Gruda

Katharina, mastijet 🙂
Słyszeliście o takiej maści robionej na grudę
- 1/3 maści z wit. A
- 1/3 maści cynkowej
- 1/3 maści ichtiolowej ?
Pewien wet (starszej daty) mi ją polecił i się zastanawiam czy ktoś może się spotkał z takim składem?

Ostatnio dość szybko wyleczyłam grudę maścią Mud Fever z Black Horse (+mycie, + rivanol). Antybiotyków dowymieniowych nie używam, póki nie ma naglącej potrzeby.
Zoote Ja słyszałam i stosowałam i jestem mega zadowolona 😉
Orientuje się ktoś w cenach robienia zeskrobin ?

Już wiem 🙂
165 zł - badanie zeskrobin bakteriologiczne i mykologiczne z antybiogramem (w tym 25 zł kurier)
Czy to podchodzi już pod grudę? Czy jestem przewrażliwiona? Był kowal ostatnio i polecił mi maść cynkową, tata mi kupił ale nie wiem czy smarować czy nie haha
maść cynkowa+maść z tranu, do tego wiadomo, mycie, odkażanie jodyną i grudy nie ma  🤣
Equigrav, serio - widzisz tam grudę, która wymagałaby jodyny? 🤔

Koniuszek, zdjęcie tak zrobione, że kompletnie nic nie widać 🙁 ale maścią cynkową z pewnością nie zaszkodzisz Dla pewności posmaruj kilka dni i obserwuj nogę.



Dziękuję bardzo 🙂 zamiast jodyny mogę używać np rivanolu ?
Nie używaj ani jodyny ani rivanolu. Maść cynkowa i tyle. Ja z perspektywy zdjęcia nie widzę tam grudy.
Katharina   "Be patient and trust in the process"
03 marca 2017 22:19
Na grudę polecam - Manusan - CODZIENNE mycie + zdrapywanie strupów, po wysuszeniu nóg smarujemy rany denaturatem, a dopaszczowo:

1. LAMIN St Hippolyt'a https://sklep.hippovet.pl/pl/p/Lamin-1-kg/143

+

2. Echinacea od P. Podkowy [[a]]http://podkowalinypl.shoper.pl/pl/p/Echinacea-%E2%80%94-Jezowka-purpurowa/616[[a]]
Katharina, denaturatem, serio? 😵
Sorki ale sama sobie posmaruj rany denaturatem. Ani to na grzyba ani zapalenie nie zadziała  🤔wirek:
Katharina   "Be patient and trust in the process"
04 marca 2017 08:29
Tak, serio - pitolić się można z mnóstwem maści i tego nie wyleczyć, bo tak też miałam. Doradzono mi właśnie DENATURAT - tak straszny denaturat i gruda sobie poszła. Także może i zaściankowa metoda ale na prawdę skuteczna i jak widać działa.
Dobra, oczy mi wylazły.... jak już tak bardzo się chce traktować własne zwierze czystym alkoholem (prawie) to może chociaż by się szarpnąć na spiryt?! on chociaż nie jest skażony butanonem, który jest silnie drażniącą i niebezpieczną substancją.... masakra!!!!!!!!!!!!!

edit. no nie, nie mogę! nawet na wcierkach z alkoholem w składzie przeznaczonych dla koni i do wcierania w skórę jest jasno zaznaczone żeby absolutnie nie stosować na rany i podrażnioną skórę.... ciekawe czemu...
Kitty szkoda klawiatury. Mnie juz wyśmiano na forum jak napisałam, ze koni nie powinno sie kapać w ludzkim szamponie, ctc to noe magiczny środek na grude, a manusan należy rozcieńczać  😉 Oczywiście padło przy tym moje ulubione stwierdzenie, ze top zawodnicy kapią w ludzkim i wygrywają GP...
tulipan no masz rację, ja tylko czasem nie wytrzymuję.... złote rady starych rajtrów... niektóre bardzo fajne, ale większość mnie zabija... na rany poleca się jeszcze pajęczyny ze tajni zebrane!
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
04 marca 2017 20:10
Zeskrobiny na badanie pod kątem grzyba i bakterii można zrobić w ,,ludzkim" laboratorium. Tylko trzeba się w pałeczkę i opakowanie do zeskrobin zaopatrzyć.
Ja badalam w ludzkim. Czekałam 5 dni i płaciłam 70 zł  za badanie na grzyby, drożdżaki, bakterie.
Voltowicze pomóżcie. Do tej pory z grudą spotkałam się tylko 2 razy, więc nie do końca mam w tym temacie doświadczenie. Pamiętam tylko, że w pierwszym przypadku miałam stosować jodynę, żeby zasuszyć, w drugim kazano mi myć manusanem, a potem nakładać maść i jeśli nie pomagało/było gorzej to robić okład i bandażować. Z maści to była cynkowa, specjalne kremy na grudę lub tribiotic jeśli długo się wlekło. Teraz niestety mój ma brzydką grudę na jednej pęcinie. Najpierw nie tyle zauważyłam co wyczułam w zgięciach jakby ryski, suche to było i zdrapałam i nałożyłam krem łagodzący (koński). Przez parę dni nic się nie pogarszało i nakładałam jeszcze ten krem, żeby załagodzić podrażnienie. I nagle któregoś ranka przy szykowaniu na trening patrzę, a tu jakby wielki czarny strup! Umyłam to po jeździe w manusanie, osuszyłam, a potem nałożyłam ten sam krem. Następnego dnia drugi strup po drugiej stronie, trochę mniejszy więc powtórzyłam proceder i nałożyłam więcej kremu i zabandażowałam na noc. Dziś jak zdjęłam rano opatrunek to widziałam, że sączy się z tego jakiś płyn (wiem, że jest gruda sucha i mokra, więc ta pewnie jest tym drugim typem). Oczyściłam ranę (wet dał mi taki płyn z jodyną i alkoholem, że mocniejsze od betadine i mówił, że to zabija bakterie i można używać na wszelkie rany) i nałożyłam maść z miodem, ona podobno działa antybakteryjnie i zmiękczająco, a chciałbym, żeby te strupy zeszły. Tylko teraz nie bardzo wiem co stosować. Typowo na grudę mam jeden krem, ponoć dobry, ale już sporo po terminie więc nie odważę się.. Czym myć tą ranę? Betadine czy manusan? A może tym płynem o którym wspomniałam, żeby nie używać wody i nie moczyć nóg? Czy ta maść z miodem może się nadawać? Co robić jak już te strupy zejdą (mam nadzieję) - czym oczyszczać, czym smarować. Polecacie jakiś konkretny produkt dostępny na grudę? Słyszałam, że Muddoc z Cavalora jest dobry.. Czy może powinnam kupić tą maść cynkową?
Powiem wam, że im więcej człowiek wie, tym głupszy.. Już tyle tych kremów/maści/sprayi i płynów, że nie wiadomo co używać. Zdania też podzielone sama już nie wiem co jest najlepsze do oczyszczania ran, jedni że masunan inni betadine inni jeszcze coś, a weci w kółko coś podrzucają nowego.
rozcieńczony manusan i ta maść cynkowa po osuszeniu, maść z wit a chyba tez by mogla być, ja tą miodową z hippiki stosuje właściwie na wszystko i goi się natychmiast 🙂
drabcio, dzięki :kwiatek: Maść cynkową w aptece mogę kupić? Kurde, robiłam wczoraj zakupy w sklepie jeździeckim to mogłam wziąć... A jak te strupy już odpadną i rana będzie bardziej otwarta to lepsza ta cynkowa czy miodowa? Czy obie dobre? Opatrunek mu zdejmę późniejszym po południem, mam nadzieję, że jest choć trochę lepiej.. I zrobię jak mówisz 😉
Ja mam problem z czymś, o czym myślałam, że jest grudą, ale teraz to już nie wiem.

Przez cały okres jesień - zima nogi były czyściutkie. Lekki problem miałam jedynie z gniciem strzałek.
Teraz robi się cieplej i sucho i strzałki wracają do dobrego stanu, za to zaczęło się coś pojawiać na nogach. Na nadpęciach są takie wypukłe strupy, da się je oderwać od nogi. Mniejsze od monety 1gr. W zeszłym roku w okresie letnio-wiosennym był identyczny problem, z tym że wtedy problem dotyczył również okolic pęciny. Stosowałam wówczas spirytus + maść cynkową, schodziło, w innych miejscach pojawiało się nowe, ale w jednym czasie w ilości kilka sztuk (były okresy, że nie było nic). Wygląda na to, że będę miała powtórkę z rozrywki. Czy ktoś spotkał się z czymś takim?
ja bym potem robiła miodem, a ranę trzymała odkrytą tzn niezabandażowaną z dostępem do świeżego powietrza, ale w czystych warunkach
Naprawdę lepiej na bandażować? Byłam przekonana, że lepiej opatrzyć, bo maść się lepiej wchłonie no i nie będzie się kleić do tego ściółka.. Mój na trocinach i wszystkie najmniejsze kawałeczki się zawsze lepią do wszystkiego..
A jeszcze spytam, czy może używać octeniseptu na te rany?

Moona, a co pod tymi strupkami jest, coś się sączy? Jaki kolor mają strupki? Mojemu drugiemu pojawiały się takie mini strupeczki w kolorze sierści, jak zdrapałam to lekko mokre i lepkie. Też myślałam, że gruda, myłam, smarowała i każdego dnia więcej i coraz wyżej na nogach. Zadzwoniłam w tedy po weta - infekcja bakteryjna skóry, dostał antybiotyk do podawania do paszy, nowe strupki przestały się pojawiać a te poprzednie się od razu zaczęły goić.
Naprawdę lepiej na bandażować? Byłam przekonana, że lepiej opatrzyć, bo maść się lepiej wchłonie no i nie będzie się kleić do tego ściółka.. Mój na trocinach i wszystkie najmniejsze kawałeczki się zawsze lepią do wszystkiego..
A jeszcze spytam, czy może używać octeniseptu na te rany?


Octenisept generalnie ma stwarzać wilgotne środowisko dla lepszego gojenia się ran. Więc nie zawsze jest odpowiedni - bo nie wysusza, w przeciwieństwie do środków typu rivanol 🙂
Moona - czy to takie strupki z nastroszoną sierścią? Borykałam się z tym u jednego z moich koni i to na przodzie pęciny, do tego zwykle latem.
Na początku wet zalecił glukonian miedzi - aplikowane tylko w to miejsce, po jakimś czasie strupki znikały, ale od dwóch lat stosuję na takie rzeczy Seven Day Mud Away Nettexa - nie wiem czemu teraz jest niedostępny, a po 3-4 spryskaniach schodziło i długo nie powracało. Dobrze, że zaopatrzyłam się w więcej opakowań.

Octenisept generalnie ma stwarzać wilgotne środowisko dla lepszego gojenia się ran. Więc nie zawsze jest odpowiedni - bo nie wysusza, w przeciwieństwie do środków typu rivanol 🙂


No ale ja właśnie nie chcę tej rany osuszać tylko zmiękczać, po pierwsze żeby najpierw strupy odpadły, a po drugie, żeby potem to się ładnie zagoiło, żeby tkanki właśnie pozostały nawilżone i miękkie. Czy ja źle kombinuję?
glossia na odpadnięcie strupa gorąco polecam założyć na noc opatrunek animalintex na mokro - rano zdejmujesz, syf i strup jest na opatrunku, a noga czysta (oczywiście zostaje to co pod strupem 😉, ale bez szorowania i szarpania się z koniem mamy nogę gotową do dalszego leczeni) - przetestowane kilkakrotnie na różnych grudach i ranach:
http://shop.bober.com.pl/product_info.php?products_id=7871
[quote author=zielona_stajnia link=topic=1144.msg2670950#msg2670950 date=1491999850]
glossia na odpadnięcie strupa gorąco polecam założyć na noc opatrunek animalintex na mokro - rano zdejmujesz, syf i strup jest na opatrunku, a noga czysta (oczywiście zostaje to co pod strupem 😉, ale bez szorowania i szarpania się z koniem mamy nogę gotową do dalszego leczeni) - przetestowane kilkakrotnie na różnych grudach i ranach:
http://shop.bober.com.pl/product_info.php?products_id=7871
[/quote]

O, zwykle nakładałam na kopyto jak trzeba było, nie znałam zastosowania w przypadku grudy, dzięki za podpowiedź!
Właśnie dziś mi przyszedł taki środek: http://arcus-konie.pl/cdm-protection-plus-srodek-odkazajacy-zwalczajacy-grude-p-1958.html (C&D&M Protection Plus środek odkażający i zwalczający grudę). Stosował to ktoś? U mnie leje dziś cały dzień. Wszedzie mokro i błoto  🤔
Moona, a co pod tymi strupkami jest, coś się sączy? Jaki kolor mają strupki?

Nic się nie sączy. Na jasnej sierści są niemal niewidoczne. Jakieś takie jasne, jasnoszare może. Ciężko określić.

zielona_stajnia, tak, w ich miejscu sierść jest nastroszona.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się