pół litra owsa, więc przebiałkowanie chyba nie wchodzi w gre.

Co śmieszne, moja miała ten "wyciek" w momencie karmienia 100g paszy zatem... nie powiedziałabym, że to nie jest niemożliwe, ale warte rozpatrzenia.

Ja nie wykluczam, ze to moze byc od paszy. Polecilam kontakt z wetem. Zobaczymy co to wyjdzie.

Mój poprzedni koń, 10 l. klaczka connemara, też miała taki białawy płyn w wymieniu. Żrebaka miała jednego, w wieku 4 lat. Nic z tym nie robiłam. Powiedział mi wet. że to od zbyt obfitego żywienia - fakt faktem była trochę grubawa.

Kurcze nasza fryzka miała źrebaka 3 lata temu, wymiona nie są nabrane a mleko ma. Nie jest zbyt obficie karmiona bo puchnie z powietrza, nigdy jakoś nic z tym nie robiliśmy, koń zdrowy, regularnie pracuje, nic jej nie boli, nic się nie dzieje, tylko jak się ściśnie to wypływa "mleko".

LatentPony, twoje pytanie brzmiało... bezzasadnie, jeśli miało dotyczyć typu konia. Ale to nie jest takie proste, bo są na świecie rasy, które swoją nazwę wywodzą z typu (użytkowania) konia np. Irish Draft.
Może istnieje rasa (któż zna wszystkie rasy na świecie?), która w swojej nazwie ma "hunter", może spotkałaś się z koniem właśnie takiej rasy. To trudno wykluczyć.
trusia napisała, że się z taką Rasą spotkała.
Dlatego zapytałam, czy aby na pewno istnieje.

faktycznie "kącik żółtodziobów"

Byla 4 lata temu. 🙄 Dziwne


Znam taką jedną, źrebię odstawione, potem nawet wywieziony był na jakieś pół roku i jak matka do niego dołączyła to nadal ją ssał. A miał już wtedy ze dwa lata....Mimo ponownego odseparowania klacz się nie zasuszyła, a jadła tylko siano i trawę. Wyglądała mimo to bardzo dobrze. Były bardzo duże problemy z jej zaźrebieniem ponownym.

anil2- Ja od grudnia zmagam się z tym problemem ("Mleka" w wymionach) - bardzo dużo o tym pisałam na rv więc możesz sobie poczytać - może coś Ci sie przyda. W skrócie: kobyłka miała badania hormonalne, krwi i moczu. Wszystko w porządku, ale minus taki, że przyczyna problematyczna do zdiagnozowania u koni (w zasadnie mało realna). Kobyłka była też leczona dwoma preparatami, ale żaden nie był skuteczny. Obecnie płynu jest znacznie mniej i obrzęk wymion jest też mniejszy, ale nadal jest. Zaniechałam dalszych działań. Pracuję z nią normalnie.

Jakby co, możesz pisać na PW 😉

Dwa lata temu kupiłam kask , u biła się w nim pianka która idzie dookoła głowy,  czy ja można jakoś profesjonalnie wymienić?  Czy tylko sobie coś trzeba dokleić. Nie chce żeby moje kombinacje zmniejszyły bezpieczeństwo mojej głowy. 

ZóŁtodziobowe pytanie...
Podczas kładzenia się koniowi drżą nogi (nadpęcie do stawu skokowego). Kiedyś to widziałam, ale nie zwróciłam szczególnej uwagi, bo koń był po ropie w kopycie więc uznałam, że odciąża nogę i temu. Ostatnio mam konia częściej na oku i widzę to za każdym razem przed tarzaniem. Dziś pierwszy raz zaważyłam, że zawahał się przy wstawaniu, ale też podstawiłam na to, że miał śliskie podłoże pod nogami.
Raz za czas chodzi pod siodłem lub na lonży, sztywność zadu przez pierwsze 20 minut występuje u niego od 1,5 roku około, bo miał uraz pleców.
Wet sprawdzał mu nogi i nic nie zaobserwował a nie mam jak mu pokazać konkretnie o co chodzi, bo jak na złość wtedy gdy trzeba koń tarzać się nie chce...

Jakieś pomysły? Ktoś miał taki przypadek? Czymś mogę go wzmocnić?

gacek 🙂 ja bym kupiła nowy  kask

Biczowa,  nie bardzo bo tak się dzieje z każdym moim kaskiem,  ten kupiłam tak ciasny ze musiałam zdejmować co 15 min . Był kosmicznie drogi i nie uśmiecha mi się go wymienic na nowy  🙁  a nie widziałam kasków z górnej półki z regulacja .

Co jest bardziej miarodajne, badanie krwi czy włosa?

julka177, krew pokazuje ci sytuacje tu i teraz, włos to sytuacja (żeby nie skłamać, bo nie pamiętam, 2-3 miesiące? ) starsza. Wiem też że nie wszystkie pierwiastki można zbadać z włosa i tak samo z krwi. Ja robiłam mojemu jedno i drugie, to co się pokrywało wyszło podobnie.

julka177 łatwiej by było powiedzieć co lepszy, gdybyśmy wiedzieli czego szukasz. Niedobór pierwiastka (jakiego)? Ogólna kondycja? Kontrola konkretnego schorzenia?

Sytuacja wygląda tak, że zmieniałam paszę tuż przed kontuzją (z 1,5 miesiąca temu). Koń mi schudł (na poprzedniej diecie fajnie wyglądał), nie ma energii, jest taki trochę bez życia w porównaniu do tego co było no i pojawiły się opoje. :/
Do pełnej dawki paszy właśnie doszliśmy, może sytuacja się unormuje gdy dostanie odpowiednią ilość jedzenia, ale przez te wszystkie zawirowania chcę sprawdzić czy wszystko ok ze zdrowiem i czy nie ma jakichś niedoborów.

Ja bym krew zrobiła, włos może pokazać jeszcze sytuację z przed zmiany paszy.

Mleko przestalo sie zbierac i leciec... Toz to czary.
Mam pytanie moj kon ma bardzo maly pysk, tzn paszcze ma wielka ale chodzi mi o sama szpare wargowa. Wedzidlo 14,5, a ta warga jakas taka krotka. I pytanie czy takie potezne wedzidlo,(podwojne lamane oliwkowe)nadaje sie do takiej paszczy? Bo niby szeroka, a jednak mala. Kiedys quanta miala na blogu wpis o tym, ale nie moge znalezc.