Anime & Manga

FMA, FMA:B jakoś do mnie nie przemówiło. Za to moim zdaniem genialnie zrobili pełnometrażówkę FMA- jako kontynuację serialu. Dla mnie bomba. Choć faktycznie, pierwsza seria ma duużo niewyjaśnionych kwestii, mi musiał je tłumaczyć K., który to już chyba 5 raz oglądał.

Ten sezon faktycznie jest nieciekawy  😕
Oglądam tylko Kami-sama i z poprzedniego Shirokuma Cafe xD
Brakuje mi anime typu Natsume Yuujinchou czy Mononoke (moje nr jeden).
Obecne są jakieś takie tandetne?  Może się po prostu starzeje.  😁

Będziecie oglądać nową serię Sailorek? 😀  Moja miłość do anime chyba wtedy się rozpoczęła. :P Mam do tego anime sentyment, chociaż próba obejrzenia po parunastu latach na nowo, skończyła się bardzo szybko.  😁



FMA czy FMA:B? pamietam jak pierwsza seria fma wychodziła, oczywiście z angielskimi subami ją kolekcjonowałam, nagraną na lewo na płyty cd. dziwnie mi się pózniej oglądało FMA:B.


średnio przepadam za tymi seriami, wolę mangę.  Chociaż anime obejrzałam.  😉 Jakoś mnie nie zachwyciło...
Produkcje studia Ghibli to moja wielka miłość  💘

Mam zamiar wrócić w święta do obejrzenia Nany (mogę to czytać i oglądać na okrągło, szkoda że manga nie jest kontynuowana). 😍 i Kuroshitsuji. ^^

Miyako,  nowa seria SM? ale że zupelnie new new? kontynuacja? czy po prostu wydane to samo w hd?

przez Nanę też nie przebrnełam, wyłączyłam po 1 epku, ale dam jej drugą szansę.

Z okazji 20 rocznicy serii w Japońskiej telewizji wyemitowano okolicznościowe programy, gdzie pojawiła się elektryzująca dla fanów wiadomość. „Czarodziejka z Księżyca” powraca w 2013 r. z nową serią anime, o czym poinformowała sama Naoko Takeuchi. Nadal niewiele wiadomo na ten temat, gdyż kampania promocyjna rozpocznie się w 2013 roku, a seria znajdzie się na antenie w sezonie wakacyjnym. Nowa odsłona ma wiernie podążać za oryginalną mangą. Nie jest to kontynuacja nowej serii, ale jej restart z nową, uwspółcześnioną animacją.

Dobrą informacją jest, że seria skierowana jest przede wszystkim do wiernych fanów pierwowzorów. Jako, że większość z nich już dawno pożegnała się z młodością, seria ma podobno być poważniejsza, przypominająca filmy ze studia Pixar, które podobają się zarówno dzieciom jak i rodzicom. Inspiracją dla TOEI było też zapewne stworzenie nowej adaptacji serii Full Metal Alchemist, wiernie podążającej za mangą i chwalonej przez fanów. Więcej informacji na ten temat znajdziecie, jak tylko rozpocznie się promocja nowej serii w Japonii. Jestem na miejscu, więc postaram się Was informować na bieżąco!

Liczę, że będzie lepsza  😁

Nana w wersji live action tez jest cudowna 😀

" wiernych fanów pierwowzorów. Jako, że większość z nich już dawno pożegnała się z młodością,"

szczerze mówiąc zbieram szczękę z podłogi.... no nie sądziłam, ze tak szybko zostanę starym pudłem!

faktycznie, próbując spojrzeć na SM teraz ... no nie byłabym w stanie obejrzeć chyba całości 😉

a co do  kaichou wa maid-sama, to nie mogę znalezc nigdzie żadnego info ani epków wychodzącej drugiej serii... 🙁

Obejrzałam pierwszy odcinek "Death Note" i podoba mi się! 😀 Ciekawy pomysł.

Mój brat obejrzał już ponad 100 anime 🙂  Ja mało widziałam, tylko (niektóre w trakcie):

- One Piece (ulubione)
- Death Note
- Wolf's Rain
- Naruto / shippuden
- Darker than black
- Coś jeszcze pozaczynane, głównie brat mnie zaprasza na "seans"  🤣

A mnie Wolf's Rain trochę rozczarowało. Zaczęło się super, bardzo fajny pomysł i ciekawa fabuła, ale potem... strasznie się ciągnęło i w niektórych momentach wyglądało tak, jakby nie bardzo mieli pomysł na kolejne odcinki... 🙄 No i mam mieszane uczucia co do zakończenia- z jednej strony ciekawe, ale z drugiej... trochę rozczarowujące.

CzarownicaSa,  ja death note mam jeden zarzut. mogłoby się skonczyć w jednym momencie, i zakonczenie w następnym odcinku, a dorobili jakieś kolejne, w których to już o jasnowidztwo zakrawa i robi się bzdurne. szkoda, bo naprawdę przyjemne, a moment o którym mówie zauwazysz sama🙂

włączyłam jednak Junjou Romantica, hmmmmm ciekawe czy dam radę obejrzeć całość 😉

naruto, one piece i kilku innych nawet nie dotykałam, kreska z kilku artów One Piece tak mnie skutecznie odstraszyła, że nie mam najmniejszego zamiaru nawet próbować🙂

Jaki wątek 🤣
Ja już od w sumie lat nie oglądam nic (ciągle sobie mówię, że obejrzę jeszcze raz Nanę, ale nic z tego nie wychodzi), jakoś mi to zainteresowanie chińskimi bajkami przeszło. Z nowości nie ma nic na tyle ciekawego, by mnie skusiło do powrotu. Mogę zarzucić listą: http://myanimelist.net/animelist/Nimka (myślałam, że jakaś bardziej impressive jest :<😉
Od siebie polecam bardzo Azumangę, choć nie każdy lubi taki humor. Nana jako coś poważniejszego, a Cowboy Bebop to absolutny faworyt we wszystkich kategoriach.

Matko, junjou romantica... Nie znoszę wszelkich yaoi, jak kiedyś z ciekawości włączyłam gravitation, co tylko ugruntowało moje odczucia co do tego typu. Okropne :P

[quote author=budyń link=topic=119.msg1616051#msg1616051 date=1355586015]
Matko, junjou romantica... Nie znoszę wszelkich yaoi, jak kiedyś z ciekawości włączyłam gravitation, co tylko ugruntowało moje odczucia co do tego typu. Okropne :P
[/quote]

Dobre yaoi nie jest złe  😁 Goorzej z yuri, chyba że w typie Maria Holic.
JR bardzo lubię podobnie jak Loveless 😀


" wiernych fanów pierwowzorów. Jako, że większość z nich już dawno pożegnała się z młodością,"

szczerze mówiąc zbieram szczękę z podłogi.... no nie sądziłam, ze tak szybko zostanę starym pudłem!


też nie myślałam, że jestem taka stara  😜

One Pice nie ogarniam kreska jest ciekawa, ale jakoś nie dla mnie ten humor.. za głupie.  🤔wirek:

cała seria Hetali  💘

nie znam ani Hetali, ani Loveless ani Maria Holic! oj chyba mi lista tytułów rośnie! (a jeszcze chciałam obejrzeć w koncu  znów InuYashę całość!)


póki co zaczynam żałować, że Usagi jest ekhm innej orientacji! uwielbiam typ chłodnego, męskiego bishonena .... 🙂 ale nawet w tym wypadku nie gryzie jakoś ten fakt, że mowa o gejach, których stosunki nie są czysto romantyczne. wydaje się, że jest to zupelnie normalne, nie razi, można byłoby swobodnie zamienić jednego bisha na kobietę i wzajemne relacje byłyby tak samo urocze, bo zdaje się, że dla srodowiska, w którym panowie się obracają nie ma w ich kontaktach nic nienormalnego!

Ja tam jeśli chodzi o yaoi uwielbiam Miyamoto Kano (ale to tylko mangi niestety 🙁). Ma cudowną, taka trochę szkicową kreskę i w końcu faceci wyglądają jak faceci, a nie wielkookie niewaidomoco. Z tym, że komedii to ona nie produkuje. 😉

A widziałaś Durarara i Baccano? Też bardzo fajne i ciekawe tytuły.

Loveless jest świetne jak dla mnie po prostu genialne, co prawda nie dla homofobów ale seria jest bardzo subtelna i czuć tam emocje 🙂. Isabelle poczytaj jeśli jeszcze nie czytałaś Ai Hime Ai To Himegoto, może Ci się spodoba 😉.

Durarara jest całkiem fajną pozycją sprzyjającą całkowitemu odmóżdżeniu.  😁

Już 14 odcinek, wkręcam się coraz bardziej 😜
A następne będzie Bleach! 😀

Bleach to mój ukochany tasiemiec xD.
Za nic w świecie nie dam rady obejrzeć Naruto. :P

O, temat dla mnie! A myślałam, że umarł śmiercią naturalną... Na szczęście odkurzony.  😅

Widziałam i Durarara, i Baccano. Ciężko powiedzieć, które lepsze, dla mnie jednak DRRR (Izaya  😍 ), w Baccano zabrakło mi tej jednej ulubionej postaci, na której mogłabym się skupić. Wszyscy ciekawi, więc tak mi się rozłożyła sympatia. No i trochę krwawe - po mnie to spłynęło, ale moja siostra już po pierwszym odcinku powiedziała, że dziękuje.

CzarownicaSa, powodzenia w oglądaniu Bleacha. Co prawda jest teraz przerwa w transmisji, ale to i tak ponad 350 odcinków. A niektóre fillery były naprawdę męczące...

Miyako, też mam serie, których za nic nie ruszę. One Piece mnie nie zachęca, Dragonballa w dzieciństwie nie oglądałam, a teraz ciężko mi się przemóc, no i próba zmęczenia Fairy Tail również zakończyła się niepowodzeniem.
Z Naruto czytam wciąż mangę, ale raczej z poczucia "obowiązku". Chcę wiedzieć, jak głupie to jeszcze będzie, no i jak się skończy. Anime przestałam oglądać, bo raz, że zapychacze, a dwa, ta grafika teraz... Najpierw jeszcze przecierpiałam, ale kiedy zrobili krzywdę mojemu ulubionemu bohaterowi i narysowali go jak...jak jakąś szafę z głową, to dałam spokój.
Teraz mam zaczęte trzy serie: FMA - dzisiaj zaczęłam, zapowiada się ciekawie. Mirai Nikki - ja wiem...pociągnę to jeszcze, nie jest długie. Vampire Knight Guilty - no kiedy to się skończy?! Łażą, uczą się, cośtam niby robią, a nic z tego nie wynika! I w dodatku Yuki... Dooglądam, bo mam nadzieję, że umrze na końcu. Nie wierzę w to, ale mam nadzieję.

Durarara jest całkiem fajną pozycją sprzyjającą całkowitemu odmóżdżeniu. 😁
Przy takim Bleachu czy Naruto to i tak tytan intelektu...

Do Naruto mam ogromny sentyment. Zaczęłam to czytać, gdy miałam jakieś 12 lat i od tamtej pory sobie śledzę. Są słabe momenty, są bardzo słabe momenty, ale mój sentyment jest niezniszczalny 😉

[quote author=Miyako link=topic=119.msg1616887#msg1616887 date=1355659969]Durarara jest całkiem fajną pozycją sprzyjającą całkowitemu odmóżdżeniu. 😁
Przy takim Bleachu czy Naruto to i tak tytan intelektu...
[/quote]

szczególnie jak były filery z Bunto (czy jakkolwiek się to pisze) 😵
Osobowość Naruto mnie irytowała, zakończyłam na 12 odc. czy jakoś tak.  😁
Szczytem głupoty i tak będzie One Piece.

Wybielacz ma być kontynuowany?  👀
Czytanie mangi zakończyłam na execution. 😂

Ja w ogóle  z założenia nie lubię serii po 80+ odcinków i jeszcze nie spotkałam takiej dającej się oglądać. O jakiej fabule może być mowa jeśli anime się ciągnie przez 300 odcinków?
60-70 można jeszcze zaplanować i wymyślić w miarę spójną, ciekawą treść, ale powyżej zaczyna się już po prostu wymyślanie coraz to większych głupot z odcinka na odcinek byle dociągnąć do następnego, bo kasa leci. Że o wątpliwej jakości grafice nie wspomnę.

Niby tak, ale Samurai X mi się podobał podobnie jak Inuyasha choć to tasiemce to jak dla mnie spójne.

Wybielacz ma być kontynuowany?  👀


Więcej niż pewne, że będzie kontynuacja, za dużo kasy przynosił. Teraz po prostu za bardzo zbliżyli się do mangi, więc mogli albo dać fillery, przez co oglądalność słabła, albo przerwać, dać inne anime na jego miejsce i czekać na powrót w blasku chwały.  😉 A dalsze czytanie mangi polecam, tym bardziej jeśli podobał Ci się arc z Arrancarami... Ale dalej nie spojleruję, bo to grzech śmiertelny 🤣

Jeżeli jest na poziomie arcu z Arrancarami, to chyba zabiorę się za czytanie 😀
Jedynie fillery z Muramasą mi pasowały. :P

Wiesz, ma swoje lepsze i słabsze momenty, na przykład tydzień temu... Szkoda, że na re-volcie nie ma zakładki "spojler". 🙄 Powiem tak: jeśli tęsknisz za kilkoma postaciami, które pojawiły się wcześniej, to jest duża szansa, że znajdziesz coś dla siebie. 🙂

Nr jeden to Byakuya  💘
W zasadzie to sporo ich było 😀

Ja teraz skończyła oglądać Hanasaku Iroha. Polecam. anime z gatunku Seinen.

Teraz walczę z Uragiri i Saiunkoku planuje obejrzeć.

ja utknelam chyba w latach 90 😉
Wielbie i czcze Evangeliona, X-Clampa, Miyu i takie tam klimaty😉
Magical girlsy tez lubie oczywiscie i romansidla Yuu Watase, Ghibli, CHobitsy nawet mi podeszly 😀

Cos mi polecicie z nowych zeby wpadlo w moj gust?😉

Saiunkoku jest swietne xD
ciekawa pozycja jest Hakuouki ♡



przepraszam za brak polskich znakow..