Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 lutego 2019 12:30
Listonosz czyta forum i postanowil dolaczyc 😂
Tak a propos dokształcenia się. L4 dla rolnika wystawia się na KRUS. I zamiast nipu pracodawcy wpisuje się pesel rolnika. Płatne mają dopiero powyżej 30 dni zwolnienia.
I na pewno można dostac potwierdzenie wystawienia zwolnienia w formie papierkowej. Ja akurat dostalam od lekarza ZUS ZLA ale pewnie dla KRUSU jest odpowiednik, o ile nie wystarczy sam fakt, że to zwolnienie zostalo wystawione.

Do zwolnienia wystarczy podac pesel, zaznaczyc Zus lub krus i reszta się już sama "ładuje".
Przy obecnym elektronicznym tak. Swój drogą olbrzymia wygoda! I trzeba im przyznać że program do wystawiania  zwolnień zrobili  super. Kiedyś pisało sie ręcznie zamiast nipu zakładu pracy, dane płatnika czyli rolnika. Czyli starczał pesel rolnika.
Lipa jest jak u mojej rodzinnej system sie zawiesza 🙂
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
07 lutego 2019 23:09
Albo jak zwolnienie nie dociera do pracodawcy a tak tez bywa 😉
Jak się zawiesza, to puszczasz pacjenta do domu a wklikujesz później. Tylko wtedy nie dostanie wydruku. Zawieszał się na początku, teraz już nie mam problemów. Uważam że po raz pierwszy od dawna udało im si zrobić coś co naprawdę oszczędza czas i upraszcza życie a nie utrudnia.
Nie dostaje już drgawek na widok pacjentki która ma 3 zakłady pracy i chce zwolnienia we wszystkie 3 miejsca.  😉
spotkał sie ktoś z numerem telefony 22325 ?

Od jakiegoś czasu do mnie dzwoni a ja sie boję odebrać. Jak nagra się na pocztę to tylko kilka sekund i słychać coś ala przester bez żadnego głosu. W necie nic na jego temat (jakaś podejrzana strona pokazuje, że pochodzi z Moskwy) dziwne to  👀
Zablokuj
tunrida, ogolnie to fajne - pierwszy raz musialam dzwon8c na drugi dzien zeby przypomnieć o zwolnieniu (bo system sie zawiesil, a lekarz konczyl prace. No i plus: nie musialam leciec ze zwolnieniem do pracy. Drugi raz jeszcze lepiej, bo wszystko zalatwilam telefonicznie.
klik może mi ktoś wytłumaczyć, czemu ona wkleja foty tego syfu i chwali się wzorową hodowlą?
Taaaka chora, że do sądu nie mogła dojechać biedna ale popylac z taczkami to już może 😵
To stare zdjęcia. Ona czesto wstawia stare fotki.
Mnie śmieszą opisy jak to się napracowała bo dała koniom jeść. I opisy jak to dała jeść i treściwe i objętościowe. No kurde..... Skoro 16 lat ma zwierzęta, w tym konie to chyba dzień w dzień przez te 16 lat dawała im dwa razy dziennie jeść? Co nie? No ...chyba że NIE dawała.
I jak teraz zaczęła dawać to nagle poczuła się przepracowana. Bo to....taaakie straszne ciężkie i męczące i czasochłonne karmić te zwierzęta i to dwa razy dziennie. No normalnie NIESAMOWITE!
Tunrida skora babsko od kilku lat opisuje takie prozaiczne czynności jak ablucja , sprzątanie , karmienie zwierząt ,  jako wydarzenie na jej prze szczęśliwym  ranczu , to jak myślisz w jakiej częstotliwości te czynności są wykonywane , skoro są w jej życiu ważnym i wartym pochwalenia się wydarzeniem  ❓ Ja myślę ,że jak przeczytasz  Kiedy ostatnio Indiana pisała o karmieniu koni  , to dowiesz się z jaką częstotliwością je karmi  { Mnie wychodzi raz w miesiącu} . dowiesz się nawet jak często boska  dzidzia myje sobie dupę { zimą raz na kwartał}  👀
tak, bo kilka razy tylko pisała na blogu. I to dawno 😀
Rany, ona rozwala te bele siana, czyli było sobie siano...  😲 Ona jest nienormalna.
Zaharowana rolniczka, hodowczyni szaleje na twitterze.  Rady i porady Indianki oraz słynne już oczy zarośnięte ..., urwy i takie tam.  Ona po prostu nie ma kiedy robić cokolwiek na włościach.  Walnie trochę "siana" i spokój na parę dni.  Ona ma końskie zdrowie i ani "grypa" ani "kontuzja ręki"  jej nie dała rady.
Ano właśnie, rączka przestała boleć, "grypa" przeszła  w try miga. Po rozprawie, to i "choroby" zniknęły. Ja tego nie rozumiem, nie zjawia się na rozprawie, udaje że chora, i to wszystko uchodzi jej płazem, nie dziwota, że ona  się tak zachowuje, bo nie ponosi za to żadnych konsekwencji, nie ogarniam tego.
Nawet w czasie rozprawy ćwierkała bez opamiętania,  przed i po również.  Przechodzi samą siebie  na twitterze, mniej na fb bo już jej czasu nie starcza.  Myślałam, że już mnie niczym nie zaskoczy i przekroczyła wszystkie granice.  Jakże się myliłam 😵
Mnie zastanawia jak ona daje radę wykarmić to wszystko, mając niewiele żarcia, 350 kg zboża to co to jest chociażby na u koni  🤔
Van, a co takiego pisze na twitterze? Nie posiadam i nie mam wglądu 😀
tajnaa, pw
Mnie zastanawia jak ona daje radę wykarmić to wszystko, mając niewiele żarcia, 350 kg zboża to co to jest chociażby na u koni  🤔



No raczej nie jest w stanie wykarmić. Pokazuje zdjęcie jakiejś kupki siana i pisze „fura siana na noc”, nie dość że to rozdepczą to tam jest 7 koni, jakieś owce i kozy. Tylko laik się nie zorientuje że ona bredzi o karmieniu.

Przecież przez wszystkie te lata jej konie latały po sąsiadach z głodu a nie z ciekawości  🙁

Poza tym te odkrywcze słowa o tym jak to ciężko pracować znaczą tylko tyle, że przez te wszystkie lata raczej za często tego nie robiła, tylko dopiero teraz ruszyła tyłek jak jej sąd zaczął grozić.
Też mam wrażenie dopiero teraz zaczęła karmić te zwierzęta i zorientowała się że to ciężka codzienna praca
Dokładnie. Nie rozumiem totalnie takiego podejścia. Skoro mam zwierzaki to odpowiadam za nie! Nie mam czym karmić, nie mam kasy to sprzedaję część i zostawiam tyle ile udźwignę. Ehh... co za babsztyl! Ile to jeszcze będzie trwało??
Mnie zastanawia jak ona daje radę wykarmić to wszystko, mając niewiele żarcia, 350 kg zboża to co to jest chociażby na u koni  🤔


Mały off topic: koń niepracujący nie potrzebuje zboża do życia... totalnie nie potrzebuje.

Co indianka wypisuje na tym Twitterze? Też nie mam tam konta. Zatrzymałam się na FB 😉
A co ma wypisywac KOPNIETA W GLOWE?
Kopnieta przez konia, zapewne.
Zupełnie nic ciekawego. "Podaje dalej" treści rasistowskie i homofobiczne. Non stop.







_Gaga te kobyły są źrebe
i do tego karmiące, bo zapewne żadnego odsadzania Indianka nie przeprowadziła  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się